Skocz do zawartości

Poprawne uzbrojenie wędki castingowej


Rekomendowane odpowiedzi

Jerzy wiesz, jakoś w głowie utknęła mi informacja opublikowana w jednym z artykułów: niewłaściwie wykonane zbrojenie spiralne może prowadzić do wyrwania przelotki i uszkodzenia blanku - może stąd te obawy.

Oczywiście mógłbym się pokusić i spróbować tego typu zbrojenia, tylko, że ja nie mam żadnego doświadczenia w tych kwestiach.

OK, mogę wyciąć sobie kółko z acidrods i uzbroić blank według instrukcji ale czy to wystarczy? Chyba to nie jest takie proste? Wiesz nie chce męczyć rodbuilderów i wyciągać od nich jakiś szczegółowych informacji. W sumie oni poświęcili masę czasu i kasy by dojść do swojego stanu wiedzy, uważam więc, że nie było by to do końca w porządku. W sumie ten blank nie jest jakiś szczególnie delikatny: 7-28g 10-20lb a akcję ma taką jak pokazuje zdjęcie - pomyślałem więc, że powinno dać się go uzbroić klasycznie.

Czytałem dużo o ludziach, którzy robili wędki na tych samych blankach zbrojąc je klasycznie i spiralnie. Zalety spirala są oczywiste: mniej przelotek, wędka jest stabilna nie ma szurania po blanku.

Pojawiają się rozbieżności jeśli chodzi o dystanse rzutowe, jedni twierdzą, że nie ma różnicy drudzy, że w testach im wyszło od 8-16% gorzej i takie tam. Nie mając doświadczenia w tej dziedzinie trudno wyciągnąć właściwe wnioski czytając tylko forum itd. Doświadczenie jest tu niezbędne. Dlatego nie chciałem rzucać się na głęboką wodę. I tak się ciesze, że ludzie piszą tutaj sensownie i dzielą się wiedzą.

Spoko mam czas, jak nie spodoba klasyczne zbrojenie zaryzykuje i zrobię trochę zamieszania na blanku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...)kij nie podlega silnemu skrecaniu podczas np holu (...)

 

Do dzis nie wiem, skad to sie bierze :unsure: Zeby byl jakikolwiek odczuwalny efekt skrecajacy kij, te przelotki musialy by odstawac 1,5 m od blanku , nie wspominajac o sile, ktora by trzeba do tej dzwigni jeszcze przylozyc <_<

Owszem, jak kazda konstrukcja, spirala bezsprzecznie posiada pewne zalety, ale jesli by przewaga spirali byla taka miazdzaca, jak napisal Krzysiek, klasyczne zbrojenie by juz wymarlo smiercia naturalna...

Posiadam wykonana w pracowni spirale i zadnych cudownych wlasciwosci w niej nie odkrylem :unsure: (jej wyglad akurat nie jest dla mnie problemem)...

Pozatym jest kilka roznych mozliwosci zbrojenia spiralnego, co pokazuje, ze nie ma jednej slusznej metody B)...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To spór akademicki który ciągnie się już długie lata :D . Nidy nie zostanie rozstrzygnięty. Większość zalet wypunktował np. Matt Davis w bardzo dobrym wywiadzie dla JB. Podstawową wadą spirala jest żmudne ustalanie spacingu- dużo prób. Przynajmniej dla mnie. Wrażliwość na młynek. Przy wyżyłowanych systemach może się okazać, że zestaw działa tylko z jednym młynkiem pod który był robiony, czy też z takim który ma podobną wysokość wodzika i szerokość szpuli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się jakoś do spirali nie mogę przekonać. Dla mnie całyfun to jest jednak klasyczny kij castingowy, wykonany na blanku ktory się do tego nadaje - po prostu jest to pewien styl ktory mi odpowiada. W pozostałych przypadkach po prostu wybieram... spinning :mellow: i tak czerpię sobie z dwóch światów i cieszę się jednym i drugim B)

 

