guciolucky Opublikowano 15 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2024 Dzisiaj lekko wiało ale @SzczupakRzeczny, udzielił mi lekcji, wskazał błędy w mojej technice i pokazał mi jak kontrolować szpulę kciukiem. Ostatecznie udało mi się wykonać kilka rzutów na pozycji 4tej hamulca co zaowocowało całkiem przyzwoitym dystansem. Ostatecznie, na szpuli zostało tyle linki, że byłem w stanie, podczas rzutu, opróżnić szpulę do zera. Cały czas, muszę mocno koncentrować się na tym, żeby nie przegiąć z siłą wkładaną w rzut, co samoistnie pojawia się po udanym rzucie kiedy chcę wykonać kolejny jeszcze dłuższy. Moje uwagi co do mocy wędki również się potwierdziły, do moich przynęt, lepsza będzie, oczko słabsza. Ten sam blank uzbrojony w spinie byłby idealny. Zatem nie mogę się doczekać granatowej różdżki 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzczupakRzeczny Opublikowano 15 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2024 Wypadzik jak najbardziej owocny , ja się czegoś nauczyłem i Kuba ???? Okazało się po raz kolejny, że świat jest mniejszy niż się nam wydaje ???? Myśle, że jeszcze się spotkamy i zejdziemy z hamulcem do 2 ???????? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2024 Moze dlatego, ze jestem juz dziadersem... ale najbardziej ciesza mnie takie wpisy jak te dwa powyzej 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 15 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2024 Raczej nie jesteś dziadersem ale dzisiaj przeszkodził nam prawdziwy dziaders, który podszedł i powiedział, że ta nasza zabawa jest dużo lepsza niż gapienie w komórkę czy granie w gry komputerowe. Oczywiście wytłumaczyliśmy wcześniej, że nie łowimy ryb tylko rzucamy kawałek drewienka, bez kotwic, zwijamy i znowu... Pewnie jak się odwrócił to się ucieszył, że są ludzie jeszcze "lepsi" od niego 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 15 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2024 Dzięki Kuba za rozmowę. Zbieram szczękę z podłogi. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 15 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2024 Zdecydowanie, przesadzasz. Fajnie było pogadać o castingu, rybach i filozofii... Wypatruj boleni i lecimy z tematem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Wczoraj, wypoczęty i przebodźcowany filmami o metodach baitcastingowych z YT, wybrałem się trenować nad jezioro.Będąc do bólu szczerym, muszę przyznać, że złapałem się na celowaniu w słupek z pokoju do pokoju, nieco wcześniej zanim pojechałem nad wodę (sam nigdy bym w to nie uwierzył).Pogoda była mglista, delikatnie dżdżysta a po powierzchni wody biegał mały zefirek. Szło mi bardzo fajnie, rzuty wydłużyły się wyraźnie, musiałem nawinąć nową linkę bo stara poleciała przy backhandzie razem z taśmą mocującą jej początek. Docisk szpuli z wyraźnym luzem a magnetyk na czwórce, praktycznie nie hamują szpuli, linka strzela po ostatnim stawie kciuka, jak drut elektrycznego pastucha. Powyższe, razem wzięte są tak fajnym odczuciem, że kończąc, wykonałem kilkanaście ostatnich rzutów aby upewnić się, że wyjdzie dobrze.Szczegóły, szczegóły oraz precyzja wysokości ułożenia kciuka nad powierzchnią linki nawiniętej na szpulkę... Trochę to jak operacja na żywym organiźmie, nie wiem czy zdążę opanować rzuty na 100% przed sezonem ale jeśli nie, odłożę zestaw i na pewno wrócę, kiedy ryby ucichną. Nie wiem jeszcze jak traktować casting czy jako metodę łowienia ryb, czy może jako narzędzie treningu ruchowego, doskonalenia szkoły spinningowej...? Zauważyłem, że kiedy w czasie lotu przynęty, szpula znajduje się w pozycji pionowej, przynęta uzyskuje większy zasięg niżeli kiedy szpula, poziomo leży w obudowie. Optymalizacja hamowanie szpulki podzielona jest na 3 etapy:1. Start czyli moment kiedy linka uderza w szpulę i wprawia ją w ruch obrotowy, kontrola o najwyższym poziomie zaangażowania i dokładności.2. Lot wznoszący przynęty wtedy można hamować w bardzo niewielkim stopniu lub wcale.3. Lot opadający, który następuje zaraz po osiągnięciu przez przynętę, maksymalnej wysokości nad poziomem lustra wody, minimalna kontrola z ostatecznym zatrzymaniem szpulki, na ułamek sekundy, przed ostatecznym, samoistnym wyhamowaniem przynęty. Sterowanie powyższym, całym procesem, w optymalny sposób jest, przyznam, ekscytujące samo w sobie. Być może, uzyskanie w pełni automatycznej perfekcji sterowania etapami rzutu, pozwoli mi dostrzec potencjał w samym tylko łowieniu ryb? