Fatso Opublikowano 19 Czerwca 2023 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2023 I jeszcze kilka fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 19 Czerwca 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2023 Ja mam w drugą stronę - tylko ECS, no chyba, że akurat nie mam pasującego, a muszę na już 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 31 Maja 2024 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2024 Taki zestawie sobie zmajstrowałem: Kij na blanku Qualia XSJ862ML. Jeszcze nie rozprawiczony, ale już niedługo Kupiłem swego czasu taki uchwyt, podobny do stosowanych w Kongerach WC II - bardzo fajnie mi to w łapie leży, aczkolwiek wymaga zastosowania jakiejś przedłużki, bo z powodu długiej nakrętki, rozstaw robi się za mały na normalną stopkę kołowrotka (Tackle24.de pośpieszył z pomocą ).Od skośnookich kontrahentów z dalekiego Kitaju pozyskałem tytanowe Seaguide RS, z tęczowymi pierścieniami. Kolorki omotek jak trzeba: oczojebne trochę, żeby wszystko pasowało do siebie i do fabrycznie nowej Ceraty 2013 2510R (fajny kręciołek ). Teraz tylko nad wodę i przetestować 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 15 Czerwca 2024 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2024 No wreszcie test był: - Cerata jaka jest, każdy widzi i wie - po prostu cacy - Qualia - bardzo fajny blank. Lekki, czuły i daleko rzucający "bezwysiłkowo" (tak, jak "dźwig bezwysiłkowy" z Asterixa i Obelixa: Misja Kleopatra" ). Lekki ruch nadgarstka i przynęta leeeeci! Kij gaśnie zaraz po rzucie. Praca pod rybą taka amerykańska, to znaczy ugina się równo, bez przesztywnień, dość głęboko, ale czuć moc w dole, sporo mocy . Ten blank niby jest bardziej pod gumy, ale ja łowiłem wyłącznie twardymi przynętami i było świetnie. Szczytówka jest czuła, ale mocy do twardych przynęt nie brakuje. Kij wyszedł na pozór dość sztywny, ale taki nie jest. W rzucie ugina się, jak należy (dodać muszę, że rzucałem dziś przynętami od ok. 10g do 16-17; sądzę jednak, że w dół można wyraźnie zejść i trochę pójść w górę, czyli dobrze opisany), a pod rybą pracuje bez zarzutu. Zapewne jeden z lepszych blanków o takich parametrach.POLECAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 28 Maja Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja Robinsoniada Toshido - ciąg dalszy ... Robinson Toshido Spin 2,90m, 8-22g (błędnie opisałem na kiju). Taki Blaas Slim dla ubogich, albo do okazjonalnego użytku.Rękojeść z pianki od krzyżaków, reszta z dalekiego Kitaju: - przelotki Seaguide w stalowych ramkach,- zaczep haczyka chyba też Seaguide,- uchwyt kołowrotka Aliexpress - dobrze trzyma kołowrotek i w mojej łapie bardzo dobrze leży,- żółta nić - prezent od jednego ze sprzedawców z Ali- niebieskie trimy - wyjątkowo jakieś markowe- butt cap też z Ali Skutek - nie jest to piórko, ale nieźle się tym macha, trochę cięższy i mniej sprężysty od Blaasa, ale jak na 1/5 ceny samego blanku ...Sparowany z całkiem zacnym Saltistem 3000 (z korbką od Legalisa - pasuje, a kołowrotek kupiłem bez korbki, więc coś trzeba było dołożyć). Na razie zestaw raz użyty próbnie - rzuca komfortowo do maksimum 25g, ale i bliżej 30g daje radę z odrobiną wyczucia. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 28 Maja Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja CW, to 6-22g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 22 Sierpnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia Trochę muchówek mi przybyło ????Już kilka lat temu popełniłem lajcika na NFC Classic 8’ 3wt, moderate (mam wrażenie, że Gamma Alpha o takich samych parametrach jest mocno podobny). Jak na razie tylko trochę jelców i małych pstrążków zaliczył. Bardzo przyjemny w rzucaniu, nie jest szczególnie dalekosiężny, ale finezyjny - i owszem. Niedawno zrobiłem też dwa kije na niedrogich blankach IM6 z jebaja (od amerykańskiego sprzedawcy, który zresztą ma polskie korzenie). Wyszły bardzo sympatyczne badyle. Jeden 8’6” klasy 4/5. Taki raczej pstrągowy, niekoniecznie lubiący przypony cienkie, jak włos. Jest jednak też fajny w rzucaniu - ciepły, boć to przecież IM6. Drugi, to 10’ w trzeciej klasie. Dość ciężki, ale rzuca się nim bardzo fajnie i dobrze trzyma rybę. Sparowany z linką Traper Concept Micronymph w trzeciej klasie, robi fajną, dość szeroką pętlę i rzuca daleko bez wysiłku.Po dwa zdjęcia dla każdego: 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 22 Sierpnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia Dodam, że NFC dostał amerykański, jebajowy uchwyt i ma również amerykański pokrowiec, oba "jebaje" przyszły z pokrowcami, a uchwyty kołowrotka mają ... arabskie? No bo prosto z Aliexpress ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 23 Sierpnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia Mało muchówek?No to jeszcze:W zeszłym roku zjawił się u mnie blank Ignis 9' 4wt. Ubrałem go należycie, w "arabski" uchwyt, rękojeść korkową i przelotki Seaguide. Przyjemnie to rzuca, cienkie przypony obsługuje należycie, aczkolwiek swingweight mógłby być niższy i tu ciekawostka - o ile przeważnie nowsze blanki z Fishingart są lepsze / fajniejsze od starszych, o tyle dawny Ignis o takich samych parametrach był finezyjniejszy, lżejszy w łapce (ów swingweight), acz chyba moc w dole miał podobną. Nic to, ten jest ok . W rzucaniu jest przyjemnie spokojny, nie jakaś obrzydliwa szpada. Co dalej?Ano NFC FAF 9' 8wt. Na razie używałem go w celach szczupakowych, aczkolwiek bez powodzenia, zresztą silny wiatr nie pomagał. Mocna, aczkolwiek nie ponadklasowa ósemka. No i wreszcie też NFC, ale z serii Gamma Alpha - 8'6" 4wt. To bodaj najfajniejszy blank o takich parametrach, jaki uzbroiłem. Typowy, amerykański blank o takich parametrach nie lubi cienkich przyponów. Jednocześnie miałem kiedyś Winstona BIIIX LS. Powinno być super (boć to Winston), ale nie było. Jakoś nie leżał mi zupełnie. Natomiast tym NFC bardzo łatwo się rzuca i na małe, i na duże odległości, pętlę robi rzekłbym średnią, więc jest tak w sam raz. Do tego szczytówkę ma delikatną, z przyponami 7x obchodzi się z pełną finezją, czyli i na pstrągi, i na lipienie (jeśli uda się je znaleźć ). Uchwyt, to chyba Lemke. Amerykański blank, to amerykański uchwyt i pokrowiec Na koniec też Gamma Alpha, ale 9' 6wt. Czuć moc, choć nie jest to pała, a finezji mu nie brak. Jeszcze nie obłowiony Ostatnimi czasy chyba wszystkie swoje muchówki zbroję w przelotki Seaguide, często z cienkiego drutu. Nie zawsze można dostać Snake Brand w odpowiednich rozmiarach, a Seaguide są dostępne raczej bez problemu, a są przy tym przyzwoite. Często też używam uchwytów "arabskich". Może to nie "nickel silver", ale są porządnie zrobione i nie męczą oczu "urodą inaczej" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.