EDIT ps. zgadzam się w zupełności z tym co napisali Mariusz & Krzysiek powyżej, mam podobne obserwacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem doszedłem do wniosku, że z 12 przelotkami(FST6 + 4 dwustopkowe + 7 małych BLAG wędka powinna dać radę pod dowolnym obciążeniem w klasycznym zbrojeniu. Mam tylko jeszcze ostatnią wątpliwość. Czy te 2 przelotki więcej (BLAG6) w okolicy szczytu naprawdę będą wyczuwalne z punktu widzenia użytkownika? One ważą naprawde niewiele dlatego pomyślałem, że nie jest to najgłupszy pomysł. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w okolicy szczytu kazda dodana masa ma najwiekszy wplyw na zachowanie blanku, mozna ja troche zredukowac uzywajac lzejszych (czyli pozostajac przy jednym wyrobie mniejszych) przelotek... Roznice masy miedzy sasiednimi rozmiarami moga byc znaczne - zerknij do odpowiedniego watku na tym forum.

Ale te dodatkowe przelotki nie wepchniesz przeciez pomiedzy juz ustawione, lecz zmniejszysz troche odstepy, wiec nie dodasz tej masy dodatkowych przelotek w calosci tylko na koncowym odcinku a rozlozysz ja na calym uzbrojonym kawalku blanku...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabe zdjęcie, co to za blank? Jeśli moge coś doardzić to...Ostre przejście z 0 na 90, jak na takie odległości między przelotkami. Wygnij go ciut mocjniej niech dolnik się bardziej podda, bo może się wtedy okazać, że konty zrobią się za ostre. Spróbuj też paru ustawień na 0-45-135-180 lub 0-60-120-180. :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek ,wydaje mi się ,że jak zrobisz kąt dodatni na pierwszej przelotce ,to bez względu na odległość przelotki od multika i podatności na zginanie blanku (czyli tzw. akcji) ,to linka będzie się układała bardziej po lewej stronie szpulki .Przecież każda następna przelotka będzie ciągnąć linkę właśnie w lewo ,aż w końcu na dole blanku .

Ale to jest moje myślenie :D .Aha ,no i przeczytałem jakieś artykuły i tam było podobnie napisane .

Pozdro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee , panowie .. Spirala to dość szkaradnie wyglądający , ale świetny użytkowo wynalazek . Powiększa zdecydowanie zasób możliwych do wykorzystania blanków , bo kasuje zwyczajowy podział na spinningowe i castingowe . I tu wychodzi niechcący na jaw uniwersalistyczna wyższość castingu , który to potrafi zintegrować i przyswoić zalety spina , a w którym to zamiennie nikt podobnej spirali niestety nie zrobi :D

Spirala jest też doskonała przy wysokim podnoszeniu , albo holach do ręki czy na klatę . Ogranicza też znacząco liczbę przelotek i omotek no i ich konstrukcyjny rodzaj , co także daje więcej możliwości w docelowym wykorzystaniu blanku .

No i chodzę dziś u spirali na pasku !!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@golsyl1980 :D Pisząc o podatności Dolnika, miałem na myśli tylko ją, a nie akcję. Szpula i właśnie ugięcie Dolnika w spiralu determinują odległość pierwszej przelotki. Bardziej niż w castingu tradycyjnym. Czasami zdaża się, że są ze sobą w sprzeczności, np. chciałbyś przybliżyć tą pierwszą bardziej, ale nie możesz, bo przez szpulę powiększasz kąt pomiędzy linką a osią szpuli. W zbrojeniu tradycyjnym ma się w takiej sytuacji więcej do manewru. Właśnie ten kąt działa w dwóch płaszczyznach. Z jednej strony chciałbyś, aby był jak najmniejszy właśnie z powodu oporów na szpuli i nierównomiernego układania żyłki i dlatego właśnie przekręca się pierwszą przelotkę przeciwnie do kierunku spirali. Czyli tak jak piszesz -5 czy też o tyle o ile trzeba. Z drugiej strony robiąc coś takiego powiększasz niestety kąt na drugiej co prowadzi do delikatnego przesunięcia jej do przodu. Na przejściu z góry do dołu dążymy do jak największej płynności. Im łagodniejszy kąt tym, mniejsze siły działają na każdą przelotkę oraz mniejsze są opory wysnuwania żyłki. Dlatego łagodne kąty jak najbardziej porządane. Rozwinięciem tej idei jest spiral na długości prawie całego blanku. Przejście niemalże po prostej lini. Dlatego też czasami warto przesunąć ją w lewo zamiast w prawo, robiąc np. simple spiral lub rewolwer. To co się robi zależy od konkretnej sytuacji. Ustawianie przelotki przeciwnie do kierunku spirali i tak jest tylko półśrodkiem, nie przekręcisz jej na tyle aby uzyskać swobodę ruchu linki taką jak w castingu tradycyjnym. To jak nie równomiernie będzie nawijana linka wychodzi przy pierwszych testach. Wtedy też można sprawdzić czy można ją zostawić na 0 czy też przekręcić przeciwnie, czy też zgodnie z ruchem spirali. Idąc dalej tym tropem, przekręcanie przelotki w kierunku przeciwnym do spirali jest jak najbardziej poprawne. Przekręcanie jej w kierunku spirali jest też jak najbardziej poprawne. To co się robi zależy od konkretnej sytuacji. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moja pierwsza spirala i to też nie do końca od podstaw ,bo przezbrajam małego Pinnacla 5'6'' .Dlatego sugerowałem się przeczytanymi artykułami i starałem się to sobie wyobrazić .Doszedłem do wniosku takiego jak wcześniej pisałem ,a wszystko wyjdzie w praniu :mellow: .Ale też nie martwię się mniejszymi odległościami rzutowymi (tak jak pisałeś ,musiałem zwiększyć kąt między pierwszą ,a drugą przelotką) ,bo będzie to kijek na łódeczkę i małą zakrzaczoną rzeczkę koło mnie B) .Jak będzie źle ,to przezbroję go ponownie :lol: .Człowiek uczy się na błędach ,szkoda że zazwyczaj na swoich .

