Skocz do zawartości

fishbartek1-woblerowe hand made


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Szkoda tylko, ze to chińszczyzna, a nie własny wzór..

Ale pomalowałeś pięknie :good:

własnych wzorów mam wiele bodajże 8

Szkoda to jest że Polski hand made to miliony producentów i jeszcze większa ilość znawców typu chińszczyzna to nie drewno to nie zrobione ręką to zrobione nie tak itp

a meritum tego hobby i wedkarstwa jest to aby przyneta była skuteczna i dobrze się prezentowała i moje przynęty takie są .

Może kolego napisz do rapali,storma albo inny wielkich koncernów dlaczego produkują w chinach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynęta ma być skuteczna, to fakt. Można ją wystrugać, wyklepać, odlać, nawet zrobić z wydmuszek - dla ryb różnica niewielka. Jeśli spełnia swoje zadanie, jest OK. 

Jedyny problem jest taki, że Rapala, czy inny producent nie kupuje mercedesa, by przemalować go i sprzedawać jako swoje dzieło, ale stara się sprzedawać pod własną marką wyłącznie swoje konstrukcje. Nie widzę przeciwwskazań, by produkować w Chinach, w Polsce czy w Bangladeszu. Nawet podróbek. Problem (dla mnie) jest wtedy, gdy ktoś kopiuje i sprzedaje jako oryginał, lub gdy przemalowuje i sprzedaje jako wyrób własny. 

Takie postępowanie uważam za nieuczciwe. Ty masz oczywiście możliwość do własnej interpretacji, ba, możesz nawet twierdzić, że wykonane przez kogoś innego przynęty, które poddałeś tuningowi są Twoje - część osób nawet w to uwierzy. Jeśli przy goleniu możesz patrzeć w swoją twarz, to możesz.

Ja bym nie mógł...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie widzę w działaniu autora nic nieuczciwego. To normalne, ktoś kupuje komponenty i wykonuje produkt finalny w tym celu są one ogólnodostępne. Duże firmy od lat produkujące wędki mają w ofercie również blanki...Brabus kupuje mercedesy itd to jest już normalne, powszechne i nie jest oszustwem tylko legalnym działaniem...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że nie są to komponenty, a gotowy produkt, przemalowany i przedstawiany jako własna przynęta. 

Jak napisałem wcześniej, dla mnie jest to problem, ja bym tak nie potrafił. Ale ja może "starej daty" jestem i inaczej definiuję słowo uczciwość. 

Ja bym tak nie mógł...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartuś już wiele razy pokazałeś że masz dar i teraz to trochę razi....chłopie to co Twoje zawsze będzie tylko i wyłącznie Twoje . Wszedłem teraz na twoją pierwszą stronę ;) korzystaj z talentu i pasji tak jak wcześniej pozdrawiam Tomek

Edytowane przez rybson
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy Kolega wykorzystał pomalowane, czy też surowe korpusy.A są takie(do malowania) dostępne na alli...

 

Sam swego czasu sprzedawałem surówki i dla mnie bez znaczenia czy ktoś je firmował swoim podpisem.Surówka to jeszcze nie wobler, to zaledwie półprodukt.

 

I nawet skorzystałem na tym merytorycznie jeśli chodzi o wiedzę nt wobków.Kolega zastosował całkiem inny ster i zrobił się całkiem inny wobler.Że o malowaniu nie wspomnę...

 

A ta krytyka jako żywo przypomina dyskusję czy woblerek z formy to jeszcze hm, czy już nie...

 

