madpaw Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Janusz masz zupełną rację. Ja suszę w piwnicy, mam tam termometr i jest 19 C. Może w ziemie jak wszyscy będą grzać w bloku to max 20 stopni. Zostawiam na 6 h najmniej, bo lubię dmuchać na zimne, a zresztą nigdzie mi się nie śpieszy... Jedno jest pewne zabezpiecz sobie tego okonia, żeby synek mógł zobaczyć, jaki tatuś zdolny. Jak już będzie miał 2,5-3 lata i zacznie się interesować przyrodą i zwierzątkami będziesz mógł mu odlać z żywicy, pomaluj na nemo i najlepsza zabawka do kąpieli moja córcia lubi kąpać się z rybkami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Czy gładkość powierzchni modelu do odlewu ma znaczenie? Nie wiem jak zachowuje się buczyna, ale lipa, o ile nie jest idealnie wyszlifowana, to po zanurzeniu w Caponie podniosą się na niej włoski. Wspominam o tym, ponieważ wypolerowanie po caponowaniu łuski jest mega wyzwaniem. Dorzucę jeszcze byś użył odkurzacza do odessania pyłu przed włożeniem w capo, wydmuchanie ustami nie wystarczy. Jeśli jest to model wyłącznie pod formę, rozważyłbym olejowanie, identyczne jak do podług.Gdybym miał robić rzeźbę pod odlewanie, w pierwszej kolejności spróbowałbym zrobić model w wosku, tak robią jubilerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 (edytowane) ja swój ostatni model zrobiłem z dębiny, wykąpałem w caponie przetarłem papierem, następnie pryskam szpachlą natryskową przecieram na lustro poleruje woskiem do aut i w formę. z twoim modelem zrobił bym w ten sposób , kąpiel w caponie wytarcie nadmiaru, przetarcie uniesionych włosków i tu użył bym włókniny w celu wygładzenia łuski(do kupienia w sklepach hydraulicznych) następnie farba podkładowa ,dwie cienki warstwy i polerka na lustro woskiem. Edytowane 11 Października 2013 przez miras1983 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 14 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 (edytowane) Dzięki chłopaki za podpowiedzi.Cały czas o tym myślę, co tu zrobić i już postanowiłem. Tym razem zrobię formę bezpośrednio na gołe drewno. Oglądałem właśnie jerki, którym już robiłem formy i wyglądają całkiem spoko, nie uległy zniszczeniu podczas psikania rozdzielaczem czy coś. Wcześniejsze modele do form były robione z lipy która jest dużo miększa niż buk więc powinno być ok. Dodatkowo rozmawiałem z Mikko (Sollar Baits) i on także robi formy na gołym drewnie.Nie mówię, że Wasze porady są złe, ale po prostu nie chce ryzykować czegoś nowego przy tym projekcie, żeby czegoś nie spartolić.Przy kolejnych projektach, a będzie ich na pewno sporo już będę się bawił w capony, woskowania itp. Po prostu potrenuje na czymś mniej cennym dla mnie. Kolejnym problemem dla mnie jest dostępność materiałów, jak już wspomniałem w jakimś poście a forum mieszkam w Irlandii, a to jest taka wiocha, że tu ciężko nawet dobry papier ścierny kupić Powoli przymierzam się do robienia paczki z Polski z różnymi materiałami więc zapatrzę się w trochę potrzebnych rzeczy. ja swój ostatni model zrobiłem z dębiny, wykąpałem w caponie przetarłem papierem, następnie pryskam szpachlą natryskową przecieram na lustro poleruje woskiem do aut i w formę. z twoim modelem zrobił bym w ten sposób , kąpiel w caponie wytarcie nadmiaru, przetarcie uniesionych włosków i tu użył bym włókniny w celu wygładzenia łuski(do kupienia w sklepach hydraulicznych) następnie farba podkładowa ,dwie cienki warstwy i polerka na lustro woskiem. Miras czy mógłbyś mi napisać jaki wosk masz na myśli. Zakupiłbym takowy do paczki którą planuje niedługo zrobić. No i co to za włóknina? Rzeźbienie łusek po drugiej stronie okonia na chwilę obecną poszło lekko w odstawkę. Niestety buk to twarda jędza i wykończyłem wszystkie ostrza w moich nożykach. Na chwilę obecną dało by radę jeszcze tym