PRIMANKI -PK-

[mansik]

Najbardziej w oko wpadły mi dwa ostatnie longi fajne cudeńka..

[wildriver]

Czesć

 

Byłem z Twoimi obrotówkami nad wodą-są prze kozackie!Musimy pogadać o jakichś jedyneczkach

[joker]

Wysłałem info 

[pawlik832]

Czesć

 

Byłem z Twoimi obrotówkami nad wodą-są prze kozackie!Musimy pogadać o jakichś jedyneczkach

 

No to super  Jak coś to pisz coś tam się klepnie

[joker]

Wreszcie poszerzyłem arsenał o konkretnej wielkości obroty. Jakość wykonania bardzo wysoka, a rozpieszczony jestem po Aszychminach i Magdziarzach 

 

Dzięki za sprawną realizację. 

[pawlik832]

Ja również dziękuję Łe no stawiasz mnie w pierwszych szeregach porównująć do blach Ś.p. Jarosława Magdziarza i M.Aszychmina. Dziękuję jeszcze raz. Mam nadzieję że wczoraj blachy popływały trochę i coś się skusiło  Ja jakoś nie przepadam za tłokiem nad wodą więc wczoraj dzień spędziłem w warsztacie coby dokonczyć niedokończone, no i trochę dla oderwania się od pracy, w ogrodzie przy warzywkach. A oto nie warzywne efekty mojej pracy:

 

Krawaty 2s

 

 

Krawaty 2p

 

 

Delta 1s i 1p

 

 

Aglia 1s

 

 

Aglia 1p

 

 

Aglia 0s

 

 

Trochę żabek i delbanki pstrągowe w dwóch rozmiarach, wszystko karlinkopodobne:

 

 

[joker]

Ja również dziękuję Łe no stawiasz mnie w pierwszych szeregach porównująć do blach Ś.p. Jarosława Magdziarza i M.Aszychmina. Dziękuję jeszcze raz. Mam nadzieję że wczoraj blachy popływały trochę i coś się skusiło   

 

Dopytujesz, to już odpowiadam

Dopiero wczoraj nimi dłużej połowiłem. 2-ki pracują wyśmienicie i co dla mnie najważniejsze startują natychmiast rzucone pod prąd, a tak łowię pstrągi niemal 90% czasu spędzonego nad wodą. Chyba, że łowisko nie pozwala na takie łowienie. Tak, że Dwójki mają najwyższą rekomendację z mojej strony jeśli chodzi o pracę. O skuteczność też można być więc spokojnym, bo ta już w rękach wędkarza, nie w przynęcie 

Rzucałem nimi około 40 min. Efekt, jedno branie, jeden kropek mikrus dwadzieścia parę centymetrów i niespodzianka, całkiem spory szczupak, któremu też twoja blacha się spodobała i odgryzł mi ją z żyłki 

 

Mam tylko zagwozdkę z tymi ciężkimi piątkami, bo nie chcą startować i gasną w równym prowadzeniu. Były na wodzie z kolegą franc, który ganiał wczoraj szczupaki na innej wodzie. Być może to kwestia tego ciężkiego listka.

 

PS

A stawianie twojej pracy obok wymienionych wcześniej osób jest całkiem na miejscu i nie ma w tym żadnej błazenady z mojej strony. Tym bardziej, że u Marka w domu byłem nie raz i nie jeden litr kawy wypiłem nad jego wanną i jego stołem montażowym. Wspaniały człowiek.

Twoje wykonanie jest perfekcyjne. Kiedy moje woblery będą tak wykonane jak twoje blachy, może też łaska na mnie spłynie 

Edytowane 2 Maja 2013 przez joker

[pawlik832]

Co do piątek to mają dość gruby listek, jednak proporcjonalny do masy całkowitej i rozmiaru. Przysiągłbym że sprawdzałem w korytku i były ok, nawet przy wolnym prowadzeniu bo to sprawdzam ze szczególną uwagą. Ale mogłem coś przeoczyć. Jako że nie zostawiam takich spraw, jeśli chcesz podeśli mi je to obadam co tam im dolega.