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzczupakRzeczny Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Super się czyta jak „zaraza”postępuje z godziny na godzinę będzie tylko lepiej , diabeł tkwi w szczegółach. A co to dopiero będzie jak przyjdzie YAMAGA ???? Myśle , że wtedy odkryjesz potencjał steeza z dobrze dobranym kijem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Jestem bardzo zadowolony z wyboru kołowrotka, który z każdym treningiem współpracuje coraz lepiej. Pod kątem mocy, wagi, ergonomii, spasowania i kultury pracy, bije kołowrotki spinningowe. Jeśli miałbym kiedykolwiek kupić drugi kołowrotek to byłby to STEEZ CT 700 SV TW XHL. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzczupakRzeczny Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 (edytowane) Jestem bardzo zadowolony z wyboru kołowrotka, który z każdym treningiem współpracuje coraz lepiej. Pod kątem mocy, wagi, ergonomii, spasowania i kultury pracy, bije kołowrotki spinningowe. Jeśli miałbym kiedykolwiek kupić drugi kołowrotek to byłby to STEEZ CT 700 SV TW XHL.Świetnie tym bardziej się cieszę , 7’setka super multas do ultra lighta Dojedzie do mnie Steez 2024 i jeśli będziesz miał chęci porównamy je troszkę nad woda Edytowane 19 Marca 2024 przez SzczupakRzeczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziad Wodny Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Panowie, czy te Wasze Steezy mają fabrycznie terkotkę hamulca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzczupakRzeczny Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Panowie, czy te Wasze Steezy mają fabrycznie terkotkę hamulca?Ten 2024 ma fabryczna , Kuby niestety nie ma :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziad Wodny Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Jaka to yamaga idzie?. Tak czytam posty kol. @guciolucky to sobie tą fixasje próbuje zobrazować. Ale chłopa wsysło. Rozumiem, ale.... i popieram. Myślę że po krótkiej fascynacji technikaliami przyjdzie konkluzja jak to spożytkować. Ja powróciłem do wędkarstwa jako dorosły facet. Trochę mi zaszło zanim zupełnie od czapy kupiłem pierwszy mocny zestaw. Niby to miał być zestaw pod sumka(bo spina mi połamał dziad jeden), tylko ni chu wiedziałem wtedy jak kast pod suma ma wyglądać. Wyszło, jak wyszło. Potem stwierdziłem że będę tym łowił, bo tak! Pierwszy Wiślany sandacz który wywalił mi w ciężką gumę wywrócił stolik do tego stopnia że puki co spina miałem ostatnio w łapie jakieś 6 lat temu. W innej jednostce czasu to bedzie jakieś 24 zestawy (kij+miltik) temu. Nie powiem, jaram się tymi zabawkami jak dziecko, ale też brutalnie traktuje je jako narzędzie do połowu ryb. A ile frajdy przy tym. Pz.Ps. Ja se to metanium chyba jednak kupię..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Bluecurrent III 82/B 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Mi się takie early 93B, chyba przyda coś czuję. Na razie w wadze lekkiej ćwiczę onccf 9.0 do 15gr. Jako bekap mam kuyinga 8.6 ft. 0.8 do 15gr. Jak na chińczyka to nawet daje rade. Aż szkoda że za trochę więcej jak miech mentalnie wskoczę w wagę normalna. Czekam na relacje kombo steez yamaga. Pz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob74 Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 ... celowanie w słupek zostaw do zestawu lajtowego... jako następny krok... Kuba, oby ta ekscytacja stała się za chwilę regularnością. Umiejętności rosną, pewność siebie również, przy stosowanym sprzęcie i treningu. Ćwiczysz, choć bardzo krótko, efekty masz, wiesz, gdzie masz rezerwy. Masz pomysł na wędkę, tu sam bym poćwiczył....Dalej zgłębiać temat. