Jazie 2011

[Forecast]

Gratulacje!!! Piękne Jazie. Ale rodzinny w święta nie byłeś za bardzo. Podziwiam za upór.Brawo

 

Nie każdy jest przywiązany do stołu z gorzałą ... wolna wola. Ja uwielbiam łowić tym bardziej jak poczuję nurt. Owy sezon już zakończyłem ... starczy i tak lepszego nie miałem. Jazie już nie robią na was większego wrażenia. Grudniowe bolenie nie łapią się w limicie forum przynajmniej z mej wody tym bardziej że jest to ryba która przyciąga tu większość ludzi na forum. Życzę wszystkim podobnych ryb a dla ryb takiego szacunku jakim je darzę w naszych jakże pokrętnych wodach nie ze względu na rybostan. W nowym roku postaram się coś wydłubać jak to się mawia po standardzie ... czyli jaź ... pstrągi ... niech łowią inni w mych stronach nie lubię tłoku i chamstwa. Trzeba poświęcić czas kobiecie która wytrzymuje te wszystkie zdrady z rzekami tym bardziej ze było ich parę

 

Pozdrawiam

[Riqelme]

 

 

Nie każdy jest przywiązany do stołu z gorzałą ... wolna wola.

 

 

Oj Forecast mylisz sie jak myślisz że jestem przywiązany do stołu z gorzałą. Trochę za łatwo oceniasz innych ale cóż twoja sprawa...

 

[Forecast]

Spokojnie to była tylko metafora, nie umiem pięknie pisać i barwić.

[rafa]

... zdrady z rzekami... jednak zabrzmiało dość poetycznie

Chwilami mi się wydaje Jakubie, że miłość do naszych rzek, i wybranek serca to dwa różne uczucia rządzące się zupełnie innymi prawami. Ew pokuta za te zdrady powinna być też inna np: zakaz strugania woblerków przez 2 tygodnie itd.

 

Do meritum: jazie wybitnie piękne, gratuluję i dziekuję za to, że ciągle wyznaczasz sobie i nam wysoko zawieszoną poprzeczkę.

Rafa

[xavier]

Forecast;

rewelacyjna seria grudniowych jazi!

no i fajna czapka...

pozdrawiam