Melanzyk - jerki i swimbaity

[mifek]

nie no co TY melanz - przeciez to najzwyklejsza lipa jest

[Melanzyk]

To zywica jest nie rzeźbie w lipie

[joker]

Dajesz 2 x enwirek i finito?

 

Bardzo fajny ten tęczak. 

[KRYSTEKWOLF]

Melek ,widziałem kiedyś u Ciebie w wątku super swimbaita ,znaczy jego pracę- czy jakoś tak.

Na takiego pięknisia to bym się zapisał ,mam taki zbiornik ze szczupłymi to bym sobie tam nim pomachał .

To był chyba surowy -nie malowany okaz ale jego praca mi się spodobała bardzo.

Jak byś kiedyś chciał się takiego pozbyć ,przygarnę ...

[Melanzyk]

Krystek swimbaity narazie odlozylem bo potrzebuje do nich wiertarkę stołową. Bez tego nie da się wywiercić równych otworów zeby segmenty były równo. Wiertarka już do mnie idzie w paczce, w końcu!!! Moja genialna siostra pakowała mi paczkę przez 6 tygodni. Myślę, że najpóźniej we wtorek powinna przyjść. Wtedy ruszę percha. On ma 22cm i o ile dobrze pamiętam 105g? Masz czym to machnąc? Chcesz białego czy mam malowac?

 

EDIT:

Dajesz 2 x enwirek i finito?

 

Bardzo fajny ten tęczak. 

 

Joker a dlaczego nie? Epoxy możesz nakładać w grubych warstwach. Rozrobiłem za dużo bo na dobrą sprawę nie wiedziałem ile mi zejdzie na trouta i 12 dziesiątek. Dodałem pozostałość na trouta i tyle. Suszarka obrotowa robi swoje. Boki przynety juz nie bedą poprawiane nawet, tam jest wystarczająco bo łuski są pokryte i mam jednakową powłokę. 2 nakładnie będzie tylko na zaokrągleniach i finito. Jak robiłem 4 testowe pajki w Hartzlaku to 7 warstw nie pokryło łusek na równo. Tutaj jedna warstwa epoxy tak.

Edytowane 31 Maja 2014 przez Melanzyk

[KRYSTEKWOLF]

Maciek mam czym ,bo mam kij na głowatkę ,ale wolałbym tego uniknąć

Jak byś zrobił takiego z 10 -12 cm to byłby super .

Nie żeby nie było szczupłych tam gdzie łowię, co byłyby wstanie łyknąć tego malucha :lol: ale ręka mi uschnie od machania tym lotniskowcem

Jak byś dał radę zrobić takiego malucha to by było fajowo ,nawet na póżną jesień .

[Melanzyk]

Kuźwa 10cm i 3 segmenty? I to jeszcze na szczupłe czyli ma wytrzymać 15kg walczącej ryby Hmmm szaleniec

Łuski też ma mieć?

 

EDIT: literówka

Edytowane 31 Maja 2014 przez Melanzyk

[Melanzyk]

Dobra Krystek. 10cm okonia Ci nie zrobię, ale wpadłem na pomysł. Mogę reaktywować projekt "ukleja" ale musisz mi załatwić kawałek drewna bo ja nie mam (dlatego projekt umarł). Załatw mi i wyślij kawałek buku o wymiarach powiedzmy 4cm x 12cm x 12mm (ewentualnie ze 3 takie w razie jakby coś poszło nie tak) a w zamian dostaniesz 2 szt dwuczęściowych swimbaitów z łuską. Pierwszy element wymaga drobnych prac wykończeniowych a wygląda tak:

 

Ta czesc ma jakieś 8cm wiec całość bedzie miała pewnie około 15. Cienka przyneta bedzie wiec dasz radę tym porzucac.

