Skocz do zawartości

Zbrojenie jerków 10 cm i mniejszych w jedną kotwicę.


godski

Rekomendowane odpowiedzi

Tak się zastanawiam nad tytułową kwestią.

Praktycznie wszystkie moje rybki były zaczepione za tylną kotwicę. Brzuszna jako dodatek służyła lub nawet poza pyskiem była.

Przy głębszym połknięciu jerka w pysku ryby nieciekawie się robi. I mimo braku zadziorów ciężko czasem szybko uwolnić rybkę w dobrej formie.

Coś czuję że w Szwecji testy tego rozwiązania zrobię . Jedna większa z tyłu zamiast dwóch mniejszych. Co o tym myślicie?

Tylko bez pomysłów łowienia bez kotwic proszę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kiedyś jerka ok 10-12cm, który miał zdjęte kotwice i miedzy oczkami miał rozciągnięty kawałek stalowej plecionki, po którym jeździła luźno kotwica. Przy pracy przesuwała sie ona przeważnie do tylu.

Nie wiem czy takie rozwiazanie sie sprawdza ale gosc miał uzbrojonych w ten sposob kilka jerkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam nad tytułową kwestią.

Praktycznie wszystkie moje rybki były zaczepione za tylną kotwicę. Brzuszna jako dodatek służyła lub nawet poza pyskiem była.

Przy głębszym połknięciu jerka w pysku ryby nieciekawie się robi. I mimo braku zadziorów ciężko czasem szybko uwolnić rybkę w dobrej formie.

Coś czuję że w Szwecji testy tego rozwiązania zrobię . Jedna większa z tyłu zamiast dwóch mniejszych. Co o tym myślicie?

Tylko bez pomysłów łowienia bez kotwic proszę.

Dokładnie o tym samym myślę od jakiegoś czasu...

Bardzo lubię łowić na jerki ale irytuje mnie wyhaczenie ryb zapiętych za dwie kotwice lub jeszcze gorzej - głęboko za jedną a druga luźno wisi... brrr, chwila nieuwagi, ułamek sek. i masz hak w ręce :(

Niestety moje ryby z kolei często zapięte są za kotwicę brzuszną :rolleyes:

Chętnie zostawię jedną, ale którą?!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90-tych w jakiejs gazecie jakis autor pisal, ze zdejmuje kotwe i w jej miejsce zaciska kawalek olowiu. Mozna dowiazac kawalek plecionki i na niej zainstalowac odpowiednia srucine. Brak kotwicy zmienia prace woblera, trzeba strate uzupelnic

Ale czy na pewno na gorszą? Tego nie wiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jerki poniżej 10cm od dawna zbroję w jedną kotwę i nie ma problemu z zapinaniem. Większych się obawiam, bo jednak potrafi czasem zaatakować od łba, choć podejść można do tego tak, że duża ryba i tak prędzej połknie całą 10cm przynętę, bo to niewielki nadal rozmiar a spadów mniejszych ryb nie szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jerk a guma, ale dotyczy zbrojenia większych przynęt:

wczoraj połowiłem trochę na gumy ok 20cm.

Zbrojenie ograniczyłem do jednej kotwicy w okolicy środka /brzuch/-  założyłem że maluch jak nie trafi to dobrze, a duży ma mordę na tyle dużą że się zapnie.

Były maluchy 30-40cm zapięte bez problemu, z kotwicą dość głęboko osadzoną.

Jedna kotwa to

- większe bezpieczeństwo dla rąk podczas odhaczania

- mniejsze obrażenia dla ryb

- szybsze odhaczenie

- wcale nie ogranicza prawidłowego zacięcia ryby /przy gumie ok 20cm na podstawie własnych dośiwadczeń/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje 90% szczupaków jest zaczepione za przednią kotwicę.Ale ja używam jerków 12cm. Może szczupły kalkuluje?...mały zakąszam od ogona w całości,większe od głowy by go dobrze ułożyć do połknięcia. Jak jerk jest dobrze zrobiony to bez kotwic też dobrze pracuje,wyważenie jest w środku.Połów na "golasa" bez kotwic,wrzucaj tam gdzie nikt inny nie posyła swoje wabika.Chaszcze,glony,kłody,trzciny nie groźne.Brań 2x więcej.Przerabiałem temat. Kotwa na drucie... takiego wędkarskiego onanizmu jeszcze nie,nie zamierzam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale większa kotwica będzie raczej cięższa, niż ta zdjęta. Jak wpłynie na pracę przynęty? Z reguły mocniejsze obciążenie tyłu, nieco "gasi" pracę. Z kolei brak tej usuniętej, jak ktoś już wyżej napisał, też trzeba będzie zrekompensować..

Edytowane przez Kamil Z.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam rozwalają mnie takie teksty,a to w Szwecji szczupaki jakieś mądrzejsze,inne?

Mnie rozwalił Twój tekst. Jest ich więcej więc test spadów jest bardziej miarodajny. Takie trudne to do zrozumienia ???

W PL możesz kilka dni bez brania pływać więc jak przetestujesz?

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...