mysz Opublikowano 17 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Tak dzieje się przy 1 warstwie lakieru ale co mnie dziwi od jakiegoś czasu dopiero może felerna puszka ? Dodam że woblery z lipy jak i piany mają tak samo.. Będę kombinował dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 17 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Mi jak pojawiały się takie problemy, to przez pośpiech przy większej ilości, albo jak lakier w słoiczku był już zbyt "zużyty" (gęściejszy) ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kot Opublikowano 18 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Tak dzieje się przy 1 warstwie lakieru ale co mnie dziwi od jakiegoś czasu dopiero może felerna puszka ? Dodam że woblery z lipy jak i piany mają tak samo.. Będę kombinował dzięki i pozdrawiam Wilgoć. Lakieruj tak; pierwsza warstwa, zanurzasz powoli i powoli wyciągasz, nie czekasz, aż lakier ścieknie tylko odwieszasz. Następne warstwy na drugi dzień. Lakieruj woby tak, aby po 5 czy po 25 nie było bąbli powietrza w lakierze. Z lakierem jest wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mysz Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Dziękuję za rady okazało się że to wina właśnie lakieru zakupiłem nową puszkę zamoczyłem jak to robię zwykle i wszystko jest w porządku .Gdy spróbowałem to samo z poprzednią puszką mikro bąbelki się pojawiły.. Z pozdrowieniem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 23 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2014 Patent może znany ale ja czegoś takiego nigdzie do tej pory nie znalazłem. Zmęczony wstrzykiwaniem dość gęstego distalu strzykawą oraz igłą 1.2mm w nawiercone otwory pod wkręcanie oczek zainwestowałem "grubą" kasę we wtryskiwarkę do kleju Heh patent prosty a zaoszczędza mi kupę czasu przy wkręcaniu oczek. Do tej pory po wklejeniu oczek w partii 20-stu wobków ręce odpadały po wyciskaniu gęstego kleju, teraz ta czynność należy do przyjemności 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MANTHEO Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Tomasz spróbuj cyjanoakrylem wklejać. Kiedyś robiłem wobki tylko i wyłącznie na stelażach ale odkąd zobaczyłem na JB, że nie taki wkręt straszny, zacząłem dłubać na wkrętach. Próbowałem różnych kleideł i najlepiej jednak sprawdza się Techniqll. Nie ma co się bać, że zbyt szybko Ci złapie wkrętkę. Uwierz, jest wystarczająco czasu żeby ładnie, prosto wkleić. Na samym początku też się mordowałem z dozowaniem kleju do wywierconego otworu, aż mnie Koledzy z JB oświecili (konkretny flakon Im się należy), że jest to czynność totalnie zbędna - pamiętam jak sam się z siebie wtedy śmiałem, że tyle czasu marnowałem Efekt jest identyczny. Moc jest konkretna, co zapewne potwierdzą inni Dłubacze. A smaruje się tylko samego wkręta i po sprawie. Robota szybka, czysta i bezstresowa. Dodam tylko, że wklejam w balsę i spienione PVC.Pozdrawiam.Wesołych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Mateusz wklejałem trochę na ten klej sekundowy techniqll ale jakoś przyzwyczaiłem się do distalu i jestem pewien tego kleju w 100%, jeżeli ten błyskawiczny jest na tyle mocny żeby nie dało się wyrwać oczka to fakt faktem, że przyspieszyłoby mi to robotę w pracowni o 24h a to już coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxi1992 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 To i ja swoje pare groszy dorzucę też wklejam na distal ale tylko skręconą czesc drutu zamaczam w kleju i wkręcam.. na drugi dzien uwiązałem 5 kg i nie urwalo sie:) a wiadomo wędka też zamortyzuje takze mozemy mocy być pewni:) ja wklejałem w lipę w balsę się boje bo może sie wyrwać a na co wklejacie stery? zeby nie brudzić poliwęglanu?>? