Skocz do zawartości

Jezioro Tarnobrzeskie


lucek

Rekomendowane odpowiedzi

Z betonem ciężko sami widzicie co z Wilczą zrobili i tak przynajmniej okazy ponad 100 cm wypuszczają teraz na zawodach po naszych interwencjach. Co do łódek - uważam że wpuszczenie łódek z sondami równa się wyrąbaniu całej ryby w zbiorniku. Teraz, nawet jak kłusują, a niestety wiem że tak, nie są w stanie bez łódek dostać się do wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można dopuścić łódki , pontony , tylko trzeba pilnować wody , kontrole na wodzie !

 

Na J. Tarnobrzeskim jest kilka łodzi z dobrymi silnikami , upoważnić ludzi i akwen można upilnować , jak się chce można wiele , tym bardziej duża kasa jest ze zbiornika.

 

A te służby co pilnowały zalewu Wilcza Wola do zwolnienia , zabrać im odznaki , wywalić.

 

PZW TBG  drze ze składek latami , a efekty w rejonie gospodarowania wody żałosne.

Edytowane przez Kajtelek2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następne wody wyłączone z trolla - Solina i Sieniawa (na Myczkowcach zakaz trollingowania obowiązywał już wcześniej...).

Czekam na publikację uchwały ZO i jej uzasadnienie.

Niedługo chyba wszyscy będziemy łowić na Słowacji...

Z wędkarza zrobić najlepiej szczura tego nie , tego nie , tego też Ci nie wolno.

 

Żeby upadła ta mafia jaką jest PZW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z betonem ciężko sami widzicie co z Wilczą zrobili i tak przynajmniej okazy ponad 100 cm wypuszczają teraz na zawodach po naszych interwencjach. Co do łódek - uważam że wpuszczenie łódek z sondami równa się wyrąbaniu całej ryby w zbiorniku. Teraz, nawet jak kłusują, a niestety wiem że tak, nie są w stanie bez łódek dostać się do wszystkiego.

 

to typowo Polskie, nie chce się/nie można pilnować, to najlepiej zabronić wszystkim :) - czyli z góry zakładamy, że wszyscy to złodzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezes A.B podczas zawodów w Szymanowicach powiedział że będzie rozmawiał z prezydentem N.M na temat dopuszczenia środków plywajacych.

 

Jest proste rozwiązanie

przy połowie z brzegu możesz zabrać rybe.

Przy połowie ze środków pływających należy wypuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie jestem przekonany co do wędkowania ze środków pływających tam, nie dlatego że takowego nie posiadam, a dlatego że, nie oszukujmy się nikt nad tym nie zapanuje i nie upilnuje, w tej chwili ludzie potrafią kraść po 10kg karasi bądź szczupaki przekraczające 100cm, to wyobraźmy sobie co by było gdyby łapali z łodzi po parę sztuk np. sandaczy. Ja wypuszczę, ktoś wypuści ale takich co wypuszczają są śladowe ilości nad wodą. Łowienie z brzegu wielu odstraszyło i odstrasza, niejednemu znudziło się już bezrybne biczowanie wody blachą. Tani pozyskiwacze mięsa raczej omijają ten zbiornik bo się im to nie "kalkuluje". Tak jak wyżej ktoś napisał można by dopuścić łódki, pontony i pilnować wody, robić częste kontrole itp ale tak nie będzie, nie będzie i nie będzie. Co najwyżej się może skończyć na gadaniu bo tak jest zawsze!

Zawody odbywają się na martwej rybie zapewne dlatego, że nie ma skąd wziąść potrzebnej ilości sędziów na taki duży zbiornik i jeszcze ich opłacić, całkowity koszt opłaty sędziów zapewne byłby większy od kosztów organizacji całych zawodów. Nikogo nie usprawiedliwiam bo z drugiej strony można wprowadzić obowiązek posiadania siatki do przetrzymywania ryb przez zawodnika a każdą rybę zgłaszać telefonicznie, do czasu przyjazdu sędziego na wskazane miejsce- ryba w siatce w wodzie.

