Skocz do zawartości

Bolenie 2010


Gugcio

Rekomendowane odpowiedzi

Lornetka to zawsze dobra rzecz. Ja używam prawie zawsze jak jestem na łódce. Jak chcę zobaczyć czy warto płynąć na bolki w dane miejsce, to tak jak pisze Remek z odległości 500m można się spokojnie zorientować co się dzieje. To samo tyczy się szukania okoni i jaźków w ławicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach już się we mnie gotuje aby do soboty :D

 

W poniedziałek byłem nad Wisełką na spacerze z psiakiem.

 

Ciśnienie leciało w dół i zbliżał się niż. Ukleja podeszła pod powierzchnię i korzystała z ostatnich wyżowych chwil żeru z powierzchni.

Boleń oczywiście nie omieszkał skorzystać z okazji - woda aż się gotowała.

Miło popatrzeć ryby w bardzo dobrej kondycji i rozmiarach również :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z nad Wisełki. Słabiutko, tylko jedno wyjście bolka około 50cm do gumy tuz pod moimi nogami. Ale za to mój brat zamiast bolka w jednej z bocznych odnóg na gumę wyjął lechora na oko koło 2kg - 60cm. No cóż pierwsze koty za płoty! Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień.

 

Pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już wróciłem drugi raz i wstawię fotki może nie największego z dzisiaj ale żeby się pochwalić przy okazji KIJASZKIEM OD DANIELA X-Rods,Ryogą od MEFICIA i moimi wobkami które okazały się skuteczne na górskiej czystej wodzie.Z Wisełki na pewno będzie dzisiaj dość bolków do oglądania.To ja się wyłamie.Branie na czystej wodzie eh...to trzeba samemu zobaczyć.

.

post-1204-1348914737,8568_thumb.jpg

post-1204-1348914737,9378_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dziś nie sprzyjała i woda w Narwi wysoka ale udało mi się w tym deszczu zaliczyć 1 bolka 60+ :mellow: zabrakło mu niewiele do regulaminowej długości więc fotki nie wstawię , wziął na Rapalę LC10 .Kumpel mimo lejącego deszczu wyjął 3 szt w przedziale 64-68cm też wszystkie na LC10.

 

 

P.S.Kumpel właśnie zadzwonił że zaliczył popołudniową sesję na Wiśle i dołowił jeszcze 64 i 67cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, piekne zdjecie.

 

Witajcie

Gratulacje da poprzednikow. Piekne rybki.

Co prawda pogoda jest ,, ciezka ,, to zaliczyłem dwa seansy nad rzeka.

Kwietniowe ,, opalanko ,, nad brzegiem pomogło wytypowac dwa miejsca.Powiem wam ze jestem niesamowicie zadowolony.

Na jedna przynete złowiłem 18 boleni. Oczywiscie nie było zadnych baletow przy powierzchni. Na dociazonego woblera prowadzonego 1,5m pod lustrem nurtu.

Jak ogarne zdjecia i ogarne sie w pracy to cios wstawie.

Pozdro

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziś spóźnione otwarcie na Wiśle w Warszawie

 

Łatwo się nie łowiło. Woda niosła sporo trawy i patyków - chyba po nocnym i porannym deszczu. I do tego, nie jestem pewein ale jakieś żółte kwiaty lipa czy coś takiego.

 

Udało się trafić dwie sztuki 68 i 63 cm. Zdjęcia pierwszego nie wrzucę mimo że miał wymiar forumowy ponieważ bardzo łapczywie połknął wobka i krwawił.

Drugi maławy Embarassed

 

Dla zainteresowanych jak zwykle na thrilla który jak dotąd nigdy mnie nie zawiódł.

 

Otwarcie można uznać za udane :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...