Smużaki - woblery - jaceen

[analityk]

Jaceen - coś na zimowe wieczory dla kleni

(nr 2)

 

https://www.troutflies.co.uk/dry-trout-fishing-flies/beetles-trout-flies/mouse-fishing-fly

 

Wszystkiego dobrego w 2019.

[jaceen]

Analityk, Ty mnie nie podpuszczaj, bo nie jedno przerabiałem i tak łatwo mnie nie zaskoczysz:)

Wiśnia akurat mnie nie interesuje. Wolę na prawdziwą klenika wyczarować a przy okazji sam skorzystam, jak nie są zbyt kwaśne.

Ty lepiej zmobilizuj się i zacznij sam muchy robić, bo myszka, to według mnie, jedna z prostszych konstrukcji i do wprawiania się przy imadle na początek w sam raz. W letnim sezonie mogę Ci pokazać ich moc na nocnych kleniach i jaziach. Ale to wtedy, jak sam namotasz:)))

 

Wystarczą takie. Wygrzebane ze starszych albumów.

 

 

 

 

[analityk]

Za nastolatka strugałem wobki - potem mi przeszło ale na starość podobno się dziecinnieje

Jak się uda zdrowo zdziecinnieć (znaczy zestarzeć) to pewno coś pokrecę

- na razie chyba lepiej pracować i kupować

[analityk]

Jaceen, na jakich hakach twoje myszki sa robione? jakie są duże?

[jaceen]

 na jakich hakach twoje myszki sa robione?

Nie pamiętam, nr 8? Dawno temu były motane.

 

Na ten sezon szykuję kilka przynęt pod okonie. Taka odskocznia od kleni;)

Korpus poppera 65 mm. Waga? Powiedzmy, że piórkowa:)

 

 

 

 

Za kilka dni będzie coś nowego. Woblery przed kończącą warstwą więc trzeba się nakombinować, by w miarę przyzwoicie wyglądały.

[jaceen]

RB turbo.

Przewidywałem, że praca zgaśnie. Turbina działa, jak przyczepiony liść do kotwicy woblera i gasi jego figle-migle.

Jedzie prawie w linii prostej a konstrukcja nie po to robiona.

 

Ściągnąłem śmigiełko i wróciło wszystko do normy, czyli 75 mm drewna, będzie zgodnie z założeniami szalało odjazdami na wodzie, kusząc okonie, bolenie i klenie.

Kolory może nie dla wszystkich boleniowe, ale wiem dobrze, co smakuje w moich miejscówkach rybom.

W przewadze występują klenie, okonie, jazie i czerwień doskonale działa na bolki;)

 

 

Jedno z najprostszych handmade, jakie udało się mi wykonać.

 

cdn.

[woblery z Bielska]

 

Pomysł prosty i kozacki jednocześnie. Bardzo inspirujący. Brawo

[Banjo]

Jacek,

a nie myślałeś, aby w wobku RB wstawić ster z poliwęglanu i zrobić oczko jak w deep runnerze?

[jaceen]

Janusz, gdy dorwałem się do turbinek, to teraz bym do każdej przynęty je powtykał

 

 

 zrobić oczko jak w deep runnerze?

Myślałem o tym. Nawet widziałem takie rozwiązanie. A precyzyjniej, to dwa. Jedno, jak wspomniałeś, a drugie na ruchomym łączniku.

 

 

Jeszcze nie sprawdzałem, ale po głowie łazi mi pomysł z blaszką dopinaną do "banana".

 

Gdyby to zadziałało, to wielokrotnie uprościło by robotę. W tle mój mini headbanger 80 mm.

 

 

 

[jaceen]

 Blaszany ster w RB chyba jest najlepszym rozwiązaniem. Miedziana blaszka prawie się skończyła i dzięki temu, że oglądnąłem #82 "Historie wędkarskie", to oświeciło mnie, że mam jeszcze stary stacjonarny komputer. A obudowa jest z blachy w sam raz na stery:) Dużo blachy z tego będzie;) Nie robię odlewów, ale gdyby do tego doszło, to próbowałbym  rozwiązanie, jak na załączonym zdjęciu. Nie tradycyjnie pod sterem, tylko stelaż prowadzony pod i nad, zakończony symetrycznym oczkiem. 

 

 

 

 

[Banjo]

Mi chodziło, aby pozbyć się ryzyka wyrwania steru lub inaczej, niepotrzebnej zabawy z zabezpieczaniem tego steru. 

 

Nie dopowiedziałem wcześniej, że widziałbym oczko ułożone poziomo. Daje to większą swobodę na boki.

