krystiano1981r Opublikowano 10 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2013 No dobra... wybaczamy!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Jaki pisałem tutaj, tak i było. Killerem było Maćka rękodzieło.Tutaj fotki co prawda 2 różnych ryb ale wszystkie dzisiejsze (cała dziesiątka) została wyjęta na tą przynętę Ciekawostka, że nawet Aglia TW, tym razem, okazała się nieskuteczna 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 11 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 ja mam od Maćka takiego krąpika 3 cm malowanego właśnie na kozę,u mnie znów na kleniach robi świetną "robotę"... pzdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MANTHEO Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 dobry dłubacz=dobra przynęta=dobra rybka (rybka w sensie wyglądu oczywiście)....popper fajny kropek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 12 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2013 (edytowane) dobry dłubacz=dobra przynęta=dobra rybka (rybka w sensie wyglądu oczywiście)....popper fajny kropek Dzięki. Dobra w przynęta w pełnej krasie Edytowane 12 Lipca 2013 przez popper 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 13 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Miały być ryby na weekendy, a tu remonty w weekendy... Chwilowo znów brak czasu na wszystko. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 13 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2013 Maciek,ale chyba nie zaczniesz znów studiować by zyskać troszkę czasu..?! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MANTHEO Opublikowano 18 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2013 co tam Maciek słychać nad wodą? remonty remontami ale odstresowywacz człowiekowi się też należy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 18 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2013 Nad wodą nie byłem... wczoraj spacer tylko z córką wzdłuż jeziora Bez wędek. Praca do 16-17, później remont. W weekend też praca Bez studiów, a i tak w biegu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 20 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Nooo byłem nad wodą... Jeden okoń lepszy - ponad 30 - i jedna lokomotywa, która wylądowała w roślinach i się spięła, ponad 40 na pewno Trudno.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 20 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Bez urazy Macku ale jak lapiesz na takie pajeczynki to sie nie masz co dziwic ze tracisz tak piekne ryby. Moim zdaniem wypadalo by przemyslec dobor sprzetu bo szkoda ryb IMO. Zdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 20 Lipca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Kamilu sprzęt jak najbardziej przemyślany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 20 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Nie jestem jakims.specem ani lowca okazow ale czytalem kilka razy ze uzywasz zylki 0.12-0.14 wiec przemyslane to do konca nie jest. Ale to tylko moje skromne zdanie :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 ja na 0,14 łowię klenie i jazie i jest całkiem ok,co prawda raczej zimową porą,ale to nie znaczy,że ryby w tym czasie nie walczą...jeśli do wytrzymałości linki dobrany jest odpowiedni kijek + młynek z dobrze wyregulowanym hamulcem to mamy (jak to znany forumowy łowca jazi kiedyś określił) amortyzację na światowym poziomie i Monroe by się nie powstydził... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Kazdy lowi jak uwaza za sluszne ale Maciek juz po raz kolejny wspomnial o straconym ladnym garbie. Z niektorymi jak z dziecmi mimo ze sie poparzyl nastepnym razem probuje znowu. Powodu do dumy nie masz ze uzywasz pajeczynki bo jaki tego jest sens jest dla mnie nie pojete. Nie bede pisal jakim sprzetem ja lapie rozne gatunki bo nie jestem zadna wykladnia aczkolwiek uzywanie pajeczych nici uwazam za nieodpowiedzialne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia ze starciem dwóch szkół: 1szej, która zakłada stosowanie delikatnego zestawu "bo na mocniejszy nie biorą" oraz 2giej wg której łowi się adekwatnie do rozmiarów zamierzonej zdobyczy "bo jak weźmie na delikatniejszy zestaw, to i tak jej nie wyciągnę". Dla mnie jedyny sens ma opcja nr 2. Nie lubię zdawać się na fart i liczyć, że akurat uda mi się wyholować rybę życia na sprzęt przeznaczony do połowu zawodniczej popeliny. Każdemu