Daiwa EMBLEM Z2500C / Daiwa SS-2 3000C(wady i zalety) / pod bolenia?...

[biosteron]

Hej.

W zale?źności jakie marki kołowrotk?łw preferujesz, wymienię dwie flagowe firmy, jeśli chodzi o kołowrotek Daiwa - to rozmiar 3000, a Shimano 4000 w zupełności wystarczą, te oto rozmiary szpul są adekwatne do łowienia boleni w naszych wodnych akwenach. Swego czasu pisano, ze wy?źsze przeło?źenie w kołowrotku jest wskazane do połowu boleni, ja myślę, ze expresowe prowadzenie przynęty nie zawsze skutkuje zainteresowaniem naszej zdobyczy. Ten kołowrotek z jakim kijem będzie wsp?łłpracował ?

[Grego]

@Biosteron,

dziękuję za nieobruszanie się i odzew.

Nie mogę odpowiedzieć na Twoje ostatnie, kluczowe pytanie, poniewa?ź właśnie zamierzam zbudować kij, a u?źywałem dotąd kołowrotka, co do kt?łrego zasiano mi wątpliwość, czy da radę. Jest to Stella 2500, będąca moim ulubionym urządzeniem stałoszpulowym... Potrzebuję w miejscu, gdzie łowię (szeroka Narew, ryby - jak zwykle, a w zasadzie zawsze - pod drugim brzegiem), dalekosię?źnej armaty i kołowrotka, kt?łry pomo?źe w wysłaniu przynęty w odległe rejony. Nurt jest średni; moje priorytety to: daleki rzut, niezawodność, r?łwny naw?łj i niska waga całego zestawu. Nie u?źywałem nigdy spinningowego kołowrotka Daiwy (choć mam dobre doświadczenia z multikiem - Steez), ale jestem otwarty na zmiany.

Pozdrawiam,

[zorro]

@Biosteron,

przepraszam, ?źe wtrącę się do Twojego wątku, ale sądzę, ?źe nie ma sensu zakładać nowego, mając nadzieję, ?źe w imię boleniowego braterstwa mi wybaczysz. Chciałbym poszerzyć pytanie - jaki zdaniem kole?źanek i koleg?łw jest najlepszy kołowrotek spinningowy do połowu boleni? Z g?łry dziękuję wszystkim tym, kt?łrzy zechcą się podzielić swoimi doświadczeniami.

Pozdrawiam,

Na pierwszym miejscu postawiłbym na kołowrotek regularnie serwisowany i smarowany, ?źeby był zawsze sprawny i pewny.. Na drugim ze szpulką o mo?źliwie największej średnicy, a wtedy z linki (gł?łwnie ?źyłki) robi się mniejsza sprę?źynka, linka mniej trze o przeloty, to i wabik dalej pofrunie.. A reszta( np. marka, model...), to w zasadzie ju?ź duperele, kt?łre miewają tylko wpływ na to czy będziesz nim śmigał 2-3 lata czy 10..

[Grego]

@Zorro,

dziękuję za opinię. Z tym serwisem oczywiście masz rację, ale ja być mo?źe źle postawiłem pytanie. Po prostu zastanawiam się jaki byłby najlepszy kołowrotek do wskazanego zastosowania, zakładając na chwilę, ?źe mo?źna poszaleć i kupić dowolny wybrany model. Ot, taka słabość - czasami lubię sobie poszaleć. Innymi słowy zastanawiam się, czy mając wspomnianą wcześniej stellę w rozmiarze 2500 warto kombinować i kupować coś innego, bo nie chodzi mi o kupno dla samego kupna, tylko upieczenie dw?łch pieczeni przy jednym ogniu - potencjalne poprawienie u?źytkowej wartości przyszłego zestawu i przyziemną radość z posiadania nowego gad?źetu.

Pozdrawiam,

[zorro]

No to jak Pan lecisz w tę stronę, to najszersza mo?źliwa szpulka z w miarę ładnym nawijaniem i wsio... Reszta rzecz gustu i wiary w jaką firmę ulubioną...