działać, ale zamiast ciąć rozwarstwiają trochę powierzchnię. Zamówiłem już 30 japońskich ostrzy Olfa więc muszę chwilę poczekać z łuskami. W tym czasie postaram się dopracować przeguby i część ogonową.A teraz sobie trochę przyspamuję, kolejny szczupaczek na mojego jerka Pozdrawiam Melek Edytowane 14 Października 2013 przez Melanzyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 14 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2013 ja jade tym. pomyślałem o włókninie, dlatego że ma włóknistą i miękką strukturę ,myślę że nada się do łuski pozdrawian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 15 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2013 Dzięki Miras zamówię sobie coś takiego na Allegro. Ty używasz koloryzującego wosku? Czy nie wiesz jak fachowo nazywa się ta włóknina? Nie mogę tego znaleźć. Wczoraj udało mi się kupić kilka nowych ostrzy w sklepie plastycznym a z racji tego, że mały terrorysta pozwolił mi trochę popracować to lekko nadgoniłem drugą stronę okonia zaraz siadam dłubać dalej. Jak widać już bliżej jak dalej A teraz z innej beczki, czy ktoś wie jak ustawić podpis pod postami? Któryś z użytkowników na forum ma zdjęcie z wypuszczania szczupaka pod każdym postem a ja tego ustawić niestety nie potrafię....Pozdrawiam Melek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomislawus Opublikowano 16 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Olfa musi być P1040705.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 18 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Witam. Wczoraj przy okoniu spędziłem 11 godzin najpierw 5h w dzień przy kończeniu łusek na drugiej stronie, później posiedziałem 6h do 5 nad ranem przy 2 sekcji. Przerobilem przeguby i dwukrotnie przerabiałem płetwy gdyż nie za bardzo mi się podobały. Można powiedzieć, że pierwsze dwie sekcje są na gotowo. Wymagają jeszcze z godzinki czyszczenia papierem o gradacji 400 ale już więkość pracy za mną. Jeszcze tylko trochę i będzie gotowy do robienia formy! ;-)Całość prac przekroczyła już chyba pułap 50h ale co tam ;-)Kolejny taki projekt zrobiłbym przypuszczam o 15-20h szybciej, gdyż teraz dużo czasu poświęciłem na zmienianie/poprawianie itp. Można powiedzieć, że wszystko tutaj było robione "od dupy strony" :-) ale sporo się przy tym nauczyłem.Poniżej dwie fotki okonia na chwilę obecną a teraz czas na zasłużone Tyskie ;-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigrafi Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Mistrzostwo. Piękny będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Przepięknie wykonałeś tą łuseczkę . Jestem pod wielkim wrażeniem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robimax Opublikowano 18 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2013 Już sie nie mogę doczekać końcowego efektu ale juz teraz widzę ze bedzie supergratulacje za taleny i cierpiwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 21 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 Okoń już po kolejnym etapie!Zostało jeszcze wydłubać kilka łusek na części ogonowej i wyrzeźbić ogon.Po tym zabiegu odrobina czyszczenia i koniec.Jak dobrze pójdzie jeszcze dziś w nocy skończę i jutro będę mógł zacząć robić formę !!! Pozdrawiam Melek 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RUDI75 Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 Arcydzieło . Doczekać malowania się nie mogę, no cóż cierpliwość popłaca . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBLER-W1 Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 To jest na prawdę kawał dobrej roboty . Mocno się zastanów zanim zaczniesz psikać farbami . Pozdrawiam . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madpaw Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 Jestem pod wielkim wrażeniem staranności, wymiatasz... Podniosłeś poprzeczkę bardzo wysoko Tylko tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRYSTEKWOLF Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 Jak napisały obydwa Pawły wyszło ostro,szkoda cokolwiek z nim robić dalej.I wszystko po to żeby jakiś kaczodzioby to wszystko zniszczył ,ehhhhhhhhh . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robimax Opublikowano 21 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2013 Zyczę aby forma wyszła jak najlepiej, tym bardziej ze jak czytałem miałes kilka dylematów i niepewności, mam nadzieję ze pochwaliszsię foremką z tego cudeńka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 22 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Posłodzili, posłodzili i bum. Ostatniej nocy stało się coś czego bałem się od początku tego projektu. Nóż sie ześlizgną i powstała dziura A miałem już formę robić Może tak miało być hehe Postaram się to zalepić epoxy i może uda się na tym wydłubać łuskę jak nie to bede musiał zacząć od nowa. Po spapraniu ogonka zniesmaczony wziąłem ołówek do ręki i naszkicowałem nowy projekt Z racji, że mam tylko 10cm jerki znajomi cały czas mnie proszą o coś większego. Po chwili z ołówkiem i gumką w ręce powstało coś takiego. Przyglądając się tej rybce z kartki zauważyłem tam piranię, więc tak właśnie będzie nazywał się ten model. (Czy ktoś jeszcze tam widzi piranię?) Pirania ma 15cm więc idealna szczupakowa wielkość na Irlandię na projekcie są zaczęte dwa rodzaje łusek i nie wiem który wybrać. Zastanawiałem się też czy 15cm to nie za dużo i zmniejszyłem szkic na kopiarce w pracy do 12,5cm. Teraz już wiem, że zrobię chyba oba modele zaczynając od 15-tki. Jeżeli ta wyjdzie zadowalająco do kolejna będzie 12-tka. A teraz z zupełnie innej beczki. Wracając z pracy podczas rozmowy tel z kumplem stwierdziliśmy, że potrzebujemy coś dużego do zimowego trolla. Coś na prawdę dużego, w okolicach 40cm. Czy ktoś na forum miał styczność z tak dużymi przynętami? Chcę coś takiego stworzyć i zastanawiam się czy przy tej wielkości lepiej robić łamańca czy standardowy wobler. Łamańca myślę, że by było łatwiej nakłonić do kuszącej pracy Proszę się nie śmiać z tej wielkośći, ale mamy tu jeziora w których nie jedna 20kg ryba pływa, czasami się o takich słyszy... Jak wiadomo dla ryby 130cm+ taki kąsek 2-3kg to jak płotka dla 70-taka więc coś w tym jest. W zeszłym sezonie kumpel złapał pstrąga w okolicach 80cm na 30cm wobler jaxona więc 40cm to na prawdę nie jest za dużo Kurde nie mogę przestać myśleć o tym 40cm monstrzerze Heh Aha, ten sa, kumpel poinformowal mnie, że na moje jerki 10cm połapali kilkadziesiąt konkretnych okoni 30-40cm, niestety buce nie pomyśleli o zdjęciach.... Pozdrawiam Melek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszn1996 Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 IMAG0471.jpgPostaram się to zalepić epoxy i może uda się na tym wydłubać łuskę jak nie to bede musiał zacząć od nowa. Zamiast epox użyj szpachli samochodowej będzie dużo lepszy efekt i łatwiej ją obrobisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Posłodzili, posłodzili i bum. Ostatniej nocy stało się coś czego bałem się od początku tego projektu. Nóż sie ześlizgną i powstała dziura (...)Spróbuj (najpierw na deseczce czy kartce) sodę (czyli proszek do pieczenia) i klej cyjanoakrylowy. Ta mikstura powinna być dużo szybsza i lepsza od żywicy. (...)Aha, ten sa, kumpel poinformowal mnie, że na moje jerki 10cm połapali kilkadziesiąt konkretnych okoni 30-40cm, niestety buce nie pomyśleli o zdjęciach.... Pozdrawiam MelekSpróbuj przekupstwa. Może obiecaj piwo za zdjęcia a sześciopak za sesję? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 (edytowane) Melanzyk szpachlę samochodową zalep tą dziurkę i zrobisz w tym łuskę dremelem. Kurna robota masakra.Ja bym zwariował i chyba bym się tym dłutem pochlastał. Edytowane 22 Października 2013 przez Tomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robimax Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Jesli chodzi o takie "monstrum" 40cm to tez uwazam ze łamaniec byłby lepszy. Zerknij na tego kabana z filmiku, jak widaćprzy odpowiednim wykonaniu o prace mozesz być spokojny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bigrafi Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Łamaniec - w całości by działał jak ładna dźwignia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 22 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 (edytowane) Jesli chodzi o takie "monstrum" 40cm to tez uwazam ze łamaniec byłby lepszy. Zerknij na tego kabana z filmiku, jak widaćprzy odpowiednim wykonaniu o prace mozesz być spokojny. Robi wyskakuje mi że film nie dostępny. Może to przez komórkę? Nie wiem. Po napisaniu posta musiałem pojechać do miasta i właśnie po drodze myślałem o lamanym pstragu. Każde większe jezioro w Irl napakowane jest pstragami więc to pewnie główny pokarm 40-funtowcow. Tylko teraz dylemat. Plan był zrobić 3-4szt dla siebie i kumpli. Wtedy wchodzi w grę drewno i jedynie detale głowy i kilka pletw. Ale jak juz takie coś robić to raz a dobrze więc może łuski, forma i odlewy? No ale skąd ja wezmę tonę silikonu i dwie tony żywicy? Heh, ale sie rozmarzylem. Jeżeli robota w drewnie to lipa, jeżeli pod formę to buk bo mniejsza szansa na odpryski... Edytowane 22 Października 2013 przez Melanzyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 23 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2013 Spróbuj przekupstwa. Może obiecaj piwo za zdjęcia a sześciopak za sesję? problem w tym że chłopaki nie pomyśleli, że mogę chcieć zdjęcia Łapiąc w dobry dzień kilkadziesiąt takich ryb po kilku wyprawach nie fotografujesz ryb mniejszych jak 40cm. Celem ich wyprawy były szczupaki, ale jak zaczęły ładować okonie na jerki to dlaczego by ich nie połapać? Melanzyk szpachlę samochodową zalep tą dziurkę i zrobisz w tym łuskę dremelem. Kurna robota masakra.Ja bym zwariował i chyba bym się tym dłutem pochlastał. Tomy z tego co pamiętam szpachla samochodowa paskudnie śmierdzi prawda? Mam 4tyg synka w mieszkaniu i nie chce kombinować ze śmierdzącymi substancjami narazie. Druga sprawa, po ostatniej przeprowadzce nie mogę znaleźć końcówek do Dremela, amba je chyba zjadła... Dziś miałem łowić szczupaki - pierwszy raz odkąd zostałem ojcem miałem jechać na ryby, wszystko spakowane, kanapki porobione, ponton i silnik zapakowany w samochodzie aż tu nagle koło 23 jak wstawałem z małym z łóżka młody zahaczył nóżką o kant szafki nocnej i skończył z rozcięciem stopy, ehhh. Noc nie przespana i po szczupakach..... Z racji, że zostaje w domu okoń będzie dziś skończony, dziurę zalepię jak już pisałem epoxy i będę próbował wydłubać w tym łuskę. Jak się nie uda to od nowa wyrzeźbię ten element. Wracając do robienia formy, tak sobie myślałem, żeby uzyskać jednakowy, prosty otwór w przegubach może by do formy zainstalować metalowy drut? Czy gdybym drut potraktował rodzielaczem i zalał żywicą czy po odlaniu byłbym w stanie go wyjąć czy raczej zostałby zalany i "utknięty" ? Nie posiadam wiertarki stołowej i wywiercenie idealnie prostego otworu w przegubach ręcznie będzie problemem. Kiedyś robiąc łamańca z drewna na tym właśnie etapie go spierdzieliłem. Właśnie znalazłem jedną fotkę.Przyjeżdżam na szczupaki, pierwszy rzut jerkiem, potężne branie, aż tu nagle coś dziwnego, co jest, takie branie i nie ma ryby?A tu taka niespodzianka... przywalił tak, że prawie wędkę puściłem ze strachu. Pozdrawiam Melek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.