A mnie ciekawi jeszcze jedno - jak za powiedzmy za trzy - pięć lat będziemy na to patrzyli?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Surówki są sprzedawane dokładnie w jednym celu... i ten cel jest realizowany przez autora, czemu spotkała go krytyka? Tego nie pojmę. Produkty zostały legalnie kupione, wykończone przez autora i zapewne czekają na nabywców... Tak samo jak kupuje się drut na stelaże, stery od Konrada itd... Kiedyś HM nie stanowiły przedmiotu handlu, były to przynęty do łowienia, wymiany i rozdawania wśród grona przyjaciół, szybko stały się źródłem dochodu co "sprytniejszych" strugaczy...czy to też jest nieuczciwe? Ja mógłbym napisać, że tak bo swoich przynęt nie sprzedaję ale uważam, że to nic złego tak samo można tym handlować jak wszystkim innym. Dzięki podobnym działaniom mamy szansę kupić przynęty, których sprowadzanie nie ma uzasadnienia w ilościach "na próbę" a tak można sobie "posmakować" nowości w prosty sposób.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez uważam, ze kolega nie popełnia "przestepstwa" wykorzystując do tworzenia gotowych przynet wydmuszki. Oczywiście można mieć opory natury etycznej bo prawdziwe HM powimmo się zaczynać od kawałka klocka i nożyka (ortodoksyjni wyznawcy lure) jak się uda wykonac jakiś fajny niebanalny kształ korpusu, to niech komuś nie przyjdzie do głowy zrobic z tego wzorzec pod formę, bo to oznacza zejście na złą drogę. Ale ten temat jest znany i wiadomo jak się kończa dyskusje tu na forum. Mnie o wiele mniej razi pomalowanie kupionego korpusu według swojej wizji i umiejetności, niz kupienie gotowego woblera megabass, że o sliderze nie wspomnę, zalanie go silkonem czy żywicą i jak forma gotowa można ruszac z produkcją gotowych wyrobów z własnymi inicjałami czy logo na grzbiecie czy brzuszku :) Ilez tu na forum w watkach autorskich czy na giełdzie mozna znaleźć sildery sygnowane swoim podpisem i nie są to mniej czy bardziej nieodolnie próby wystrógania korpusów w tym kształcie, bo wtedy mozna by to nazwać, jak bardzo trywialnie to nie zabrzmi jakąś inspiracją, ale nawet niezbyt wprawne oko stwierdzi, ze to sa jawne odlewy, stało sie to tak popularne, ze aż normalne...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja nawet mi sie podoba :-) zawsze znajdą się tacy którym cos sie nie będzie podobało którzy mogą zrobić lepiej itp.

ale będą też zadowoleni wędkarze .

Ja przeszedłem juz długą drogę z woblerami jakieś 12 lat strugania potem pianki teraz czas od czasu tworzywo pomaluje ale zawsze jest to testowane i ma łowić ryby

tym sie kieruję jesli kupujący jest zadowolony i ryby na to biorą to temat się kończy :-) czy to sie komuś podoba czy nie

Co do moralności no cóz są inne aspekty życia w których jest potrzebna przy przynętach nie bardzo to tylko ryby hobby i wędkartwo

 

Bartek

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to dzie się kończy rękodzieło a zaczyna masówka? 

to zależy co masz na mysli pisząc rękodzieło ,czy pianka z własnego wzorca to rękodzieło??!! czy plastik z wzorca to rękodzieło czy tylko mityczne drzewo to rękodzieło tu trzeba zadać sobie pytanie mysle że temat nie do wyczerpania a jeszcze jedno odlewanie gum z żywej ryby to rękodzieło czy też nie? czy cykady to rękodzieło?

Wszystko zależy od punktu widzenia klienta.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek, myślę, że gdybyś zaznaczył, że te poperki to tylko twój pomysł na malowanie to myślę , że nikt by ci tego nie miał za złe.

A tak, mimo wszystko pozostaje lekki niesmak.

Chociaż zdarzyło się tu na tym forum, że jeden z wielkich 'twórców" przedstawił wobler Rebela, oczywiście w trochę innych kolorkach jako swój wyrób i nikt mu jakoś nie zwrócił uwagi, że to jawna podróba. Wszyscy tylko piali i cmokali z zachwytu. Był to bardzo charakterystyczny woblerek.

A wracając do form robionych z naturalnych rybek i później chwalenie się wyrobami z tych form na tym forum. Mnie osobiście napawa to wielkim obrzydzeniem. Moralnie jest to dla mnie nie to zaakceptowania.

Wystawianie później takich wyrobów w dziale dla twórców jest zwykłym skur......wem. Parcie na kasę jest ogromne.

Można się z tym zgadzać lub nie. To jest moje zdanie.

Bartek. Przepraszam za zaśmiecenie twojego wątku.

Edytowane przez mirkor
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widze w tym zadnego problemu każdy robi co uważa za słuszne ja nie traktuje się jak co niektórzy na tym forum jako hand made ARTYSTA po prostu robię woblery bo to lubię owszem sprzedaje je ale robię to od 12 lat

po drugie robię to legalnie

Każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie szkoda że u nas w PL panuje taka zazdrośc i dziwne podejscie do tematu ale ja mam to generalnie w nosie robie swoje i tyle

Pozdrawiam handmaderów z krwi i kości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widze w tym zadnego problemu każdy robi co uważa za słuszne ja nie traktuje się jak co niektórzy na tym forum jako hand made ARTYSTA po prostu robię woblery bo to lubię owszem sprzedaje je ale robię to od 12 lat

po drugie robię to legalnie

Każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie szkoda że u nas w PL panuje taka zazdrośc i dziwne podejscie do tematu ale ja mam to generalnie w nosie robie swoje i tyle

Pozdrawiam handmaderów z krwi i kości.

