Skocz do zawartości

Paweł B. i jego garażowe rękodzieło .


Rekomendowane odpowiedzi

Moja prasa którą sobie ostatnio składałem tak jak mówiłem jest prosta w konstrukcji jak i działaniu . 

 

Pierwsze zdjęcie jeszcze w trakcie wykonania , widać na nim wzmocnienie belki ruchomej pod siłownikiem .

 

                                       post-46759-0-66685700-1423411004_thumb.jpg

 

 

A teraz praska wygląda tak . Pozostaje mi jeszcze dołożyć do niej porządne dwa kawałki grubej blachy które będą leżały na belce ruchomej i służyły jako stół rozsuwany .

 

post-46759-0-20590700-1423411222_thumb.jpg post-46759-0-84236800-1423411248_thumb.jpg post-46759-0-19659000-1423411276_thumb.jpg

 

Pozdrawiam .

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy gdzieś można taką prasę kupić poniżej 200 zł . Pracy swojej w zasadzie nigdy się nie liczy bo to w ramach majsterkowania w wolnych chwilach . A Twoim zdaniem gdzie można nabyć taką 20 tonową praskę jeszcze taniej ? A nie są to jakieś zdezelowane śrupy ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku sprężynki są na tyle mocne , że z powodzeniem unoszą tych kilkanaście kilogramów . Zawsze można w górnym stabilizatorze tłoka ( ten kawałeczek rury nad siłownikiem ) zamocować jakieś śrubki którymi można by złapać wykręcany rdzeń . Potem po zakręceniu zaworu przelotowego w siłowniku nie było by mowy o tym aby zszedł na dół chociażby o milimetr aż do momentu kiedy go sam nie uruchomię . Dokupiłem już sobie  dwie jeszcze mocniejsze sprężyny które mają zamienić obecne . Jak zamocuję te nowe i stwierdzę , że będą się lepiej nadawały to wtedy pomyślę nad tą blokadką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powolutku trzeba będzie uzbroić się w nowe ciężarki do bocznego troka , dlatego wyspawałem sobie coś co już dawno powinienem zrobić . Poszukałem na moim złomie kawałek starej i skorodowanej rury ale za to o odpowiedniej średnicy . Odciąłem kawałek , wyczyściłem , wyklepałem wylewkę , dorobiłem denko z kawałka blachy , przyspawałem śrubę fi 6mm odpowiednio długą i założyłem na nią uchwyt z kawałka gałęzi brzozowej . W ten sposób powstał tygielek do lania ołowiu . Tygielek ma grube ścianki dlatego dobrze trzyma temperaturę co sprawia , że można odlewać kilka ciężarków rozkładając i składając za każdym razem foremkę . Przedtem miałem tygielek zrobiony z puszki ale dopiero teraz zdaję sobie sprawę z tego jaka różnica jest w pracy między jednym a drugim .

 

post-46759-0-04640800-1424023245_thumb.jpg post-46759-0-38109700-1424023257_thumb.jpg post-46759-0-09613100-1424023269_thumb.jpg post-46759-0-31235300-1424023279_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego tygielka dorobiłem dwie malutkie foremki z aluminium , z jednej wychodzą mi pałeczki do bocznego troka o ciężarze około 23 gramy a z drugiej około 15 gram . Można w nich również odlewać wałeczki do dociążania woblerów . Odlewa się bardzo prosto i w miarę szybko . 

 

post-46759-0-77702000-1424084306_thumb.jpg post-46759-0-72215000-1424084344_thumb.jpg post-46759-0-54052300-1424084366_thumb.jpg post-46759-0-98407000-1424084367_thumb.jpg post-46759-0-17543100-1424084403_thumb.jpg

 

Teraz już będę miał odpowiedni zapas ciężarków do bocznego .  :)  ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prasa i tygiel pierwsza klasa. Sam kombinuje z kolega nad prasą do pestek dyni, do tłoczenia oleju. Początkowy był pomysł z lewarkiem ale chyba skończymy na rurce hydraulicznej i śrubie... niestety brak spawarki trochę ogranicza w tym względzie ale trzeba kombinować :)

 

Tygielek i formę radzę powielać i wystawiać na giełdzie twórców :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o prasę to tak na prawdę nie musisz mieć spawarki . Na "ale drogo" są takie praski i nie widać tam aby cokolwiek było spawane . 