 

A dwójki to uniwersałki trochę. Mi ubiegłej jesieni ładnie sprawdzały się na jeziorkach na okoniach, często też siadały szczupłe. Na kropki właśnie te dwójki aglia i comet używam najczęściej. W szczególnie prześwietlonej wodzie polecam przecierki

[joker]

Bym zapomniał dać odpowiedź do poruszonego tematu piątek. Tak jak obiecałem sprawdzałem je już samodzielnie i jest ok. 

Praca. Powiem tak. Pokażcie mi piątkę 30 gram, bez ciężarka z przodu, która pracuje w opadzie. Bo ja wam pokażę Primankę Pawła 

Owszem, jest coś takiego, że blacha ta, na dużym dystansie, w stojącej wodzie pracuje czasem nierówno. Przynajmniej ja tak miałem. Jednak nie traktuję tego za wadę. Łowiłem sporo dużymi wirówkami i wiem, że to jest typowe i nie zmniejsza to ilości brań szczupłych, a po to kupuje się przynęty.

 

Polecam Primanki koledzy, nie mam żadnych ale do tych przynęt. 

[pawlik832]

Dziękuję Joker zaodpowiedź. Jestem teraz spokojniejszy i cieszę się że blaszki podpasowały  Zimni ogrodnicy spóźnili się i nie chcą odejść Zzzzzimno, ale i tak kwiecień i maj będą dla mnie najpiękniejszymi miesiącami w kalendarzu pstrągowym. To i tutaj parę fotek primanek pstrągowych ale nie tylko:

 

Żabki 5g na głębsze dołki albo grubszą wodę:

 

 

Listki z innym podgięciem, bardziej algowym. Ostatnio kropki na moich rzeczkach upodobały sobie ten model:

 

 

Primanki Comet 2S i 2P na życzenie pod wymienną kotwicę na kółeczku. Jeden z dość ciekawych myślę wzorów głębokie złoto plus czerwone kropy

 

 

Primanki Aglia 1S i 1P standardowo pawie oczko lub kropy, obowiązkowo z chwostem-celownikiem:

 

 

Aglia 00 w różnych wersjach m.in. wolfram:

 

 

I coś pod szczuczkę:

 

[Fin333]

Ile razy tu zajrzę, zawsze jestem tak samo zadziwiony Twoją robotą. Piękne blaszki, aż żal wrzucać do wody  

Edytowane 3 Czerwca 2013 przez Fin333

[Przemek238]

Paweł czy coś sobie można u Ciebie zamówić?Jeżeli tak to jak to zrobić bo kontakt z Tobą jest mocno utrudniony odd kwietnia

[pawlik832]

Ostatnio przypomniałem sobie co to kilka nieprzespanych nocek z rzędu Arbeit macht credit frei + pstrągi. Znajomy wymusił na mnie cobym wstawiał fotki wszystkiego co ostatnio robię żebym zobrazował sobie skalę katastrofy, cokolwiek by to znaczyło. Więc od tego momentu postaram się to robić. To po kolei, ostatnia z serii obrotek:

 

Aglia 1P

 

 

Aglia 1P przecierki

 

 

Aglia 2P i 2S przecierki i matowe srebro

 

 

Long 0P i 0S przecierki na mosiądzu i miedzi

 

 

Long 1P klepanki pawie oczko

 

 

Long 1P i 1S przecierki na mosiądzu

 

 

Mój nowy wynalazek  odwrotne przecierki long 1S i 1P:

 

 

Long 2S i 2P przecierki ciemne i odwrotne:

 

 

I na koniec trociowe lub szczupakowe jak kto woli, long 3P

 

 

 

 

 

 

To by było na tyle z prac bieżących. Idę odespać jutro też jest dzień

[pawlik832]

Jeszcze ciepłe. Wczoraj wieczorem zmontowane. Comety 2P na życzenie:

 

 

Aglia 2P:

 

 

I pierwszy i jedyny veltic 2 którego zrobiłem:

 

 

Dostałem trochę listków veltica 3, więc ze 20 sztuk przecierek powstanie. Osobiście nie wycinam takiego kształtu bo niestety do tego potrzebne są wykrojniki.