wg potrzeb jednak. Wszak wiara w to co robimy i że robimy to dobrze, jest najważniejsza. I nie żebym krytykował Maćka. Jest bez porównania bardziej doświadczonym i skuteczniejszym wędkarzem ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 wcale nie uważam,że łowienie na "pajęczynki" jak to nazwałeś,jest jakimś powodem do dumy,bo chyba nie o to tu chodzi...dla mnie sens łowienia na takie żyłki jest taki,jeśli stosuję 15mm wielkości woblery (i mniejsze) to raczej trudno go odpowiednio (naturalnie) zaprezentować rybie na 18stce czy 20stce...zimową porą ryby nie walczą tak dynamicznie jak w cieplejszych porach roku i zapewniam Cię,że np 50 jaź na 0,14 i kijku powiedzmy batsonie rx6 i o cw 2-10g metra linki w czasie walki z młynka nie zabierze...poza tym dobrej klasy 14ska ma wytrzymałość ok 3kg do tego dobry kijek,wyregulowany hamulec to mało...?oczywiście do tego dochądzą inne elementy jak obfitość zaczepów itp ale na to wpływu nie mamy i już niestety tak jest,że wszystkich ryb które uda nam się skusić do brania nie wyholujemy... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Zapomniałem dodać, że czym innym jest utrata ryby wskutek jej spięcia, a czym innym zerwania przez nią zestawu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Radek,ale chyba jak polujesz na sandokana to nie stosujesz plećki 60-80lb bo a nóż Pan wąs się trafi....? generalnie zgadzam się z Tobą,że zestaw trzeba dobrać do wielkości zamierzonej zdobyczy,jednak ja uważam,że taki zestaw jak opisałem i w takiej porze roku jest wystarczający do wyholowania nawet "bardzo sporego jazia" (on jest rybą najczęściej przeze mnie poławianą) i od razu dodam,że hol trwa wystarczająco,krótko aby rybę w dobrej kondycji zwrócić wodzie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Przepraszam Macku za to zamieszanie No dla mnie takie zylki to nic pajecza a 15mm wobler to jakas kolejna bujda. Druga sprawa mowa tu o celowym polowie okoni przez duze O na zylke 0.12-0.14 a nie o zimowych jaziach. Sam lapie sporo okoni i to nie takichbzawodniczych i wiem co taka ryba potrafi nawywijac. Jesli lapiemy w porosnietychbzbiornikach etc to sile zestawu trzeba zaplanowac oczko wyzej IMO. Ja i tak lapie inaczej jak wielszosc z was. Moj jedyny Spin ma 183cm i lapie na niego jazie, klenie, pstragi i okonie na wabiki o max. Masie 10gr. Reszte metod pokrywam moim castingowym arsenalem :ph34r: a moj najdluzszsy cast to 2m:ph34r: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 jeśli Kolego dla Ciebie 15mm wobler jest bujdą to na prawdę nie mamy o czym rozmawiać...http://jerkbait.pl/topic/10456-jp-hand-made/page-15 pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Zle mnie zrozumiales wiem ze takie sa i lowia ale uwarzam je za niepotrzebny wytwor. Z moim zdaniem nikt nie musi sie zgadzac ale nie widze sensu istnienia takich przynet, lepiej siegnac po muchuwke. Lap jak lapiesz skoro masz efekty i Ci tak dobrze ale tak jak pisalem Maciek nie raz wspomnial o utracie sporej rybki a przy opisie sprzetu widze zyleczke 0.12. Sam mam kilka przyzwoitych jazi na koncie i jakos nigdy nie musialem siegac po takmdrastycznie cienikie linki. @Tomy wali piekne jazie na pletke 20lb z FC 0.30 i jakos tez nie narzeka. Peace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 przepraszam,faktycznie po prostu źle zrozumiałem.... stosowanie określonych przynęt,żyłek i wędek to sprawa indywidualna każdego wędkarza... najważniejsze,że każdy z nas ma "jakieś" wyniki...myślę,też że stosowanie danego sprzętu determinują również warunki łowiska,presja,przełowienie itd..Peace pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Krystianie, oczywiście, że nie. Napisałem o celowym łowieniu konkretnego gatunku w konkretnym rozmiarze (z nastawieniem, bo nasza wola ma ograniczoną moc ), a nie zbrojeniu się na wypadek przyłowu XXL. Do tego dochodzi specyfika łowiska. Nie bez powodu Amerykanie łowią bassy na plecionki 60 lb, gdy ryby siedzą w zielsku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 21 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Radek wiem,dlatego mały " " na końcu zdania był.... wszytko gra,wszak forum od tego jest by w parlamentarny (to słowo ostatnio w modzie,używane przez wszelkiej maści domatorów) sposób rozmawiać na tematy wędkarskie... pzdr..ps Radek czy myślisz,że Maciek nam wybaczy... ...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.