Wiem, że na jak to zobaczysz to bedziesz się ślinił na samą myśl o posiadaniu uklei może być z oliwką i alu jak lubisz

 

Będziesz także mógł wymyślić nazwę dla tej przynety coś ala Krystekbajt czy coś

[KRYSTEKWOLF]

Ogarnę te drewienko i dam znać -konkretnie ma być- buk- tak?

Jeżeli ta ukleja by miała max 12 cm ,to bola bym spróbował nią złowić ,ale jak dłuższa to szczupłego raczej .

Choć wiele razy widywałem żerujące bole na kleniach jaziach i wielkich uklejach więc ...

W sumie to nie musi być ukleja ,może być płoteczka ,wychudzona taka :lol:

Malowanie jak najbardziej naturalne ,żadnych cudaków i tyle .

Pozdro Melek .

Ps. okonek może mieć 12 cm .Ruskie też robili duże bo łatwiej :lol:

[Melanzyk]

Hehe przy okoniu jako ze to był pierwszy taki projekt spędziłem pewnie z 70-80h Krystek ja po prostu lubię duże przynety bo mam duże szczupale w zasięgu ręki. Fajnie zeby to był buk, albo jakieś inne twarde drewno. Jak zalatwisz kilka takich małych skrawków to może pomyślimy o jakimś 12cm. Kilka nocek w robocie i gotowe :-)

 

Kiedyś jak przylece do PL nawiedze Cię złapać pierwszego w życiu bolka!!

[KRYSTEKWOLF]

Ja nie mam nic przeciwko dużym wabikom ,sam lubię .

Wszystko pod warunkiem że nie ważą więcej ode mnie

Dobra Melek ,ja mam też takie zbiorniki nie dostępne dla większości zjadaczy i to 2 km od domu ,tylko traktuję łowienie tam jako odskocznię-zabawę od Wisły.

Nie ma tam takiej ilości szczupłych jak tam gdzie Ty łowisz bo powierzchnia ograniczona ,ale są  spore .

Napisz na priv jakich rozmiarów to wszystko ma być i ile żeby zapas był .

 

Miejmy nadzieję że się w końcu Wisełka wyczyści ,to będzie można połowić normalnie ,a nie w szambie .

Przyjedziesz to Cię zabiorę na bolka .

[joker]

Fajnie zeby to był buk, albo jakieś inne twarde drewno. 

 

Twarde drewno to jest grab, ale nie buk

Maciej, nie masz w Iri marketów budowlanych ze stopniami na schody? Jeden taki stopień z buku powiedzmy 100x25x4 to góra 60zł w Polsce.

[Melanzyk]

I jak ja mam go pokroic na mniejsze? W zębach?

[Melanzyk]

Plan na dzisiejszą noc! Drugie podejście do piranii. Tamtej nie mogłem zmusić do pracy takiej jaką chciałem. Jakieś dwadzieścia kilka korpusów w kosz! Może jak będzie chwila pobawię się z nią i zrobię z niej sterowca do trolla, zobaczymy.

Wczoraj postanowiłem popróbować nowy wzór łusek i powiem, że idzie to bardzo sprawnie

 

 

Pozdrawiam Melek

 

[joker]

I jak ja mam go pokroic na mniejsze? W zębach?

 

Przecież taśmówkę miałeś kupić?

[Melanzyk]

W pionie mam je ciąć zeby uzyskać 12mm deskę? Moja tasmowka to lipa jakaś jest. Ona ma probem z prostym cieciem 2cm deski...

[Melanzyk]

Po 4h łuskania łusek aż mnie nadgarstki bolały ale zakończyło się to tak.

Później po krótkej przerwie udało mi się obrysować i zacząć druga stronę. Wyliczyłem, że zrobienie takiego bajta na gotowo zajmuje mi teraz około 12h. Jak to mówią praktyka czyni mistrza. Kiedyś byłoby to minimum 2 razy dłużej.

 

Wiele osób się mnie pyta jak robię łuski i jak się ich nauczyłem. Po prostu wziąłem kawałek drewienka i zaczałem dłubać. Wszystko jest na moich zdjęciach. Na początku nie wychodziło to ładnie, ale z czasem było już tylko lepiej.