Ps: kolego @lucek, opróżnij skrzynkę pw

Edytowane przez Monster
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie jestem przekonany co do wędkowania ze środków pływających tam, nie dlatego że takowego nie posiadam, a dlatego że, nie oszukujmy się nikt nad tym nie zapanuje i nie upilnuje, w tej chwili ludzie potrafią kraść po 10kg karasi bądź szczupaki przekraczające 100cm, to wyobraźmy sobie co by było gdyby łapali z łodzi po parę sztuk np. sandaczy. Ja wypuszczę, ktoś wypuści ale takich co wypuszczają są śladowe ilości nad wodą. Łowienie z brzegu wielu odstraszyło i odstrasza, niejednemu znudziło się już bezrybne biczowanie wody blachą. Tani pozyskiwacze mięsa raczej omijają ten zbiornik bo się im to nie "kalkuluje". Tak jak wyżej ktoś napisał można by dopuścić łódki, pontony i pilnować wody, robić częste kontrole itp ale tak nie będzie, nie będzie i nie będzie. Co najwyżej się może skończyć na gadaniu bo tak jest zawsze!

Zawody odbywają się na martwej rybie zapewne dlatego, że nie ma skąd wziąść potrzebnej ilości sędziów na taki duży zbiornik i jeszcze ich opłacić, całkowity koszt opłaty sędziów zapewne byłby większy od kosztów organizacji całych zawodów. Nikogo nie usprawiedliwiam bo z drugiej strony można wprowadzić obowiązek posiadania siatki do przetrzymywania ryb przez zawodnika a każdą rybę zgłaszać telefonicznie, do czasu przyjazdu sędziego na wskazane miejsce- ryba w siatce w wodzie.

Ps: kolego @lucek, opróżnij skrzynkę pw

A dlaczego ?

Bo Zero kontroli !!! Jak dzwoniłem w maju do PSRu że w podbieraki karasie łapią to co mi powiedzieli ? -Nie mamy czasu... w week pływaliśmy po wilczej i teraz już na machów nie podjedziemy...-padaczka po prostu człowieka łapie.... Na 15 wyjazdów na jezioro to miałem  3 kontrole w tym 2xpolicja i raz PSR z tym,że abstrahując policjanci przynajmniej umieli sie zachować i opłynęli miejsce w którym łowiłem a PSR bezczelnie we mnie wpłynęło dosłownie, że ledwo łódke ręką zatrzymałem ... Polskie realia....

 

Jak nie z łódek to niech z belly choć pozwolą to dziadki się nie dopadną :D

Edytowane przez kubaS 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie głupiemu się wydawało, że łatwiej upilnować łowiących na łódce. Mają numer rejestracyjny i łowią jak na dłoni. Możną ich wezwać do podpłynięcia do brzegu  celu sprawdzenia „co tam kotku masz w środku”. Za to gościu łowiący z brzegu  chowa siatkę z rybami w trzciny gdzie jej nikt nie znajdzie. Z tego co ja wiem to pan dyrektor „Siara” się nie zgodził na łódki bo sobie wymyślił jakąś sekcję kajakową której to wędkarze by przeszkadzali. Po za tym kariera tego jeziora będzie krótka. Byliśmy tam kilka razy i Robert stwierdził, że panuje tam totalna nierównowaga. Dominuje drobiazg i duże ryby. Jak te drugie wyrżną, a wyrżną na pewno” to zostaną te drugie i pies z kulawą nogą się tam nie zapuści. Zbiornik w przeważającej części jest jałowy bo dno to nawieziona glina na której nie ma życia. Dopiero jak się pokryje osadami to się coś zmieni, ale to kwestia wielu lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W TBG  pozostaje sprzedać pontony , łódki , echosondy , bo taki to super okręg :D że same zakazy , ale wytępić zbiornik kłusownikom to się zezwala przykład - Zalew Wilcza Wola.

 

Wole mniej rybną wodę , ale korzystać z łódki , sonarów , dla tego kolejne wyjazdy planuję na inne łowiskach ciągnąć majdan ponad 200 km :)

 

Polecam J. Białe gdzie dozwolona jest łódka , sonar , silnik - spalina - ale bez szaleństw  , woda rybna , zarybiają i kontrole są częste na wodzie ,

a na mieście dobrze zjesz :P

 

W takim razie na J.Tarnobrzeskim powinni też zakazać żeglowania , nurkowania , wypoczynku.

 

W PL zmierza wędkarstwo w odwrotnym kierunku , gdzie na zachodzie jest wędkarstwo dla ludzi , stawia się na dobry wypoczynek.

