Polska firma Salmo sprzedana?

[BOB1]

To już jest historia POLSKIEGO spiningu, nie potrzebująca bicie piany

[Sandacz23]

Pieniądze to nie wszystko...

 

Rozumiem, nawiązanie współpracy w celach rozwoju, modernizacji i wprowadzania nowych pomysłów, ale, żeby tak od razu sprzedawać ?

 

Czekamy na Salmo Made in China.....

[Marioo]

Pieniądze to nie wszystko,a bez kasy to h.j nie życie.Pracowałem kiedyś w Polskiej firmie,została sprzedana, właściciel został"PREZESEM" 50 tys zwijał co miediąc i miał w nosie wszystko????na stare lata.

[woblery z Bielska]

Pieniądze to nie wszystko,a bez kasy to h.j nie życie.(...)

To słowo, co - jak się domyślam - miałeś na myśli, zapisuje się przez "ch", a nie przez samo "h". 

Wiesz, chodzi o to, by był dłuższy

[BOB1]

Panowie, na tej słusznej uwadze na temat "ch" zakończcie, bo "ch" wam do pieniędzy Piotra Piskorskiego. Poznałem a właściwie spotykałem Piotra w latach 80-tych na stadionie Skra w Wawie (dla młodych, niezorientowanych, co niedzielą odbywał się tam handel wszystkim czego normalnie nie można było kupić a więc była i strefa wędkarska). Piotr przynosił tam swoje woblery, pomysły i plany. Czy ktoś z nas wtedy zaryzykował wszystko aby zaproponować mu wsparcie w tym niepewnym, przyszłym biznesie? Oczywiście , że nie! Więc teraz wara nam od stawiania ocen!!! (tam również poznałem innego kolesia, obecnie właściciela chyba najbardziej liczącej się na naszym rynku firmy wędkarskiej... wymieniałyśmy towary: ja mu dawałem Kanadyjskie smoczki kauczukowe bo własnie urodziła mu się córka a on dawał mi twistery ...jakoś jeszcze nie wiedziałem co z nimi robić ) Ci, którzy są największymi wielbicielami woblerów Salmo, niech  zapylają teraz do sklepów i wykupują ostatnie, prawdziwie Polskie produkty (okazując postawy patriotyczne) zamiast tracić czas na pisaninę

Edytowane 17 Czerwca 2016 przez BOB1

[slawek_2348]

Robert, trzeba było wpaść do mnie po spodnie, albo ubranka jeansowe dla dzieci

[BOB1]

Gdybym wtedy wiedział, że to Ty tam jesteś ...

[Marioo]

To słowo, co - jak się domyślam - miałeś na myśli, zapisuje się przez "ch", a nie przez samo "h".

Wiesz, chodzi o to, by był dłuższy

Bardzo inteligentny człowiek z ciebie.Dziękuje za lekcję ortigrafi. Edytowane 17 Czerwca 2016 przez Marioo

[Maciej W.]

Ortografii, Marioo, ortografii. Robert, nie ma co się denerwować. Można zrozumieć wędkarzy, którzy często od początku spinningowej przygody związali się z Salmo. I jedną z pobudek była ta, że to polska firma. Mogą się czuć rozgoryczeni i zawiedzeni. Bo zaglądając do sklepów wędkarskich na Zachodzie czy w Stanach odczuwało się dumę z tego, jaki sukces osiągnęła. Z sentymentalnego punktu widzenia możemy czuć się słabo. Jednak biznes to nie sentymenty. I tu dochodzimy do przyczyny zdenerwowania Boba. Zaglądanie w kieszeń PP mija się z celem i jest nie w porządku. Facet zbudował od postaw i ciężką pracą firmę, osiągając ogromny sukces. To co z nią zrobił to jego prywatna sprawa. Wszelkie pretensje są nie na miejscu i pozbawione wyczucia.

[tofik]

Pan Piskorski zapracował sobie na spokojną emeryturę i nie dziwię się, że postąpił tak, jak postąpił . Myślę że marka Salmo jest bezpieczna tak jak i jej produkty,w przeciwieństwie do wielkich przedsiębiorstw budowanych latami za nasze wspólne pieniądze ,a poźniej sprywatyzowane  "jednym podpisem".

[BOB1]

..." I tu dochodzimy do przyczyny zdenerwowania Boba"... gwarantuję ci Maćku, że z mojej strony - zero nerwów.

