Skocz do zawartości

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


Baars

Rekomendowane odpowiedzi

  • 8 miesięcy temu...
  • 4 miesiące temu...

Panowie jak malujecie takie ładne/równe oczy w swoich woblerach? Wiem że wiertłami lub patyczkami, ale mimo precyzji nigdy nie wychodzą mi idealne koła i zawsze zostaje nadmiar farby po oderwaniu wiertła od powierzchni woblera. Jak rozrzedzę farbę to znowu słabo kryje. Czy do oczu polecacie jakieś konkretne farby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak malujecie takie ładne/równe oczy w swoich woblerach? Z tego co czytałem to wiertłami lub patyczkami, ale mimo precyzji nigdy nie wychodzą mi idealne koła i zawsze zostaje nadmiar farby po oderwaniu wiertła od powierzchni woblera. Jak rozrzedzę farbę to znowu słabo kryje. Czy do oczu polecacie jakieś konkretne farby?

post-68363-0-96653900-1586340854_thumb.jpg

post-68363-0-78009300-1586340865_thumb.jpg

Edytowane przez koski89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Panowie jak malujecie takie ładne/równe oczy w swoich woblerach? Z tego co czytałem to wiertłami lub patyczkami, ale mimo precyzji nigdy nie wychodzą mi idealne koła i zawsze zostaje nadmiar farby po oderwaniu wiertła od powierzchni woblera. Jak rozrzedzę farbę to znowu słabo kryje. Czy do oczu polecacie jakieś konkretne farby?

 

Spróbuj Vallejo Air albo Hobby. Pierwsze są niby do aerografu ale niektóre kolory pięknie kryją, hobby ro linia dedykowana pod pędzel, też fajne ale deko dłużej schną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak malujecie takie ładne/równe oczy w swoich woblerach? Wiem że wiertłami lub patyczkami, ale mimo precyzji nigdy nie wychodzą mi idealne koła i zawsze zostaje nadmiar farby po oderwaniu wiertła od powierzchni woblera. Jak rozrzedzę farbę to znowu słabo kryje. Czy do oczu polecacie jakieś konkretne farby?

Może niepotrzebnie dotykasz wiertłem korpus? Ze zdjęć wnioskuję, że farba była zbyt gęsta i z tego powodu na zaokrąglonym kształcie woblera często wychodzą nierówne kropy. A nawet może dochodzić do oderwania-zabrania z powrotem farbki. W takim przypadku gęstość farbki będzie istotna plus nanoszenie kropelki farby bez dotykania wiertła do korpusu. Zanim będziesz robił gotowca, to trzeba kilka kropek zrobić na próbę. W każdym razie po kilku nieudanych próbach odszedłem od dociskania wiertła do woblera.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może niepotrzebnie dotykasz wiertłem korpus? Ze zdjęć wnioskuję, że farba była zbyt gęsta i z tego powodu na zaokrąglonym kształcie woblera często wychodzą nierówne kropy. A nawet może dochodzić do oderwania-zabrania z powrotem farbki. W takim przypadku gęstość farbki będzie istotna plus nanoszenie kropelki farby bez dotykania wiertła do korpusu. Zanim będziesz robił gotowca, to trzeba kilka kropek zrobić na próbę. W każdym razie po kilku nieudanych próbach odszedłem od dociskania wiertła do woblera.

 

A to akurat też racja :) W przypadku malowania oczu lakierem do paznokci nazwałbym to "przeniesieniem kropli z wiertła na woblera" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Czołem.

 

Mam pytanie. Dosuszacie malowane gruntem korpusy w jakiejś podwyższonej temperaturze? Macie jakiś sposób na to żeby skrócić czas wysychania korpusu po malowaniu gruntem i farba podkładową (powiedzmy na bazie Nitro)? Wygrzewanie w czymś? Jaka jest graniczna (bezpieczna) temperatura przy takich manewrach?

 

Dzięki, pozdrowko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według moich obserwacji nie warto. Lepiej dać czas 1-2dni niech samo wyschnie. Z wyższą temperaturą może być śliska sprawa przekroczysz "próg" i wyjdą bąble. Tak sie dzieje z białą nitro śnieżki. Czas zazwyczaj działa na Twoją korzyść, choć znam ten ból jak potrzebuję coś na wczoraj.

Czasami jak wkleję w drewniane korpusy wkrętki i tego samego dnia chcę je zagruntować to rozgrzewam piekarnik ustawiając na 180 stopni dosłownie na 2 minutki i wyłączam, po 10-15 minutach klej jest wystarczająco twardy aby przejść do dalszego etapu z woblerami.

