Woblerowa wariacja

[WOBLER-W1]

Mam mały problem z jednym i prosił bym Was o radę. Chcę zrobić łamańca 3- częściowego imitującego piskorza. Korpus ma długość 11 cm (szeroki i wysoki jest na 1cm)jest przełamany na 3 równe części. Nie wiem gdzie i ile rozmieścić w nim ołowiu żeby dobrze pracował.Oczywiście chciałbym żeby pracował przy dnie. Druga część pytania dotyczy steru, mam do dyspozycji gotowe stery najdłuższy 2,5 cm obawiam się że chyba jest za krótki. Pozdrawiam serdecznie!

Jeśli chodzi o łamańce to zależy co chcesz osiągnąć . Ja na przykład w swoich dociążam tylko 2 przednie częsci . Najwięcej obciążenia daję w 1 segmencie i umiejscawiam je od środka w stronę przodu . W 2 części daję ołów z przodu tuż pod przegubem . Trzecia część jest dociążona tylko kotwiczką . Myśle , że aby łamaniec bez steru ładniej chodził to powinien mieć bardziej płaską budowę , natomiast gdy zamontujesz jemu ster to nie przesadzaj z jego wielkością . Proponował bym na razie nie wklejaj steru . Po skończonym malowaniu przygotuj sobie kilka sterów i na przemian testuj jak łamaniec pracuje z każdym z nich . To da Ci jakieś odniesienie i pomoże zastosować taki który będzie wymuszał najładniejszą w twoim odczuciu pracę . Na końcu wkleisz ten najwłaściwszy . Ołów dobieraj w taki sposób aby delikatnie zatapiał segment , po prostu dowiązuj śrucinę do któregoś z oczek i wkładaj do wody . Zanim to jednak zrobisz to drewno poddaj wstępnej konserwacji w Caponie lub w Pokoście w zależności od tego czym impregnujesz . Po takim wstępnym doborze obciążenia wywiercisz sobie w segmentach otworki i wkleisz ołów . Ot wsio , życzę miłej zabawy .

 

[Maczuga]

Dziękuje!O taką odpowiedź mi chodziło:) To Pana filmiki na youtubie mnie zainspirowały do robienia woblerów. Na razie mój warsztat jest prowizoryczny gdy tylko znajdę nową pracę to zainwestuje w materiały. Gdy skończę to oczywiście wstawie fotki na forum!

 

 

Jeszcze jedno pytanie, płetwy i inne szczegóły maluje farbami modelarskimi firmy PACTRA, na kilku woblerkach po zanurzeniu w lakierze część wzorów spłynęła, Niestety nie znam nazwy lakieru bo znalazłem go w piwnicy w nieoznakowanym słoiku. Da się to jakoś pomalować tym lakierem żeby się nie rozpływało? Na części woblerów nic się nie rozmazywało, czy to może dlatego że malowałem na podkładzie z białej farby? Jest jakaś różnica jak maluje na woblerze pomalowanym samym podkładem a pomalowanym podkładem i zanurzonym w pierwszej warstwie lakieru? Chodzi mi o to czy ma to jakiś wpływ na rozmazywanie wzorów.

[Krzysiek_W]

Ja polecam czeskie farby Agama, są akrylowe- ogólnie polecam akrylowe bo są na bazie wody i wodą destylowaną je rozcieńczać i nie pogryzą się z lakierem i nie spłyną i ekspresowo schną. W jeden dzień można nałożyć aerografem 10 odcieni i nałożyć pierwszą warstwę lakieru. Polecam również malowanie dopiero po wykonaniu prototypów i pewności, że pracują- bo wklejanie steru po malowaniu może przynieść przykre rozczarownie. A odnośnie spływania z podkładu to dzieje się tak jeśli podkład jest śliski. Kup sobie podkładową farbę do lakierów w sprayu- ważne musi być matowa po wyschnięciu, to będzie podkład pod dalsze kolory. Najlepiej jak by była biała, ale wszelkie odcienie szarości czy mleka też mogą być, w zależności od tego jaki chcesz osiągnąć efekt końcowy. Im ciemniejszy odcień tym więcej warstw farby potrzeba potem na jego pokrycie.

[Krzysiek_W]

Aha jeszcze jedno, 100% sposobem na lakier jest stosowanie żywicy epoksydowej (najlepszy jest envirotex lite, niestety tylko przez ebaya, ale ja używałem swego czasu polskiego epidianu5- efekty były zadowlające) , nie reaguje ona z lakierami i tworzy twardą grubą powłokę, a najlepsze jest to, że wystarczą 1-2 warstwy i masz grubą powłokę zamiast 5 krotnego lakierwoania w zwykłym lakierze.

[fishbartek1]

Witam co do woblerków łamanych i płetw wykonałem ostatnio(prototyp) takiego oto pstrązka pomalowany prowizorycznie ale jego praca jest wielce interesujaca mam filmik z pierwszych testów w wannie ale nie wiem jak wstawic

[benjam87]

Witam,

 

miałbym kilka pytań związanych z łamańcami otóż czy mógłby ktoś opisać może z jakimiś zdjęciami sposób montowania przegubów pomiędzy poszczególnymi częściami. Domyślam się że jakoś wkręcacie oczka tak by powstał przegub?