[wobo]

Nie ma takiego ryzyka,albo jest mało prawdopodobne. Wklejony metal na klej epoksydowy wytrzyma spokojnie.

 

To jak z wkrętkami. Wszyscy( no prawie wszyscy) się boją, lecz wyrwanej wkrętki nikt(no prawie nikt) nie widział...

[Banjo]

No właśnie, to prawie nikt trochę mnie nurtuje. Nie chciałbym stać nad wodą z rozdziawioną gębą i sterem na końcu zestawu  . 

[Damian83]

Piękna myszka musze sprubować taka sobie nakrecić sierść sarny i to tyle w temacie prawda? ????????????

[cyprys19]

Piękna myszka musze sprubować taka sobie nakrecić sierść sarny i to tyle w temacie prawda?

Nic nie ryzykujesz,bo jak się nie uda przerobisz na nietoperza...

[jaceen]

Wrócę na chwilę do poprzedniej rozmowy. 99% przynęt robię pod lekki sprzęt z linką o maksymalnej wytrzymałości do 3,5 kg.

Z tego powodu nie podejmuję tematu uzbrajania wabików w pełny stelaż. Próbowałem i nie leży mi to rozwiązanie. Nie będę się siłował z czymś, czego nie polubiłem:) Posiadam woblery z różnych firm z pełnym stelażem i z wkrętkami. Te drugie, to raczej rękodzieła. Muszę przyznać, że woblery z wkrętkami mnie jeszcze nie zawiodły. Natomiast z pełnym pamiętam trzy przypadki rozwarstwienia się korpusów przy tylnym oczku i tym samym drut zaczął pod ciężarem  niebezpiecznie się wysuwać.  Nie faworyzuję żadnego rozwiązania, ale takie miałem doświadczenia.

Żeby dać sobie komfort nad wodą i nie myśleć, czy aby wobler wytrzyma, to praktycznie wygląda tak:

 

Wracamy do popperów:) Korpus 55 mm. Waga, tak na rękę +/- 4 g bez uzbrojenia.

Był okoń z żabą, to teraz żaba z żabą Na ukończeniu okoń z okoniem. Będzie wędkarki tryptyk:)

Edytowane 25 Stycznia 2019 przez jaceen

[bob74]

...i kolejna zmiana. Gratuluję konsekwencji

[jaceen]

Komplet gotowy. Trzeci popper z cyklu "a potem będzie zmiana" ukończony.

Korpus z lipy 60 mm, waga na rękę +/-5 g z uzbrojeniem.

 

W tym samym czasie powstał żabi WTD. Korpus 70 mm, waga +/6 g.

 

 

Dla podtrzymania wzoru, żeby nie zapomnieć, wystrugałem coś pod klenie.

Korpus 27 mm, waga?, reszta napisana na zdjęciu;)

 

 

Tu się dzieją rzeczy niepoważne. Jeden wobler powstaje czasami w tydzień a innym razem w miesiąc. Pęd, jak u winniczka:)

 

cdn.

[lenny]

Z tym czasem powstawania mam podobnie

Czasem w ciągu dnia tylko tyle czasu aby oczka wyczyścić????

A poperki jak zawsze świetne????

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez lenny

[Epidares]

Chrząszcze jak zwykle świetne Są zdecydowanie twoją domeną. To lipa czy balsa?

[jaceen]

Od początku do tej pory wszystko powstawało z lipy. Kilka, dosłownie kilka przynęt zrobiłem z balsy.

[jaceen]

Okoniowe smaczki.

45 mm żaby z lipy.

 

 

70 mm uciekającego klenio-jazia. Ja nazywam je "zygzakami", ale niezmiennie praca wtd.

Wersja pływająca. Dzióbek  w spoczynku na wierzchu.

 

 

 

30 mm kleniowe przysmaki.

 

 

 

 

Dalszy ciąg swawoli woblerowych według mocy. A tej ostatnio brakuje.

 Nic to, luzik;)

 

 

[Kielo]

Rób kombinuj Jaceen ,miło się twój warsztat ogląda :-).

[jaceen]

Kombinowania ciąg dalszy;)

75mm, 70mm, 65mm, 60mm, 25mm.

Wszystko, prócz najmniejszego pod muchówkę, z zamiarem pracy "wtd".

W ten mały popperek z papilotów teściowej   okonie będą biły tak wściekle, że nie wiem, czy nie zostanie taka praktyka zabroniona:)))

 

 

 

 

 

cdn.

[goliatwielki]

W ten mały popperek z papilotów teściowej   okonie będą biły tak wściekle, że nie wiem, czy nie zostanie taka praktyka zabroniona:)))

 

Albo będą biły z wściekłością, albo będą unikały jak ognia tzn teściowej