Jeśli natomiast chodziło by o tygielek , foremki i giełdę twórców , to nie wiem czy robociznę i materiał udało by się jakoś rozsądnie wycenić aby nie ponosić strat . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Wczoraj byłem nad Drwęcą i cały dzień próbowałem szczęścia w poszukiwaniu troci . W zeszłym roku o tej porze było ich jeszcze dosyć sporo . Niestety wczoraj nie zaliczyliśmy nawet jednego wyjścia . W nocy woda opadła o około pół metra co spowodowało , że jeśli nawet rybki były to dały drapaka . Woda była jak zaczarowana - martwa . Nie widziałem przez cały dzień nawet pluśnięcia jakiejkolwiek nawet najmniejszej rybki ( czytaj ukleja ) . Wykonałem sobie specjalnie na ten wyjazd nowy model blaszki wahadłowej z przeznaczeniem pod trotkę . Po testach wodnych przekonałem się , że będzie dawała sobie doskonale radę nie tylko przy poszukiwaniach troci ale na pewno skusi się na nią niejeden szczupaczek czy może i sandacz . Nakręciłem filmik z pracą tej blaszki , Widać to co widać bo woda nie była pierwszej klarowności . Pozdrawiam .

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super Pawle ,filmik z pracą blaszki ,niektórzy nie wiedzą ,nie zwracają uwagi na pracę tych i innych przynęt :-) ,fajnie że pokazałeś co wyklepałeś:-).

Na trocie się nada na sandacze to chyba za szeroko śmiga ,fajnie by było żeby mimo tak agresywnej pracy dała się poprowadzić średnim tempem nie koziołkując ale nic straconego bierz kowadło kilkanaście blaszek i nad wodę ,ciepło jest ,to i przyjemnie będzie poklepać :-).

Edytowane przez Kielo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam zwyczaju prowadzić blaszek w tak zwanym średnim tempie , cokolwiek to by nie oznaczało , Wolę nimi trochę popracować , postawić mignąć dodatkowo . Wtedy wydaje mi się , że rybka jest bardziej skora do posmakowania jej .  :)  Do szybszego prowadzenia mam inne blaszki ale to już o innej pracy . Te mają pracować przy jak najwolniejszym prowadzeniu a nawet podczas cofania na wolniaczkach . Czy rybki je polubią zobaczymy w sezonie .  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam;) bardzo miło że pojawiły się nowe wahadełka, chętnie wezmę:  10 cm 33-34 gr - ta z trzema kropkami i środkowa, dwie 43-44 gr, jedna 50 gr ta z zielonymi i czerwonymi kropkami, dwie skrajne z lewej strony 35-36 gram.  :) z góry dziękuje! reszta na prv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś nowego na ten sezon . Powolutku się zbroję pod suma . Blaszka zmontowana z dwóch dużych wahadeł i sześciu malutkich . Pracuje dosyć żwawo chociaż nie za szeroko jak na taką wielkość . Robi dosyć głębokie wychylenia i ładnie szumi - hałasuje podczas ściągania . Waga około 60 gram . Blaszka pracochłonna ale może się sprawdzi . 

 

             post-46759-0-23800800-1427123676_thumb.jpg  post-46759-0-76549700-1427123690_thumb.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbrojenie na suma 2015 w toku . Rattle spoon , w moim wykonaniu . Dodałem dłuższe blaszki (7 sztuk ) falujące i ocierające się o siebie , co powoduje ładną imitację falującego ogona ale i dosyć ładne grzechotanie . Mocowanie haka zrobiłem na wykrępowanym stożku co wydaje mi się daje mocne i stabilne mocowanie haka nr 6,0 .  Podwójne wahadło lekko rozgięte z przodu powinno dodatkowo kołatać gdy woda będzie rozchylała lżejszą od cięższej powierzchni . 

 

 

               post-46759-0-70599500-1427217817_thumb.jpg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...