Skocz do zawartości

FILMY WĘDKARSKIE


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Z WĘDKARSKIEGO PUDEŁKA

Pierwsze wodowanie w 2021 r., pierwsze koty za płoty. Zimno, szaro i ponuro, także na rozgrzewkę postanowiliśmy uderzyć na Malediwy...  No, prawie. Mały zbiornik zaporowy i  ultralekki spinning, wczesnowiosenna klasyka. Jakie marliny i rekiny wyjechały z wody zobaczcie sami. Witajcie na Paradise Island, gdzie ponoć spełniają się wędkarskie marzenia   ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej sposób działania Team Westin jest ultra nowoczesny . Choć zbyt mocno jak dla mnie . Bo to zespołowe działanie,  w którym operator elektroniki i sterów wydaje dokładne komendy partnerowi na końcu ( początku ?  :D ) wędki z poleceniami , co należy w danej chwili robić , jest jak dla mnie już bardziej w sferze gry komputerowej niż połowu . Nie ma tu miejsca na jakiekolwiek domniemania , bo obserwacja w czasie rzeczywistym rozwiewa wszelkie wątpliwości . Ale z drugiej strony jest to mega ekscytujące , więc może tak wygląda nieuchronna , najbliższa przyszłość naszych zabawek ? W sumie jak weszły nowoczesne,  kolorowe urządzenia z SI , to również wydawało się to niebywale skutecznym przeskokiem w jakości wyszukiwania miejsc i ryb . 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taki mały promyk nadziei

Taktyka wygrywa z liveScope

Moja uwaga jest taka, że tylko dwie drużyny - te w Holandii można porównywać. W Hiszpanii sandacza dużo więc i dużo połowili. W Finlandii połowili, ale sandacz ma zdecydowanie gorsze warunki bytowe więc i wyniki były proporcjonalne do warunków.. A w Holandii - młodzi wiedzieli, że są ryby na tej miejscówce i nie tracili czasu na pływanie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drużyny porównywać można wszystkie a nawet należałoby pod warunkiem rzeczywistej dowolnosci wyboru łowiska.

Wszak jeśli wybierają dowolnie to o wyższości jednej nad drugą decyduje taktyka wybrana na konkretną wodę, Hiszpania=ilość, Holandia+noc= wielkość itd

Więc porównywać można ale chyba za całokształt czyli do końca poczekać trzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Z WĘDKARSKIEGO PUDEŁKA

Dzisiaj nieco dłuższy materiał w którym opowiadam o minionym, długim weekendzie majowym, w trakcie którego starałem się zapolować na szczupaki. Film nabrał charakteru gawędziarskiego, dlatego zachęcam do obejrzenia, ale przede wszystkim wysłuchania ;-)  W nieco ponad dwudziestu minutach opowieści doświadczenia zarówno moje jak i kolegów po kiju: co, gdzie, komu i na co brało, jaka taktyka wypaliła, a jaka niekoniecznie i co można by zrobić inaczej patrząc na te dni z perspektywy czasu… Dajcie koniecznie znać jak wyglądała Wasza majówka! Połamania kija na wielkich szczupakach!

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło poznawać miejscówki które wybierają tacy profesjonaliści. Team Berkley łowił z brzegu w malowniczym i przepięknym mieście w Brabancji Północnej a most spod którego zdjęli tego szczupaka powinien być moim zdaniem jeszcze raz odwiedzony. Mieszkałem przez 8 miesięcy 150 metrów od tego mostu. Masa tam splawikowców którzy sypią tonami. Zdjęcie jednej sensownej ryby = brak bran przez następne pół godziny/45 min bo ryba narobi tyle zamieszania że lepiej zmienić na godzinke miejscówkę. Woda tam ma 2-2.5 metra i jest tam pełno kamieni.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Z WĘDKARSKIEGO PUDEŁKA

Cześć! Dzisiaj w krótkim, kilkominutowym materiale pokazuję jak zmodyfikować podbierak tak, by pływał i można w nim było tymczasowo przechowywać złowioną rybę. Patent okaże się pomocny zwłaszcza dla tych, którzy będąc sami nad wodą będą chcieli na spokojnie zrobić sobie zdjęcie ze zdobyczą. Rozwiązanie przydatne również dla łowców okoni, którzy pasiaki chwilowo przetrzymują tak, aby nie odprowadziły im one grasującego w pobliżu stadka. Z góry dziękuję za Wasze udostępnienia, polubienia i komentarze. Pozdrawiam Was serdecznie, po wędkarsku: połamania kija!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Z WĘDKARSKIEGO PUDEŁKA

Cześć! Dzisiaj w krótkim, kilkominutowym materiale pokazuję jak zmodyfikować podbierak tak, by pływał i można w nim było tymczasowo przechowywać złowioną rybę. Patent okaże się pomocny zwłaszcza dla tych, którzy będąc sami nad wodą będą chcieli na spokojnie zrobić sobie zdjęcie ze zdobyczą. Rozwiązanie przydatne również dla łowców okoni, którzy pasiaki chwilowo przetrzymują tak, aby nie odprowadziły im one grasującego w pobliżu stadka. Z góry dziękuję za Wasze udostępnienia, polubienia i komentarze. Pozdrawiam Was serdecznie, po wędkarsku: połamania kija!

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...