hm62 Opublikowano 2 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2021 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 2 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2021 (edytowane) @wujek,świetny film,nie pierwszy zresztą Co do tej dyskusji która się wywiązała-mam nadzieję że się nie obrazicie bo poruszanie tematów finansowych to śliska sprawa.Ja osobiście nie wyobrażam sobie co innego niż bariera finansowa mogłoby powstrzymywać mnie przed takim wyjazdem.Piszecie po prostu z pozycji osób które na to stać i ja nic do tego nie mam.Kolejna sprawa to sprawdzona ekipa-myślę że kwestia nie mniej ważna niż finanse.Jeden "zgniłek"(cokolwiek by to nie znaczyło)w wyprawowym koszyku i może być niefajnie.Miałem jeden taki wyjazd,niewędkarski i wiem że jeden malkontent(ka ) może spier....ć zabawę całej,nawet zgranej ekipie.Trzecia sprawa to prozaiczna kwestia wolnego.Niespecjalnie wyobrażam sobie zabieranie dzieci takich jak na przykład moje(7 i 10 lat) na tego typu wyprawę.Jeśli pracujesz na etacie,kasa nie jest problemem i masz standardowe 26 dni to dwie około 10 dniowe wyprawy w roku i w zasadzie po urlopie i wolnego dla rodziny brak.A z mojego punktu widzenia rodzina i dzieci stoi dużo wyżej niż hobby i związane z nim przygody,jakkolwiek zajebiste by nie były.Na koniec w kontrze do tego co powyżej i żeby nic się nie trzymało kupy -zazdroszczę zdrowo tego typu przeżyć i całą duszą jestem za korzystaniem z wszelkich możliwości jakie się ma Edytowane 2 Lutego 2021 przez drag 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 3 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2021 (edytowane) @wujek,świetny film,nie pierwszy zresztą Co do tej dyskusji która się wywiązała-mam nadzieję że się nie obrazicie bo poruszanie tematów finansowych to śliska sprawa.Ja osobiście nie wyobrażam sobie co innego niż bariera finansowa mogłoby powstrzymywać mnie przed takim wyjazdem.Piszecie po prostu z pozycji osób które na to stać i ja nic do tego nie mam.Kolejna sprawa to sprawdzona ekipa-myślę że kwestia nie mniej ważna niż finanse.Jeden "zgniłek"(cokolwiek by to nie znaczyło)w wyprawowym koszyku i może być niefajnie.Miałem jeden taki wyjazd,niewędkarski i wiem że jeden malkontent(ka ) może spier....ć zabawę całej,nawet zgranej ekipie.Trzecia sprawa to prozaiczna kwestia wolnego.Niespecjalnie wyobrażam sobie zabieranie dzieci takich jak na przykład moje(7 i 10 lat) na tego typu wyprawę.Jeśli pracujesz na etacie,kasa nie jest problemem i masz standardowe 26 dni to dwie około 10 dniowe wyprawy w roku i w zasadzie po urlopie i wolnego dla rodziny brak.A z mojego punktu widzenia rodzina i dzieci stoi dużo wyżej niż hobby i związane z nim przygody,jakkolwiek zajebiste by nie były.Na koniec w kontrze do tego co powyżej i żeby nic się nie trzymało kupy -zazdroszczę zdrowo tego typu przeżyć i całą duszą jestem za korzystaniem z wszelkich możliwości jakie się ma Dziękuję No to w takim razie życzę Ci żebyś kiedyś miał możliwość pojechać Pozdrawiam Edytowane 3 Lutego 2021 przez wujek 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gofer Opublikowano 5 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2021 (edytowane) Jako tako otwarty sezon pstrągowy https://youtu.be/yCWS4A7O6y8 Edytowane 5 Lutego 2021 przez Gofer 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TrikWe Opublikowano 7 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2021 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2021 (edytowane) Nie za bardzo lubię wstawiać filmy do których się przyczyniłem ale tego stawię. Trochę jako "poradnik" a trochę na otwarcie oczu że trochę tych woblerów się robi...Kręcone do telefonu bo po całym dniu baterie w lustrzance padły. A jeszcze jedno (uprzedzam pytania), ryba z fotki żyje i pływa dalej w Sanie. Edytowane 9 Lutego 2021 przez Robert Dorado 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekc1991 Opublikowano 14 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2021 Zapraszam na film z ogromnym Szczupakiem z koncowki sezonu wędkarskiego [emoji6][emoji476][emoji476][emoji476][emoji1320] https://youtu.be/7AtkJcV87Xk Wysłane z mojego Redmi Note 9S przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bywalec84 Opublikowano 15 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2021 Zapraszam na film z ogromnym Szczupakiem z koncowki sezonu wędkarskiego [emoji6][emoji476][emoji476][emoji476][emoji1320] Wysłane z mojego Redmi Note 9S przy użyciu Tapatalkaoglądałem wczoraj. Piękna ryba gratulacje. Musze się wybrać za rok połowić na Kaszubach na jakimś szczupakowym łowisku Możesz polecić jakieś łowiska? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gadget Opublikowano 19 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2021 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golsyl1980 Opublikowano 19 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2021 O właśnie zobaczyłem, że Markus na fb udostępnił. Także - popcorn ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarCinFin Opublikowano 19 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2021 (edytowane) Lexen swoim, delikatnie mówiąc pretensjonalnym zachowaniem w fińskiej edycji pike master robi szkodę marce. Jak widać, na swojej wodzie też mu kiepsko idzie. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Edytowane 20 Lutego 2021 przez MarCinFin 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 19 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2021 Noooo powiem mój Kapitanie, że zadziwiłeś mnie złożonością zdanie tego 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarCinFin Opublikowano 20 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2021 (edytowane) Noooo powiem mój Kapitanie, że zadziwiłeś mnie złożonością zdanie tego Nocna analiza profilu psychologicznego uczestnika [emoji12] A tak na poważnie Lexen w Finlandii, w ostatnich 2 edycjach pike master, zachowywał się jak celebryta, pierdząc te swoje bzdety o One Big Fish [emoji12][emoji16] zawsze oskarża swojego kolegę z łódki ze mu metrowych ryb nie wystawia [emoji23][emoji23][emoji23] Ze mną łowić nie będzie [emoji12][emoji23] Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Edytowane 20 Lutego 2021 przez MarCinFin 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 20 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2021 Ty mi wystawiłeś fajną 100+ ... więc nic nie sugeruję 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObraFM Opublikowano 20 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2021 Jak są ryby to bez wydatków na sprzęt można połowić: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mandula Chełm Opublikowano 21 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2021 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 22 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 Zawody wędkarskie to oddzielna kategoria wędkarska. Nie jestem pasjonatem ale przyjemnie było zająć to miejsce ????. Bez ciśnienia, ale się przełożyłem. Zapraszam do krótkiej, osobistej relacji:https://youtu.be/iqjKJZZ9qfU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 22 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 Może już był, ale to mój ulubiony film wędkarski. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 22 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 (edytowane) Skasowany Edytowane 22 Lutego 2021 przez Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mandula Chełm Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MGOR Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 Z cyklu wędkarski kalendarz, kilka kolejnych odcinków: czerwiec: lipiec: sierpień: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 @wujek,świetny film,nie pierwszy zresztą Co do tej dyskusji która się wywiązała-mam nadzieję że się nie obrazicie bo poruszanie tematów finansowych to śliska sprawa.Ja osobiście nie wyobrażam sobie co innego niż bariera finansowa mogłoby powstrzymywać mnie przed takim wyjazdem.Piszecie po prostu z pozycji osób które na to stać i ja nic do tego nie mam.Kolejna sprawa to sprawdzona ekipa-myślę że kwestia nie mniej ważna niż finanse.Jeden "zgniłek"(cokolwiek by to nie znaczyło)w wyprawowym koszyku i może być niefajnie.Miałem jeden taki wyjazd,niewędkarski i wiem że jeden malkontent(ka ) może spier....ć zabawę całej,nawet zgranej ekipie.Trzecia sprawa to prozaiczna kwestia wolnego.Niespecjalnie wyobrażam sobie zabieranie dzieci takich jak na przykład moje(7 i 10 lat) na tego typu wyprawę.Jeśli pracujesz na etacie,kasa nie jest problemem i masz standardowe 26 dni to dwie około 10 dniowe wyprawy w roku i w zasadzie po urlopie i wolnego dla rodziny brak.A z mojego punktu widzenia rodzina i dzieci stoi dużo wyżej niż hobby i związane z nim przygody,jakkolwiek zajebiste by nie były.Na koniec w kontrze do tego co powyżej i żeby nic się nie trzymało kupy -zazdroszczę zdrowo tego typu przeżyć i całą duszą jestem za korzystaniem z wszelkich możliwości jakie się ma Na Andamany też bym dzieci nie ciągnął.A nie myślałeś, aby wziąć całą rodzinę na takie Malediwy albo do Omanu. Uzgodnisz z żoną, że ze 3 dni połowisz. Dla niej ogarniesz kurs nurkowania, albo jakieś inne atrakcje, przelot helikopterem nad wyspami, wypasione spa, delfiny itd. I wszyscy zadowoleni. Na miejscu dogadasz się z przewodnikiem, że da sygnał w które dni będziecie łowić, by zmaksymalizować prawdopodobieństwo sukcesu. Reszta czasu dla dzieci. Możesz jeszcze dostosować wyjazdy do dni wolnych ustawowo i odebrać coś za nadgodziny. Dochodzą jeszcze dwa dni opieki, czyli już po 27. