Laik pyta o sznur

[xyz00100]

Witajcie. 

 

Od czego by zacząć ... ? Może zacznę od tego, że pragnę się z Wami przywitać. Na wstępnie napiszę, że mam świadomość tego, iż zapewne podobny wątek przewijał się przez to forum, lecz wydaje mi się, że mój przypadek jest w pewnym sensie odosobniony. Jeśli jestem w błędzie - wybaczcie.

 

Do rzeczy.  Mieszkam na południowym Mazowszu, gdzie Dolinę Środkowej Wisły i Małopolski Przełom Wisły mam niemal za płotem a w raz z nimi ich mniejsze dopływy. Od lat łapię wyłącznie na spinning głównie klenie i im pokrewne i dodatkowo przy okazji wszystko, co da się złapać na spinning. Tej wiosny postanowiłem spróbować swoich sił z muchą. Czytałem, czytałem, czytałem ... i zakupiłem gotowy (deficytowy) zestaw z decathlonu https://www.decathlon.pl/zestaw-wedkarski-muchowy-go-fishing-fly-id_8014384.html do tego zrobiłem trochę swoich much, w tym także trochę imitacji robactwa z pianki ... i o dziwo łapię na to ryby ! Wciągnęło mnie to niespodziewanie i niewyobrażalnie, już niemal nie potrafię myśleć o czymś innym.

Miejsca gdzie łapię, to malownicze, nieduże rzeki w ich ujściowych odcinkach jak Radomka, Zagożdżonka, Zwolenka, Iłżanka, czy Bystra, kręte, szerokie na max kilka metrów, porośnięte gęsto krzakami, drzewami, trawami i całym tym badziewiem, chaszczami i skarpami wielkimi jak płot w które nieustannie przy wymachu do tyłu wplątuje mi się sznur. Ba! Nawet Wisła, jej główki i opaski mam porośnięte chaszczami. To cholernie utrudnia łapanie i w dodatku skutecznie demotywuje, nie mogę wysunąć całej głowicy, nie mogę oddać takiego rzutu i zaprezentować muchy tak jak bym chciał, bo po prostu nie mam na to miejsca. Oczywiście liczę z faktem, że same moje rzuty mogą mogą jeszcze być dalekie od ideału ...

Dlatego od jakiegoś czasu  przymierzam się do zakupienia sznura z krótszą głowicą a konkretnie http://www.ego-fishing.pl/pl/oferta/linki_sh/339-mayfly_expert.html WF5F i tutaj moje pytanie do Was, czy tego typu linka sprawdzi się na moich wodach, czy jest może jakiś inny patent? Chodzi mi po głowie linka o max 2 klasy cięższa, ale nie wiem, czy to dobry pomysł. Nie wiem co robić. Z góry dzięki za wyrozumiałość i każdą pomoc.

pozdrawiam, Łukasz.

 

[siatkaz]

Muszkarz ze mnie marny ale o dwie klasy to chyba ciut przy dużo dla wędki. Lepsza tak jak piszesz krótka głowica. 

Ewentualnie jak łowisz na piankowce to może rolka - no ale tutaj to już w ogóle doświadczenia nie mam.  

[ezehiel]

Zaczyna sie od powitan w odpowiednim dziale.

 

Czyli chcesz #7?

Twoj kij nie wydoli, #7 to juz duze ryby, a ty madz ciasno.

Jak masz ciasno to użyj rollcast - http://flyfishingguy.com/casting/roll-cast/

No i właź do wody

Nie sprzęt a technika.

[snup]

Zaczyna sie od powitan w odpowiednim dziale.

 

Czyli chcesz #7?

Twoj kij nie wydoli, #7 to juz duze ryby, a ty madz ciasno.

Jak masz ciasno to użyj rollcast - http://flyfishingguy.com/casting/roll-cast/

No i właź do wody

Nie sprzęt a technika.

 

Co ma klasa sznura do wielkości poławianych ryb?

