robert67 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 dokladnie.Prezydent to nie monarcha.Ludzie nie dajcie sie zwiesc, takie urzedy maja sluzyc nam a ludzie ktorzy je sprawuja maja dzialac dla dobra ogolu i musza o tym wiedziec.Inaczej w poczuciu swojej bezkarnosci beda na nas zerowali a my z rozancem w reku skladac bedziemy modly ku Bopgu w nadzieji ze wszytsko potoczy sie po naszej mysli.Kiedys idac do sklepu prosilismy o jakis produkt z nadzieja ze wystarczy dla nas, czaqsy sie zmieniaja teraz sprzedawca staje na glowie aby wpasc w nasze laski Obawiam się, iż masz problemy z odróżnieniem kurtuazji od wazeliniarstwa.Owszem czasy zmieniają się, przy czym pozostaje hierarchia, obowiązujące maniery i dobre wychowanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek Opublikowano 22 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 Dokładnie dyplomacja dalece wskazana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drago75 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 lucek, bardzo fajnie. Czy list został gdzieś zaksięgowany? Ja bym jednak wysłał oficjalnie (informując o tym prezydenta), który prawdopodobnie i tak nie ma władzy by taką sprawę sam pociągnąć i dlatego powinien on przejść przez odpowiednie trybiki, by nie skończyło się tylko na dobrych chęciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 Dla mnie sprawy są dużo prostsze co nie znaczy, że proste. Skoro prezydent łowi to znam problem. Sęk w tym, że nie funkcjonuje w próżni. Pytanie brzmi, czy zaryzykuje niepopularne decyzje które na dłuższą metę posłużą wędkarzom czy pokieruje się doraźnym krótkoterminowym zyskiem. To wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 Obawiam się, iż masz problemy z odróżnieniem kurtuazji od wazeliniarstwa.Owszem czasy zmieniają się, przy czym pozostaje hierarchia, obowiązujące maniery i dobre wychowanie .robert 67 doskonale rozumie co chcesz mi powiedziec, i bron Boze nie chodzilo mi o ciebie z ta wazelina tylko o forme.Naprawde nie chcialem cie urazic.Ludzie na stanowiskach patrza na nas z gory i nie bacza na dyplomacje,chyba ze w obecnosci kamery.To ludzie tacy jak my, tylko czasem trzeba im o tym przypomniec.Jestesmy wolnymi ludzmi mogacymi wyrazac swoje zdanie w dowolnej aczkolwiek nie obrazajacej formie.Uwazam ze forma listu Roberta jest adekwatna do sytuacji i mogaca sie zmieniac w miare rozwoju sytuacji.Ktos pisal ze to moze odbic sie duzym echem wsrod braci wedkarskiej i miejmy nadzieje ze Tarnobrzegen bedzie pierwszym krokiem wzgledem tak wielkiego problemu naszych wod jakim jest PZW.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert67 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 robert 67 doskonale rozumie co chcesz mi powiedziec, i bron Boze nie chodzilo mi o ciebie z ta wazelina tylko o forme.Naprawde nie chcialem cie urazic.Ludzie na stanowiskach patrza na nas z gory i nie bacza na dyplomacje,chyba ze w obecnosci kamery.To ludzie tacy jak my, tylko czasem trzeba im o tym przypomniec.Jestesmy wolnymi ludzmi mogacymi wyrazac swoje zdanie w dowolnej aczkolwiek nie obrazajacej formie.Uwazam ze forma listu Roberta jest adekwatna do sytuacji i mogaca sie zmieniac w miare rozwoju sytuacji.Ktos pisal ze to moze odbic sie duzym echem wsrod braci wedkarskiej i miejmy nadzieje ze Tarnobrzegen bedzie pierwszym krokiem wzgledem tak wielkiego problemu naszych wod jakim jest PZW.Pzdr Rzeczywiście odebrałem to, jako potwarz, ale już wszystko jasne .Nie chciałem również