Woblery JAZ

[J A Z]

 

Minnow 5 (SS):

Parametry 5cm/7gr. Mały rywal dla "Małego" i "Cienkiego". Przez 1,5roku "cichego" testowania, niejednokrotnie pokazywał, że jest killerem boleniowym. Dlatego na 2013 wchodzi do "prodakszyn". Praca delikatnie mocniejsza od dwóch wyżej wymienionych.

Edytowane 3 Grudnia 2012 przez J A Z

[Dagon]

I tak to kurka siwa powinno wyglądać, kilkanaście miesięcy testów, różne stery, wersje obciążenia i wobler po ŁOWIENIU – nie moczeniu w wannie, trafia do produkcji. A nie 15 minut po wyschnięciu lakieru na prototypie obwieszczamy światu kolejnego killera bo…ładny wyszedł .

[Krzysiek_W]

@Dagon. Co racja to racja.

[martek]

A nie 15 minut po wyschnięciu lakieru na prototypie obwieszczamy światu kolejnego killera bo…ładny wyszedł .

 

A to co wobler ma być łowny???

 

Nie wystarczy że ładnie wygląda???-----"brać"i tak łyknie żeby poszpanować co to sie ma w pudełku i ile się zapaciło a jeszcze jak takiego woba w pyska jakiego okaza włożysz-fote lutniesz..............

 

 

A wracając do watku-mam boleniowe ukleje Pana Jacka---dobre ,łowne woby.

Coś pod wiosne zgłosić sie musze po żółtobrzeszka

Edytowane 3 Grudnia 2012 przez martek

[J A Z]

Przynęta ma łowić, nie musi wyglądać, niestety żeby ją sprzedać, pochwalić się przed drugim, zachwalić jej łowność, większość stara się o jej wygląd i bardzo dobrze, też tak robię.

Nie każda przynęta produkowana nad wodą "X", będzie łowna nad wodą "Y", dlatego staram się robić różne woblery pod bolka(gramatura, wielkość, praca). W tej chwili mam w ofercie chyba coś ok.13wzorów tylko pod bolka (sam nie wiem ile - hi,hi.hi), a w głowie jeszcze pełno pomysłów.

[Mariano Italiano]

Robert B. powiedzialby "nie ma lipy" Jedz stejki i produkuj nowe zajeb...e wobki bo bolki sa coraz mocniej przećwiczone

Edytowane 5 Grudnia 2012 przez Mariano Italiano

[tofik]

Przynęta ma łowić, nie musi wyglądać, niestety żeby ją sprzedać, pochwalić się przed drugim, zachwalić jej łowność, większość stara się o jej wygląd i bardzo dobrze, też tak robię.

Nie każda przynęta produkowana nad wodą "X", będzie łowna nad wodą "Y", dlatego staram się robić różne woblery pod bolka(gramatura, wielkość, praca). W tej chwili mam w ofercie chyba coś ok.13wzorów tylko pod bolka (sam nie wiem ile - hi,hi.hi), a w głowie jeszcze pełno pomysłów.

Hmmmmmm,tak sobie pomyślałem że może warto byłoby, żebyś stworzył zestawienie tego co jest w prodakszyn?

model-zdjęcie-przeznaczenie-dane techniczne,myślę że znacznie ułatwiło by to wybór czego potrzebujemy i przede wszystkim dało odpowiedź co jest możliwe do wybrania...........

[Dagon]

Jestem ciekaw jak on to ogarnie jak w głowie ciągle coś nowego. Nie wspomnę już o tym kiedy, toż Jacek prawie nie sypia, Nosferatu ze Słubic, jak wpada do sklepu to bez pytania mu pakują reklamówkę kawy i czekolady po czym ogień do pracowni. Mam od niego niusy o tak nieludzkich porach pisane, że człowiek zachodzi w głowę jakim cudem organizm ludzki znosi ten brak snu . A tak na poważnie jeśli kiedyś coś takiego powstanie i umieści tam wszystkie swoje wobki, również te tajne, to wyjdzie jedna z bogatszych ofert krajowych w branży a już na 100% najbogatsza jeśli chodzi o sektor boleniowy.

[J A Z]

Czytam, czytam, tylko tyle mogę :-)))

[szpiegu]

Hmmmmmm,tak sobie pomyślałem że może warto byłoby, żebyś stworzył zestawienie tego co jest w prodakszyn?

model-zdjęcie-przeznaczenie-dane techniczne,myślę że znacznie ułatwiło by to wybór czego potrzebujemy i przede wszystkim dało odpowiedź co jest możliwe do wybrania...........

 

 

ja nie ogarniam już tego co jest a co dopiero będzie a w planach znowu jest dużo , ostatnio miałem okazję obadać shalowke 3 cm i realne 12 gr mega pocisk będzie na letnie rapowanie

Edytowane 7 Grudnia 2012 przez szpiegu

[pisarz]

Jestem ciekaw jak on to ogarnie jak w głowie ciągle coś nowego. Nie wspomnę już o tym kiedy, toż Jacek prawie nie sypia, Nosferatu ze Słubic, jak wpada do sklepu to bez pytania mu pakują reklamówkę kawy i czekolady po czym ogień do pracowni. Mam od niego niusy o tak nieludzkich porach pisane, że człowiek zachodzi w głowę jakim cudem organizm ludzki znosi ten brak snu . A tak na poważnie jeśli kiedyś coś takiego powstanie i umieści tam wszystkie swoje wobki, również te tajne, to wyjdzie jedna z bogatszych ofert krajowych w branży a już na 100% najbogatsza jeśli chodzi o sektor boleniowy.

