Skocz do zawartości

Wypociny Krisa


Krisu23

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro mamy tak robić to ja też otwieram sobie własny wątek.

Woblery robię od niedawna i w sumie większości nauczyłem się na tym forum. Będę pokazywał swoją pracę i bardzo bym prosił, jak ktoś ma uwagi to żeby pisać bo cały czas się uczę.

 

Ponieważ robię obecnie zapas woblerków ze sterami na cały sezon, więc będę wstawiał poszczególne etapy produkcji w miarę jak będą następowały.

 

Ja robię z lipy. Można z gałęzi, lub załatwić sobie odpowiedni materiał np w składnicach harcerskich lub na alledrogo. Jako że mieszkam na wsi, to za flaszkę niewyszukanego aperitifu nabyłem sobie ćwiartkę pnia z lipy która miała pewnie z metr średnicy. Pewnie mi ta ćwiartka starczy na całe życie.

 

Z tego kloca wycinam deski o określonej grubości na pile tarczowej z przystawką. Do każdego wobka jaki robię mam przygotowaną kształtkę poliwęglanową która jest rzutem z boku tego wobka. Na kształtce są wszystkie skrajne wymiary woblera tj wysokość długość i szerokość. Widać na zdjęciu.

Z deski wycinam listewki o dokładnie takich wymiarach. Na listewce odrysowuję tyle woblerów ile mi potrzeba. Ta listewka z fotki wrzucona jest tylko poglądowo, bo wszystko o czym piszę robiłem wczoraj. Póżniej tnę listewkę na klocuszki, na każdym z nich jest kształtka wobka. Z tych klocków strugam kwadraciaki tak jak na zdjęciu. Na razie tyle. Następny etap to struganie korpusów.

 

http://img831.imageshack.us/img831/9687/pogldowo.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 272
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Aha, kumam, ale to jeszcze na etapie kwadratowego klocka. Ja to robiłem suwmiarką i pisakiem 0.02mm. Teraz olałem, przynajmniej w tych wobkach które tu pokazuję bo się ich już trochę nastrugałem i wychodzi mi w miarę równo. Jak strugam coś nowego to zawsze rysuję oś symetrii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalszy ciąg. Czyli struganie. Doszedłem do tego, że im mniej się struga tym wszystko wychodzi równiej. W sumie jeden klocuszek to kilkanaście cięć. Pierwsze na rogach, następne w miejscach gdzie są kanty, aż zrobi się w miarę obły korpus. Ważne, żeby z każdej strony ciąć tak samo, a nie strugać tu albo tam po całym korpusie. Światło musi być z góry prostopadle na stół bo padające z boku daje cienie i nie widać dokładnie czy wobek jest prosty

 

http://img837.imageshack.us/img837/3633/wszystkiet.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszystko było zrobione ok, czyli listewki równo przycięte, kwadratowe kształtki symetryczne i później równo wystrugane to surówki korpusu też są równe. Wystarczy je przejechać gruboziarnistym papierem i wychodzi coś takiego:

 

http://img23.imageshack.us/img23/4025/szlif.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 takich jak ostatnio dostałeś, 9 sdr z krótszym sterem takich, żeby dobrze chodziły na metrowej wodzie i 9 z oczkiem w korpusie pod powierzchnię. Właśnie transportera na polsacie oglądam i szlifuję. Wszystkiego pewnie dziś nie zrobię. Tyle wobków mi starczy bo i tak na rzekach mało co łowię. Pewnie połowę z tego rozdam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak mówisz. A co źle? Od kiedy kupiłem dremel to się nie bawię w za dużo kombinacji z obciążeniem. Kamyczkiem dziurka, do tego śrut i już. Ale to późniejszy etap. Narzie trza wyszlifować wszystko. Pewnie zejdzie dziś na filmie i jutro przy kawie na przerwach w robocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w balsie robilem nieco inaczej ale ona jest bardziej miekka w lipie robil bym otwory nawiercajac i wkladajac albo waleczki albo sruciny zaszpachlowac mozna to szpachla do drewna najlepiej biala bez wiórów a pozniej na mokro to przetrzec pozniej capon szlif drobnym papierem sciernym i wlasciwe lakiery :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak na razie to wklejam na końcu. Też używam szpachli do drewna. Gruntuję pierwszy raz i jak stwardnieje to dopiero wiercę. Bo korpus dobrze trzyma i się nic nie rozleci. Później tylko to miejsce zaszpachlować i drugie gruntowanie. Tak robię przy woblerkach ze sterem tych małych co pokazuję. Bo jak robię boleniówki to albo daję ołów w wałkach z zatopionym stelażem, albo zalewam ołów w korpusie ale to jest jak na razie trudniejsze bo jeszcze nie zczaiłem jak frezować za każdym razem identyczną dziurę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...