Skocz do zawartości

Paweł B. i jego garażowe rękodzieło .


Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Paweł, co u Ciebie? Nic nie widzę ostatnio a Twój wątek to dla mnie lektura obowiązkowa.

 

Pozdrawiam

Remek

Ach Remku ostatnio tak jestem zagoniony przez pracę zawodową , że nie mam jak zabrać się za to co lubię . Terminy mi się posypały i nawet na Głowatkę nie mogę pojechać chociaż tak bardzo chciałem . Pewnie dopiero koło połowy listopada wszystko się unormuje to i wtedy będę miał więcej czasu dla siebie i mojego hobby .

Dziękuję za pamięć i pozdrawiam :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam za wiele czasu na dłubanie woblerków ale jakoś zmobilizowałem się i wczoraj wieczorem po 20 poszedłem do garażu i wyklepałem dwa większe wahadła na jesienne krokodyle . Blaszki wykonane z kwasówki 2 i 3 mm grubości . Materiał ciężki w obróbce ale coś tam wyszło . Najważniejsze żeby nie popaść w odrętwienie twórcze :lol: .

Pozdrawiam .

 

post-1250-1348915948,3824_thumb.jpg

post-1250-1348915948,4765_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po przyjeździe z nieudanej wyprawy wędkarskiej postanowiłem troszkę poprawić sobie humor i wyklepałem kolejne 2 blaszki 10 cm . Tym razem troszkę węższe i troszkę lżejsze . Blacha kwasówka 2mm i 2,5mm . Zdjęcia zrobione telefonem . Pozdrawiam .

 

post-1250-1348915953,6637_thumb.jpg

post-1250-1348915953,7497_thumb.jpg

post-1250-1348915953,8591_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, tracisz czas. Wyklep sobie ze trzy takie dłuższe, wąskie i na plażę wpadnij. Fląderki będą brały na bank :lol:

No niestety Waldku , tym razem nie dam rady . Ledwie nad Oderkę może mi się uda a i to do końca nie jest pewne .

 

PS : Jak szlifowałem tego sandaczyka to też przez pewien czas widziałem w nim jesiotra :lol: , wszystko przez to nacięcie na ster .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Taki se nowy wobasek . W sobotę przetestuję go na Odrze w okolicach Cedyni lub Gryfina , gdzieś tam . Praca zamaszysta z wykładaniem się na boki . Przy 10 gramach wagi już przy wolnym prowadzeniu ładnie pracuje . Może coś go łyknie :unsure: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...