Skocz do zawartości

Melanzyk - jerki i swimbaity


Rekomendowane odpowiedzi

Prezent piękny.Pewnie ma coś na sumieniu  :D  ;) ,Trouty!!! Melanż-profeska.To już są piękne woblery.

 

Tomy właśnie się dostałeś na czarną listę :ph34r: Aga powiedziała, że jeszcze będziesz chciał na ryby przyjechać... :ph34r: :angry: :ph34r:

Edytowane przez Melanzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumple mi powiedzieli ze minimum 30cm ma być. Zimą jest szansa na dowalenlie rekordu Irl w trollu. Opasione mamuski powyzej 20kg sa do zlapania.

 

Jutro wrzuce zdjecie ze szczupakiem 130cm z przed 5lat...

 

Tomy tu masz zdjęcie ryby z czerwca 2009. Znalezlismy ta rybe martwa podczas zawodów. Byly to moje poczatki w Irl. Miarka pokazała 130cm, ten chwytak miał w sobie wagę do 14kg i pojechała od razu do końca. Takie ryby i większe pływają w Irl wodach i będę sie próbował im dobrac do tyłków zimą :ph34r: do tego trzeba właśnie duuuużych bajtów. A tak swoją drogą to nie słyszałem o większej rybie złapanej tu w Irlandii. Ryby powyzej 120cm to naprawde rzadkość.

 

post-49629-0-38161200-1410344483_thumb.jpg

 

Jezeli zdjecie narusza regulamin to prosze o jego usunięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie, największy odnotowany okaz esxoa ważył sporo ponad 30 kg (38?) i został znaleziony martwy w Szkocji. Biedaczek udlawił się, bodaj ośmiokilowym łososiem :D Gdzie więc, jeśli nie na obfitych w pożywne salmonidy wodach, szukać takich olbrzymów? ;)

 

Trzymam kciuki za rekord :)

Edytowane przez Dienekes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w wątku Pride'a pojawiła się rozmowa na temat drutu 0,8mm do przynęt szczupakowych.

Ja mówię stanowczo nie. Moje wabiki w 90% mają stelaz z drutu 1,2mm.

 

Kiedyś mialem taką sytuację, że po wyjęciu metrówy na jednego z pierwszych moich jerków przynęta musiała odejść na emeryturę.

Niewiele brakło a ryba odpłynęła by z kotwicą w pysku. A stało się coś takiego:

 

post-49629-0-15876800-1410370367_thumb.jpgpost-49629-0-52130100-1410370368_thumb.jpgpost-49629-0-75808500-1410370369_thumb.jpg

Są tu wkręty z drutu 0,8mm.

 

W większości przypadków ten drut 0,8 daje radę, ale raz na jakiś czas może się zdarzyć coś dziwnego i możemy tego później żałować...

Pozdr Melek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w wątku Pride'a pojawiła się rozmowa na temat drutu 0,8mm do przynęt szczupakowych.

Ja mówię stanowczo nie. Moje wabiki w 90% mają stelaz z drutu 1,2mm.

 

Kiedyś mialem taką sytuację, że po wyjęciu metrówy na jednego z pierwszych moich jerków przynęta musiała odejść na emeryturę.

Niewiele brakło a ryba odpłynęła by z kotwicą w pysku. A stało się coś takiego:

 

attachicon.gifIMAG0165.jpgattachicon.gifIMAG0166.jpgattachicon.gifIMAG0168.jpg

Są tu wkręty z drutu 0,8mm.

 

W większości przypadków ten drut 0,8 daje radę, ale raz na jakiś czas może się zdarzyć coś dziwnego i możemy tego później żałować...

Pozdr Melek

Klej za słaby to i wkręt się  zaczął odkręcać :D :D :D  nie no żarcik ..... taki Szczupak to już ma sporo mocy w ogonie ,nie ma  co się bawić w delikatność,  1,2mm to już konkretny drut B) B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślę , że klej był za słaby albo nie został dobrze zaaplikowany do otworu . To takie proste błędy które popełniamy a potem mówmy , że cały sposób jest do kitu .  B)

Co ma klej do grubości drutu??? Przecież widać, że z wkrętem nic się nie stało tylko szczupal ucho poskręcał bo drut jest za cienki jak na takiego byka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu wkręt ewidentnie się rozkręcił. Był nie wkręcony do końca lub klej puścił. Stawiam na pierwsze. Przerabiałem i jedno i drugie. Generalnie drut 0.8 mm może i się odkształci ale jak jest odpowiednio wklejony to żaden szczupak nie powinien go rozerwać...