Edytowane przez Zybi81
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Nie chodziło mi o takie temperatury. Raczej o 50-60st.

Farba nitro, gdy jest położone kilka warstw, nie wysycha na "kość" w 3 dni. Dlatego pytam. Podobnie zreszta jest z gotowym woblerem po lakierze poliuretanowym. Żeby w nich ponacinać stery również trzeba odczekać długie tygodnie gdy wszystko co jest pod lakierem i napiło się rozpuszczalnika z lakieru nie "ciągnęło się" przy nacinaniu.

Z tego co gdzieś widziałem na jakiś filmikach chyba Salmo (inna firma) suszyła swoje wobki w jakiś suszarniach. Może chodziło jedynie o wyciąg zapachu a nie o temp. dosuszania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nitro no to te 50-60 stopni może być za dużo.

A nacięcie na ster zależy jak i czym robisz. Ja w 2 dni wrzucam do podkładu łącznie 3x (śnieżka nitro) na 3 dzień malowanie i pierwsza warstwa lakieru ale natryskowo. Następne 2 dni 2x zanurzeniowo i dzień po ostatniej warstwie lakieru śmiało mogę nacinać na stery.

Tarcza hss wysokie obroty i wychodzi super.

post-68674-0-13883200-1596181215_thumb.jpg

Edytowane przez Zybi81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat wstecz w Obi kupiłem "podkład Ultra" akrylowy w takiej jasnoniebieskiej puszce. Gęste toto, ale to tylko wrażenie. Bez problemu metodą zanurzeniową bez żadnych zacieków pokrywałem 8 cm woblerki. Do pianki przylega doskonale, podobnie do pokrytego caponem drewna. Ciężko to zeskrobać z blatu kuchennego. Wystarcza jedna warstwa. Po dobie twarde jak kamień. Powierzchnia matowa. Oczywiście jak wszystkie akryle nie śmierdzi. Wcześniej stosowałem podkład o nazwie drewnomal. Ale ten jest dużo lepszy.

 

A Nitro, czy lakiery do paznokci... Chyba że ktoś lubi zapach i efekty to je stosuje , gdy jest tyle innych możliwości bez takich extra dodatków.

 

" i pierwsza warstwa lakieru ale natryskowo."

 

Jako warstwę buforową aby ewentualnie zabezpieczyć kolor przed lakierem poliuretanowym stosuję bazę do tyków strukturalnych. Też akryl, ale wymaga rozcieńczenia wodą, aby można było metodą zanurzeniową pokryć woblerka. Bezzapachowy, bezpieczny, suchy po 12 godzinach(przynajmniej ja po tych 12 godzinach stosowałem lakier nawierzchniowy) Dostaniemy go w każdej hurtowni gdzie mają takie tynki strukturalne. Taniutki - chyba mniej niż 10 zł za litr. To taki litr starczy na duuuużo woblerków. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Erka i Gucio za podpowiedzi co do podkładu. Nie ma to jak sprawdzone produkty. Wyprubuje z pewnością skoro łapie się odlewów z pianki. Podpowiedzcie jeszcze czy to na bazie wody (akryl) czy na jakim rozpuszczalniku?

 

Zybi, podrzuć link do tych tarcz które ty używasz? Jak rozwiązujesz problem rożnej grubości nacięcia (steru)?

 

Erka.

Co do nitro czy akrylu, kleję kalkomanie na korpus i zauważyłem że jeżeli mam ostatnia warstwę akrylową to przesunięcie czy ustawienie źle położonej kalkomanii jest prawej niemożliwe. Na warstwie z farby nitro ma problemu.

 

Wychodzi na to z waszych podpowiedzi że miękkość warstwy powoduje farba (emalia) nitro. Chyba że źle zrozumiałem kolegę Zybi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie taki podkład jak zalinkował Kolega wyżej. Tak to akryl.

Nitro to farba czy lakier rozpuszczalnikowy. Tzn , że aby uzyskać powłokę musi odparować rozpuszczalnik. Jak na taką powłokę dasz kolejną warstwę to następuje zmiękczenie tej pierwszej. Podobnie może działać klej. Zaschnięty pędzel pakujesz do rozpuszczalnika i można go reanimować. 

Akryle, poliuretany, epoksydy to tworzywa chemoutwardzalne. Jak już zaschnie(zwiąże) to reakcji odwrócić nie można.

To tak najogólniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A proszę.

