Gruzin Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Pierwszy wobler do sumowego ultra lighta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Pewnie główkę jigową też byś do pracy zmusił Ja tu kombinuję jak nie stracić pracy podnosząc ciężar o 1gr a Ty taką petardę pokazujesz. Oj będziesz miał od castingowców zamówień na ten wobek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 30 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Pewnie główkę jigową też byś do pracy zmusił Ja tu kombinuję jak nie stracić pracy podnosząc ciężar o 1gr a Ty taką petardę pokazujesz. Oj będziesz miał od castingowców zamówień na ten wobek.Petarda jak petarda a jaki z niego lotnik ! Patu już powolutku robi się pięć sztuk na Twoje przelewy . Wcale nie będziesz musiał przechodzić na kolejną główkę bo jak tym majtniesz to przeleci ze dwie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 30 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Dzisiaj popełniłem w garażu nowy model boleniówki na rok 2011 . Posłuchałem pewnego kolegi który kilka dni temu na PW powiedział kilka słów o woblerze boleniowym według jego zdania . Wtedy powiedziałem po co , jednak po przemyśleniu tego tematu postanowiłem coś w tym temacie zrobić . Wobek będzie miał około 8 cm długości i około 15 - 16 gram . Będzie jednak stawiał jeszcze mniejszy opór w wodzie jak dotychczasowe . Mam nadzieję , że jeszcze zyska na lotności a w najgorszym wypadku będzie latał jak dotychczasowe pociski . Jeszcze nie wiem jaką mu ustawię pracę ale pewnie za kilka dni wszystko będzie wiadomo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2011 Napewno Paweł będzie kolejny killer.Ciekawi mnie ta nowa konstrukcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 No to czas pokazać nową uklejeczkę . Tak jak wcześniej pisałem ma 8 cm długości . Zachowała piękne właściwości latania jak pocisk . Pracę ma drobną o dużej częstotliwości . Dobrze się ją prowadzi i mam nadzieję , że spodoba się bolaskom . Będą jeszcze inne bolenióweczki ale to później . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Paweł jaka jest waga tych wobków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Jeden ma 16 a reszta 15 gram . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 To znowu trzeba będzie się skusić kiedy będziesz miał te inne boleniówki ,przed sezonem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 To znowu trzeba będzie się skusić kiedy będziesz miał te inne boleniówki ,przed sezonem ? Te już idą do Grudziądza i Wrocławia ale jeszcze cosik dorobię . Może do końca kwietnia zdążę ale nie obiecuję . Czasu mam jak na lekarstwo a i zdrowie mi ostatnio szwankuje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Ok, więc spokojnie czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 No to jeszcze zaprezentuję inne też nowe woblerki boleniowe . Długość 7 cm , waga 15 - 16 gram , oczywiście latają jak wszystkie moje bolkowe . Najciekawsza jest jednak ich praca . Jest bardzo wyrazista chociaż drobna i z dużą częstotliwością . W tej chwili właśnie tak są ustawione . Po delikatnym podgięciu przedniego oczka do dołu praca wyraźnie ożywa chociaż nie jest za szeroka . Jestem przekonany , że będzie to również bardzo dobry woblerek na sandacze jak i szczupaki . Jak widać są oklejone folią aluminiową co znacznie podnosi ich pobłyskiwanie w trakcie pracy . Jest z nimi sporo pracy przy wykonaniu ale z efektów jestem bardzo zadowolony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Klameczka ze sterem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Klameczka ze sterem Tak i z przesuniętym środkiem ciężkości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenekkuba Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 a gdzie szczupak kurde ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 a gdzie szczupak kurde ?Musi poczekać aż nabiorę do niego cierpliwości . Ostatnio zepsułem oczy i teraz czeka mnie cały proces naprawczy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Dzisiaj pokombinowałem z ustawieniami tego małego klocka . 3,5 cm - 16 gram to naprawdę niesamowity pocisk na cienkiej żyłce . Po ustawieniu chodzi agresywnie . Można poprowadzić go zarówno płytko jak i głębiej . Myślę , że będzie można nim wybierać rybki z naprawdę odległych miejscówek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 1 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Dobra , żeby nie było , że już nic nie robię to dam fotkę kilku boleniówek bo sezon się zbliża a koledzy czekają . Woblerki jak zwykle o bardzo dobrej lotności i drobnej akcji o dużej częstotliwości drgań nawet przy niezbyt szybki prowadzeniu . Zmniejszyłem im jeszcze troszkę stery i aby stawiały jeszcze mniejszy opór we wodzie . Dałem też ciut grubszy poliwęglan aby był bardziej odporny na łamanie przy uderzeniach o kamienie na przelewach . Paweł łowne wyszły ci te woblerki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 1 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Zawsze były łowne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 1 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Klamka ( co prawda nie moja ) też dziś jednego zaliczyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 1 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Dzięki Panowie za dobre wieści ! Już prawie zrobiona kolejna partia nowych - smacznych przynęt boleniowych . A dzisiaj mnie jakoś tak myśli poniosły troszkę do przodu i pomyślałem o tym , że za jakąś chwilkę bolaski będą się zajadały drobnicą . Poszedłem więc do mojego garażu , zrobiłem psssytt , zaczerpnąłem miłego napoju i pomyślałem o przynęcie którą można by właśnie w takiej chwili rzucać pod paszczę bolenia . Oczywiście powinna być mała i powinno się nią daleko cisnąć - zatem . Wyszło mi co mi wyszło i chyba nie najgorzej . Wobasek na tą chwilę ma 4,2 cm długości , po zakończeniu malowania pewnie jeszcze dojdzie mu około 1 milimetra . Szerokość około 5 mm w najszerszym miejscu . Waga na dzień dzisiejszy to 7 gram , po zakończeniu z kotwiczką będzie 8 albo i ciut więcej . Na pewno poleci jak pocisk , czyli jak jego koledzy z tej samej stajni . O jego pracy napiszę za jakiś czas ale myślę , że spoko da się zrobić to co powinno być . Teraz wstawię fotkę poglądową tego co na dzień dzisiejszy jest . Zastanawiam się jednak jak takie wobaski malować . Może wyjadacze boleniowi podpowiedzą mi jak zabarwić takie małe ustrojstwo aby było ponętne . Obiecuję , że jeśli będę umiał to je podmaluję według wytycznych . A tu mój dzisiejszy wielkolud , pozdrawiam Paweł B . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 3 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 Paweł nie jestem expertem od bolkow ale jakieś sreberko z delikatnie zielonkawym grzbietem albo mocno czarnym.Raczej klasyka kolorow,natural chyba najlepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 3 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 ja stawiam na brokat - duuuuzo brokatu - ale malowanie to kwestia dosc mocno zalezna od wody w ktorej beda plywaly i tego chyba nie trzeba mowic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 5 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2011 Niektórzy czekają więc dorobiłem kilka ósemek z nowej serii i kilka siódemek ze starego tradycyjnego kształtu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 5 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2011 Chętnie wezmę po 2szt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.