Skocz do zawartości

Plecionka a obrotówki


maroni26

Rekomendowane odpowiedzi

Nieglupie rozwiazanie :)

 

Stosuje tez takie ciezarki do obrotowek, ale to na glebsze miejsca

 

attachicon.gif1224801170920659.jpg

 

Dokładnie o identycznych pisałem w poście Nr 38:

Niezłym rozwiązaniem są też mimośrodowe ciężarki do błystek. Działają podobnie jak główka w Lusoxie. Niestety zwiększają wagę błystki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Zwykły bajer. Nie pomaga pojedynczy krętlik, nie pomoże potrójny.

Stosowałem kiedyś takie potrójne krętliki do przyponów w zestawie spławikowym przy odległościówce. Przyponik z żyłki 0,08 i po ściąganiu robaczki wirowały jak na karuzeli.

Ale jak pisałem wyżej - skręcanie plecionki jest "nieszkodliwe" dlatego, że jest ona miękka(plastyczna) w przeciwieństwie do sztywnej(sprężystej) żyłki

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi skręcania przeszkadza tylko i wyłącznie wizualnie. Ostatnie 2m plecionki mam skręcone i przy rzutach czuję po palcach jak skręcony sznurek tworzy mini powierzchnię trącą. Przy rzutach czuje że po palcach nie idzie nic gładkiego ino trącego. Po większej serii rzutów gdy odpinam już obrotówkę i przechodzę powiedzmy na woblera widzę jak krętlik bez przynęty próbuje się odkręcić do domyślnej pozycji. Robi wtedy 2000 obrotów na sec.

 

Z moim obserwacji widzę że PowerPro (kupiona od polecanego na forum sprzedającego) bardziej jest podatna na skręcanie niż Dragon 4x Magnum. Obie w rozmiarze 0,10 na tych samych obrotówkach. PowerPro skręca mi się dość szybko. Czy to topowe obrotówki rękodzielników Polskich czy sklepowe leżaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu stosuję dragona jiggin'braid 0.08 i nie zauważyłem żadnych defektów po używaniu obrotówki,a łowię nimi sporo zarówno w rzece jak i wodach stojących. Jedyną wadą jest utrata koloru i lekki szum na przelotka CH.

Edytowane przez trolinka666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak pisałem wyżej - skręcanie plecionki jest "nieszkodliwe" dlatego, że jest ona miękka(plastyczna) w przeciwieństwie do sztywnej(sprężystej) żyłki

Techron 12lb po około 30 wypadach już widzę podkład. Na innym kołowrotku gdzie nie używam obrotówek wciąż cała plecionka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Techron 12lb po około 30 wypadach już widzę podkład. Na innym kołowrotku gdzie nie używam obrotówek wciąż cała plecionka.

 

No i co ja Ci mam powiedzieć????

 

Chyba tego innego kołowrotka nie używasz hahaha

 

Gdy pisałem, że jest mało istotne skręcenie plecionki przede wszystkim miałem na myśli to, że nie tworzą się na niej takie pętelki? nie wiem jak to nazwać. Na żyłce z obrotówką to nagminne zjawisko.

Dopóki jest naprężona jest ok, ale weź przynętę w rękę i już masz kilka takich na żyłce. Potrafi się zakręcić na przelotce szczytowej i odstrzał pewny jak w banku.

Przy plecionce tego nie ma.

 

Fakt - na plecionce skręcenie jest widoczne z racji jej budowy - kilkukrotne przeciągnięcie przez przelotki robi z plecionki "płaską plecionkę". Na żyłce która jest okrągła tego nie widać.

Ale to chyba tylko dla estetów problem.

 

To są moje obserwacje i nie każdy musi się z nimi zgadzać. Jeśli ktoś ma inne - chętnie się z nimi zapoznam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że pętelki się tworzą. Gdyby nie to że niektórych nie jestem w stanie rozplątać miałbym praktycznie całą plecionkę łowiąc na obrotówki.

 

Chyba mylisz obrotówki z cykadami hehe

 

Fakt jest taki, skręcanie plecionki po dłuższym czasie ma negatywny wpływ dlatego częściej występują brody.

 

Moje obserwacje poparte są praktyką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionka się skręca,ale mi wystarcza raz na kilkadziesiąt rzutów ,zmienić przynęte na coś typu twister,wobler,najlepiej w miare możliwości - ciężko.Po paru rzutach zazwyczaj wszystko wraca do normy. czasem łowię obrotówką przywiązaną do plecionki poprzez agrafke/FC/microring.Bez krętlików i też da się łowić,ale na pewno nie kilka godzin tylko na obrotkę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem ze skręcaniem się plecionki przy obrotówkach - to jakaś "miejska legenda" [emoji6]

Dobra plecionka i nie ma problemu.

 

Pozdrawiam:

Adam K.

 

Wysłane z SG N8 przy użyciu Tapatalka

Weź obojętne jaką linkę powiedzmy 20 cm i zacznij skręcać. Gwarantuje Ci że po jakimś czasie zobaczysz efekty.

Nad wodą wystarczy wiatr w Twoją stronę przy wyrzucie, plećka się luzuje i może być problem. Przy cały czas naprężonej lince jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze plecionki jakich używałem kilkanaście już chyba lat temu były po pierwsze sześciojsplotowe, po drugie piekielnie drogie w porównaniu z dzisiejszymi (prawo nowości), po trzecie płaskie po kilkugodzinnym użytkowaniu i skręcone (kołowrotek o stałej szpuli zawsze będzie skręcać linkę) a po czwarte po założeniu obrotówki szybko się oduczyłem. Skręcenie, brody na kołowrotku i przelotkach, pętelki i supełki, które były nierozwiązywalne, trzeba było ciąć. Po wielu latach i przerobieniu kilku linek warunki sprawiły, że obrotówkę "musiałem" założyć i ... nic! Na porządnej 8 splotówce skręcenie troszkę widać, ale żadnego nadmiernego plątania, bród czy nierozwiązywalnych katastrof nie było mimo kilkudziesięciu godzin machania prawie wyłącznie obrotówkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...