by Robert odebrał moje uwagi, jako próbę zdyskredytowania jego możliwości literackich. Faktem jest, iż moja wiedza na temat obecnego środowiska w nieco zamkniętych enklawach jest minimalna i być może obecna terminologia musi opierać się na dosadności.W rezultacie trzymam kciuki za powodzenie sprawy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kajtelek2 Opublikowano 24 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 (edytowane) Tam najlepiej niech wprowadzą opłaty za wszystko nawet za oddychanie i będzie fajne łowisko jak w obozie "ss".Zakazy na wszystko,wysokie opłaty spowodują,że lepiej będzie jechać na łowiska w PL lub zagranicę.Będzie drogo będę wolał pojechać na pobliską Wisłę lub kilka dni na Solinie,Czorsztynie,Białym.Cisną z nas ile się da,a co roku coraz gorzej.Zbiornik stoi parę lat,a prace idą w żółwim tempie,plaże robią na raty,brak dobrej organizacji,bazy noclegowej . Edytowane 24 Listopada 2012 przez Kajtelek2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 24 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 A kto Ci broni zrobił wspaniałe łowisko i udostępniać je po 2 zł na rok? Zrób to cudotwórco. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorgol Opublikowano 24 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 (edytowane) Tam najlepiej niech wprowadzą opłaty za wszystko nawet za oddychanie i będzie fajne łowisko jak w obozie "ss".Zakazy na wszystko,wysokie opłaty spowodują,że lepiej będzie jechać na łowiska w PL lub zagranicę.Będzie drogo będę wolał pojechać na pobliską Wisłę lub kilka dni na Solinie,Czorsztynie,Białym.Cisną z nas ile się da,a co roku coraz gorzej.Zbiornik stoi parę lat,a prace idą w żółwim tempie,plaże robią na raty,brak dobrej organizacji,bazy noclegowej .I bardzo dobrze ze wszystko idzie w żólwim tepie,bo chociaz ryby maja "spokój"a duze opłaty odstrasza buraków w gumofilcach,i nie bedzie,zapychania lodówek,albo dla kota bo sąsiad chciał......byłem 3 razy tam na zawodach.....kolesiostwo ze szkoda gadac,złowione ryby zawijane w reklamówki i do bagazników,prezesów ,skarbników......z tego koło co niby to organizuje...i ci sami są sedziami na zawodach....a zawsze w przed dzień zawodów organizują sami sobie zawody i wszystko w łeb jest bite....zawody na dzień dziecka organizowane przez samych swoich....rocznica koła,tez zawody ..tylko znajomi...obcy sie nie dostanie.....i wszystko to z ramienia koła pzw..zanim zaczeło byc głosno o jeziorze i rybach tam wystepujacych to w tym kole było moze 30osób....ale jak nagle sie rozeszło ze jezioro im podlega nie wiem jakim prawem sobie uzurpuja do niego prawo...i tylko oni moga robic tam wszystko co zwiazane z rybami to teraz jest jakies 200 osób......wiec nie bedzie to łatwe aby prezydentowi tak łatwo odpuścili towarzysze z pzw..a za nim doczego kolwiek dojdzie bedą kolejne wybory.a jakie beda wyniki nikt nie wie......ale moze jeden plus taki ze teraz prezesem kopalni jest wiceprezydent,który zrzekł sie tego stanowiska na rzecz prezesowania w kopalni..wiec jak sie nie uda prezydentowi w wyborach to na kopalni sie spotkaja we dwóch i będą dobrze działac w naszym(wedkarzy) imieniu.A ze prezydent jest zapalonym wedkarzem ??pierwsze słysze...sam mówił ze wędkował kiedys jako dziecko i to tylko na grunt i spławik.....no a teraz przy okazji zawodów na jeziorze uczy sie spinningu..wiec bez hura optymizmu panowie.. Edytowane 24 Listopada 2012 przez gorgol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na