Skocz do zawartości

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


Baars

Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanie odnośnie dopasowania steru względem korpusu, przykładowo jeżeli korpus ma 1cm szerokości to czy ster musi być szerszy od korpusy do uzyskania agresywnej akcji

Do uzyskania agresywnej pracy przesuwasz ster i obciążenie do przodu woblera. Obniżeniem obciążenia (tzw. jajo) uzyskasz bardziej agresywną akcję bez zmiany wielkości steru. To samo uzyskasz obniżając przednie oczko. Ster nie musi być szerszy od korpusu. Istnieje więcej niż jeden sposób, by zajączka złapać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

wiem, że są tematy przeznaczone aerografii na jerkbait, ale wstawiam swoje pytanie tutaj bo jest to najpopularniejszy temat odnośnie tworzenia wobków. Pytanie jest następujące co sądzicie na temat tego zestawu do aerografii (zaznaczam że jest to zestaw na początek).

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

wiem, że są tematy przeznaczone aerografii na jerkbait, ale wstawiam swoje pytanie tutaj bo jest to najpopularniejszy temat odnośnie tworzenia wobków. Pytanie jest następujące co sądzicie na temat tego zestawu do aerografii (zaznaczam że jest to zestaw na początek).

 

Pozdrawiam!

Hey całkiem niedawno kolega kupił coś podobnego tylko ,że bez butli sam kompresor , jego zaletą jest to ,że pracuje bardzo cichutko , ale ma też wadę szybko się grzeje i wymaga przerw w malowaniu woblerów . Butla mieszcząca tylko 3 litry powietrza praktycznie co chwile będzie się ładować  . Patrząc na cenę to spokojnie dostał byś już sprężarkę sam mam mieszczącą 25 litrów powietrza i za nic w świecie bym nie wymienił więc jak masz warsztat i wiesz ,że nie będzie przeszkadzać reszcie domowników bierz sprężarkę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey całkiem niedawno kolega kupił coś podobnego tylko ,że bez butli sam kompresor , jego zaletą jest to ,że pracuje bardzo cichutko , ale ma też wadę szybko się grzeje i wymaga przerw w malowaniu woblerów . Butla mieszcząca tylko 3 litry powietrza praktycznie co chwile będzie się ładować  . Patrząc na cenę to spokojnie dostał byś już sprężarkę sam mam mieszczącą 25 litrów powietrza i za nic w świecie bym nie wymienił więc jak masz warsztat i wiesz ,że nie będzie przeszkadzać reszcie domowników bierz sprężarkę .

Właśnie problem w tym, że nie mam warsztatu.... nie mam zamiaru malować 50 czy 100 sztuk za jednym posiedzeniem. Tylko po kilka sztuk więc chyba to takiego użytku będzie ok??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

wiem, że są tematy przeznaczone aerografii na jerkbait, ale wstawiam swoje pytanie tutaj bo jest to najpopularniejszy temat odnośnie tworzenia wobków. Pytanie jest następujące co sądzicie na temat tego zestawu do aerografii (zaznaczam że jest to zestaw na początek).

 

Pozdrawiam!

TG-180 Dla początkujących jest myślę w porządku - sam taki posiadam i nie narzekam ;)

Jesli chodzi o kompresor to polecam zbudować sobie lodówkowca. Zrobiłem nie dawno i powiem Ci że jestem mile zaskoczony - http://jerkbait.pl/topic/33307-kompresor-lodówkowy/

Edytowane przez Pawelek55
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dopiero raczkuje w temacie budowy przynęt, mam już jeden projekt ale po zamontowaniu oczek i steru mam pewne wątpliwości co do słuszności mych poczynań :)

 

Oto to cudo:

ry4j.jpg

 

 

Długość 2,5cm, drewno... nieznane:) z palety jednorazowej...

 

Mam wątpliwości co do oczek, nie wiem jak bardzo będzie je można końcu ustawić, póki co nie są jeszcze wklejone, ale teraz wydaje mi się że tylne jest za wysoko a i chyba oba są za wielkie... Drut to 0,9mm.

 

Chcę aby woblerek miał lusterkującą prace z delikatną ogonową (taki mały wariat), czy w związku z tym ster jest chociaż zbliżony do tego jak powinien być ustawiony:)? moja koncepcja na obciążenie to kulki ołowiane na długości ok 1-1,5cm mniej więcej na środku choć bliżej ogonka, czy takie rozmieszczenie pozwoli mi uzyskać oczekiwaną pracę? Chcę aby był w miarę ciężki ale pływający, schodzący na max 1m głębokości.

 

 

Oglądając filmik zamieszczony przez Trojan X (

) chyba najbardziej podoba mi się praca tego z umieszczonym obciążeniem na środku, bo ten na samej górze to istny wariat:)

 

A jak się zachowuje wobler z obciążeniem równomiernym z przodu i tyłu lub na całej długości?

Edytowane przez Pasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam mam do Was pytanko. W przypadku montowania oczek(skręcanych z drutu), najpierw wkręcacie oczka czy najpierw nawiercacie korpus i wklejacie obciążenie, szpachlujecie i dopiero na końcu oczka?

Edytowane przez djwieczorynka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam do Was pytanko. W przypadku montowania oczek(skręcanych z drutu), najpierw wkręcacie oczka czy najpierw nawiercacie korpus i wklejacie obciążenie, szpachlujecie i dopiero na końcu oczka?

Ja najpierw wkręcam oczka,potem obciążenie i dopiero szpachluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie ;)

Psikałem właśnie brzuszki na biało motipem w boleniówkach (na 2 warstwy domaluxu) i delikatna mgiełka białego pojawiła się na bokach woba. Tragedii nie ma, ale mnie to denerwuje trochę. Na chemii się nie znam, więc mam pytanie. Czym to zmyć po bokach, by boczki były czyściutkie i aby lakier mi się czasem nie zmatowił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czyszczę nożykiem,którym strugam korpusy,ale z chęcią się dowiem o jakimś szybszym i efektywniejszym sposobie.

Też czyszczę nożykiem ale może ktoś czyści jakos chemicznie??? Wcześniej zabezpieczałem oczka termokurczkami do przewodów elektrycznych ale szukam innych rozwiązań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie miałem miniszlifierki też oczyszczałem nożykiem, teraz podczas malowania "przy okazji" daję pigment (bo tym psikam aero) na drut, chodzi o to żeby "podkład" pod domaluxa słabo trzymał się drutu i później takim stożkowym frezikiem (niektórzy robią to wiertełkiem i podobno też daje radę) przebijam się najpierw przez środek oczka zalepionego lakierem a później delikatnie lecę dookoła oczka, bardzo ładnie odchodzi ten skrzep lakierowy. Jeszcze wcześniej, na samym początku przygody z dłubaniną robiłem w ten sposób, że po nałożeniu lakieru odczekiwałem jakiś czas aż nadmiar lakieru ścieknie i drucikiem zdejmowałem lakier ze środka oczka, po każdej warstwie ta sama robota niestety była ale oczka nie były zalepione, na drucie zawsze coś zostało ale to nożykiem bardzo szybko schodziło, w tej chwili trochę szkoda mi czasu na takie rozwiązanie pomimo, że efekty były dobre.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...