Nooo , może trochę jak pomyślę, że wtedy nie zaryzykowałem        

[Marioo]

Przepraszam bardzo jeżeli kogoś uraziłem,jest to forum i można wyrażać swą opinię.Dla mnie osobiście,jak już pisałem jest bez znaczenia kto jest właścicielem i nie jest prawdą,że firma znana na świecie.Pracowałem prawie w każdym kraju EUROPY i zawsze zaglądam do sklepów wędkarskich,gdzie szukam nowości i ciężko trafić przynęty SALMO.Posiadam tylko jerki salmo,czy są takie rewelacyjne,odpryski farby,kiepskiej jakości kotwice,a koszt 40+-.Znam wędkarzy którzy onanizują się sprzętem i firmami,a dla mnie bez znaczenia jaka firma i jaki właściciel.Mój tata łowi ryby 60 lat ma sprzęt bazarowy,a jakie ryby łowi i nigdy by nie kupił woblera za 40 zeta ,tylko wyklepie sam blaszkę i zawsze sandał albo szczubełek się trafi.

Edytowane 18 Czerwca 2016 przez Marioo

[seiken]

Pieniądze to nie wszystko...

 

Rozumiem, nawiązanie współpracy w celach rozwoju, modernizacji i wprowadzania nowych pomysłów, ale, żeby tak od razu sprzedawać ?

 

Czekamy na Salmo Made in China.....

Myślisz ,że 90% firm gdzie je robi ?

tu masz przykład   takie mam

http://pl.aliexpress.com/item/Lundberg-Stalker-Jerkbait-Musky-Muskie-Pike-Bass-Lure-Bait-140mm-34g-3D-Eyes-Free-Shipping/32280494329.html?spm=2114.010208.3.1.zH6SS9&ws_ab_test=searchweb201556_0,searchweb201602_5_10017_507_10032,searchweb201603_11&btsid=e0df6af1-6dcc-486a-a944-99c1316315a2

 

a te do mnie lecą mam już kilka i wiesz czym się różnią od "oryginału"  brakiem napisu firmy no i ceną...

http://pl.aliexpress.com/item/5PCS-set-Jerkbait-MUSKY-Pike-Fishing-Lure-Buster-Jerk-Big-VIB-Baits-Mustad-Hooks-5-color/32649862525.html?spm=2114.010208.3.93.phh4du&ws_ab_test=searchweb201556_0,searchweb201602_5_10037_10017_507_10032,searchweb201603_11&btsid=c473fe9b-c2c4-4be9-a06b-c6f391f40872

 

i sporo tam fajnych jerków bez napisu

http://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20160618055458&SearchText=buster+jerk

a te gumy też chyba coś przypominają

http://pl.aliexpress.com/item/4Pcs-Pike-Fishing-lure-Wobbler-Soft-Bait-Zabder-Jerkbait-Musky-Bulldawg-Springdawg-3D-Eyes-Freshwater-Curly/32676095636.html?spm=2114.010208.3.1.anwIoe&ws_ab_test=searchweb201556_0,searchweb201602_5_10037_10017_507_10032,searchweb201603_11&btsid=fc0822bd-25f9-48a9-8b19-35aea4ec8726

[deichkind]

Ja to tylko mam jedno pytanie - kto w Polsce będzie dystrybutorem marki Salmo? Nadal Dragon? 

 

Z tego co rozmawiałem z nimi wczoraj na targach w Amsterdamie to "Dragon wyraził zainteresowanie nowymi produktami Salmo" więc pewnie w tym roku już pojawią się w ofercie sprzedażowej bo "są już obecnie mocno produkowane"

Tylko te nowości to nie wszystkie dla naszych ryb...

[luk_80]

cd. info. Oczywiście to wrzutki prasowe w stylu: "zawsze ceniłem i podziwiałem" ale ciekawe jak się to dalej rozwinie. Jeżeli pójdzie innowacja w kontrze np: do Savage to byłoby miło.

 

https://wedkarskiswiat.pl/komunikat-prasowy-salmofox-rage,n,633

[Jano]

No tak, generalnie ble ble ble...pierdu pierdu

[norbertkrakow]

Wszystko to jest jedno pieeee wielkie i tyle na 100 % będą salmo made in china, tak to jest z Polakami wyprzedane już wszytko do cna !!!

Oby nie było znowu, że Polak znowu nowe przysłowie sobie kupi że przed sprzedażą i po sprzedaży GŁUPIIIIIIII.

