Skocz do zawartości

Jazie 2011


skalka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 354
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przepraszam za niedopatrzenie i już piszę.

Rzeka to lubelska Bystrzyca. Sprzęt wędka wykonana przez Wojtka Grocholę na blanku Fenix elixir 2,60 m dł symbolu nie pamiętam (zbudowana po przeczytaniu paru postów z forum). Kołowrotek Daiwa Infinity XP, żyłka 0,14 Maver. Przynęta biały twisterek na lekkiej ok 1,5g główce. W poprzednim sezonie jazia udało mi sie złowić 1 stycznia w tym roku musiałem trochę popracować. W zimie więcej jazi łowię na jigi. Od marca łowię na woblery. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dnie, ale zdradzę największy sekret zimowego łowienia jazi. Trzeba łowić w miejscach w których ryby tego gatunku są w zimie. Pozdrawiam

skalka, to ja mam pytania dodatkowe :D.

Gdzie one sa zimą? Na płytkim, na głębokim, na płytkim z szybkim nurtem, na płytkim z wolnym nurtem, na głębokim z wolnym czy szybkim nurtem :D, za, przed czy obok przeszkód, w zastoiskach..?

Tak mnie natchnął artykuł w jednej z gazet opisujący zimowe łowienie kleni. Ja niestety muszę poczekać, aż Odra pozwoli do siebie podejść bo teraz jej się trochę ulało... Wtedy będę szukał i jednych i drugich.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za informacje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele rzek przegradzanych jest sztucznymi zaporami ja jazi szukam właśnie przed tamami (oczywiście nie chodzi o miejsca pod samą tamą). Ponadto mam info od innych kolegów. W czasie mrozów łowię na głębszych równo płynących odcinkach. W momencie kiedy robi się cieplej jak dziś łowię na odcinkach płytszych z czymś na dnie (trawki, patyki, gałęzie). Czy przed czy za przeszkodami, raczej za. Odcinki na, których te ryby są zimą znam od kilku sezonów i tam łowię. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak sobie myślę że sprawa jest oczywista. Trzeba wytypować na rzece zimowisko, nie jest to proste ale jak już się uda to uzbrajamy się w żyłeczkę 0,16-0,18, paprochy na główkach do 3gr i walczymy z mrozem.Ehhh....fantazja mnie poniosła :mellow: .

Pozdrawiam! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy takie jazie są zimowo ospałe? Mam na myśli sposób pobierania pokarmu. Czy np. w styczniu/lutym wystartują do sprowadzanego z prądem twisterka, czy raczej trzeba im pograć na nosie pod prąd, albo turlać po dnie, wolniej od nurtu? Jak bym miał wytypowane takie łowisko, to bym nie pytał, tylko bym pojechał :lol:

Zapomniałbym: gratuluję otwarcia sezonu i wątku w jaziach 2011.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...