Melanzyk - jerki i swimbaity

[bertold12]

}}} wiertaka stolowa +++imadło krzyzowe daje nam już prawie frezarkę cwana bestia))))

[Melanzyk]

Cicho

[Melanzyk]

Dzisiaj odlałem sobie 3 okonki. A co! Historia niestety nie zakończyła się pomyślnie, heh.

Chcąc je wyważyć zainstalowałem w łazience duży pojemnik na wodę, zacząłem nalewać i zawołała mnie żona. Troszkę mnie zagadała i wyważanie okoni zakończyło się zalaniem łazienki....

Łazienka w sumie to pikuś bo są kafelki, ale woda zaczęła wpływać do przedpokoju i mam mokrą wykładzinę, heh. Takim sposobem wyważanie wydłużyło się o około 1,5h na sprzątanie tego bajzlu...

 

 

Jutro podjadę na szybko przetestować pracę. Myślę, że powinno być już to czego od nich oczekuję. Z ostatniego testu kilka dni temu można powiedzieć, że byłem zadowolony, ale nie na 100%, no tak na 80-85% no ale mi to nie wystarcza

 

[Tomy]

Fachowa robota.

[Melanzyk]

Tomy okonie czy łazienka? haha

[Tomy]

Okonie.Robić takie przynęty i mieć wodę z takimi rybami to jest....no chyba nic piękniejszego nie ma.

[Melanzyk]

Tomy poczekaj niech no ja sobie jakiś mini warsztat urzadze i zaczne malować szczupaki same bedą wskakiwały na pokład

[Tomy]

Obowiązkowo-pracownia.Na tych stołkach to się marnujesz.

[Melanzyk]

Największym problemem dla mnie teraz jest wiercenie prostych otworów. Wiadomo jak ważna jest symetria. W swimbajcie jak obciążenie pójdzie 2mm w bok przyneta nie pracuje. często też przy wierceniu ręcznym rozwala mi korpusy i przyneta do kosza :/ problemem jest też wywiercenie prostego otworu na łączenia elementow.

[@slider@]

Używa ktoś jakieś imadła krzyżowe jak tak to na jakie firmy patrzeć?

Zakupienie takiego imadła pozwoli na precyzyjne wiercenie otworów pod obciążenie. Wiercimy jeden otwór, kilka przekręceń korbką i kolejny otwór w jednej lini bez zbędnego kombinowania.

 

Melanżyk kupienie precyzyjnego imadła krzyżowego graniczy z cudem, zazwyczaj do to chińskie badziewie, ewentualnie specjalne japońskie imadła jubilerskie gdzie używka chodzi po około 3kzł.

 

Lepszym rozwiązaniem jest kupienie solidnego stołu krzyżowego i dobre imadło.Jeśli zależy Ci na precyzji otworów musisz wziąć pod uwagę to że nie takie imadło nie lekkie. Proxxon ma stoły krzyżowe lecz... na dłuższą metę lepiej je olać, mitutoyo posiada super sprzęt lecz drogi. Poszukaj starych ślusarskich stołów krzyżowych, można czasem tanio dorwać, tym bardziej w IE. Jeśli do takiego zestawu dołożysz wiertarkę lub szliferkę prostą z regulacją no to już taki zestaw można nazwać pseudo frezarką Też tak sam zaczynałem z mechaniką precyzyjną teraz mam wynajmowany magazyn 120m2 zapełniony maszynami różnego typu

 

 

Jak masz efekt "wyrywania wiertła" to stosuj mniejsze obroty i wiertło musisz mocno docisnąć do materiału. Cała procedura w miękkich materiałach wygląda na takiej zasadzie: Dociskach mocno wiertło starujesz wolnymi obrotami, gdy wiertło już trochę się zanurzy zaczynasz wiercić szybszymi obrotami.

[Tomy]

To zależy Proxxon styka do wobków niewielkich i małą produkcję tak do 300sztuk miesięcznie ale fakt mała moc przy większych woblerach może nie wystarczyć.

