woblery wujka

[Bujo]

Janek,

 

Jak bedziesz robil boleniowe to bym sie zapisal na chociaz dwie sztuki

 

Tunczyki sa duzo blizej niz moglo by sie wydawac. Te niebieskie. Wrocily tutaj do UK. Temat na prawde do obczajenia bo koszty smieszne w porownaniu do waszych wypadow.

[wujek]

Hej Bujo

Jak będę robił ok. Dużo tych tunczykow tam jest? Słyszałem że w Szwecji też są tylko nie można ich łowić. Błękitne nie są takie łatwe do złowienia, trzeba dobrze temat rozpracowac i z ogarniętymi ludźmi popłynąć. Często wybrzydzają i ryby po kilkaset kg potrafią zerować na drobnej rybie. YFT są dużo łatwiejsze do złowienia choć też mają swoje humorki ale jest ich więcej. Poza tym łowi się je w ciepłych rejonach a to ma znaczenie bo fajnie sobie zima pojechać i kości wygrzać. W jakiej porze roku łowi się te błękitne w UK? Niezaprzeczalna zaletą bluefinow jest to że są piękne.

Edytowane 5 Października przez wujek

[Bujo]

To temat rozwojowy, ryby wrocily chwile temu. Pojawiaja sie juz przy plazach czy skalach. Wpisz w googla tuna return to UK. To na pewno inne lowienie niz w tropikach. Jak macie grupe to lodke mozna kupic za £15-20 k z Czasem, wynajac pokoj w Self Storage na wedki i reszte speju i latac nawet na weekend Ryanair

 

Mniejsze przynety obczail Kuba jak lowil w ciesninie.

Edytowane 6 Października przez Bujo

[wujek]

Znalazłem informację że w 24 zlowiono 3600 tuńczyków o średniej wasze ok 100kg. Pytanie czy na żywca czy też popping bo w tym łowieniu najfajniej się łowi na sztuczne przynęty nie na żywca. Dzięki za info, będę się przyglądał tematowi.

[Bujo]

Filmy pokazuja zerujace przy powierzchni tuny. Pewnie lepsze bada stickbaity. Brac powinny, czemu nie. Na poczatku byly w Cornwali, ostatnio widzialem filmik z plazy w Brighton jak atakowaly.