Skocz do zawartości

Wędki Super Ultra Light - co o tym sądzicie?


woblery L.E.

Rekomendowane odpowiedzi

Tak ostatnimi czasy patrzę na poszerzającą się gamę wędek "S.UL" .Nie które osiągają zawrotne ceny... jak widzę cenę ponad 1000zł za wykałaczkę to aż serce się kraja...nie to żeby nie było mnie stać czy kogoś innego na taki patyk, tylko tak się zastanawiam po co??? mam mieszane uczucia co do takich kijów, a mianowicie czy aby to nie jest (język!!! wulgaryzm usunięty) sobie takim kijem???(bez obrazy to moje odczucia!) Nie rozumiem co można osiągnąć łowiąc takim kijkiem?hmm... orgazm? ciągnąc okonia np 20-25cm taki kij schodzi powiedzmy pod rękojeść i pięknie pracuje pod nim super...Ale jest wiele wędek z wyższym ciężarem wyrzutu w miarę uniwersalne nad rzeczki np 3-15gr czy nawet więcej i także potrafią ładnie pracować i dawać satysfakcję z holu i łowienia.Natomiast wędka 0,5-5gr dla mnie to kpina a raczej wędka do połowu w akwarium lub w oczku wodnym w ogródku.Jeszcze raz przepraszam jak kogoś urażam swoimi przemyśleniami ale dajcie mi powód który by mnie przekonał do zakupu takiego kija? Tylko proszę nie piszcie że wyrzucisz jak z procy przynętę 0,5gr bo to akurat mnie nie przekona...Może połów białorybu hmm? Też nie, bo spokojnie mocniejszym kijem łowię z powodzeniem.Więc co???? Jestem ciekaw waszych doświadczeń z nad wody.Co by się stało z taką wędką jeśli zapiął by się powiedzmy zębaty ponad 1m lub tołpyga taka z 15kg by zebrała... da radę takim czymś wyholować takiego kocka nie zabijając rybę holem? Sądzę że nie. Tak myślę i wymyśliłem:D u nas w PL nie ma tak dużych ryb i trzeba łowić na wykałaczki aby mieć frajdę z łowienia. Jestem ciekaw waszych wypowiedzi:) proszę nie hejtujcie i nie obrażajcie się bo nie o to tu chodzi dajcie konkretne argumenty a być może jeszczę raz się przekonam do takich kijków.Od razu napomknę łowiłem takim kijem i ciut mocniejszym np.1-7gr. 

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XUL lowi sie nie po to żeby się (proszę bez takich sformuowań!) ,ale po to żeby jak najwięcej ryb wyholowac i skusić delikatnym zestawem do brania. Ja od jakiegos czasu wylącznie lowię kijami do max 12gram . Ryby 80cm nie stanowią problemu i wyobraz sobie że nawet odplywanją o własnych silach  :)

 

Są zwolennicy i przeciwnicy ,ja zdecydowanie należę do pierwszej grupy. To , że lowie takimi zestawami wynika z tego iż najcześciej łowię na malych rzekach i ryby tam raczej nie przekraczają 90-100cm . Więc na woje zestawy daję sobie z nimi radę . Idąc na Wisle = nocną ew boleniowe lowy zabieram kij uncjowy i dla mnie jest to max . Na kij do 30 gram przy odrobinie wprawy wytargasz poltorametrowego suma ...

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

XUL lowi sie nie po to żeby się ........... ,ale po to żeby jak najwięcej ryb wyholowac i skusić delikatnym zestawem do brania. Ja od jakiegos czasu wylącznie lowię kijami do max 12gram . Ryby 80cm nie stanowią problemu i wyobraz sobie że nawet odplywanją o własnych silach

Patrząc na swoją LES70MLF do 3/8oz, jestem w stanie sobie to wyobrazić :P

Edytowane przez woblery z Bielska
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie jak masz dobry blank UL powiedzmy do 10-15gr  który dobrze rejestruje brania również jesteś w stanie bez problemu wytargać duże ilości ryb tych małych jak i tych dużych.Wiem bo łowiłem nie raz tak.Nawet ryby mało aktywne które odprowadzały przynęty.Była tylko kwestia przynęty jak i sposób prowadzenia i trach branie za braniem.Co do małych rzek to również uważam że jest to zbędne a raczej jest to (następne takie sformułowanie i poleci post + ostrzeżenie) pod względem ugięcia i pracy kija nic innego.Bo ja mając wędkę do 15gr staram się w sekundy rybę wyholować tak aby jak najmniej się zmordowała.A i mogę się strzepać patrząc na pracę swojej wędki bo mimo to że jest do 15gr schodzi z dolnikiem w dół. Ale po co dla mnie satysfakcją jest  przechytrzenie ryby udany hol ewentualnie szybka fota i woda. 