Witam,masz racje,robisz woblerki ,tym razem to był tylko malowany chińczyk ale kolorki fajne, a zazdrościć nie ma czego.

 

Bartek, myślę, że gdybyś zaznaczył, że te poperki to tylko twój pomysł na malowanie to myślę , że nikt by ci tego nie miał za złe.

A tak, mimo wszystko pozostaje lekki niesmak.

Chociaż zdarzyło się tu na tym forum, że jeden z wielkich 'twórców" przedstawił wobler Rebela, oczywiście w trochę innych kolorkach jako swój wyrób i nikt mu jakoś nie zwrócił uwagi, że to jawna podróba. Wszyscy tylko piali i cmokali z zachwytu. Był to bardzo charakterystyczny woblerek.

A wracając do form robionych z naturalnych rybek i później chwalenie się wyrobami z tych form na tym forum. Mnie osobiście napawa to wielkim obrzydzeniem. Moralnie jest to dla mnie nie to zaakceptowania.

Wystawianie później takich wyrobów w dziale dla twórców jest zwykłym skur......wem. Parcie na kasę jest ogromne.

Można się z tym zgadzać lub nie. To jest moje zdanie.

Bartek. Przepraszam za zaśmiecenie twojego wątku.

Po części z Tobą się zgadzam ale co masz przeciwko formą z rybich trupów ? Jeśli Ci chodzi o pozyskanie delikwenta to podejdź jak jest woda spuszczana ze stawów hodowlanych to tam by Ciebie obrzydzenie napawało albo zawody podlodowe ,tam to się dopiero dzieje,rybi trup ścieli się gęsto.Co się ma zmarnować ,lepiej zrobić formę a odlew pomalować po swojemu  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,masz racje,robisz woblerki ,tym razem to był tylko malowany chińczyk ale kolorki fajne, a zazdrościć nie ma czego.

 

Po części z Tobą się zgadzam ale co masz przeciwko formą z rybich trupów ? Jeśli Ci chodzi o pozyskanie delikwenta to podejdź jak jest woda spuszczana ze stawów hodowlanych to tam by Ciebie obrzydzenie napawało albo zawody podlodowe ,tam to się dopiero dzieje,rybi trup ścieli się gęsto.Co się ma zmarnować ,lepiej zrobić formę a odlew pomalować po swojemu  ;) .

nie mam nic przeciwko po prostu podałem odlew z ryb jako przykład nie ciągnijmy tematu każdy może robić co uważa za słuszne ja uznałem pomalowanie korpusów za słuszne i to mój wybór robię też 8 własnych modeli i dobrze mi z tym

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie widze w tym zadnego problemu każdy robi co uważa za słuszne ja nie traktuje się jak co niektórzy na tym forum jako hand made ARTYSTA po prostu robię woblery bo to lubię owszem sprzedaje je ale robię to od 12 lat

po drugie robię to legalnie

Każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie szkoda że u nas w PL panuje taka zazdrośc i dziwne podejscie do tematu ale ja mam to generalnie w nosie robie swoje i tyle

Pozdrawiam handmaderów z krwi i kości.

Tak reasumując  to do handmaderowca  z krwi i kości bardziej  pasuje mi praca od podstaw przy produkcji....A samo pomalowanie gotowego produktu  pasuje bardziej do  artysty plastyka, też z krwi i kości może być....Malowanie to najprzyjemniejsza cześć lurebuildingu, więc w sumie nie dziwię się czemu niektórzy zbaczają na tą ścieżkę ;)

Edytowane przez maicke82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak reasumując  to do handmaderowca  z krwi i kości bardziej  pasuje mi praca od podstaw przy produkcji....A samo pomalowanie gotowego produktu  pasuje bardziej do  artysty plastyka, też z krwi i kości może być....Malowanie to najprzyjemniejsza cześć lurebuildingu, więc w sumie nie dziwię się czemu niektórzy zbaczają na tą ścieżkę ;)

no więc własnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...