jerzy Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 witam, Czy ktos z użytkownikow forum miał i łowił którąś z tytułowych kołowrotków Daiwa?pierwsze dwa sa robione w Tailandii, ostatni to podobno japoniec.pozd Jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Mialem mozliwosc spotkac sie z pierwszymi dwoma, ale nie na lowisku, wiec ciezko opiniowac. Nie polecam mimo to. Ten ostatni to, wedlug mojej wiedzy, made in thailand tez. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leluchy Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Z tego co mi doniesli koledzy re kolowrotki co w tytule to sa tylko ladne ale na lowisku KICHA nawet zylke nawijaja do niczego . jasli chodzi o kolowrotek Daiwy to polecam TDS.sam nim lowie juz 3 sezony i niema nic do czego mozna sie przyczepic,i on jest JAPAN Pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeqs Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2006 Mam kilka japońskich Daiw i mam też Capricorn'a. Trudno mi powiedzieć coś o jego trwałości - ostatnio pierwszy raz widział wodę - Bałtyk (dorsze). Co do nawijania żyłki to jest faktycznie nieco gorzej niż w kołowrotkach z posuwem szpuli opartym o napęd ślimakowy (on ma mimośród z udziwnionym wodzikiem polepszającym sposób układania żyłki), ale nie jest źle. Mimośród też ma swoje zalety - jest znacznie bardziej odporny na udeżenia szpulą kołowrotka od góry. Na szpuli żyłka/plecionka nawija się tworząc odwrotny stożek i dla niektórych dziwnie to wygląda, ale na tym polega system ABS w Daiwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.