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 19 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2024 Fajne jest to, że grono osób skupionych wokół b-castingu jest bardzo otwarte na pomoc nowicjuszom. Każda osoba udzielająca się w dziale tematycznym, chętnie pomaga i nie obserwuję tutaj rywalizacji tylko chęć współpracy, budowania czegoś na kształt wiedzy publicznej. Mimo, że b-casting obecny jest w naszym kraju od wielu lat to jednak cały czas jest dość niszowym działem wędkarstwa. Czuję tutaj "ducha w narodzie" chęć rozwoju, konfrontowania, eksperymentowania a może nawet organizacji spotkań...Przypomina to stare dobre czasy kiedy ludzie jeździli spotykać się i uczyć od siebie nawzajem, bardzo fajnie.Jeśli chodzi o mnie to będę trenował, może być tak, że zawieszę trening na czas sezonu, wrócę i będę dalej pracował nad każdym szczegółem i najdrobniejszym elementem składowym techniki rzutowej. Ciekawe jest to, że cel można osiągnąć na wiele różnych sposobów i trzeba przejść, co najmniej kilka etapów, aby przekonać się których z nich jest najbardziej odpowiedni dla siebie. Powyższe powoduje, że mając odmienne zdanie, doświadczenie czy pomysł, rację może mieć kilka osób na raz, dodatkowo każda może we własnym zakresie poddać proces walidacji. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 (edytowane) ćwicz, może kiedyś osiągniesz ten poziom ps. to odnosi się do fotki Edytowane 20 Marca 2024 przez czarny1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 Cienkie fluo w zimie plus miękki kij z rozkęconym odśrodkowcem, myśle że spokojnie nawet ichtiolog, ornitologiem zostanie;). Mi się udawało jak cholera chociaż budowlańcem jestem;). Ale spokojnie, teraz działa nie gorzej jak z plecionką. Z premedytacją mam kilka zestawów z żyłką i fluo. Każdemu wg. potrzeb i zasług. Byle ryby brały. pz 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziad Wodny Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 Pamiętam swoją najlepszą brodę z początków mojego baitcastingu. Rzucałem Gnomem 2 i nie zauważyłem, że szczytowy skład kija się obluzował. Wziąłem boczny zamach prawie zza pleców i w momencie największego przyspieszenia kij rozdzielił się na dwie części, dźwignia się skróciła a kotwica wbiła mi się w tył łydki dwoma grotami, przez spodnie i grubą skarpetę na szpuli miałem największe gniazdo w całej chyba karierze wędkarza, ale to nie było moim największym problemem 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobby0404 Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 A macie doświadczenia z fluorocarbonem na szpuli do okoniowania? Łatwiej się operuje takim zestawem (brody, zasięg rzutu itd.) niż tym z plecionką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 A macie doświadczenia z fluorocarbonem na szpuli do okoniowania? Łatwiej się operuje takim zestawem (brody, zasięg rzutu itd.) niż tym z plecionką?Od 3gr przynęty zasięg podobny, brody się robią. Fluo generalnie jest kapryśne, w moim przypadku miałem z 10 podejść na lekko. Dużą rolę ma w tym multik. Po prostu szpula musi nadążyć za rozpadającym się na niej fluo. Ja to nie zegra to albo skręcisz multik i spadnie odległość ( nawet dość znacznie) albo co wypad nawijasz nowe fluo bo tak się to poplątało że do wycięcia. Na początek może to być flustrujący temat, chyba że startujesz z poziomu aldka, wypasionej dajwy i jakiegoś kosmicznego kija do bfs. Nowe lekkie chińczyki też dają rade tylko ja je miele za szybko. Wg. mnie to jest modelowy przypadek że albo komuś przypasuje albo sobie odpuści. Żyłka wybacza więcej. Kup jakiegoś strajkkinga fluo ( bo tanie i dużo metrów), nawiń tego nie za dużo na multik i rzucaj. Albo będzie dobrze ...... albo kupisz kolejnego strajkkinga, multik, kij ...itd. pz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobby0404 Opublikowano 20 Marca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2024 Mam Aldebarana w lekkim kiju i Steeza w średnim. Zastanawiam się, czy do twitchowania by się nie sprawdził fluorocarbon. Też nie jest rozciągliwy, a do tego może by nie było gwizdania plecionki po przelotkach tylko gładkość. Może i do wirówek się nada? Chyba spróbuję z jednym kijem w maju... Kusi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.