[joker]

@Slider, a stoły krzyżowe Vertex znasz, to znaczy masz jakieś info o nich? Np. ten STÓŁ KRZYŻOWY VCT-512 już za 800zł kupi i nieźle wygląda. 

[@slider@]

Joker, niestety to jest chińszczyzna OEM'owa pod wieloma markami. Widziałem kiedyś pod inną marką, po kilku minutach kręcenia lewo/prawo, przód/tył było widać nie że nie chodzi płynie a śruba trapezowa ma dziwne uskoki. Niech w śrubę lub w jaskółczy ogon wejdzie jakiś wiór to będzie kiepsko. Poza tym na sam widok żeliwa nieoszlifowanego można stwierdzić że nie jest to produkt do precyzyjnych prac.

 

Już lepiej kupić VCT-407, tylko nie wiem jak z ceną. Stoły o polu roboczym 200x200mm można tanio kupić na ebayu.

 

Jakiś czas temu dostałem zlecenie na wykonanie podobnego stołu lecz do precyzyjnych prac jubilerskich tolerancja w granicy 0,05mm. Czym więcej cyfr po przecinku tym więcej kosztuje.

[Melanzyk]

Slider dzięki za info. Niesety narazie zostanę przy jakimś chińskim imadle krzyzowym. Na pewno bedzie to lepsze od wiercenia ręcznego. Na początek do warsztatu wystarczy. Z czasem będę wszystko modernizowal. W chwili obecnej mam jakieś 2,5k zl wydatków a pewnie będzie więcej. Stol krzyzowy fajna sprawa ale z 1,5k trzeba dac plus imadlo więc narazie mnie nie stac. Może kiedys, kto wie?

 

Kilka osób pytało o kupno moich wyrobów, jak sie uda coś sprzedać to będę inwestował w sprzęt bo jak narazie wszystko idzie z mojej kieszeni. Żyć mam za co więc jakby sie udalo żeby sprzedaż wobkow pokrywała koszty mojego hobby to byłby bajer!

[RUDI75]

Macieju zobaczysz że jak zaczniesz na giełdzie wystawiać to z robotę będziesz musiał rzucić, wobki zacne robisz i jak widać łowne, więc czego chcieć więcej.

[@slider@]

Melanzyk przeglądaj strony typu sprzedaje.pl tablica.pl czy też nawet allegro można znaleźć fajne okazje

[Zwierzu]

@Melanzyk, może takie rozwiązanie od Proxona wystarczy ? (sorki za rozmiar, zdjęcie pożyczone).

Oczywiście sam stół krzyżowy również jest dostępny.

[Melanzyk]

Wygląda fajnie, ale ja nie mam porównania jakie to duże. Czy nada sie do wiercenia otworów 8, 10 i 12mm. Wygląda na drogi szpas. Mozesz napisać jak to sie nazywa to poczytam sobie. Dzięki

[krzychun]

Kup zwykłego chinola i zapomnij o sprzętach wspomnianych przez slidera. Dobrze poleca, ale naszego punktu widzenia 0,5mm w lewo czy w prawo nie ma znaczenia. Pomyśl, wkładasz klocek w imadła, mocujesz na stole i od czego będziesz bazował przy ustawianiu narzędzia? Od powierzchni klocka? To równie dobrze możesz z ręką wiercić... a innej pow mieć nie będziesz (jak znam życie to będziesz bazował na wytrasowany liniach z ręki, gdzie dokładność...).

Mozliwe cięzki stół, z dużym imadłem i wszystko solidnie zamocowane. Będziesz skakał ze szczęścia.

Edytowane 10 Lutego 2014 przez krzychun

[RafałWrocław]

http://swiatnarzedzi.pl/pl/c/Mikronarzedzia/10/1/default/1/priceto/9000/pricefrom/250/f_producer_4/1 chyba wszystko się znajdzie  

[Zwierzu]

... Wygląda na drogi szpas. Mozesz napisać jak to sie nazywa to poczytam sobie. Dzięki

Niestety taniocha to nie jest.

Link przecież podałem

Wymiary ustrojstwa są na stronie, więc pogląd co do wielkości można sobie wyrobić.