 

Ważne piszę tutaj o kijach które mają powiedzmy max do 6gr wyrzutu  a nie o tych co mają 8gr,10gr bo wg mnie to UL. a wykałaczka 0.5gr -3.5gr to do akwarium

Edytowane przez woblery z Bielska
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro łowiłeś takim kijem i się nie spodobało  to nie wydaje mi się ze znajdą się argumenty żeby cię przekonać... dla mnie taki totalny ul to przede wszystkim odskocznia od łowienia standardowego,sztampowego  posiadam yamage do 5 czy 6 gr... jest leciutko... jest fajnie... a jak fajnie taki kijek pracuje pod okonkiem 20 cm :) używam na bajorkach gdzie nie ma większych przyłowów jak szczupaczki do 50 cm a z takimi sobie spokojnie radzi... ;) a na tołpygę 15 kg albo metrówkę  to nie jeden 12-15 lb kijek wymięknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce może i faktycznie nie ma tyle duzych ryb co w innych krajach ale to nie my zaczęliśmy budować blanki o mocy do 3-4 lbs. Ja bez problemu wycholuje moskiem i żyłka 16 przylow 60-70 cm bolka czy szczupaka. Hol 45cm pstrąga trwa niewiele dluzej niż na bodajże 8 funtowym matagim. Z drugiej jednak strony nie na takie ryby on jest przeznaczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię tę niepewność podczas brania. Łowiąc małymi przynętami możesz złowić praktycznie każdą rybkę. Swoją drogą częstsze branka, więcej rybek itp. Często widzę znajomych łowiących na gumy 10cm nie mających puknięcia przez kilka wyjazdów, lub łowiących krótkie szczupaczki. Ja mam brania częściej oraz ilość szczupaków 50+ nie jest niższa. Szczerze to szczupaki wg mnie częściej mają ochotę na przekąskę :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie twierdzę że się nie podobało.Fajnie się łowiło ale uważam że w przypadku zapięcia większych ryb to już męczarnia dla takiej ryby.Jednak mocniejszym kijem ten hol się skraca. Wiadomo wszystko zależy od warunków w których łowimy np.nurt czy woda stojąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą, ale dam ci konkretny argument...  holując szczupaka np 60 centów z 10m od brzegu w średnim nurcie kijem do 15 wyciągam go na brzeg w zaledwie 20sec. a w ile wyciągniesz tego samego szczupaka w tych samych warunkach co ja kijem do 3.5gr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie jak masz dobry blank UL powiedzmy do 10-15gr  który dobrze rejestruje brania również jesteś w stanie bez problemu wytargać duże ilości ryb tych małych jak i tych dużych.

Spróbuje do kija 15g dać paprocha i główke 1g i zobacze czy będzie czuć  przynęte  :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę tylko dodać, że cena powyżej 1000 zł za topowe ultra-lighty wcale mnie nie dziwi, ponieważ dużo trudniej jest zrobić taką klasową wędkę niż typowy "hecht ruten" 10-40 g. no chyba że wysokość ceny uzależnimy od ilości zużytego materiału. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj połowić na żyłeczkę 0,10 i 1gr przynętą jak kolega wyżej napisał jakąś lepszą wędeczką. W sumie ta dyskusja i tak nie ma sensu :D o gustach się nie dyskutuje. Znajomy tylko wędki sminningowe sumowe, suma 2 razy na oczy widział i łowi na nią szczupaki. Ja wolę przeciwny biegun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej ludzi zaczyna się bawić w finezyjne łowienie różnymi przynętami.. Tak jak napisał kolega wyżej odskocznia od normalnego łowienia.. Ja też przerzuciłem się na takie łowienie i zdecydowanie jest więcej brań i ryb, jak też można złowić różne gatunki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łowiłem żyłką 0,12 0,14 oraz czerwoną tanią plecionką firmy M.... Szczerze więcej brań odnotowałem łowiąc na żyłkę. Łowię na płytkich akwenach. Na nie dużych odległościach żyłka też dobrze przenosi drgania podczas używania przynęt 1-2 gramy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łowiłem żyłką 0,12 0,14 oraz czerwoną tanią plecionką firmy M.... Szczerze więcej brań odnotowałem łowiąc na żyłkę. Łowię na płytkich akwenach. Na nie dużych odległościach żyłka też dobrze przenosi drgania podczas używania przynęt 1-2 gramy.

Ja używam plecionki 6lb i do tego fluorocarbon 3.9lb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @woblery L.E. Chyba masz jakiś problem z autoerotyzmem. Pomiarkuj język, wulgaryzmy nie są na tym forum akceptowane.

 

Powyższe napisałem jako moderator, teraz jako forumowicz odpowiem Ci, że dopóki byłem zdrowy, waga zestawu nie była dla mnie problemem. Po udarze mój ukochany kij okazał się za ciężki do całodziennego łowienia. SUL polubiłem trochę z musu, a trochę z przekonania. Niewielkie przynęty, wręcz muchowe, dawały mi na rzekach klenie, okonie i szczupaki, gdy w tym samym czasie znajomi łowiący bardziej konwencjonalnie nie widzieli nawet rybki. Wędkowanie SUL jest taką namiastką muszkarstwa, podobnie delikatne zestawy, podobne (czasem wręcz identyczne!) przynęty. Nie wszyscy lubią muchować, a niektórzy świata poza muszkarstwem nie widzą. Kto ma rację? 

SUL poza łowieniem zawodniczym świetnie się sprawdza jako wędka dla dziecka. Zwykłe wędki są za ciężkie, za toporne dla dziecka. O tym też należy pamiętać. No i wreszcie na koniec - konstrukcje super ultra lekkie nie wymyślono w Polsce. Nasz rynek to ułamek produkcji na USA czy Japonię, że tylko o tych największych wspomnę. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...