 

Takie luźne przemyślenia :)

 

Generalnie piękne jerki. BRAWO !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ma związku z klejem.To jest ukręcone oczko.Tak samo może załatwić duża ryba kółka łącznikowe.Drut 0,8mm to już optycznie nie pasuje do dużych woblerów.Ja do ZZ"Rap95 już daje 1mm.

a no masz Pan rację. Trzeba dokładniej się przyjrzeć...

może drut przy skręcaniu oczka się osłabił? nie raz strzelają podczas skręcani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślę , że klej był za słaby albo nie został dobrze zaaplikowany do otworu . To takie proste błędy które popełniamy a potem mówmy , że cały sposób jest do kitu .  B)

 

Pawle, wszystko było robione po obejrzeniu kilkanascie razy Twoich filmików na YT. To one mnie nakręciły do rozpoczecia zabawy z własnymi przynetami.

Oczko było wklejone poprawnie, na Patex do drewna wodoodporny. Nie mówię, że sposób jest do kitu, po prostu drut nie wytrzymał z jakiegoś powodu. W 99% przypadków by to wytrzymało, ale raz na jakis czas zdarzają się dziwne rzeczy...

Poniżej fotka zrobiona aparatem. Tu juz chyba będzie widać co próbowałem pokazać wcześniej.

 

post-49629-0-38112700-1410428595_thumb.jpg

 

Zaraz pewnie ktoś napisze, że na PL ryby 0,8mm wystarczy, może i tak, ale dużo nie kosztuje kupienie odrobinę grubszego drutu, tak na wszelki wypadek żeby mieć ten dodatkowy zapas mocy.

W PL tez są duze ryby, a jak juz nam się taka trafi na pewno byłoby przykro gdyby wlasnie ten element naszego wabika zawiódł.

Złowiłem naprawdę dużo fajnych ryb na drut 0,8mm, ale po tej sytuacji stwierdziłem, że nie będę ryzykował.

I po raz kolejny powtarzam, że to tylko moje zdanie. Ja lubię mieć wszystko mocniejsze, żebym później nie miał do siebie żalu. Każdy robi jak uważa.

 

 

Znalazłem jeszcze jedno foto szczupaczków.

 

post-49629-0-23639600-1410429304_thumb.jpg

 

Pozdrawiam

M

 

 

EDIT: przedwczoraj zdałem sobie sprawę jaka moja skleroza jest zaawansowana. Przypomniałem sobie o piranii, skończyłem ją jakieś 2 miechy temu, później przeprowadzki, ogarnianie się itp i na śmierć zapomniałem.... Zaraz jak tylko sobie przypomniałem, wyjałem pudełko z LEGO i zabrałem się za robienie formy. Wczoraj wieczorem zalałem drugą półówkę formy więc dzisiaj jak minie 24h będę mógł rozformowywać. Tak więc na dniach pojawi się piranioza :ph34r: mam nadzieję, że uda mi się nadać jej rządaną pracę w miarę szybko. Pozdr

Edytowane przez Melanzyk
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upsss chyba rozpętałem burzą o ten klej :unsure: .... jak pisałem wyżej to tyko taki żarcik. Od razu było widać że drucik ukręcony, ja wcześniej do wszystkich swoich woblerów  stosowałem drut  1mm bez względu na wielkość wobka.Wizualnie  może troszkę to śmiesznie wyglądało ,ale rybką to nie przeszkadzało :rolleyes: B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj popełniłem kilka troutów. Poniżej malowanie koloru peacock. Dodałem więcej oczojebnego pomarańczu + trochę brązów do zieleni. Mnie się bardziej podoba niz pierwsza wersja. Będzie to mieszać w wodzie...

 

post-49629-0-68418500-1410455349_thumb.jpg

 

Lece na zakupy, a później testowe odlewy piranii i pakowanie się ma fishing na jutro!!!! :ph34r: :ph34r:

 

Pozdrawiam Melek

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...