Skocz do zawartości

Grzyby 2016


wojtek_n

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś z rana bez szału, choć jak na listopad... Na patelnię się zmieszczą :) , a i wystarczy, żeby zamarynować ze dwa słoiczki, które z pewnością przydadzą się do "przełamania smaku" w jakiś zimowy wieczór ;) .

Czy to rydze, bo jakieś takie jasne i bez kręgów na kapeluszach? A jeśli nie to co? Bo na ekranie to jakoś inaczej niż na jawie.

Swoją drogą rydze i zielonki to moje ulubione smaki. Pyyycha!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś z rana bez szału, choć jak na listopad... Na patelnię się zmieszczą :) , a i wystarczy, żeby zamarynować ze dwa słoiczki, które z pewnością przydadzą się do "przełamania smaku" w jakiś zimowy wieczór ;) .

 

 

 

Uważaj bo "Rydzyki" są bardzo ciężkostrawne :D

 

Daniel podobno kanie są pycha ale nigdy nie odważyłem się spróbować,może dlatego, że w mojej okolicy były dwa przypadki śmiertelne :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie to rydze a nie krówki ???? Nie da się rydza pomylić z mleczajem smacznym. To tak samo jak pomylić kanie z muchomorem sromotnikowym.

Ja robię rydze w occie,solone,kiszone(polecam też jako farsz np do mielonych) i jem je naprawdę w dużych ilościach i nie zauważyłem żeby aż tak ciezkostrawne były. I przynajmniej dla mnie nie ma smaczniejszych grzybów ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie to rydze a nie krówki Nie da się rydza pomylić z mleczajem smacznym. To tak samo jak pomylić kanie z muchomorem sromotnikowym.

Ja robię rydze w occie,solone,kiszone(polecam też jako farsz np do mielonych) i jem je naprawdę w dużych ilościach i nie zauważyłem żeby aż tak ciezkostrawne były. I przynajmniej dla mnie nie ma smaczniejszych grzybów

Radek z tym, że rydzyki ciężko strawne to tylko cytat z jednej z części komedii U Pana Boga w Ogródku lub za miedzą nie pamiętam dokładnie i ta ciężkostrawność jest skierowana w stronę rydzyka i nie koniecznie chodzi tutaj o grzyba ale nie ma co dyskusji rozwijać bo jerkbait to nie miejsce na tego typu dyskusje :)

 

Co do grzybów rydzów to pamiętam je pieczone na fajerkach z solą, pychotka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie to rydze a nie krówki Nie da się rydza pomylić z mleczajem smacznym. To tak samo jak pomylić kanie z muchomorem sromotnikowym.

Ja robię rydze w occie,solone,kiszone(polecam też jako farsz np do mielonych) i jem je naprawdę w dużych ilościach i nie zauważyłem żeby aż tak ciezkostrawne były. I przynajmniej dla mnie nie ma smaczniejszych grzybów

 

Radek z tym, że rydzyki ciężko strawne to tylko cytat z jednej z części komedii U Pana Boga w Ogródku lub za miedzą nie pamiętam dokładnie i ta ciężkostrawność jest skierowana w stronę rydzyka i nie koniecznie chodzi tutaj o grzyba ale nie ma co dyskusji rozwijać bo jerkbait to nie miejsce na tego typu dyskusje :)

 

Co do grzybów rydzów to pamiętam je pieczone na fajerkach z solą, pychotka.

 

Pewnie że nie miejsce na dyskusje o grzybach. Ale z drugiej strony każdego spiningisty zatrutego grzybami - szkoda:-) Ludzi nie trują grzyby - wyłącznie ignorancja na ich temat.

 

"BIESZCZADZKI RYDZ" to mleczaj smaczny. Trzy gatunki mleczajów uznawanych zbiorowo za "rydze" mają jedną cechę która odróżnia je od wszystkich innych grzybów z tego rodzaju - pomarańczową laktację. Lactarius volemus ma mleczko białe, które w kontakcie z powietrzem trochę żółknie, potem brązowieje. Takie też widzę na zdjęciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że nie miejsce na dyskusje o grzybach. Ale z drugiej strony każdego spiningisty zatrutego grzybami - szkoda:-) Ludzi nie trują grzyby - wyłącznie ignorancja na ich temat.

