TP 11 4000XG ten typ tak ma?

[havy]

Chłopaki luz.Dziękuję za podpowiedzi.Nie oczekiwałem dokładnej diagnozy na odległość.Pewnie jest wszystkiego po trochu,rolka też.Trzeba go dać na przegląd a najważniejsze, że może kręcić lepiej.

[godski]

Rolka albo za dużo podkładek pod główne koło. Żadna oporówka. Na 95%.

[Bander]

Ja stawiam na zbyt dużą ilość podkładek i w efekcie zbyt dokładne spasowanie przekładnie. Rolkę zawsze warto sprawdzić i wyczyścić, ale to raczej nie ona będzie przyczyną takiej pracy kołowrotka.

[Leśniak]

 

 

 

 

wcale bardzo mocno nie trzeba jeśli nie ma minimum luzu na pinionie. pinionie, on Oporówka dociska łożysko nao dociska pinion do tulejki bądź łożyska na podstawie piniona i jak za mocno dokręcisz oporówkę już masz cięższą pracę a pod obciążeniem dopiero jest to odczuwalne. Sprawdzone podczas jednego z ostatnich serwisów jakie robiłem.  

Nie za bardzo rozumiem tą wypowiedz. Chyba mała pomyłka ?

Powinno być tak - oporówka po przykreceniu dociska łożysko górne piniona w gnizdzie korpusu,a pinion jest dociskany do łożyska górnego poprzez przykręcenie rotora. Innej opcji nie ma,bynajmniej w TP'11.

cyt.

"Oporówka dociska łożysko nao dociska pinion do tulejki bądź łożyska na podstawie piniona"

 

Nie może być tak że po dokręceniu łożyska oporowego pinion dociskany jest do tulejki lub łożyska w drugim punkcie jego podparcia.Zawsze tam występuje mały luz który w niektórych konstrukcjach jest niwelowany poprzez specjalne podkładki sprężyste lub płaskie  np. Daiwa Certate. lub poprzez o-ringi gumowe i specjalne pierścienie dystansowe np. Stella '14.

[przemow]

@havy sory że podepne się pod twoj temat ale bez sensu jest zakładanie podobnego.

 

Czym spowodowane jest stukanie pod obciążeniem w nowym TP 4000'15?

 

Łukasza i p.Józka proszę o chwilowe nie wypowiadanie się ;-)

Edytowane 5 Maja 2016 przez przemow

[BreederGoulda]

Nie za bardzo rozumiem tą wypowiedz. Chyba mała pomyłka ?

Powinno być tak - oporówka po przykreceniu dociska łożysko górne piniona w gnizdzie korpusu,a pinion jest dociskany do łożyska górnego poprzez przykręcenie rotora. Innej opcji nie ma,bynajmniej w TP'11.

cyt.

"Oporówka dociska łożysko nao dociska pinion do tulejki bądź łożyska na podstawie piniona"

 

 

Chodziło mi o to że oporówka dociska łożysko na pinionie, jeśli zbyt mocno dokręcona będzie oporówka to dokręcając rotor śrubą do piniona i jednocześnie ciągnąc go tym samym w górę spowoduje się zdecydowanie gorszą pracę młynka, bo nastąpi zbytni docisk z obu stron czyli i na pinion od góry łożyskiem dociskanym przez oporówkę i od dołu śrubą mocowania rotora. 

 

 

Czym spowodowane jest stukanie pod obciążeniem w nowym TP 4000'15?

 

 

Przemo jeśli pytanie było do mnie, to moim zdaniem są dwie możliwe przyczyny: ma mało smaru i zbyt grubą podkładką podniesione koło główne przekładni względem piniona. Efekt jest taki że na sucho gdy przekładnia nie zakleszcza się pod obciążeniem stuków nie ma, gdy dostanie obciążenia zaczyna stukać, albo stukanie powstaje na wałku worma gdzie pod obciążeniem wodzik niewłaściwie pracuje w bieżniach wałka. Są to jednak moje tylko przypuszczenia bo nie umiem tego sprawdzić wirtualnie nie mając młynka na stole. 

Edytowane 5 Maja 2016 przez Hunter_pike

[przemow]

Ja pytałem ogólnie a nie tylko Ciebie....moze ktos coś wie i się wiedzą podzieli....

[przemow]

Nikt nic nie wie?

[Sinopapużasty]

Miałem takie objawy w rarku gdzie luz wodzika był za duży i pomogły podkładeczki dane od tyłu natomiast w TP pomogła podkładka pod worma:-)

[przemow]

Miałem takie objawy w rarku gdzie luz wodzika był za duży i pomogły podkładeczki dane od tyłu natomiast w TP pomogła podkładka pod worma:-)

Mówimy o TP'15....tak? I nic nie piłowałes w środku? Nic się nie działo na tym ramieniu oś-worm?

[Sinopapużasty]

Mówimy o TP'15....tak? I nic nie piłowałes w środku? Nic się nie działo na tym ramieniu oś-worm?

Niestety nie 15' a starszy model. Faktycznie to już inne konstrukcje:-(

[Leśniak]

Chodziło mi o to że oporówka dociska łożysko na pinionie, jeśli zbyt mocno dokręcona będzie oporówka to dokręcając rotor śrubą do piniona i jednocześnie ciągnąc go tym samym w górę spowoduje się zdecydowanie gorszą pracę młynka, bo nastąpi zbytni docisk z obu stron czyli i na pinion od góry łożyskiem dociskanym przez oporówkę i od dołu śrubą mocowania rotora. 