ryby.pl Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Dodam swój głos do dyskusji. Jak już zostało wyżej wspomnianie jednym z najważniejszych aspektów jest sprawa finansów. Proponuję teraz po liście dotrzeć do Prezydenta z konkretami, to znaczy podeprzeć się analizą z funkcjonowania łowisk specjalnych komercyjnych. Wymienię kilka z głowy więc przepraszam jak coś przekręcę. Piaseczno na pomorzu koło Kościerzyny od poniedziałku do czwartku opłaty (chyba po 80 zł za dzień weekend to 120 zł), j. Drużno (warmińsko-mazurskie) opłata (około 120 zł za łódź za dzień), Wersmina (warmińsko-mazurskie) nie mam pojęcia jaka kasa, Rybaczóka Wygonin Bory Tucholskie, (poniedziałek-środa 85,zł, czwartek-niedziela 110 zł), rzeka San nie wiem jaka kasa i wiele innych. W/w łowisko świetnie sobie radzą nie nażekają na brak chętnych i wyraźnie pokazują że nie zawsze wędkarz jedzie do Szwecji żeby tam zostawić kasę. Szacuje się że w Polsce jest około 1 000 000 rynek wędkarski więc chętni gdzie będzie mozna połowić ryby na pewno się znajdą. Proponuję nawiązać kontak z w/w łowiskami zrobić na ich podstawie analizę ekonomiczną. Pokazać Prezydentowi że mozna zrobić rybaczówkę z prawdziwego zdarzenia, przystań. Bez problemu znajdą się na to dofinansowania unijne, powstaną przy tym nowe miejsca pracy co w Waszym, a poniekąd mojm rejonie (bo do skończenia liceum mieszkałem w Mielcu) też nie zostanie bez wpływu na Prezydenta. Zrobić to z głową i raz a pożądnie i wszyscy będą zadowoleni. No może paru ludzi nie będzie, którzy wolą pójść na Bolenie nad Wisłę, ale nigdy wszystkim nie da się dogodzić. Prezyden ma ludzi którzy mogą się tym zająć trzeba go tylko do tego przekonać, a 400 hektarów wody to już jest piękne pole do popisu. , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Zbiornik ma połączenie z Wisłą więc i bolenie powinny tam być Po za tym pełna zgoda z tym, że ceny na łowiskach komercyjnych przewidują zysk i podejrzewam, że nie mały więc łowisko nie musi być bardzo drogie. Największy wpływ na cenę będzie miał limit ryb jakie można zabrać. Ja uważam, że uczciwie będzie jak będą dwie różne licencje. Podejrzewam, że może to wyleczyć wielu z apetytu na tanie ryby i przekonać, że łowienie seryjne okazów to wieksza frajda niz te ryby w lodówce. Po za tym odłowy na rozsądnym poziomie spowodują, że nie trzeba będzie zarybiać wody bo naturalne tarło to skompensuje. Koszty się skupia do strażników którzy powinni też sprzedawać licencje. Dodatkowe zyski to jakaś wypożyczalnia łodzi i spożywka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek Opublikowano 28 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Przystań z prawdziwego zdarzenia powstanie w przyszłym roku - obecnie w fazie wyłaniania wykonawcy projektu. Projek ma wartość 5 746 572 PLN z tego miasto wkłada niecałe 2 miliony, reszte z finansowania zewnętrznego. Nazwa projektu - Rewitalizacja terenów poprzemysłowych poprzez budowę stanicy wodniackiej nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Co do gastronomii to co roku ogłaszane są przetargi na prowadzenie puntów małej gastronomi wzdłuż plaży, w przyszłym roku pierwszy raz ma istnieć pole namiotowe i campingowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Opltay nie powinny byc zbyt wysokie.Ktos porownuje do innych zbiornikow.Nie zapominajmy o tym jak wygladaja realia,woj podkarpackie nie nalezy do najbogatszych,do tego jest wiele innych zbiornikow komercyjnych,za walem plynie Wisla.Koszt dojazdu tez