 

 

Jeszcze oczy, skrzela, płetwy, druga strona łusek i gotowe! Czyli jakies 6h :ph34r:

Już coraz bardziej zaczynają mi się podobać moje przynęty.

 

 

A jakie projekty urodziły się wczoraj w mojej głowie!! aż się napaliłem troszkę

[Kanon123]

Pirania mega wyszła, twój wątek jest na tyle wyjątkowy, że gdy tylko pojawi się na nim twój post nie mogę się doczekać żeby zobaczyć co znów wymyśliłeś Jestem pod wrażeniem

[Melanzyk]

Dzieki Kanon za miłe słowa.

 

Dziś rano po śniadaniu miałem około 45min wolnego czasu zanim odwiozlem żonę do pracy. Postanowiłem szybko rozłożyć sprzęt do malowania zeby psiknac 2 trouty na jutrzejsze testy. Z racji ze czas był bardzo limitowany obie przynety otrzymały ten sam look czyli coś ala potokowiec. Przyznam szczerze ze podobają mi sie bardziej niż mój pierwszy trout

 

Później gdy młody urządził sobie drzemke dorobilem kropy i przygotowałem wszystko pod epoxowanie. Niestety nie było mi dane pokryć ich w spokoju zywicą bo młody nie był na tyle uprzejmy i postanowił sie obudzić. Z racji ze zywica była juz rozmieszana dwoilem sie i troilem zeby to jakoś ogarnąć z lekko marudzącym dzieckiem

 

Jutro wieczorem/w nocy wrzuce fotki bo przynety kręcą sie w smazalni.

Pogoda na jutro jest straaasznie nie szczupakowa (zero wiatru i słońce) ale mam nadzieję ze coś sie uda złapać.

 

Pozdrawiam Melek

[Melanzyk]

Witam.
Wybralem sie dzisiaj na testy troutów. Pogoda nie sprzyjala lowieniu szczupaków i liczylem sie z tym ze jest duza szansa na powrot o kiju. Testowalem 3 wersje obciazeniowe. Wersja nr 1 - fajna praca w spinie i brak pracy w trollu. Wersja nr 2 fajna praca w spinie i fajna w trollu, Jak sie okazalo wersja nr 3 byla najlepiej trafiona. Genialna praca w spinie i genialna w trollu!! To jest to czego szukalem. Mocna lusterkowanie w opadzie a przy podszarpywaniu mocne odjazdy w lewo-prawo. Dodatkowo podczas samego szarpniecia oprócz odjazdu przyneta robi takie migotanie w prawo-lewo (nie wiem czy to dobrze opisalem, ha!)

 

Jezeli chodzi o ryby dzien moge nazwac dniem spadów. Zauwazylem ze przy podobnej pogodzie, tj prawie zerowa fala i lampa ryby czesto spadaja lub ciezko je zaciac (jezeli juz biora). Mialem ok 12+ bran i do tego kilka odprowadzen. Czesc bran w spinie a reszta w trollu. Tylko 4 ryby wyjete a to najwieksza z nich. Kilka fajnych ryb spadlo podczas holu, jedna z nich 90+ spadla przy samym pontonie
 

 

Pozdrawiam Melek

[Tomy]

Moim zdaniem są to woblery na najwyższym poziomie.Malowanie i wykon profi.

Edytowane 6 Czerwca 2014 przez Tomy

[Melanzyk]

Dzięki Tomy. Miło usłyszeć takie słowa od lurebuildera nr.1 na j.pl

[Dienekes]

Klasowa kurtuazja 2 asów

[Pride]

Ten tęczuś w środku jest the best! klasa sama w sobie

[Kanon123]

Woblery powalają na kolana przy każdym spojrzeniu na nie , melanzyk wyluzuj troche z tymi pieknościami bo asz ślinka cieknie heh