 

 

 

 

Ceniłem Pana za poprzednie wypowiedzi,ale teraz pokazuje Pan niewiedzę,albo nie umie tego dokładnie wyjaśnić.

Jaki zbytni nacisk z obu stron.Przecież po zmontowaniu wszystkiego należy to skręcić,a przykręcając rotor,nakrętkę też należy dokręcić z wyczuciem i chyba jest to normalne że dokręcając rotor będziemy unosić pinion do góry dopóki nie zetknie się z łożyskiem głównym. Proste,prawda.Jedynie nazbyt mocne dokręcenie rotora może spowodować za duży nacisk łożyska głównego na początek zębów piniona które ulegają załamaniu i deformacji,a jeśli taki stan nastąpi to już nic nie pomoże w prawidłowej pracy przekładni.

A tak na marginesie - nie wiem jak musiałaby być mocno dokręcona oporówka żeby spowodować zjawisko które Pan opisuje.Prędzej w wyniku zbyt mocnego dokręcenia wystąpią problemy z symetrią piniona (post 12) zakładając że łożysko główne w korpusie ma za duży luz,lub najczęściej wadliwe działanie samego łożyska oporowego (grzechotanie,przepuszczająca blokada obrotów wstecznych etc.) 

Edytowane 5 Maja 2016 przez Józef Lesniak

[przemow]

A moze coś w temacie stuku-puku :-)

[Leśniak]

Stuku-puku.Niestety Shimano daje ciała w wykonaniu części. W wielu przypadkach w '15 TwinPower oraz '14 Stella nagminnie zdarza się niedoróbka odlewnicza elementu suportu.A konkretnie chodzi o gniazdo w którym jest osadzony wodzik. Są tam dwa ograniczniki skoku wodzika na których często na jednym z nich jest jakiś paproch odlewniczy.Powoduje to podniesienie wodzika i nierówny skok. Producent posuwa się nawet do tego że nie montuje podkładek regulujących luz wodzika,bo po co (nie zmieści się) jak załatwił to złym wykonaniem. Proszę sobie dokładnie pod dobrą lupa sprawdzić gniazdo i te dwa małe wąsiki. Zamawiać nowy element który jest dostępny jako całość razem z osią ? Można, zamawiałem i w trzech przypadkach część nowa przyjechała z Japonii z ta samą wadą.Ostatnio serwisowałem Stellę '14 z podobnym problemem która stukała i po mechanicznym usunięciu paprocha (super precyzyjny zabieg i strach aby nie zrobić gorzej) oraz właściwej regulacji problem zniknął. 

Tak że Panowie potwierdza się powiedzenie - co nowe to h...we ,a co nowsze to jeszcze h....sze.

[przemow]

A próbował pan hardkorowo z pilnikiem poprawić to? Wiem że to drastyczny zabieg ale może? Tylko czy warto? Ten element razem z osią chyba 22euro kosztuje.... W sumie odpowiedź padła.....przykre bo młynek super tylko to stukanie nieszczęsne....denerwujące...

Edytowane 5 Maja 2016 przez przemow

[Leśniak]

A próbował pan hardkorowo z pilnikiem poprawić to? Wiem że to drastyczny zabieg ale może? Tylko czy warto? Ten element razem z osią chyba 22euro kosztuje....

No wie Pan,pilnikiem   ,to nie traktor.

[przemow]

Przenośnia.... ;-) piliczkuniuniem malutkim he he :-) Ciekawe jest to że jak fest w pi....dostaje (a'la wycciągarka w kamieniołomie) to wszzystkie bóle mu przechodzą :-) tylko ,ze tak napisze, przy "delikatnym" łowieniu postukuje.....

[BreederGoulda]

Ceniłem Pana za poprzednie wypowiedzi,ale teraz pokazuje Pan niewiedzę,albo nie umie tego dokładnie wyjaśnić.

Jaki zbytni nacisk z obu stron.Przecież po zmontowaniu wszystkiego należy to skręcić,a przykręcając rotor,nakrętkę też należy dokręcić z wyczuciem i chyba jest to normalne że dokręcając rotor będziemy unosić pinion do góry dopóki nie zetknie się z łożyskiem głównym. Proste,prawda.Jedynie nazbyt mocne dokręcenie rotora może spowodować za duży nacisk łożyska głównego na początek zębów piniona które ulegają załamaniu i deformacji,a jeśli taki stan nastąpi to już nic nie pomoże w prawidłowej pracy przekładni.

A tak na marginesie - nie wiem jak musiałaby być mocno dokręcona oporówka żeby spowodować zjawisko które Pan opisuje.Prędzej w wyniku zbyt mocnego dokręcenia wystąpią problemy z symetrią piniona (post 12) zakładając że łożysko główne w korpusie ma za duży luz,lub najczęściej wadliwe działanie samego łożyska oporowego (grzechotanie,przepuszczająca blokada obrotów wstecznych etc.)

 

być może nie objaśniłem tego właściwie, w każdym razie wiem w czym rzecz bo osobiście to sprawdzałem. Łatwiej to zrobić mając kołowrotek na warsztacie niż napisać objaśniając. Przyznaję ma Pan rację.