Skocz do zawartości

"Wobleroza" - abc żółtodzioba...


Baars

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Witam,

czy oklejenie wklejonego już steru taśmą lakierniczą (tą papierową) zabezpieczy poliwęglan przed pokryciem go lakierem przy zanurzaniu w nim (lakierze) woblerka?

Tak, jednak pamiętaj, że dobrze jak miejsce klejenia steru włynie nieco lakieru. Uszczelnisz nacięcie przez które może nasiąkać wobler.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

czy oklejenie wklejonego już steru taśmą lakierniczą (tą papierową) zabezpieczy poliwęglan przed pokryciem go lakierem przy zanurzaniu w nim (lakierze) woblerka?

Tak, jednak pamiętaj, że dobrze jak miejsce klejenia steru włynie nieco lakieru. Uszczelnisz nacięcie przez które może nasiąkać wobler.

To fajnie, dzięki.

Tak też kombinowałem, żeby około 1mm pozostawić odkrytego przy linii wklejenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zapytać, czy taki lakier ( http://allegro.pl/boll-lakier-akrylowy-twardy-bezbarwny-spra y-wawa-i2226293447.html ) nadaje się do krycia woblerów?

Mi w tym linku jeden z gifów program antywirusowy zgłasza jako zainfekowany :D. Jakiś multimania.... mam nadzieję, że to tylko nod sobie coś ubzdurał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam wyżej wspominaliście o wycinaniu sterów.

Już kilka razy w różnych miejscach wspominałem o swoim patencie, chciałem wkleić link do innego forum, ale tam fotki się zjeb...y, wiec tu napiszę to jeszcze raz i znów powstawie fotki

Poliwęglan kładziemy na podkładce, przykładamy wykrojnik o odpowiedniej średnicy (z narzędziowego do wycinania uszczelek) i pach młotkiem icon_mrgreen.gif wykrawamy tak ile potrzeba... dalej bierzemy szczypce i obcinamy boki (według potrzeby)... następnie papierem ściernym +-100 wyrównujemy zgrubnie i wygładzamy papierem 800. W prosty i szybki sposób mamy większa ilość podobnych sterów.

Ja takie coś stosuję przy mniejszych sterach z poliwęglanu 0,75mm , 1mm ; przy większych i dłuższych będzie coraz trudniej...

 

http://img217.imageshack.us/img217/8119/dscf7221mq.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img829.imageshack.us/img829/8539/dscf7224l.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

W taki sposób powstały stery do poniższych robali.

Tych mniejszych nawet nie przycinałem...

 

http://img221.imageshack.us/img221/4051/dscf7232d.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło mi tyle o oszczędności co o komfort użycia :D ale teraz wiem, że się nie nadaje. Nie wiedziałem też, że złota farba reaguje z domaluxem.

 

Jeszcze pytanko czy domalux można bezpiecznie przelać do plastikowego pojemnika? np. takiego na próbki moczu do badań? Potrzebuję tego bardzo mało i nie chcę ciągle otwierać tej paskudnej puszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn nie wiem jak inne złote czy srebrne farby ale mi zareagowała. Takie pudełko nie będzie chyba na tyle strzelne żeby nie dostało się tam powietrze.

Ja przelałem do 4 słoików bo robię większymi partiami i pod wieczko takiego słoika daję wycięty kawałek foli z worka na śmieci i lakier już 3 miesiące wygląda jak nowy :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi domalux nie reaguje (reaguje, szybciej utwardza :mellow: ) ze złotą, tylko moje farbki to drukarskie wodorozcieńczalne...

 

Co do przechowywania, to kombinowałem na różne sposoby, najlepszy jaki znam to przechowywanie w głównej puszce, bez zbędnego otwierania. Po otwarciu, napełniam 2 słoiczki od koncentratu pomidorowego (suchutkie słoiczki...), po czym zamykam puszkę i w razie W nakrywam folią i ciasno zawijam taśmą izolacyjną.

Słoiczek wystarcza na wiele otwierań (20-30), aż lakier się nie skończy , ale stopniowo robi się gęściejszy, gęsty nawet lepszy.

Po każdym użyciu, nawet jeśli za godzinę daję następną warstwę, zakręcam z czuciem, choć dekielek nawet może być przekręcony, dokładnie owijam taśmą izolacyjną, czasem zawijam tak co godzinę :mellow:

Kiedy poziom lakieru w słoiczku opada, dorzucam coś do środka, ostatnio kładłem bezpieczniki topikowe (jestem elektrykiem), ułatwia to maczanie... ale przede wszystkim dzięki podniesieniu poziomu po zakręceniu zmniejsza się ilość powietrza (wilgoci).

Oryginalną puszkę otwieram bardzo rzadko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Witam, mam pytanie czy robi to jakąś różnicę gdy zamiast zaokrąglonych sterów dam kanciaki(prostokątne) chciałbym zrobić tak z wobkami 2,5-3 cm które właśnie mam na warsztacie, kanciaste stery bardzo ułatwiły by mi prace bo wycinanie okrągłych do miłych zajęć nie należy :D.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpachlę akrylową bez problemu można pokrywać nitrusem. Jedyny jej mankament to ewentualne pękanie przy grubej warstwie. Jednak wystarczy szpachlować warstwami i już wszystko gra.

Inne szpachle to np te używane do szpachlowania karoserii. Jednak i tu można mieć ten sam efekt przy naprawdę grubej warstwie.

Z braku szpachli proponuję klej epoxy i jakiś wypełniacz który jest pod ręką. Może być nawet pył po szlifowaniu wobka. Trzeba go dać tyle, by klej nie miał tendencji do spływania (czyli dosyć sporo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...