Ja na rynku u sąsiada z Rosji kupuję. Mam kilka grubości tarcz ale w 90 % uzywam tylko tej 1mm

 

https://allegro.pl/oferta/frez-tarczowy-pilkowy-nfte-50x1-80-f-vat-9270161407?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

post-68674-0-39224700-1596311400_thumb.jpg

Edytowane przez Zybi81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Erka,wypróbuję jak to będzie działać. Zawsze bałem się że wodne farby/lakiery/ podkłady mogą nie działać na woblerze skoro on najczęściej jest w wodzie i rzadko jest suszony, częściej zmieniany jest rzucony do pudełka. Myślałem że z czasem te powłoki napiją jednak wody i źle się to skończy dla przynęty. Gdyby ktoś pytał przez które miejsca może się ta woda dostać to okolice czyszczonych oczek czy miejsce nacięcia pod ster.

Skoro piszecie że u Was to działa, to widocznie tak jest. Zdam się na wasze doświadczenie.

 

Zybi.

W tym frezie otwór ma 10mm. W co montujesz i czym nacinasz stery? Chyba nie Dremel ani małą "kątówką"? Chyba że masz urządzenie typu "kapp sege", pilarka ukośnica (kapówka)? :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uchwyt do tarczy kupiłem razem z tarczą u wyżej wspomnianego Rosjanina.

 

http://jerkbait.pl/topic/22629-nacięcie-na-ster/?p=2539656

Dodam jeszcze 1 mały patent ale już do wklejenia samych sterów.

Aby ster trzymał jak diabli to przed wklejeniem go szlifuję go na szlifierce. Ale tylko środkową część wchodząca w nacięcie. Poliwęglan staje sie porowaty co powoduje że klej bardzo mocno trzyma.

Caly zabieg trwa może z 3-4sekundy. Po wklejeniu steru nic nie widać.

Problem z wypadającymi sterami(czasem) zniknął.

Edytowane przez Zybi81
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Erka,wypróbuję jak to będzie działać. Zawsze bałem się że wodne farby/lakiery/ podkłady mogą nie działać na woblerze skoro on najczęściej jest w wodzie i rzadko jest suszony, częściej zmieniany jest rzucony do pudełka. Myślałem że z czasem te powłoki napiją jednak wody i źle się to skończy dla przynęty. Gdyby ktoś pytał przez które miejsca może się ta woda dostać to okolice czyszczonych oczek czy miejsce nacięcia pod ster.

Skoro piszecie że u Was to działa, to widocznie tak jest. Zdam się na wasze doświadczenie.

 

Zybi.

W tym frezie otwór ma 10mm. W co montujesz i czym nacinasz stery? Chyba nie Dremel ani małą "kątówką"? Chyba że masz urządzenie typu "kapp sege", pilarka ukośnica (kapówka)? :)

Spokojnie możesz robić. Prędzej Ci kotwice skorodują, niż woda wniknie do warstwy podkładu. A na wszelkie strachy - robić próby. Pamiętam, że gdy zaczynałem, to kilka woblerków(czy jeden) pływały z rybką welonem w akwarium. Chyba kilka miesięcy. I nadal pływały. Więc test ok.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jako warstwę buforową aby ewentualnie zabezpieczyć kolor przed lakierem poliuretanowym stosuję bazę do tyków strukturalnych. Też akryl, ale wymaga rozcieńczenia wodą, aby można było metodą zanurzeniową pokryć woblerka. Bezzapachowy, bezpieczny, suchy po 12 godzinach(przynajmniej ja po tych 12 godzinach stosowałem lakier nawierzchniowy) Dostaniemy go w każdej hurtowni gdzie mają takie tynki strukturalne. Taniutki - chyba mniej niż 10 zł za litr. To taki litr starczy na duuuużo woblerków."

 

______

Napisz proszę czy ta baza do tynków daje powłokę idealnie przezroczystą po wyschnięciu?

 

Sorry, niedoczytałem. Za dużo zbędnych pytań. :)

Edytowane przez trout master
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie jakiś link do sklepu jak wygląda opakowanie tej bazy do tynków strukturalnych ,bo chyba nie wiem o co chodzi ,albo źle szukam .

 

Aby to kupić musiałem przynieść własne naczynie. Jest to w sumie materiał budowlany w 20 (chyba) litrowych pojemnikach. Ale sam tynk strukturalny to mieszanka tej właśnie bazy akrylowej i odpowiednich(kolor, granulacja) kamyczków? A dorabianie odpowiedniej kolorystyki odbywa się właśnie tam gdzie to kupić można.

 

https://deko-kolor.pl/sklep/tynki-elewacyjne/tytan-tynk-akrylowy-is51-b15-czerwony-25kg-40.html

 

Przykładowy link.

W opisie masz - kolor z mieszalnika - co sobie zamówisz. Więc i samą bazę też...

 

A baza jest oczywiście przezroczysta i lekko matowa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...