 

 

Widzę, że ciągle jestem źle rozumiany :D Chodziło o dyskusję na temat innego rydzyka (to pewien starszy pan z Torunia niosący pomoc i dobre słowo) 

 

Dobra koniec off. Wracamy do grzybków :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek1988, on 12 Nov 2016 - 16:45, said:

podobno kanie są pycha ale nigdy nie odważyłem się spróbować,może dlatego, że w mojej okolicy były dwa przypadki śmiertelne :(

 

Niemożliwe :)

W Polsce tylko muchomor sromotnikowy może zabić.

Więc to nie "przez kanie", tylko "przez pomyłkę".

 

Swoją drogą, żeby pomylić kanię ze sromotnikiem, to trzeba baaaaardzo mocno tego chcieć.

To tak, jakby nie odróżnić konia od krowy, kota od psa, albo krowy od kota.

Oba mają głowę, uszy, ogon, 4 nogi... Ale każdy natychmiast rozpozna, czy to krowa, czy pies.

Tak samo łatwo odróżnić kanię od sromotnika.

Niemniej co roku ludzie umierają. Na własne życzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ciągle jestem źle rozumiany :D Chodziło o dyskusję na temat innego rydzyka (to pewien starszy pan z Torunia niosący pomoc i dobre słowo) 

 

Dobra koniec off. Wracamy do grzybków :)

 

Podpisuję się wszystkimi pięcioma członkami. "Ten gatunek' jest baardzo niebezpieczny. A że "stare grzyby" są podwójnie niebezpieczne - lepiej "ten gatunek" omijać szerokim łukiem :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemożliwe :)

W Polsce tylko muchomor sromotnikowy może zabić.

Więc to nie "przez kanie", tylko "przez pomyłkę".

 

Swoją drogą, żeby pomylić kanię ze sromotnikiem, to trzeba baaaaardzo mocno tego chcieć.

To tak, jakby nie odróżnić konia od krowy, kota od psa, albo krowy od kota.

Oba mają głowę, uszy, ogon, 4 nogi... Ale każdy natychmiast rozpozna, czy to krowa, czy pies.

Tak samo łatwo odróżnić kanię od sromotnika.

Niemniej co roku ludzie umierają. Na własne życzenie.

Dokładnie, ludzie mylą a wiem, że ciężko pomylić jednak w mojej rodzinie nikt nigdy kani nie zbierał i ja też tego nie robię, miałem okazję u kilku znajomych jeść ale mam ograniczone zaufanie do takich rzeczy jak grzyby czy dziczyzna z niewiadomego pochodzenia niby ludzie jedzą i nic im nie jest ale wolę nie ryzykować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest absolutnie najlepsze, najmądrzejsze i najrozsądniejsze!

Banalnie prosta zasada: nie zbieram/nie jem grzybów, których nie jestem pewien na 100,00%.

Jakim to trzeba być jełopem, żeby nie móc sobie odmówić 'grzypka' i zeżreć cokolwiek, co ma kapelusz.

 

Ja tej jesieni posadziłem w ogrodzie grzybnię kani i smardza - z pewnego źródła, z hodowli.

Jak mi cos w przyszłym roku urośnie, to będę miał swoje, chociaż z rozpoznaniem kani problemu nie mam.

A dziki smardz jest pod ochroną :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

"BIESZCZADZKI RYDZ" to mleczaj smaczny. Trzy gatunki mleczajów uznawanych zbiorowo za "rydze" mają jedną cechę która odróżnia je od wszystkich innych grzybów z tego rodzaju - pomarańczową laktację. Lactarius volemus ma mleczko białe, które w kontakcie z powietrzem trochę żółknie, potem brązowieje. Takie też widzę na zdjęciu.

 

W moich okolicach funkcjonuje nazwa rydz, wszyscy je tak nazywają, ale skoro to mleczaj smaczny, to też może być :) . Nazwa też jest adekwatna, bo naprawdę jest smaczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dwa tygodnie temu był wysyp opieńki miodowej :) poszedłem do lasu szarpnąć wiaderko, na następny dzień spaceruję z psem i co? na mojej działce w malinach rosło 2 wiaderko :lol: człowiek się szwenda po lasach, a często ma pod nosem ;) niestety przykrył je śnieg bo nikt nie miał ochoty przy nich robić, zapasy na zimę i tak mam już spore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...