 

Jeśli nie możesz brodzić, to faktycznie praca cięższym, a krótszym odcinkiem sznura ma sens. W tym wypadku musisz się liczysz z tym, że nie pracujesz podczas wyrzutu cala głowica tylko jej odcinkiem - czy dalej poleci? pewnie tak. Czy efekt będzie Ciebie satysfakcjonował? Ciężko powiedzieć bo faktycznie nie wiemy jaka masz technikę i jak daleko obecnie rzucasz. Jeśli chcesz się pobawić w niskim budżecie kup na takie łowienie sama głowicę lub używany sznur dt w cięższych klasach - dotnij doświadczalnie pod swoje potrzeby (odpowiednia waga jaka ładuje kij+ odpowiednia długość jaka pozwala na wymach). Do tego running - na początek może być żyłka i lecisz. Nie ma tu finezji jak przy połowie na mała sieczkę ale stawiające opór w powietrzu piankowce powinny latać zadowalająco. 

 

pozdrawim 

[darek1]

W ciasnych warunkach rolki potem switch'e(dynamiczne rolki).

Do rzutów kotwiczonych długi stożek przedni wf7f ze standardową głowicą 30' lub krótszą będzie idealny,podając znad głowy można część głowicy schować w przelotki.

[ezehiel]

W ciasnych warunkach rolki potem switch'e(dynamiczne rolki).

Do rzutów kotwiczonych długi stożek przedni wf7f ze standardową głowicą 30' lub krótszą będzie idealny,podając znad głowy można część głowicy schować w przelotki.

Darek musisz mi to pokazać.

[xyz00100]

No i właź do wody

 

Różnie z tym bywa i nie zawsze się da. Najczęściej atakuję z brzegu.

[Luka81]

xyz00100 do tego kija optymalny jest sznur w klasie 6. Sprawdzałem go ze scierra htm v2 wf 6 i działał najlepiej.

Jak chcesz 5 to airflo ridge supple świetnie dawało radę.

[xyz00100]

xyz00100 do tego kija optymalny jest sznur w klasie 6. Sprawdzałem go ze scierra htm v2 wf 6 i działał najlepiej.

Jak chcesz 5 to airflo ridge supple świetnie dawało radę.

Dobrze wiedzieć, dzięki.

 

 

Wszystkim Wam dziękuję za porady podpowiedzi, dużo mi to pomogło. 

[franek88]

Witam!

Zakupiłem Jaxon Monolith XT 2,7/2 4/5 mam sznur cortland 444 wf4f dopiero się uczę ale z tego co przeczytałem, usłyszałem i doświadczyłem przy nauce rzucania wydaje mi się że jest za lekki, chciałbym kupić sznur wf5f i teraz pytanie jaki mam do wyboru cortland fair play, vision attack, wision nita, vision keeper? Może by ktoś podpowiedział który z tych sznurów najlepiej się sprawdzi dla początkującego muszkarza do wyżej wymienionego kija?

Pozdrawiam franek

[trout master]

Skoro sie uczysz to zaczynaj od najtańszych. Po co przepłacać i stwierdzić że nie umiem lub nie chcę.

Linka zdecydowanie WF5, a lepiej przy nauce DT4 (na krótkie dystanse). Gdy już bedziesz potrafił utrzymać w powietrzu ok 9-12 m linki to wtedy WF obowiązkowo.

Ja zaczynał bym od FairPlay'a lub innego taniego.

[franek88]

Właśnie rozchodzi się o to że już jestem na 100% pewien że nie zrezygnuje z muchówki. Nie wiem co masz na myśli utrzymać w powietrzu 9-12 metrów linki, czy jak muchę podaje na kilkanaście metrów to znaczy że potrafię utrzymać tyle jej w powietrzu??

[trout master]

Jeżeli chcesz łowić daleko to musisz daleko rzucić. Te 9-12 m linki musisz mieć w powietrzu aby rzucić sucha muchą na większa odległość. Gdy łowisz ryby blisko, na dystansie 6-12m to sznur DT lepiej do tego sie nadaje.

Im wiecej linki masz w powierzu (czyli im dalej chcesz rzucić) tym sznur musi być w klasie wedki. Jeżeli przeciążysz, to albo wyczujesz że kij już się składa i nie może, albo go złamiesz.

Na jakiej rzece łowisz? Pożycz od kogoś sznur WF5 i sprawdzisz jak lata z kijem.

Może ten kij potrzebuje sznura #6 i spokojnie da radę. Nie wiem, nigdy na tego nie lowilem.