sie liczy wiec jesli ktos mialby wydac 120zl +200 na paliwo tez moze by nie przyjechal.Moim zdaniem 2 licencje,ta z mozliwoscia zabierania "pokarmu" drozsza a dla c&r tansza.Na poczatku dosc niskie ceny aby pozyskac wieliu stalych klientow i pokazac co w zbiorniku plywa.Z czasem powazniejsze zmiany i wnioski wyciagane na podstawie stanu faktycznego.Wszytsko nalezy zaczac od podstaw i delikatnie aby nie przesadzic,bo jak sie wprowadzi sztywne zasady i bedzie sie mialo wszytsko w d..pie to nie bedzie roznicy miedzy pzw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na ryby.pl Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Widzę koledzy że idziecie w bardzo dobrym kierunku co mnie cieszy nie ukrywam, macie szanse na prawdziwą wędkarską perełkę pod nosem.@grunwald1980, na łowisko z prawdziwymi okazami drapieżników tak jak pisałem przyjadą wędkarze z całej Polski, a nie boję się zaryzykować że z zagranicy (tej bliższej), Czechy, Słowacja, Niemcy. Nie zawsze trzeba kierować się lokalnymi malkontentami którzy będą twierdzić że karta się nie zwraca. Więcej pożytku dla całego regionu będzie ze specjalnego łowiska wysokiej klasy, niż zadowolenia kilku pozyskiwaczy mięsa rybiego. Nie twierdzę też że ceny za łowienie muszą być zaporowe to już kwestia wymyślenie złotego środka przez właściciela i ludzi z nim współpracujących. Ja wiem jedno wędkarz po okazy pojedzie na drugi koniec świata, przyjedzie też do Tarnobrzega . Twój pomysł z dwiema licencjami ma sens i mnie przekonuje ale to tak jak pisałem sami musicie to wszystko wymyśleć żeby było dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Ekonomia jest jedną z najprostszych nauk – do czasu jak się nie zaczyna w niej rzeźbić aby za przeroszeniem wydymać innych. Dotacje, ulgi, zwolnienia, złote wieńce itp. socjalistyczne patenty, i wszystko zaczyna szlak trafiać. Normalnie nie można na dłuższą metę walić wysokich cen bo się narobi łowisk komercyjnych i się wszystko samo wyreguluje. Cenę ustali popyt. Zgadzam się z tym, że przy tak pustych wodach jak są u nas ludzie by się tam pchali na okrągło. Na dodatek przy tak dużym akwenie nie miało by się poczucia, że się łowi w „burdeliku wędkarskim” więc łowisko było by po za konkurencją. Pytanie tylko brzmi, czy będzie wola dokonania wyłomy w codziennej praktyce. Niestety u nas dla rządzących priorytetem jest utrzymanie się u władzy a nie naprawianie państwa i to mnie pozbawia optymizmu. Próbować jednak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na ryby.pl Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Robert postaram się przelać trochę optymizmu. Łowisko specjalne niesie za sobą nie tylko ryby, to cała infrastruktura od wypożyczalni łodzi silników, poprzez bazę noclegową, sklepy wędkarskie, do gastronomi. Ta infrastruktura zapewni miejsca pracy. Będzie to miało większy wpływ na następne wybory Pana Prezydenta niż kilku oburzonych gumofilców. PZW też ma w swojej ofercie łowiska specjalne i ludzie za nie płacą. Najszybszy przykład jaki mi przychodzi do głowy to rzeka Reda na którą nie obowiązuje zezwolenie na wody górskie okręgu gdańskiego tylko trzeba wykupić dodatkową opłatę (piszę z głowy) chyba coś około 100 zł za rok. Ludzie się na to godzą. Mając na myśli łowisko specjalne nie myślę od razu o zaporowych cenach. Można przecież wyznaczyć samemu wymiary ochronne tak jak jest np. na Drużnie (kilka porządnych rozwiązań tam mają do skopiowania), tam można wziąć tylko szczupaka z granicy 60-80 cm każdy inny