Edytowane 10 Lutego 2014 przez Zwierzu

[Melanzyk]

No fajna zabawka. Ale myślę ze wiercenie 12mm otworów w buku jest tym nie wykonalne. Wezmę jakaś wiertarke stolawa na początek plus jakieś w miarę spoko imadlo i bedzie ok. To i tak bedzie dla mnie skok o lata świetlne.

 

Ten proxxon mialby sens jakbym robił dużo malutkich woblerkow. No i może jeszcze jakieś podstawowe formy z aluminium, np pod obciążenie. Nie widzę sensu pakowania takiej kasy w coś czego nie będę wykorzystywał na 100%. Ale dzięki za rady chłopaki!

[joker]

Melek, nawet nie mając doświadczenia z frezarkami, to Proxxonoskie są słabe. Mała moc, mały posuw tam przewidziany, zabawa jednym słowem. Tu trzeba rach caich, docisnąć jak trzeba i nie zastanawiać się co puści Za 500pln masz Kress 500W, Stojak można jakiś solidny dokupić w to miejsce. Mocne imadło z posuwem i myślę, że za pół ceny Proxxona mamy sprawniejszy dla nas sprzęt. 

Jestem fanem Proxxona, ale nie wszystko jest tam dobre dla nas. 

Edytowane 11 Lutego 2014 przez joker

[Melanzyk]

Witam.
Dzień przeprowadzki zbliża się wielkimi krokami, a co za tym idzie przyblizam się do miania swojego warsztaciku. Zacząłem ostatnio przeglądać irlandzki serwis ogloszeniowy i trafiła mi się piła taśmowa w okazyjnej cenie. Planowałem na nią wydać jakieś 7 razy więcej kaski.

 

Wracając do przynęt zakończyłem pstrąga 18cm. Jeszcze tylko zastanawiam się tylko jak mu zrobić oczy. Każda łuska z osobna została przetarta na gotowo papierem o gradacji 400. Jak dla mnie to wygląda całkiem spoko.

Po weekendzie zamawiam silikon i kolejna forma do kolecji.

 

 

Wczoraj miałem dosłownie 10 min na przetestowanie zakupionej piły i powiem szczerze byłem w szoku z jaką łatwością to kroi 2cm deską bukową. A hałas przy tym praktycznie żaden i nie bedzie problemów z domownikami. Wyciąłem na szybko kształt szczupaczka 16cm, a jako, że udało mi się skończyć pstrąga i miałem chwile zaczałem sie bawić właśnie tym szczupaczkiem. Po około godz wygląda on tak:

 

 

Zrobię go chyba w 2 wersjach, sterowy do trolla i druga jerk.

 

 

Jeszcze 4 tygodnie!! :ph34r:

[Melanzyk]

Witam.

Na takim etapie obecnie jest szczupaczek. Myślę, że po skończeniu będzie się prezentował całkiem spoko.

Pracuje też powolutku nad wiekszym modelem (zrobiłem już 2 wersje) ale nie do końca mi się on podoba więc zacznę od nowa i od nowa az bedę zadowolony w 100%

 

 

Czy ma ktoś namiar gdzie mogę dostać listwy dębowe odpowiedniej grubości? Potrzebuję kilka sztuk dosłownie aby dokończyć zaczętego dawno temu łamanego szczupaka, który stoi z braku materiałów.

 

Już w ten wtorek żona wraz z synem jadą do PL na urlop, 20marca ja do nich dojerzdzam. Planowałem w tym czasie ogarnąć jakiś dobry kilkudniowy fishing! Kilka dni trollingu za feroxami no i troszkę szczupakowania. Wczoraj niestety sprawdziłem pogodę długoterminową i się załamałem. W okresie 4-20 marca najniższy przewidywany wiatr to 40km/h. W niektóre dni ma wiać nawet 75-80km/h, masakra.... Oznacza to, że będę utknięty w mieszkaniu a co za tym idzie w końcu robota będzie wrzeć malowanie i lakierowanie bez ograniczeń