 

[Krzysiek_W]

Na tym forum w dziale download są tutoriale:

http://tackleunderground.com/

jak można robić łamańce i wiele innych fajnych tricków. Tylko trzeba sobie stworzyć konto żeby się zalogować. A wkręcanie kółeczek owszem ale tylko w twardsze drewno, jeśli chciałbyś robić małe łamańce z Balsy to musi być przez cały korpus przelotowo.

[marcin k]

 

 

 

 

 

Witam, ostatnio zmajstrowałem takie oto wobki na klenia i jazia. Wstępnie testowane w wannie, bardzo ładnie zamiatają.

Pozdrawiam

[woblerwz]

Zima i nie ma co robić, też mnie wzięło na zrobienie kilku sztuk bo pusto się zrobiło w pudełkach.

[Maczuga]

Moje pierwsze dziwaki, jeszcze nie są skończone. Najbardziej jestem zadowolony z tych łamańców piskorza i okonia:P Te jedno częściowe pracują w wanie tak sobie:/ Może nad wodą uda się to jakoś skorygować. Jeśli można miło widziane są słowa krytyki:) jakie błędy rzucają się Wam w oczy.Pozdrawiam

 

 

Zdjęcie niestety z telefonu. Troszkę słaba jakość.

[benjam87]

staraj się umieszczać oczko do mocowania głównej linki poniżej osi symetrii ponieważ taka konstrukcja stabilizuje prace woblerka (w tych bombkach proponowałbym umieścić oczko w sterze).

P.S @woblerwz jeżeli to jest kilka sztuk to aż boje się pomyśleć co będzie jak zrobisz całą serie

[woblerwz]

@benjamin87

Przez 3 lata jechałem tylko na starych zapasach. Kiedyś sprzedawałem trochę moich woblerów i stali klienci ogołocili mnie ze wszystkiego. A molestowali mnie jakbym był mis świata pod latarnią. Seria pewnie będzie ze 200 sztuk, jeszcze kilka specyficznych wobków nie zacząłem robić.

[benjam87]

ja niestety nie mam czasu by zająć się porządnie struganiem (zrobiłem kilkanaście sztuk boleniówek i ostatnio te kleniówki)

 

Mam nadzieję że jak skończy się semestr i sesja to uda mi się podłubać trochę w warsztacie i zrobić jeszcze kilka robaczków

[Oleix]

To ja też dam pare zdjątek

woblerki pstrągowe na poczatek te z których nie jestem zadowolony chodza ładnie ale zrabałem kolory

lipień

głowacz

 

A teraz te które mi sie bardziej podobaja

minogi

 

piekielnica

 

pstrąg

śliz

i hicior strzebla...

 

[joker]

Oleix ten głowacz na marcowe pstrągi może pozytywnie zaskoczyć.

 

Dobra robota przy okazji. Malowałeś markerami?

[joker]

Moje pierwsze dziwaki, jeszcze nie są skończone. Najbardziej jestem zadowolony z tych łamańców piskorza i okonia:P Te jedno częściowe pracują w wanie tak sobie:/ Może nad wodą uda się to jakoś skorygować. Jeśli można miło widziane są słowa krytyki:) jakie błędy rzucają się Wam w oczy.Pozdrawiam

 

 

Zdjęcie niestety z telefonu. Troszkę słaba jakość.

 

Bardzo fajne malowanie tych z czerwonym w tylnej części.

Nie przejmuj się drobnymi niepowodzeniami w pracy woblerów.

 

Polecam takie podejście w tworzeniu woblera, kroki:

- przeznaczenie i warunki połowu (jakie ryby, łowisko)

- wielkość woblera

- kształt (szablon profilu)

- charakter pracy przynęty (migotliwa, wężowa, kolebanie, itp)

- głębokość na której ma pracować przynęta (0,5m czy 2m)

- wyznaczenie miejsca oczek dla kotwic i zaczepu żyłki głównej

- wyznaczenie miejsca i kąta osadzenia steru, wielkość steru

- malowanie

 

 

 

[superKRYSTEK1]

kilka sztuk z nowej produkcji, reszta jeszcze schnie

pokaże jutro resztę wobków

[benjam87]

SperKrystek1 good job

[superKRYSTEK1]

SperKrystek1 good job

 

 

Trening czyni mistrza oklejanie szmatą na początku było bardzo trudne a teraz jeden wobler to góra 10min

 

wieczorem reszta zdjęć

 

 

[superKRYSTEK1]

kolejna partia woblerków:

 

[superKRYSTEK1]

c.d.

 

 

 

 

jeszcze zostało kilkanaście w piwnicy których nie chciało mi się dokończyć

 

jak tylko je zrobie to wstawie kolejne fotki

 

pozdrawiam

[wobler129]

Czy lakier NITRO gryzie się z akrylami? Lub je rozpuszcza?

[piterek]

Hey,wobler129 nitro dziala podobnie do poliuretanu .Jesli akryle w sprey,u to Motip jest ok,jesli w kubeczkach to np. pactra albo agama.Pozdrawiam

[wobler129]

Chodzi o te tubkowe:

 

[piterek]

Zrob probe na ogonku i bedziesz wiedzial.Ale jak robisz pojedyncze sztuki,raz na jakis czas.To kup sobie lakier dwuskladnikowy ,albo bezbarwny samochodowy.Nawet po dlugim czasie nie ma problemu galarety jak np w hertzlacku.