[Guzu]

ROZWIJAJACA SIE DYSKUSJA O MATERIALACH ZASTOSOWANYCH W PRZEKLADNIACH KOLOWROTKOW SPININGOWYCH TRAFILA DO NOWEGO WATKU W DZIALE O MAJSTERKOWANIU - ZAPRASZAM DO DALSZEJ ROZMOWY

[zander58]

Pytanie do Zorro i nie tylko. Czy jest rada na zamykający sie kabłąk przy wyrzucie przynęty w kołowrotku Daiwa emblem SS II?

 

[zorro]

Panie Zbychu, a Pan rzeczywiście masz taki problem w swojej maszynie czy tylko naczytałeś się gdzieś w jakichś tam opiniach, ?źe podobno słyszano, i?ź komuś gdzieś na dodatek chyba, coś takiego się zdarzyło...? (Przepraszam, ?źe tak z g?łry na Pana wsiadłem, ale nie jesteś Pan pierwszym, kt?łry mnie o to pyta, a jak do tej pory wszyscy pytacze dopiero nosili się z zamiarem, a wcześniej naczytali się opiniotw?łrczych opinii.. <_< )

Łowiłem i łowię na wszystkie rodzaje i wszystkie wielkości emblemowatych, i to nie od wczoraj ale od lat nastu, i w ?źadnej maszynie ten problem nie występował... A nieskromnie dodam, ?źe było i jest tego na tyle du?źo, ?źe mogę śmiało w swe doświadczenia wierzyć i wygłaszać swe opinie z najczystszym sumieniem..

 

A tak wracając do Twojego problemu, to jedyne co przychodzi mi do głowy, to problem ze sprę?źynką... Być mo?źe w Twojej maszynie jest inna ni?ź fabryczna, mo?źe jakaś z długopisu, mo?źe jaka inna..? Tak czy siak trzeba ją ciutkę wydłu?źyć czyli rozciągnąć o jakie 3-4 mm, aby zwiększyć trochę nacisk na ramię kabłąka i problem (jeśli faktycznie jest) powinien zniknąć.. To najprostsze i najszybsze rozwiązanie, minuta-dwie roboty... Mo?źna wymienić te?ź sprę?źynkę na trońkę mocniejszą i problem te?ź zniknie... Czyli kr?łtko m?łwiąc trza podłubać przy sprę?źynce..

[zander58]

Drogi Panie Tomaszu .Zamykający sie kabłąk to przypadłość mojego kręcioła. Wielkie dzięki za radę.Napewno dostosuje sie do niej .Pozdrawiam.

[zorro]

Cała przyjemność po mojej stronie..

Acha, jeśli się uda, to się Pan pochwał, a jeśli nie, to tym bardziej...

[zander58]

Zrobiłem jak Pan radził. Naciągnąłem sprę?źyne. Pomogło to na lekkie i średnie wyrzuty wędką. Przy bardzo mocnym wyrzucie, Korbka robi mały obr?łt i wtedy sie zamyka kabłąk.

[biosteron]

Panie Tomaszu @zorro , czy w kołowrotku Daiwa SS II 3500C wymienia się tulejkę na ło?źysko od strony kola zębatego , tak jak w Daiwa Emblem ZiA. Czy mo?źe, jest ju?ź tam ło?źysko . Mam go .

[zorro]

Hmmmm... Ale skoro Pan m?łwisz, ?źe korba przy wyrzucie robi mały obr?łt i wtedy się zamyka kabłąk, to by znaczyło, ?źe nie kabłąk sam z siebie się zatrzaskuje tylko jest normalnie zbijany, korba obraca rotor i pstryk...

Właśnie zrobiłem doświadczalne doświadczenie z emblemem i faktycznie mo?źe się takie coś zdarzać ale wyszło mi, ?źe zdarza się tylko gdy korba jest w przednim-g?łrnym (ale określenie.. ) poło?źeniu, a wystający jęzorek ani za daleko, ani za blisko (określenie jeszcze lepsze) od zbijaka...