Ale przeciesz nikt cie na siłę nie zmusza do płacenia składek w TBG .nażekasz najgłosniej ze wszystkich,a po nowym roku i tak opłacisz "u nas"

I juz którys post z rzedu jaki ty to pokrzywdzony jestes ze taki superowy sprzet ci sie marnuje.daiwy,pontony echa...a ty nie mozesz go wykorzystac na jeziorze...i najlepiej sprzedac...tylko nie za ceny jakie ty wystawiasz :lol: i dobrze ze nie wolno pływac...pamietam twoje poczatki na forum z dwoma ładnymi sandaczami w rekach,oba na raz ci wzięły?? :ph34r:  i zdjecie szczupaka z 500m od wisły albo lepiej,pewnie go ganiałes po brzegu.......Nie bierz tego do siebie,nic osobistego

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie, czekam ciągle na publikację uchwały na stronie ZO.

Przerażające jest to co piszesz kiedy wreszcie my wędkarze przestaniemy być traktowani przez PZW jako zło konieczne.Mam chociaż czyste sumienie że nie wspomagam tej chorei instytucji finansowo ale kiedyś będzie trzeba wrócić i znowu zacząć płacić jak żyć w takich realiach jak żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerażające jest to co piszesz kiedy wreszcie my wędkarze przestaniemy być traktowani przez PZW jako zło konieczne.Mam chociaż czyste sumienie że nie wspomagam tej chorei instytucji finansowo ale kiedyś będzie trzeba wrócić i znowu zacząć płacić jak żyć w takich realiach jak żyć.

 

Moi znajomi płacą i łowią na Słowacji. Dużo więcej dobrych łowisk, a przede wszystkim ryb ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego ?

Bo Zero kontroli !!! Jak dzwoniłem w maju do PSRu że w podbieraki karasie łapią to co mi powiedzieli ? -Nie mamy czasu... w week pływaliśmy po wilczej i teraz już na machów nie podjedziemy...-padaczka po prostu człowieka łapie.... Na 15 wyjazdów na jezioro to miałem  3 kontrole w tym 2xpolicja i raz PSR z tym,że abstrahując policjanci przynajmniej umieli sie zachować i opłynęli miejsce w którym łowiłem a PSR bezczelnie we mnie wpłynęło dosłownie, że ledwo łódke ręką zatrzymałem ... Polskie realia....

 

Jak nie z łódek to niech z belly choć pozwolą to dziadki się nie dopadną :D

Czy Ciebie to jeszcze dziwi ? ja już przywykłem, że kontrole to rzadkoooooość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Gość DanTe2491MA

A to ciekawe. Skąd takie info ?

Od "wędkarzy " wiesz polska to dziwny kraj. Tak samo jak na piasecznie zakaz połowu a każdy kto chcę łowi lub ma znajomych w pewnej firmie. ;) To jest po prostu Polski cud. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć sezon szczupakowy już w pełni. Żywczyk króluje.

 

To niestety prawda,nie tylko na Tarnobrzeskim.Szczupak bierze to trzeba k...a na........ć.Bydło.Propozycja która powinna znależć się w zamkniętym wątku Bartka-jeżeli nie można zakazać całkowicie połowu na żywca(takie jest moje zdanie)to chociaż pro forma ,do końca kwietnia.Bo nad wodą można dowiedzieć się tak jak ja ostatnio,że piętnastocentymetrowy okoń to przynęta na dużego okonia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DanTe2491MA

Kolego drag ja widziałem asów co mieli jako żywca klenie,bolenie,sumiki,płotki. Ta metoda jest barbarzyńska dawno powinna być zakazana. Przy dzisiejszym stanie umysłów działaczy PZW z lat komuny nic się nie zmieni.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jakaś dyskusja się odbyła w dużym skrócie doszliśmy do wniosku że zarówno my(zbulwersowani) jak i organizator(zabrał wszystko co zostało złowione) tych zawodów wyznajemy zasadę C&R po polskiemu Z i W.

Dla jasności co dla kogo oznacza Z i W.

Dla większości z nas oznacza złów i wypuść.

Dla organizatora Z i W oznacza zeżryj i wy s raj.

Edytowane przez banita800
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...