wymiar musi wrócić do wody. Stoję na stanowisku że już takie wyegzekwowanie wymiaru ochronnego na wodzie sprawia że tarło naturalne w zupełności wystarczy. Wykrusza to też w dużej mierze tych wędkarzy co walą wszystko w łeb co ma 1 mm ponad wymiar. Do tego kontrola przestrzegania regulaminu na wodzie i w przystani gdzie jedynie można wziąć łódź i wiara szybko się nauczy. Prezydent to inwestor i jak pokażecie mu zyski z tej inwestycji zarówno finansowe jak i te społeczne jak będzie mądry zbije na tym porządny kapitał wyborczy. Rozumiem też że nie ma tam jeszcze żadnego fajnego pomysłu na spółkę rybacką do pozyskiwania rybiego mięsa na sprzedaż i do tzw. gospodarki tarłowej, co daje Wam też duży handicap na starcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek Opublikowano 28 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Nie ma i nie będzie (naszczęscie) Jezioro ma być rekreacyjno-turystyczne, jest przedstawiana w materiałach reklamowych jako "cud ekologii" i rzeczywiście trudno sie z tym nie zgodzić, wystarczy pooglądać filmiki na znanym serwisie wykonane przez nurków - niesamowita przejrzystość wody, stada dużych okoni i masa szczupaków. Co do wymiarów jakie przedstawiasz to rzeczywiście rozsądny pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 28 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2012 Mam nieco odmienne zdanie w kilku kwestiach a na poparcie ich bardzo smutne przykłady. Opłaty roczne w żaden sposób nie kończą wyścigu po rybie mięso. Ludzie mieszkający blisko wytłuką ryby łowiąc tam dzień w dzień nawet małe ilości. A to, że będzie ich od groma to bardziej niż pewne. Tak zarznięto zalew w Szymanowicach. Powtarzam też po raz enty, że wymiar widełkowy nie jest żadnym dobrym pomysłem. Ryby duże się biorą z małych a potem średnich. Wycinając konkretną cześć piramidy pokoleń naruszacie równowagę stada podstawowego. Proszę sobie to wbić w głowę bo nie będę powtarzał Stawiam całą swoją wiedzę i doświadczenie na to, że populacja dużych ryb zależy od dostępności pokarmu a nie manipulacji w rocznikach. Wiem, że się to Wam nie spodoba ale najrozsądniej jest eliminować część ryb dużych aby robić miejsce dla innych kandydatów na okazy. Pic polega na tym aby nie ograniczać sił rozrodczych stada. Jeśli się będzie trzymać tej zasady to zapewniam Was, że nie odczujecie braku okazów. W wodzie w której będzie bardzo dużo dużych ryb też nie będzie się dobrze działo bo ucierpią na tym ryby średnie. Duży szczupak je dużo a mało przyrasta. Mniejsza ilość pokarmu to mniejszy przerost ryb średnich. Tak więc jeśli kroić ten tort to równo i pilnować aby nie ukroić za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gorgol Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 O.to jest własnie tekst który powien przezczytac,"nasz" prezydent....i to nie raz tylko kilka razy....a potem za plecami,musi mieć jeszcze kogos ,kto mu to dokładnie objasni.a powinno mu zależec bo i wybory będą,a pełen ambicji i zapału na kolejną prezydenture(jak wójt z serialu"ranczo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Z informacji jakie do mnie dotarły sprawy wyglądają tak, że w zasadzie klamka zapadła i ma być tak jak tu kolega wspominał, biała ryba bez nęcenia i spinning, wydzielony odcinek i 250 zł na rok. Scenariusz prosty do przewidzenia. Zacznie się wyrzynanie ryb aby się te 250 zł zwróciło, co trudne na początku nie będzie bo to tylko 15 kg szczupaków. Taki emeryt po 2 tygodniach będzie spokojnie na