Gumofilc Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Ktos z Was trenowal konkretnie to co jest w linku albo z tego zrodla jakas inna kamizelke?Cenowo wyglada lepiej niz zza Oceanu, tylko co oferuje poza tym..? Kamizelka pneumatyczna Troche mi sie tez znudzilo zawalac miejsce w lodce, zwlaszcza ze nie zawsze ono jest w nadmiarze...A pod tylek sa lepsze materialy niz kapoki. Gumo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Ugly Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Kamizelka powinna być automatyczna(napełnianie również pod wpływem wyzwalacza ciśnieniowego). Jeśli np wypadniesz z łódki a przy okazji walniesz głową w burtę i stracisz przytomność ten ekwipunek Ci nie pomoże. Tu widzę tylko manualne napełnianie. W sklepach netowych w europie są dostępne automaty w cenie od ok 50 do 200 euroU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 27 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Jest i automat u tego samego sprzedawcy. Ja celowo nie chce automatu bo nie lubie jak za mnie decyduje automatyka - moze zadzialac w najmniej odpowiednim momencie w zaleznosci od rodzaju czujnioka inicjujacego wyzwalanie... Wiem, ze sa dostepne od jakochs 80-100$ + koszty, dlatego pytam czy ktos to w/w konkretnie mial... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 fishbartek1 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 ja posiadam taką kamizelke narazie nie używałem na szczescie ale faktycznie bardzo mało miejsca zabiera no i bardzo wygodzie sie w niej lowi nie krepuje ruchów jak by jej nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jans Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Mam z tego samego żródła trzy sztuki na łodzi ale na szczeście nie uzywane.Jak jesteś przytomny podczas użycia i np. nie zadziała nabój to w zasięgu ust jest wentyl awaryjny dla dopompowania lub całkowitego napompowania.To sprawdzałem i odbywa się to szybko. Jans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tornado Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Pływając pod żaglami grozi nam utrata przytomności jak bomem zarobimy w łeb.Na łodzi raczej nam to nie grozi nawet jak kumpel przywali główką jigową 35g w goły łeb Mam na łodzi komplet i se chwalę.Tornado Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Opublikowano 2 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 Ja osobiście polecam wersję z Automatem sam używam parę lat i zapewniam że nie ma możliwości zadziałania przypadkowo nawet po całodziennym noszeniu w deszczu. Zasada działania mechanizmu jest taka. Samowyzwalaczem jest pastylka znajdująca się w obudowie. Po wpadnięciu do wody pęcznieje i bolec uruchamia nabój. Cenowo automat jest droższy o 30 % od manualnej. Jeżeli cenisz swoje życie nie oszczędzaj na półśrodkach bezpieczeństwa. W zeszłym roku na targach Wiatr i Woda w W-wie sprzedawali automatyczne w granicach 200 zł. PozdrawiamOutsider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 2 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 To znaczy mowimy o tej konkretnej kamizelce?No bo, ze rzecz przydatna to chyba nie trzeba przekonywac, chodzi tylko raczej o trafnosc zwiazana z wykonaniem... Biorac pod uwage sytuacje na wodzie, jakie moga zaistniec podczas wedkowania nie wydaje sie koniecznym uzycie automatu (przynajmniej przy moim wedkowaniu).Nawet wypadniecie za burte, w moim przypadku, nie rowna sie kazdorazowo koniecznosci otwarcia zaworu.To sie moze przydac wtedy, gdy czlowiek nieprzytomny wpada do wody. Jednym slowem nie ma tu mowy o oszzcedzaniu a o racjonalnym wyborze pod siebie. A mnie ze wzgledow j.w. pasuje, zeby to odpalac tak jak spadochron - mechanicznie.Poza tym taki automat to juz nastepny krok do skomplikowania urzadzenia.. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Opublikowano 2 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 Tak ta kamizelka Sigma bardzo dobra. W takim razie zamawiaj w ciemno i ciesz się chwilą. Życzę ci również tego żebyś nie miał okazji korzystać z automatu. PozdrawiamOutsider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 3 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 No, mam nadzieje ze tych chwil bedzie co najmniej kilka.. i nie bedzie to przypominalo syt. z zeszlego roku... Z automatu jest pewne, ze nie bede mial okazji korzystac. Rzecz jasna niech to nie bedzie potraktowane jak wzorzec-konspekt z m-ta Sewr, kazdy musi dostosowac do swoich potrzeb. No i posiadac zapasowe naboje..a w przypadku automatu rowniez te nasiakajace pigułki inicjujace.. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 -PYTOON- Opublikowano 22 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2011 Ostatnio nabyłem kamizelkę Aquatex. Polski produkt w przystępnej cenie. Wziąłem automatyczno-mechaniczną ale sznurek od mechanicznego odpalenia skryłem pod rzepy kamizelki. Sprzedawca, żeglarz mówi, że czasem mechaniczna rączką jest o coś zaczepiana na łodzi lub stajemy się ofiarą żartu kolegi. Pyta Co to jest?, po czym ciągnie za rączkę wyzwalacza . Powiedział, że padł już dwa razy ofiarą tak niesmacznego żartu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 23 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 hmm automaty sa ok, ale np do belly boata/kajaku chyba lepszy manual. ja wlasnie w zeszly weekend zostawilem nad woda niemal nowke (5 wyjazdow?) autoamt i teraz kupuje jako zapas manuala. przynajmniej przy byle chlapniecu przez burte mi sie nei wlaczy (koledz miewali wystrzaly w bagaznikach samochodow w drodze do domu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 23 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Pyta Co to jest?, po czym ciągnie za rączkę wyzwalacza . Powiedział, że padł już dwa razy ofiarą tak niesmacznego żartu trzeba byc kretynem, zeby odpalic tego typu urzadzenie na pokladzie z dala od brzegu dla jaj. Drugi raz z takimi orangutanami bym sie nigdzie nie wybral. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Roch Opublikowano 26 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 hmm automaty sa ok, ale np do belly boata/kajaku chyba lepszy manual. ja wlasnie w zeszly weekend zostawilem nad woda niemal nowke (5 wyjazdow?) autoamt i teraz kupuje jako zapas manuala. przynajmniej przy byle chlapniecu przez burte mi sie nei wlaczy (koledz miewali wystrzaly w bagaznikach samochodow w drodze do domu). Byle chlapnięcie przez burtę nie odpali kamizelki. Nie raz brykałem pod wysokie fale, tak że bryzgi zalewały mi oczy i nic się nie stało. Kamizelki nie odpali też ulewny deszcz, obojętnie czy będą to pionowe strugi deszczu czy siekące poziomo fale dżdżu. Jeden warunek: kamizelka musi być na grzbiecie, a nie na dnie łodzi. Mi wypaliła kamizelka, która została na łodzi na czas przejazdu. Leżała na podłodze w kałuży wody. Przynajmniej wiem, że czujniki działają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 gooral Opublikowano 26 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Byle chlapnięcie przez burtę nie odpali kamizelki. Nie raz brykałem pod wysokie fale, tak że bryzgi zalewały mi oczy i nic się nie stało. Kamizelki nie odpali też ulewny deszcz, obojętnie czy będą to pionowe strugi deszczu czy siekące poziomo fale dżdżu. Jeden warunek: kamizelka musi być na grzbiecie, a nie na dnie łodzi. masz racje mialem bardziej na mysli bellyboata (bo z moich doswiadczen 10 minutowych wynika, ze jest spora szansa, ze conajmniej czesc kamizelki bedzie stale pod woda).a o wystrzalach w samochodzie juz kilku slyszalem (nie sadze by ktos w bagazniku mial tyle wody by kamizelka w niej lezala).na razie i tak nie mam kasy na nowa kamizelke wec mam czas pobadac temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 -PYTOON- Opublikowano 27 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 Też ostatnio zaliczyłem deszcz i nic nie eksplodowało. Tej wody musi być naprawdę sporo, żeby ta tabletka zaczęła pęcznieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Gumofilc
Ktos z Was trenowal konkretnie to co jest w linku albo z tego zrodla jakas inna kamizelke?
Cenowo wyglada lepiej niz zza Oceanu, tylko co oferuje poza tym..?
Kamizelka pneumatyczna
Troche mi sie tez znudzilo zawalac miejsce w lodce, zwlaszcza ze nie zawsze ono jest w nadmiarze...
A pod tylek sa lepsze materialy niz kapoki.
Gumo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.