 

A tu jak widać chyba Pan rapala

 

http://pl.aliexpress.com/item/10pcs-8-5cm-7-5g-minnow-fishing-lure-crankbait-carp-pike-jerk-bait-peche-trout-trolling/32664087356.html?spm=2114.010208.3.337.6FWghU&ws_ab_test=searchweb201556_8,searchweb201602_5_10057_10056_10055_10049_10017_10059_10058_10060_10061_10062_10064,searchweb201603_2&btsid=913eb828-6961-4e9d-b3c9-9a240bf4798e

Edytowane 11 Sierpnia 2016 przez Albatros

[jasku10]

takie Salmo?

https://www.fishingmegastore.com/salmo-dwarf-swing-minnows~11193.html

[Kamil_Be]

Salmo to dosyć powszechna nazwa. U nas są dostępne np blaszki podlodowe Salmo z Litwy.

 

Oryginał zostanie oryginałem. Bardzo temu kibicuję

[BOB1]

Bo Salmo to również nazwa firmy chyba Łotewskiej. Dla tego nasza miała problemy z wejściem na rynek wschodni ...i chyba się nie udało

[wojtek_n]

Salmo trafia pod brytyjskie lisie skrzydła

 

Idzie nowe,czas pokaze jak sie znana nam marka w takim zwiazku rozwinie / zwinie / zmieni.

 

Ale panika ,tak naprawdę to może nic się nie zmienić w standardach salmo bo to że firma ich kupi jeszcze nic nie znaczy .Zwykle wszystko zostaje po staremu czyli na papierze jest inny właściciel a reszta idzie swoim torem bo po co niszczyć coś co jest dobre i się sprawdza .Tak naprawdę to jest super rozwiązanie dla właściciela bo dostanie super kasę za firmę plus normalną czyli wysoką wypłatę za prowadzenie dalej firmy pod innym szyldem. 

 

Ja tam już pierwsze zmiany widzę na stronie Salmo. O nowościach na 2017 to można się dowiedzieć np. na Allegro przeszukując kategorię woblery, ponieważ na stronie Salmo pustka totalna. Natomiast gdy zmienimy język na angolski to choć mamy podgląd na nowości z 2016 roku http://www.salmo.com.pl/en/nowosci/  Podobnie ze sklepem na stronie Salmo - w naprawie i to niezależnie od tego w jakim języku chcielibyśmy go poczytać. I tak jakoś mi się widzi iż w tym roku naprawia się od 1-go stycznia, gdyż jakoś nigdy nie udało mnie się do niego zajrzeć. Podsumowując " dobra zmiana "

[darkonis]

Rzadko bywam i czytam ostatnio na forum i dopiero się dowiedziałem, że Salmo zostało sprzedane ...Wielki żal w moim sercu .. Praktycznie wszystkie moje jerki w pudełku to Salmo i myślałem że mi wystarczą , ale jak przejmują firmę angole to już po przynętach .. Co oni wiedza o rybach zwłaszcza w Polsce? Pan Piskorski to bagaż doświadczeń i wątpię że jakiś angol go zastąpi w sensie pozytywnym...

Najbardziej cenie te woblery za ich niezniszczalną praktycznie konstrukcje ... Im mocniej pogryzione tym bardziej łowne...  Nie pija wody, nie tona jak konstrukcje z balsy , nie odpadają im stery i są świetnie pomalowane...

Wolałem wydać sporo więcej zawsze, ale kupić Salmo niż jakaś podróbę której łowność jest taka sama ..

Co mi pozostaje ? Żebym miał grosz na koncie, kupił bym potężne zapasy tych przynęt , ale jestem spłukany.. Tak wiec trzeba będzie robić przynęty samemu , bo rękodzieła gotowe są jak najbardziej najlepsze , ale ich konstrukcje opierają się na drewnie co mnie zniechęca..Tak samo jest w przypadku najlepszych modeli Rapalla są łowne ale te co akurat są łowne, konstrukcyjnie są porażką ...

Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez darkonis

[cyprys19]

Tak bardzo się nie przejmuj,bo podobno załoga została, a i technologia raczej się nie zmieniła-po co zmieniać,skoro się sprawdza...

[Rajfel]

"nie odpadają im stery i są świetnie pomalowane..." czy aby na pewno???

[darkonis]

Te wobki maja to do siebie że masz na nie gwarancje jak Ci coś odpadnie wysyłasz dadzą Ci nowy .. Załoga została tylko na jak długo? Znam firmy przejęte przez obce raczki ..Porobili cięcia w płacy pracowników i znormowali ich prace w celu zwiększenia zarobku, a jak wiadomo z niewolnika nie ma pracownika...Miejmy nadzieje że będzie dobrze albo i jeszcze lepiej ..