Darek o ile wiem to ty też nie wiele sypiasz gdy rzeźbisz swoje wobki .To ile sypia Jacek skoro się z niego naśmiewasz? Podobno żyrafa śpi cztery minuty na dobę.Czy to wasz wzór do naśladowania? :D

[Dagon]

Różnica polega na tym, że ja strugam jak jestem wyspany , frajda – nie praca, mogę wtedy siedzieć w nocy. Na śpiocha z nożykiem tapicerskim to po palcach . Zazwyczaj ja się kładę a Jacek jest dopiero w połowie roboty. Co do shalowki 3 cm to lotność piekielna, skupiona masa w tak małej przynęcie i nie wie człowiek gdzie wobek spadł. Jakim cudem ten wobler pracuje to ja nie mam pojęcia, ale skubany migocze a i na boki od czasu do czasu bryknie.

[pisarz]

Nie śpi ktoś,by łapać mógł ktoś!!! Myślę że jeszcze nieraz Jacek nas zaskoczy .

[J A Z]

"...ja nie ogarniam już tego co jest a co dopiero będzie a w planach znowu jest dużo..."

 

Już chyba koniec , jeszcze tylko musiałem skończyć temat z "Flea" . Dwa dni temu "nie dokręciłem" ich do końca i już miałem zostawić na przyszły rok, ale pomęczyłem głowę i... wczoraj zrobione, dzisiaj testy nad wodą - jest dobrze.

 

[Mariano Italiano]

Prędzej kalendarz Majów się sprawdzi niż TY przestaniesz wymyslać i tworzyć nowe woblery A temat z katalogiem popieram,byłoby miło byc w posiadaniu takiego

[grunwald1980]

Jacek wrzuc jakis filmik z praca tych cudow.

[J A Z]

Wolę zrobić porządny filmik, a nie wrzucić coś niewidocznego do wody i ściemniać jak pracuje. Praca powinna być czytelna (widoczna), ujęcia z boku, góry, czy z przodu. Teraz pisze z głowy, nie sprawdzam, ale takie filmiki pokazywał już (chyba) TAPS i moim zdaniem tak powinna wyglądać prezentacja przynęty. Większość pokazuje jak przynęta pracuje (na krótkiej lince), a nie ma nic o lotności, co jest bardzo ważne. Skuteczność to już inna bajka, bo każda przynęta reklamowana jest killerem .

[Dagon]

Może warto pomyśleć nad takim wynalazkiem, pomysłowy, tani a znając Twoje zdolności manualne prędko się z tym uwiniesz. Woda teraz klarowna nic tylko kręcić

 

 

[J A Z]

No to dałeś teraz robotę chłopakom. Ja miałem w planach coś innego - tez tanio, szybko, ale to jest super sprawa.

[Dagon]

Ciekaw jestem jak to wyjdzie, tak czy siak, czekam na podwodne ujęcia z „grubej rury”.

[J A Z]

Minnow 6 w kolorze Trout:

 

 

[zetika16]

idealny

[Dagon]

Przydziobałeś pstrągarzom teraz.

[J A Z]

 

Transformacja Uklejki 3cm.

Taaak, jak ja lubię kombinować. Uklejka 3cm była już przygotowana, że finito i można robić, ale nie, ale nie, no przecież ja tak nie mogę, muszę kombinować. Praca tej u góry jest trochę delikatna, a nawet nie ma pracy, ale tak miało zostać, bo jej zadaniem było walczyć w nurcie, w którym siedziała stabilnie (bez wyskakiwania) i ta ciągła ucieczka, szukanie spokojnej wody miało kusić bolenia. Po dwóch dniach kombinowania, zmieniania formy wyszło coś niesamowicie trafionego: "Dla każdego coś innego". Lotność tych dwóch nowych wzorów jest bardzo piękna jak na swoje rozmiary.

 

Uklejka środkowa - przy tym niżej położonym przednim oczku daje mocniejsze wyczuwalne na kiju lusterkowanie, bicie.

Uklejka dolna - no, poleżała sobie obok samca i teraz widać co z tego wyszło - zaciążyła :-)))). W tej rozmiarówce, to będzie mój hicior nad hiciory. Przepiękne drobniutkie lusterkowanie. Właśnie takie coś co lubię i wiem że "im" też się spodoba i będą chętnie zagryzać.

Te dwa wzory są bardzo stabilne w największych, najmocniejszych przelewach bez obawy, że będą wyskakiwać.

 

Uwaga!!!

"To Uklejki 3 cm na "duże" bolenie"

Edytowane 14 Grudnia 2012 przez J A Z

[wedkarzyk1]

Fajna troszkę molinezje przypomina .

Jedno mnie nurtuje pytanie ile form musi powstać aby efekt finalny zadowolił twórcę ?