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 (edytowane) Korol, z doświadczenia wiem że takie kombinacje nie są dobre, albo jedziesz na ryby, albo z rodziną. Po to łowi się 6-8dni bo z tych ośmiu trafią się może trzy że coś połowisz. Jak weźmiesz dzień lub dwa to szanse mocno maleją, ale co kto lubi. Jak ktoś nie ma możliwości inaczej to dobre i te dwa dni. Ja robię tak że raz jadę z żoną i nie biorę dzieci, a następnym razem biorę dzieci i raczej nie łowię. Poza tym są rejony gdzie dzieci po prostu nie ma możliwości zabrać, głównie z powodu chorób. Nie chciałbym żeby dzieciak mi wrócił np z malaria, a podawanie Malaronu u dziecka jest wykluczone. Tak np jest na Madagaskarze. Co do Omanu to już w ogóle odpada takie rozwiązanie. Wczoraj rozmawiałem z kolegą który jest mocno ogarnięty w temacie i jadąc do Omanu na 8 dni łowienia możesz mieć jedno, dwa brania tyle że może to być ryba 60kg. Bardzo ciężkie łowienie, rzucasz jak w studnie. Jadąc na dzień trzeba mieć kupę szczęścia, a niestety w tropikach jest tak że ryba gdzieś spieprzy bo jest np. nieodpowiedna faza księżyca tak więc i szczęście może nie pomóc. Edytowane 23 Lutego 2021 przez wujek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 Korol, z doświadczenia wiem że takie kombinacje nie są dobre, albo jedziesz na ryby, albo z rodziną. Po to łowi się 6-8dni bo z tych ośmiu trafią się może trzy że coś połowisz. Jak weźmiesz dzień lub dwa to szanse mocno maleją, ale co kto lubi. Jak ktoś nie ma możliwości inaczej to dobre i te dwa dni. Ja robię tak że raz jadę z żoną i nie biorę dzieci, a następnym razem biorę dzieci i raczej nie łowię. Poza tym są rejony gdzie dzieci po prostu nie ma możliwości zabrać, głównie z powodu chorób. Nie chciałbym żeby dzieciak mi wrócił np z malaria, a podawanie Malaronu u dziecka jest wykluczone. Tak np jest na Madagaskarze. Co do Omanu to już w ogóle odpada takie rozwiązanie. Wczoraj rozmawiałem z kolegą który jest mocno ogarnięty w temacie i jadąc do Omanu na 8 dni łowienia możesz mieć jedno, dwa brania tyle że może to być ryba 60kg. Bardzo ciężkie łowienie, rzucasz jak w studnie. Jadąc na dzień trzeba mieć kupę szczęścia, a niestety w tropikach jest tak że ryba gdzieś spieprzy bo jest np. nieodpowiedna faza księżyca tak więc i szczęście może nie pomóc. Całkowicie zgadzam się z powyższym.Niespecjalnie wyobrażam sobie łączenie dzieciarni z łowieniem,z wielu powodów.Nawet w Polsce średnio to wychodzi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 (edytowane) Jeden dzień to loteria, ale już trzy wybrane z dwóch tygodni w teoretycznie odpowiedniej porze roku powinny wystarczyć. Przynajmniej dla mnie. Wole połowić tyle (3x3 rocznie), niż czekać nie wiadomo ile lat, aż dzieci urosną i będzie można wysłać na kolonie lub obóz sportowy. Gdyby nie plaga byłbym właśnie z rodziną na Malediwach :/ A może już bym wrócił, celowałem w początek roku.Ale wiadomo, u każdego jest inaczej. Można się jeszcze dogadać wyjazd za wyjazd.Oczywiście, ze najlepiej wyskoczyć samemu na tydzień - dwa (i najtaniej, zwykle potrzebujemy mniej luksusu od piękniejszych połówek), ale to by było nie w porządku jak są dzieci, zwłaszcza małe. Moja gromadka jest młodsza.Na Kanaryjskich rozwiązywałem w ten sposób, że wyskakiwałem na kilka godzin. Dwa razy przed świtem, raz po zmroku. Lokals mnie odbierał z hotelu i pod bramę odwoził.Po powrocie w dalszej części dnia (lub kolejnego) ogarniałem dzieciaki, a żona miała czas na zakupy, spa itd. Połowiłem grubo.W Tajlandii to jeszcze bez dzieci. Inne czasy. Zwiedzaliśmy tak intensywnie, ze żonie nawet się przydały te 3 dni odpoczynku. Również super połowiłem, najlepiej w życiu.Sprawdziłem jeszcze na naszym Piasecznie. Najpierw 3-4dni łowienia (3 wypłynięcia dziennie na 2godziny - przed śniadaniem, po śniadaniu i po obiedzie), a potem z tydzień nad morzem i wszystkie atrakcje zgodnie z życzeniami żony. Za każdym razem miałem mniej więcej tyle ryb, co reszta gości razem. I dzieci popływały.Chociaż nie powiem, fajnie wspominam wyjazdy nad Ebro z czasu kawalerskiego. 23/24 nad wodą przez 3 tygodnie Człowiek się martwił, aby czy na dzień upału wystarczy baniak wody. Edytowane 23 Lutego 2021 przez korol 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.