Skocz do zawartości
  • 0

Kamizelka pneumatyczna


Gumofilc

Pytanie

Ktos z Was trenowal konkretnie to co jest w linku albo z tego zrodla jakas inna kamizelke?

Cenowo wyglada lepiej niz zza Oceanu, tylko co oferuje poza tym..?

 

Kamizelka pneumatyczna

 

Troche mi sie tez znudzilo zawalac miejsce w lodce, zwlaszcza ze nie zawsze ono jest w nadmiarze...

A pod tylek sa lepsze materialy niz kapoki. :D

 

Gumo

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Kamizelka powinna być automatyczna(napełnianie również pod wpływem wyzwalacza ciśnieniowego). Jeśli np wypadniesz z łódki a przy okazji walniesz głową w burtę i stracisz przytomność ten ekwipunek Ci nie pomoże. Tu widzę tylko manualne napełnianie. W sklepach netowych w europie są dostępne automaty w cenie od ok 50 do 200 euro

U.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jest i automat u tego samego sprzedawcy. Ja celowo nie chce automatu bo nie lubie jak za mnie decyduje automatyka - moze zadzialac w najmniej odpowiednim momencie w zaleznosci od rodzaju czujnioka inicjujacego wyzwalanie...

 

Wiem, ze sa dostepne od jakochs 80-100$ + koszty, dlatego pytam czy ktos to w/w konkretnie mial...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam z tego samego żródła trzy sztuki na łodzi ale na szczeście nie uzywane.Jak jesteś przytomny podczas użycia i np. nie zadziała nabój to w zasięgu ust jest wentyl awaryjny dla dopompowania lub całkowitego napompowania.To sprawdzałem i odbywa się to szybko.

 

Jans

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja osobiście polecam wersję z Automatem sam używam parę lat i zapewniam że nie ma możliwości zadziałania przypadkowo nawet po całodziennym noszeniu w deszczu. Zasada działania mechanizmu jest taka. Samowyzwalaczem jest pastylka znajdująca się w obudowie. Po wpadnięciu do wody pęcznieje i bolec uruchamia nabój.

 

Cenowo automat jest droższy o 30 % od manualnej.

 

Jeżeli cenisz swoje życie nie oszczędzaj na półśrodkach bezpieczeństwa.

 

W zeszłym roku na targach Wiatr i Woda w W-wie sprzedawali automatyczne w granicach 200 zł.

 

 

Pozdrawiam

Outsider

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To znaczy mowimy o tej konkretnej kamizelce?

No bo, ze rzecz przydatna to chyba nie trzeba przekonywac, chodzi tylko raczej o trafnosc zwiazana z wykonaniem...

 

Biorac pod uwage sytuacje na wodzie, jakie moga zaistniec podczas wedkowania nie wydaje sie koniecznym uzycie automatu (przynajmniej przy moim wedkowaniu).

Nawet wypadniecie za burte, w moim przypadku, nie rowna sie kazdorazowo koniecznosci otwarcia zaworu.

To sie moze przydac wtedy, gdy czlowiek nieprzytomny wpada do wody.

 

Jednym slowem nie ma tu mowy o oszzcedzaniu a o racjonalnym wyborze pod siebie. A mnie ze wzgledow j.w. pasuje, zeby to odpalac tak jak spadochron - mechanicznie.

Poza tym taki automat to juz nastepny krok do skomplikowania urzadzenia..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No, mam nadzieje ze tych chwil bedzie co najmniej kilka.. i nie bedzie to przypominalo syt. z zeszlego roku... :unsure:

 

Z automatu jest pewne, ze nie bede mial okazji korzystac. :D

 

Rzecz jasna niech to nie bedzie potraktowane jak wzorzec-konspekt z m-ta Sewr, kazdy musi dostosowac do swoich potrzeb. No i posiadac zapasowe naboje..a w przypadku automatu rowniez te nasiakajace pigułki inicjujace..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ostatnio nabyłem kamizelkę Aquatex. Polski produkt w przystępnej cenie. Wziąłem automatyczno-mechaniczną ale sznurek od mechanicznego odpalenia skryłem pod rzepy kamizelki. Sprzedawca, żeglarz mówi, że czasem mechaniczna rączką jest o coś zaczepiana na łodzi lub stajemy się ofiarą żartu kolegi. Pyta Co to jest?, po czym ciągnie za rączkę wyzwalacza :D. Powiedział, że padł już dwa razy ofiarą tak niesmacznego żartu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

hmm automaty sa ok, ale np do belly boata/kajaku chyba lepszy manual. ja wlasnie w zeszly weekend zostawilem nad woda niemal nowke (5 wyjazdow?) autoamt i teraz kupuje jako zapas manuala. przynajmniej przy byle chlapniecu przez burte mi sie nei wlaczy (koledz miewali wystrzaly w bagaznikach samochodow w drodze do domu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pyta Co to jest?, po czym ciągnie za rączkę wyzwalacza :D. Powiedział, że padł już dwa razy ofiarą tak niesmacznego żartu :D

 

trzeba byc kretynem, zeby odpalic tego typu urzadzenie na pokladzie z dala od brzegu dla jaj. Drugi raz z takimi orangutanami bym sie nigdzie nie wybral.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

hmm automaty sa ok, ale np do belly boata/kajaku chyba lepszy manual. ja wlasnie w zeszly weekend zostawilem nad woda niemal nowke (5 wyjazdow?) autoamt i teraz kupuje jako zapas manuala. przynajmniej przy byle chlapniecu przez burte mi sie nei wlaczy (koledz miewali wystrzaly w bagaznikach samochodow w drodze do domu).

 

Byle chlapnięcie przez burtę nie odpali kamizelki. Nie raz brykałem pod wysokie fale, tak że bryzgi zalewały mi oczy i nic się nie stało. Kamizelki nie odpali też ulewny deszcz, obojętnie czy będą to pionowe strugi deszczu czy siekące poziomo fale dżdżu. Jeden warunek: kamizelka musi być na grzbiecie, a nie na dnie łodzi.

 

Mi wypaliła kamizelka, która została na łodzi na czas przejazdu. Leżała na podłodze w kałuży wody. Przynajmniej wiem, że czujniki działają...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Byle chlapnięcie przez burtę nie odpali kamizelki. Nie raz brykałem pod wysokie fale, tak że bryzgi zalewały mi oczy i nic się nie stało. Kamizelki nie odpali też ulewny deszcz, obojętnie czy będą to pionowe strugi deszczu czy siekące poziomo fale dżdżu. Jeden warunek: kamizelka musi być na grzbiecie, a nie na dnie łodzi.

 

 

masz racje mialem bardziej na mysli bellyboata (bo z moich doswiadczen 10 minutowych wynika, ze jest spora szansa, ze conajmniej czesc kamizelki bedzie stale pod woda).

a o wystrzalach w samochodzie juz kilku slyszalem (nie sadze by ktos w bagazniku mial tyle wody by kamizelka w niej lezala).

na razie i tak nie mam kasy na nowa kamizelke wec mam czas pobadac temat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...