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MANTHEO Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Tomku, co do mocy techniql'a to bez obaw. Robię np. wobki dł. 2,5 cm z balsy średnio twardej o grubości 4mm, do tego wkręcam wkręty długości około 5mm i po kilku sekundach - no dobra kilkunastu - wieszam bańkę 5 litrową na drutach, trzymając jeden z końców w kombinerkach i potrząsam tym wszystkim i jest ok. Może za słabo potrząsam ale tak jak Kolega wyżej napisał, mamy linkę, mamy kołowrotek (hamulec) i wędkę więc dochodzi spora amortyzacja. Wydaje mi się, że skoro taki mały, chudy wobek na sztywno wytrzymuje około 5 kg to w zupełności wystarczy. Do dłuższych wobków idą oczywiście dłuższe wkręty więc i powierzchnia łączenia jest większa. Robiłem testy na około 6 czy 7 cm wobku ze spienionego PVC, wkrętki miały w granicach 3-3,5 cm i tym samym sposobem co wyżej wytrzymywało to 15 litrowe wiadro wody (większego zbiorniczka nie miałem) A Distal przerabiałem parę lat wstecz i .....już mi się nie chce Fakt, że do zalewania szczelin ze stelażem był naprawdę niezły ale teraz mam inne sposoby, które mi bardziej pasują i zabierają duuuuużo mniej czasu. Oczywiście wszystko dzięki Szanownym Kolegom z JB.@Maxi1992 stery ja np. wklejam poxipolem bezbarwnym, matuję końcówkę sterów, wiercę dwa otworki (w większych sterach czasem i więcej albo większej średnicy) na to klej i do wobka.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 a na co wklejacie stery? zeby nie brudzić poliwęglanu?>?Den Braven EPOFIX-MINUTEhttp://www.leroymerlin.pl/farby-lakiery-i-kleje/kleje/kleje-reparacyjne/klej-dwuskladnikowy-epofix-minute-den-braven,p79791,l1161.htmlOdporny na wodę (chemie w wodzie...), więc nie trzeba lakierem zabezpieczać...W ogóle do wielu innych zastosowań w lurebuldingu świetny Nawet widzę że w leroyu sporo tańszy niż w narzędziowym co od kilku lat kupuję. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 To i ja swoje pare groszy dorzucę też wklejam na distal ale tylko skręconą czesc drutu zamaczam w kleju i wkręcam.. na drugi dzien uwiązałem 5 kg i nie urwalo sie:) a wiadomo wędka też zamortyzuje takze mozemy mocy być pewni:) ja wklejałem w lipę w balsę się boje bo może sie wyrwać a na co wklejacie stery? zeby nie brudzić poliwęglanu?>?Ja stosuję Pattex 2 składnikowy. wiąże w 10min i jest dosyć elastyczny. Kiedyś wklejałem na kropelkę...ale to był słaby pomysl bo ten klej bardzo osłabia stery i po kilku udeżeniach w kamienie jest po sterze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxi1992 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 kiedys jeszcze stosowałem do wklejanie ten o to specyfik przypomnialo mi sie i tez nie brudzil sterow.. ale bardzo mocno wiążacy:D (kiedys palce pokleiłem:D ) http://image.ceneo.pl/data/products/9669233/f-uniflex-klej-technical-t40-20g-t40.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Stery wklejam tylko i wyłącznie na Distal rapid, wystarczająco mocny i kolor prawie przeźroczysty. Wracając do tematu kleju sekundowego technicool to czy po sezonie lub dwóch ten klej nadal trzyma tak jak zaraz po wklejeniu? Jakie macie z nim doświadczenia, większe ryby na koncie? Może lepiej ten klej przez igłę aplikować do nawierconego otworu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MANTHEO Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Hektor dzięki za info - na bank pójdzie na wypróbowanie ten wynalazek. Może będzie jeszcze wygodniejszy niż poxipol.A co do cyjanoakrylu Tomek to powiem tak - ryb wielkich jeszcze na takie konstrukcje osobiście nie złowiłem, największy był chyba zębaty 67cm na balsianego 2,5 cm chudzielca - ale sezon się jeszcze nie skończył Uderz m.in. do Tomy'ego bo z tego co pamiętam to i wąsate i fajne psiaki padały na jego przynęty na wkrętkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Właśnie chodzi o to żeby dało radę wyholować sporego sumka na tych wkrętach wklejanych na klej sekundowy, na wkręty na distalu wyjeżdżały już sumki po 170cm na moje wobki i nic się nie działo,zresztą na zaczepach kumpel rwał nową plecionkę 20lb,kotwy ownera nie wytrzymywały i wszystko jest ok z tymi