zero a potem to już czysty zysk. Jak już wyrżną co się da i nie będzie o co kruszyć kopii i pewnie dadzą zbiornik PZW do kolekcji zabytków. Nic tylko zadać decydentom pytanie, czy gdyby ta woda pełna ryb była ich prywatną to wpuścili by na nią zgraję mięsiarzy za 250 zł roczna by tam wycinali ryby ile wlezie? Jak wspominałem ekonomia to prosta nauka. Skoro ludziom się opłaci dać 250 zł to znaczy, że mają pewność iż się ta kwota zwróci i to wiele razy. Skoro ludzie osiągną zysk to woda straci czyli zbankrutuje. Jak to ktoś powiedział - do władzy pchają się ludzie którzy nigdy nie prowadzili żadnego biznesu bo się do tego nie nadają. Resztę niech sobie każdy sam dopowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 To smutne co czytam.Mialen nadzieje ze sie w koncu ktos opamieta i nada rytm.Tak jak pisal @Robert na poczatku wyrzna wszytsko a potem zajmie sie tym PZW tylko po to by miec monopol na lowiska w PL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 (edytowane) A może by jednak zrobić z tego łowiska "NO KIL" end C&R bo dlaczego ograniczać dostęp do wody poprzez wysokość opłat??? To nie jest rozwiązanie sprawy. Przecież to tylko zmiana/zamiana jednych na drugich tzn. -(obecnie łowią tylko ci co mają nielegalny dostęp i tłuką wszystko, a później dostęp do wody będą mieli tylko ci co mają kasę)- tak ma to wyglądać??? Edytowane 29 Listopada 2012 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 30 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 „A może by...” to sobie można pisać po forach. Rządzący i tak wiedza lepiej co jest dla nas dobre. A po za tym to kto tu chciał ograniczać dostęp przez ceny zaporowe? Ich wysokość i tak ustali popyt a minimum to pokrycie kosztów utrzymania. Koszty można oczywiście ciąć przez zmniejszanie zarybiania i rezygnację z pilnowania. Finał takiego prowadzenia łowiska chyba wszyscy znają? Jak pokazał przykład Szymanowic łowiska z ekstra dopłatą roczną też się nie sprawdzają. Za odstęp do tej wody trzeba było zapłacić więcej niż zaplanowano to w Machowie. Zbiornik jest mały i łatwy do upilnowania a i tak wyrżnięto tam ryby. W Machowie nawet dwóch strażników miało by pełne ręce roboty bo woda duża i zarośnięta trzciną, więc chowanie ryb będzie odchodzić na potęgę. Mają zresztą już tego próbkę bo kłusole dzięki temu natrzaskali ryb niemało. Niestety decydenci zachowują się jak małe dzieci, nie mają świadomości kogo tam wpuszczają. Ale szybko się dowiedzą, a temu niegrzecznemu bachorowi lizaka się odebrać nie da. Sam go wyrzuci jak wyliże do patyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 30 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 @Robert a moze jakims cudem wyslac prezydentowi link do tego tematu moze sie opamieta a jak sie wciagnie to po czasie moze jakas pracownie otworzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 30 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 W Szymanowicach była ryba jak było wolno zabrać szczupaka 60-99 i 1szt w tygodniu bodajże. Nie chodzi o wymiar widełkowy tylko o tą 1szt. Wydaje mi się, że dolny wymiar warto zlikwidować. Niech typ zje 40taka i przestanie łowić niż 90nę. Bo na Szymanowicach jak zabrałeś limit, to nie wolno było już spinningować czy łowić na mięso. Teraz jest tam kiła i nic. DOjadane są ostatnie byki, generalnie nie warto tam jeździć specjalnie. kiedyś co wyjazd to byczy szczupak. Miałeś chamie złoty róg, ostał ci sie jeno sznur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.