[pawlik832]

Prace nad wahadełkami w toku...

 

 

[pawlik832]

Dzisiaj zdążyłem dokończyć tylko zestawik na prześwietloną wodę. Kolory przytłumione, rewers ciemny/czarny.

 

 

 

[spinnerman]

Klasa 

[pawlik832]

Dzięki Spinnerman. Tutaj coś w tym samym temacie, czyli kropki na kropki

 

Żabki 5g i 3,5g

 

 

Listki 4g i 5,5g

 

 

Delbanki pstrągowe większe, 5,5g i 3,5g

 

 

Delbanki pstrągowe mniejsze 3g i 4g

 

 

I kogutki/jigi pstrągowe

 

 

Ogólnie delbanki dostały trochę głębsze krępowanie co pokazały rybki, sprawdza się bardzo dobrze:)

[pawlik832]

Wstawiam fotki obiecanych Veltica 3. Na dwóch korpusach ale masa zbliżona 14-14,5g.

 

 

 

Jeszcze w ciężkim temacie "żelastwa" miedzianego i mosiężnego Dziwnie to określiłem Algopodobne trocióweczki w dwóch rozmiarach:

 

 

I trumienki + jajko:

 

 

Wszystkie nieco odchudzone na letnią wodę. Zmniejszając stopniowo kaliber, tutaj pstrągowe longi 1p i 1s, czyli w wersji przeciążonej i standardowej:

 

 

 

I na koniec najmniejsze jakie robię aglia 00 również na wolframkach, do tego mikro turbo muszka i mikro kolorado:

 

 

Pozdrawiam.

[Dagon]

Śliczności.

Ile ważą przeciążone longi?

[pawlik832]

Przeciążone 5g, standardowe około 4g. Mam znajomego który na kropki używa w 90% wypadków tej obrotki. Jak jedziemy razem na ryby daje mu inne przynęty wahadełko, inną obrotkę, ale i tak po łłowieniu dostaje je spowrotem, bo tak ciężko odspawać go od tych longów     Bardzo dobrze trzymają się wyznaczonej głębokości prowadzenia, nie wybija ich w górę. Ja używam ich też latem i jesienią na stojącej wodzie na okonia.

[Dagon]

...tak ciężko odspawać go od tych longów     ...

Wcale mnie to nie dziwi  . 

[joker]

Przeciążone 5g, standardowe około 4g. Mam znajomego który na kropki używa w 90% wypadków tej obrotki. Jak jedziemy razem na ryby daje mu inne przynęty wahadełko, inną obrotkę, ale i tak po łłowieniu dostaje je spowrotem, bo tak ciężko odspawać go od tych longów 

 

Czasem jest tak, że ktoś się zatnie na określony sposób prowadzenia przynęty. Wyrobi sobie jedną technikę, na którą nie raz połowił i często jest to przy okazji związane z konkretnym typem przynęty. Znam takie przypadki, sam bywam jednym z nich   najczęściej na dobrze znanych mi łowiskach. 

[lajcik]

Super obrotówki

[pawlik832]

Joker tak jak mówisz. Ja często z góry wiem od jakiej przynęty zacznę      . Czasami nawet na nowym odcinku zakładam np jakąś obrotkę lub wahadełko które ostatnio dało mi rybki. Dopiero później zaczynam zmieniać i dopasowywać inne przynęty do danego miejsca i sposobu podania. Czasami mam dzień że testuję jakiś nowy typ blaszki i praktycznie łowię na jedną w kilku wariantach. Potrafię tak nawet kilka wyjazdów, ale ogólnie staram się nie ograniczać do jednej przynęty, a raczej przynętę dopasowywać do danej sytuacji.

 

Dzisiaj fotki blaszek dla kolegi z forum:

 

 

I  letnio-trociowe comety 4