Nigdy nie zwracałem uwagi gdzie u mnie jest korba przed rzutem, mo?źe rzucam mniej dynamicznie, mo?źe jakoś inną nieco techniką, no cholera wie... Ale tak sobie wykoncypowałem, ?źe jak korba jest w tylnym poło?źeniu, to mało sobie rąk nie powyrywałem ze staw?łw, a kabłąk ju?ź się nie zatrzaskiwał i korba te?ź się nie chciała obr?łcić...

Czyli wychodzi, ?źe trza baczyć by korba była z tyłu i to chyba w końcu powinno pom?łc na zawsze..

[zorro]

Panie Tomaszu @zorro , czy w kołowrotku Daiwa SS II 3500C wymienia się tulejkę na ło?źysko od strony kola zębatego , tak jak w Daiwa Emblem ZiA. Czy mo?źe, jest ju?ź tam ło?źysko . Mam go .

Jak się chce to się wymienia.. <_< Wszystko identycznie jak w innych emblemowatych, a i ło?źysko takie samo..

Aleś się Pan rozszalał, następny szajbus w klubie..

[biosteron]

Aleś się Pan rozszalał, następny szajbus w klubie..

Dzięki Panu wiem, ze inwestuje na kilka sezon?łw, kupując starsze kołowrotki Daiwa .

[zander58]

Hmmmm... Ale skoro Pan m?łwisz, ?źe korba przy wyrzucie robi mały obr?łt i wtedy się zamyka kabłąk, to by znaczyło, ?źe nie kabłąk sam z siebie się zatrzaskuje tylko jest normalnie zbijany, korba obraca rotor i pstryk...

Właśnie zrobiłem doświadczalne doświadczenie z emblemem i faktycznie mo?źe się takie coś zdarzać ale wyszło mi, ?źe zdarza się tylko gdy korba jest w przednim-g?łrnym (ale określenie.. ) poło?źeniu, a wystający jęzorek ani za daleko, ani za blisko (określenie jeszcze lepsze) od zbijaka...

Nigdy nie zwracałem uwagi gdzie u mnie jest korba przed rzutem, mo?źe rzucam mniej dynamicznie, mo?źe jakoś inną nieco techniką, no cholera wie... Ale tak sobie wykoncypowałem, ?źe jak korba jest w tylnym poło?źeniu, to mało sobie rąk nie powyrywałem ze staw?łw, a kabłąk ju?ź się nie zatrzaskiwał i korba te?ź się nie chciała obr?łcić...

Czyli wychodzi, ?źe trza baczyć by korba była z tyłu i to chyba w końcu powinno pom?łc na zawsze..

 

Ja zastosowałem inne rozwiązanie: po otwarciu kabłąka robie delikatmy ob?łt korbką do oporu i wtedy rzucam. do tej pory pomagało w 100%.

[zorro]

Aleś się Pan rozszalał, następny szajbus w klubie..

Dzięki Panu wiem, ze inwestuje na kilka sezon?łw, kupując starsze kołowrotki Daiwa .

Panie Marcinie, siedź Pan lepiej cicho bo nas tu zaraz zadziobią obu... <_<

[biosteron]

Mam pytanie, gdzie koledzy zaopatrujecie się w coś takiego , nawet nie wiem jak to nazwać .

 

[zorro]

Mam pytanie, gdzie koledzy zaopatrujecie się w coś takiego , nawet nie wiem jak to nazwać .

 

 

Aaaaaa... Wkurzył się Pan na stukające uchwyciki...

Takie k?łłka-zawleczki mo?źna czasem dorwać w sklepach ze śrubkami albo sobie zrobić samodzielnie z podkładek...

Ale jak ju?ź robić, to praktyczniej wyciąć sobie z grubszego, miękkiego plastiku, kt?łry nie piłuje ani uchwytu korby, ani ośki tego?ź uchwytu...

