Skocz do zawartości

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


Baars

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam pytanko co do obciążenia,macie jakiś przelicznik wagi korpusu(w moim przypadku z balsy)na ilość ołowiu ile trzeba wcisnąć na tonący/wolny tonący?

Czy tylko metoda prób i błędów?

 

Kwestia lakierów,mam taką możliwość testowania różnych rodzajów farb i lakierów gdyż pracuje przy ich produkcji,zacząłem malować poliwinylami a teraz będę jechał akryle.Na poczatku próbowałem vidaronem nitro i to kiepski pomysł potrafi zmyć wszystko i jest miękki,później jeden z wodnych mojego producenta i poliwinylowy ale na koniec wszedł harzlack super strong hs i ten zostaje bo jest najtwardszy z nich.

Edytowane przez pikeft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powinien się nadać, Po specyfikacji patrząc używam podobnego kleju - też puchnący poliuretanowy (http://www.technicqll.pl/index.php/pl/produkty-mobile/kleje-specjalistyczne/45-klej-konstrukcyjny) i jest świetny. Używam go do wklejania steru i wkrętek. Jedyna wada że zastyga pod zakrętką i przed każdym użyciem muszę rozwiercać wlot :o

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelicznik?

:)

Jeśli chcesz się bawić w obliczanie objętości bryły, to da się zrobić :D Drugim, prostszym sposobem jest skorzystanie z prawa Archimedesa - szklanka, wobler, podstawka. Wobler w szklance. Napełniasz szklankę wodą "do pełna". Zanurzasz wobler, woda wycieka do podstawki. Ważysz , lub mierzysz strzykawką, ile wody wypłynęło. 1 cm to jeden gram. 

 

Po nabraniu doświadczenia będziesz mógł z dużą dokładnością obliczyć "w głowie", ile musisz dodać obciążenia.

 

A najłatwiej jest zrobić korpus, zabezpieczyć go przed wilgocią (Capon) i eksperymentalnie sprawdzić, ile trzeba dodać ołowiu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelicznik?

:)

Jeśli chcesz się bawić w obliczanie objętości bryły, to da się zrobić :D Drugim, prostszym sposobem jest skorzystanie z prawa Archimedesa - szklanka, wobler, podstawka. Wobler w szklance. Napełniasz szklankę wodą "do pełna". Zanurzasz wobler, woda wycieka do podstawki. Ważysz , lub mierzysz strzykawką, ile wody wypłynęło. 1 cm to jeden gram.

 

Po nabraniu doświadczenia będziesz mógł z dużą dokładnością obliczyć "w głowie", ile musisz dodać obciążenia.

 

A najłatwiej jest zrobić korpus, zabezpieczyć go przed wilgocią (Capon) i eksperymentalnie sprawdzić, ile trzeba dodać ołowiu.

Aktualnie tak właśnie robię :D

Znaczy wrzucam do wody z ołowiem,tylko problem w tym że muszę zmienić wielkość wobków bo wychodzą za ciężkie.

Edytowane przez pikeft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinien się nadać, Po specyfikacji patrząc używam podobnego kleju - też puchnący poliuretanowy (http://www.technicqll.pl/index.php/pl/produkty-mobile/kleje-specjalistyczne/45-klej-konstrukcyjny) i jest świetny. Używam go do wklejania steru i wkrętek. Jedyna wada że zastyga pod zakrętką i przed każdym użyciem muszę rozwiercać wlot :o

Dzięki kolego, przetestuje go.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Całkiem dobrym klejem jest klej do obuwia - ale też na bazie poliuretanu.

 

Kleje epoksydowe niechętnie kleją poliwęglan.Oczywiście można robić nacięcia na sterze ale to już wymaga dodatkowego czasu.Więc po co komplikować sobie życie?

 

Warto - jeśli nie jesteśmy pewni lub używamy kleju po raz pierwszy zrobić próbę.Dwie niewielkie płytki poliwęglanu,kropelka kleju,ściskamy w palcach i zostawiamy na 24 godz.

Jeśli po tym czasie uzyskamy w miarę trwałe połączenie i poliwęglan nie będzie pękał przy próbie rozdzielenia płytek - to wszystko ok.

 

Co do warstwy nawierzchniowej z epoksydu - nie mam doświadczenia w tym temacie.Ale znów chyba nie ma co wyważać otwartych drzwi. Lakiery poliuretanowe to standard...I bez wątpienia zdecydowanie prostszy sposób aplikacji.A trwałość...nic nie jest wieczne.Szybciej woblerka urwiesz niż ci go szczupaki zniszczą....

 

Pozdrawiam - Romek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c65207ba2a12d7b4med.jpg

Chyba wszystko mam, drewno z lipy, strzykawki, igły 1,2 mm, lakiery, podkłady, szpachle, klej, drut, poliwęglan, farby akrylowe, pędzelki, szczypce, itd... W weekend zaczynam zabawę. :)

Dzięki wszystkim za pomoc w złożeniu zestawu żółtodzioba. ;) O dalszej części prac myślę że poinformuję w wątku który będzie trzeba w przyszłości założyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c65207ba2a12d7b4med.jpg

Chyba wszystko mam, drewno z lipy, strzykawki, igły 1,2 mm, lakiery, podkłady, szpachle, klej, drut, poliwęglan, farby akrylowe, pędzelki, szczypce, itd... W weekend zaczynam zabawę. :)

Dzięki wszystkim za pomoc w złożeniu zestawu żółtodzioba. ;) O dalszej części prac myślę że poinformuję w wątku który będzie trzeba w przyszłości założyć.

 

 

Możesz mi powiedzieć dokładnie co to za drut na zdjęciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej tyle co w zaleceniach producenta- ok 8 godz.(?) Możesz przyspieszyć reakcję przez suszenie przy grzejniku/kaloryferze i obłożenie korpusów np pudełkiem, tak, żeby przestrzeń między kaloryferem a ściankami pudełka kumulowała cieplejsze powietrze. Działa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...