 

pozdro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że po przeczytaniu kilku artykułów, kilku dyskusjach i ładnych ilustracjach mimo wszystko zrobię tak, jak mi rozsądek podpowiada. Bo zbrojenie to nie prawda objawiona, a logiczne myślenie - moim zdaniem.

 

Właśnie .Dlatego zrobiłem ,tak jak zrobiłem B) .Do tego jeszcze zmniejszyłem ilość przelotek o jedną sztukę .Wcześniej było :

Tip i następne w odległości od szczytu ,kolejno (w cm ) 8 ;18 ;29,5 ;42,5 ;58 ;77 i 101 .Teraz jest Tip i kolejno 11,5 ;24 ;39,5 ;57 ;76 ;100 .Zobaczymy co będzie się działo po pierwszych testach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dziękuje wszystkim za pomoc :D. Wędka całą noc się obracała teraz wisi na karniszu i czeka aż Flex Coat stwardnieje do końca. Friko - faktycznie te BLAG 5,5 są wyższe - dzięki za tą propozycje. Zamieniłem całą górę łącznie z topem na wielkość 5,5, dzięki temu udało mi się uzbroić blank w 10 przelotek i wszystko wskazuje na to, że będzie OK.

Rzucałem wędką jak przelotki były przymocowane taśmą i przynętę 14g posyłałem na około 40 metrów - nie jest chyba najgorzej?

Wszystko mi się podoba, prócz lakierowania blanku. Przelotki wyszły idealnie ale duże powierzchnie tak sobie. Gdy się dobrze przyjrzeć to są tam jakby małe falki... Używałem Flex Coat Lite - dwie warstwy. Wszystko się kręciło, była też świeczka od spodu.. Lakieru nie było dużo jak sugerowano w artykule A better epoxy finish. Myślę, że trzeba mieć duże doświadczenie by to zrobić idealnie. Czy da się to jeszcze jakoś poprawić? Czeka na mnie jeszcze mały ST.Croix i chciałbym zrobić go lepiej.

 

post-556-1348915162,0563_thumb.jpg

post-556-1348915162,1318_thumb.jpg

post-556-1348915162,2104_thumb.jpg

post-556-1348915162,2832_thumb.jpg

post-556-1348915162,3786_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybó przelotek to sprawa idywidualna, jeśli chcesz wpompować trochę kasy w patyk to... drgoa wolna. Tak czy siak patyk tej mocy nie potrzebuje do niczego SiCuff w tytanie czy innych super lekkich i malutkich przelotasek. Standardowe ALCONITEy powinny w zupełności wystarczyć. Pomijając oczywiście szczytową gdzie standardowo na ogól ląduje SiC lub coś o podobnej twardości i podobnym stopniu wykończenia...

 

 

Ilość i rozkład to już indywidualna sprawa blanku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...