W tych zetkach i iksie, kt?łre Pan ju?ź posiadasz, nie trzeba tak cudować. Wystarczy wyjąć zatyczkę zagiętem drucikiem, wykręcić śrubkę, zdjąć uchwyt, wyczyścić wsio, nało?źyć stosowną podkładkę, nasmarować, wkręcić śrubkę, wepchnąć zatykajkę i po robocie...

W eses dw?łjkach i emblemach XiA trza cudować... <_<

[biosteron]

Mam pytanie, gdzie koledzy zaopatrujecie się w coś takiego , nawet nie wiem jak to nazwać .

 

 

Aaaaaa... Wkurzył się Pan na stukające uchwyciki...

Takie k?łłka-zawleczki mo?źna czasem dorwać w sklepach ze śrubkami albo sobie zrobić samodzielnie z podkładek...

Ale jak ju?ź robić, to praktyczniej wyciąć sobie z grubszego, miękkiego plastiku, kt?łry nie piłuje ani uchwytu korby, ani ośki tego?ź uchwytu...

W tych zetkach i iksie, kt?łre Pan ju?ź posiadasz, nie trzeba tak cudować. Wystarczy wyjąć zatyczkę zagiętem drucikiem, wykręcić śrubkę, zdjąć uchwyt, wyczyścić wsio, nało?źyć stosowną podkładkę, nasmarować, wkręcić śrubkę, wepchnąć zatykajkę i po robocie...

W eses dw?łjkach i emblemach XiA trza cudować... <_<

 

Dziękuje koledze @zorro, za wyczerpującą odpowiedz, z resztą jak zwykle pomocny .

 

Często się czyta, o nowych kołowrotkach z JDM, czy te?ź na Europe, tu dzie?ź na USA, ?źe sucho w środeczku mają, a jak to jest, z kołowrotkami Daiwa Emblem czy SS II , ?źe do dzisiejszego dnia, w niekt?łrych rękach, kręcą nienagannie, czy to raczej efekt dbania, w czas smarowanie, w zale?źności, od intensywności u?źytkowania danego modelu. Gdy wychodziły na rynek powy?źej wymienione modele, to firma Daiwa i wtedy ?źałowała smaru , czy ciutek więcej tego było w kołowrotku .

[zorro]

Ju?ź Pan tak nie cukruj, ju?ź się zadeklarowałem, ?źe zrobię Panu i te nowe graty... Tylko chwilkę to potrwa bo się nie rozedrę.. <_<

Prawdą jest, ?źe kiedyś to jakby dokładniej fabryka smarowała i ciut więcej maziajek wkładali... Ale te?ź i własne dbańsko i smarowańsko ma pewien, nawet śmiem twierdzić, ?źe niebagatelny wpływ na długą u?źywalność naszych zabawek...

To?ź nawet jak sobie człowiek Ferrari zafunduje, to te?ź przecie olej zmieniać trzeba... <_<

[biosteron]

Co mo?źe oznaczać np.w Daiwie Emblem S2500A brak literki i ??, widziałem kołowrotki, kt?łre mają literkę i przed A ??.

[Novis]

Tomuś, chłopak?łw nie rozpieszczaj, ino nad wodę się Panie rusz, wraz z ......

[zorro]

Panie Piotrusiu, z przenajwiększą rozkoszą polatałbym se na rybki, a najlepiej, jak w dawnych-dobrych czasach, po trzy razy na dobę... A z tym rozpieszczaniem...? No co mam z nimi zrobić...? I tak trochę rozganiam marudziks?łw i leniuch?łw ale zawsze się człowiek w końcu złamie... :lol:

[zorro]

Co mo?źe oznaczać np.w Daiwie Emblem S2500A brak literki i ??, widziałem kołowrotki, kt?łre mają literkę i przed A ??.

Mo?źe oznaczać brak opor?łwki, albo ?źe ktoś zało?źył sobie taką szpulkę do iA... <_<