wobkami po dzień dzisiejszy. Dlatego mam dylemat czy ten klej sekundowy który przyspieszył by produkcję woblerów nie wpłynie na jakość produktu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hcv Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Ja w swoich jajcakach używam cyjanopanu do wkrętów. Zobacze co z tego wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Kup sobie techniczny cyjanoakryl od techniqll Tylko uważaj na palce i oczy bo strasznie agresywny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 (edytowane) Hektor dzięki za info - na bank pójdzie na wypróbowanie ten wynalazek. Może będzie jeszcze wygodniejszy niż poxipol.Mateusz, kiedyś przerabiałem wklejanie na poxipol i inne podobne kleje. Takie wklejenie trzeba dokładnie zabezpieczyć lakierem poliuretanowym...Weź kilka woblerków co miały ster wklejony na poxipol i którymi trochę łowiłeś w różnych wodach; spróbuj sterem poruszać na boki, albo go mocniej wyciągnąć; mimo zadziorów na sterze, zdziwisz się jak łatwo wyjdzie a ów "zużyty" poxipol będzie rozmiękczony i mętny... substancje chemiczne zawarte w wodzie go tak załatwią.Tylko nie zapomnij napisać jak tam wyszedł ten eksperyment? Z @Stachu442 w prywatnej rozmowie kiedyś o tym gadaliśmy i chyba się przekonał Edytowane 24 Grudnia 2014 przez *Hektor* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pazurak Opublikowano 25 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2014 Do wklejania wkrętów bardzo dobry jest Pattex Express, od dawna go stosuję i nigdy oczka nie wyrwałem. Poza tym łatwo umyć igłę i strzykawkę, bo rozpuszcza się w wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu442 Opublikowano 25 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2014 Dokładnie tak jak Hektor pisze, sam się zdziwiłem co Wisła zrobiła z poxipolem, ster wyszedł bez żadnych oporów.Teraz używam tylko den bravena, naprawdę polecam i podziękowania dla Piotra za polecenie mi go 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 25 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2014 Do wklejania wkrętów bardzo dobry jest Pattex Express, od dawna go stosuję i nigdy oczka nie wyrwałem. Poza tym łatwo umyć igłę i strzykawkę, bo rozpuszcza się w wodzie.Wolałbym nie wklejać wkrętów na klej który rozpuszcza się w wodzie, no chyba, że ktoś w niej nie łowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pazurak Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Wolałbym nie wklejać wkrętów na klej który rozpuszcza się w wodzie, no chyba, że ktoś w niej nie łowi Przecież wkręt jest wewnątrz woblera pokrytego lakierem, no chyba, że Ty ich nie lakierujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Przecież wkręt jest wewnątrz woblera pokrytego lakierem, no chyba, że Ty ich nie lakierujesz? Nie co czasem zdarzy mi się coś polakierować Wkręt jest w środku ale zawsze może dojść do minimalnego rozszczelnienia a najbardziej narażony na to jest wkręt w ogonie i trzeba uważać przy czyszczeniu oczek z lakieru. Jeżeli jesteś pewien tego kleju to wklejaj na niego, nie widzę przeszkód Pozdrawiam i Wesołych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pazurak Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Nie co czasem zdarzy mi się coś polakierować Wkręt jest w środku ale zawsze może dojść do minimalnego rozszczelnienia a najbardziej narażony na to jest wkręt w ogonie i trzeba uważać przy czyszczeniu oczek z lakieru. Jeżeli jesteś pewien tego kleju to wklejaj na niego, nie widzę przeszkód Pozdrawiam i Wesołych.Jak ktoś się boi, że mu się rozpuści, to można użyć Pattex Wodoodporny, po nim też można strzykawkę myć w wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Wolałbym nie wklejać wkrętów na klej który rozpuszcza się w wodzie, no chyba, że ktoś w niej nie łowi Jest też pattex wodoodporny http://budujmy.eu/product-pol-330-Pattex-Klej-do-drewna-Wodoodporny-250-g.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.