Melanzyk - jerki i swimbaity

[Radbraw]

Wszystkiego się można nauczyć takie kozackie jerki i do stałej i do ruchomej szpuli się nadadzą

Edytowane 14 Marca 2015 przez Radbraw

[Tomek88]

Nowatorstwo wymaga poświęceń

Kilka odstrzałów na początek przygody jeśli ktoś ma trochę samozaparcia z czasem wynagrodzi komfortem łowienia na ciężkie przynęty bez kontuzji

[godski]

Już dawno nie odstrzeliłem.   Ale na początku faktycznie bolało. Kasy trochę poszło. najgorsze jest to, że najczęściej te tonące szły w piz....u.

Jak zarzucasz te stugramowe potworki? Palec musi cierpieć ze stałej szpuli.

Edytowane 15 Marca 2015 przez godski

[Melanzyk]

Nie zauważyłem żeby mnie coś bolało przy zarzucaniu a raczej gruboskorny nie jestem

 

Za powtórki powinienem się obrazić

 

Kupiłem właśnie sondę Elite 7 HDI 2 dni się zastanawiałem nad wersją CHIRP ale stwierdziłem po opiniach w necie ze 200€ to za dużo na ten dodatek. Wole to zainwestować w jakieś dobre mapy Za tydzień będzie u mnie i się troszkę jaram :

 

Pozdrawiam

M

[stoner]

Maćku, wczoraj miałem okazję pomacać jedno z Twoich cudeniek. Nie wiem jak Ty to robisz, ale patrząc zawiesiłem się jak Windows.

Genialna robota.

[adamekkp]

Maćku, wczoraj miałem okazję pomacać jedno z Twoich cudeniek. Nie wiem jak Ty to robisz, ale patrząc zawiesiłem się jak Windows.

Genialna robota.

Przepraszam za mało wnoszący post ale właśnie złożyłem doniesienie do "Gejtsa"

Jak można tak bezkarnie zniesławiać Windowsa?

A blue screeny to nie błąd to styl życia!

 

"Po za tym wsio ok, przynęty dobo, wędki się łamają a ryby uciekajo"

[Maciek1]

Niestety nauka z castem też mnie kosztowała parę przynęt które poleciały w siną dal i niestety jak kolega wyżej napisał to z reguły tonące ale od dwóch sezonów nie przypominam sobie żeby coś poleciało .Ja osobiście do jerka nie wyobrażam sobie stałej szpulki,choć każdy łowi tak jak lubi jedni się przekonali a wielu się sparzyło.Ale to temat o ładnych jerkach a nie metodach ich rzucania zagalopowałem się troszkę

[Melanzyk]

Niestety nauka z castem też mnie kosztowała parę przynęt które poleciały w siną dal i niestety jak kolega wyżej napisał to z reguły tonące ale od dwóch sezonów nie przypominam sobie żeby coś poleciało .Ja osobiście do jerka nie wyobrażam sobie stałej szpulki,choć każdy łowi tak jak lubi jedni się przekonali a wielu się sparzyło.Ale to temat o ładnych jerkach a nie metodach ich rzucania zagalopowałem się troszkę

 

Kiedyś zapomniałem zapiąc agrafkę i posłałem Slidera 12 pływaka w kolorze Roach ok 1m od trzcinowiska. Wiater wiał w stronę brzegu więc na pewniaka płynąłem i byłem pewny, że go odzyskam. Po jakiś 30 min szukania poddałem się i ładny poodpryskiwany Slider poszedł się paść

Maćku, jak zobaczyłem, że ostatni wpis w wątku należy do Ciebie mówię do żony o Maciek1, pewnie będą zdjęcia dobrych szczupaków na Piraniozy. Odpalam a tu nic   co masz na swoje usprawiedliwienie?

 

 

Tak wygląda płoć na gotowo. Właśnie robię formę. Niestety wcześniej pracowałem 5 nocek z rzędu, wczoraj jedna nocka wolnego i dziś kolejne 3 nocki więc nie było kiedy się tym zająć. Od czwartku pierwsze odlewy!

 

 

Niedawno przyszła paczucha z silikonem, przed sekundą zapas kotwic VMC 2/0 4x strong i jeszcze dzisiaj kurier ma przywieźć 10kg wypełniacza! Także zatowarowany jestem na dość długą chwilę teraz tylko robić !

 

Pozdrawiam

M

[@slider@]

Fajny ten realfish to ta płotka którą złowiłeś na micro jiga ostatnio?

[adashhh]

Kiedyś zapomniałem zapiąc agrafkę i posłałem Slidera 12 pływaka w kolorze Roach ok 1m od trzcinowiska. Wiater wiał w stronę brzegu więc na pewniaka płynąłem i byłem pewny, że go odzyskam. Po jakiś 30 min szukania poddałem się i ładny poodpryskiwany Slider poszedł się paść

Maćku, jak zobaczyłem, że ostatni wpis w wątku należy do Ciebie mówię do żony o Maciek1, pewnie będą zdjęcia dobrych szczupaków na Piraniozy. Odpalam a tu nic   co masz na swoje usprawiedliwienie?

 

P1070703.JPGP1070705.JPGP1070706.JPG

 

Tak wygląda płoć na gotowo. Właśnie robię formę. Niestety wcześniej pracowałem 5 nocek z rzędu, wczoraj jedna nocka wolnego i dziś kolejne 3 nocki więc nie było kiedy się tym zająć. Od czwartku pierwsze odlewy!

 

P1070713.JPG

 

Niedawno przyszła paczucha z silikonem, przed sekundą zapas kotwic VMC 2/0 4x strong i jeszcze dzisiaj kurier ma przywieźć 10kg wypełniacza! Także zatowarowany jestem na dość długą chwilę teraz tylko robić !

 

Pozdrawiam

M

Tylko się nie zapracuj bo Cię żonka z torbami pogoni   

[Maciek1]

Kompletny brak czasu od miesiąca nie byłem na wodzie za tydzień dopiero się wybiorę na zawody ale tam to raczej tylko drobnica

[Tszonek]

P1070703.JPGP1070705.JPGP1070706.JPG

 

Tak wygląda płoć na gotowo. Właśnie robię formę. Niestety wcześniej pracowałem 5 nocek z rzędu, wczoraj jedna nocka wolnego i dziś kolejne 3 nocki więc nie było kiedy się tym zająć. Od czwartku pierwsze odlewy!

 

 Za każdym razem jestem pod wrażeniem Twoich prac !  

[Melanzyk]

Dzięki za mile słowa!

W końcu robie ostatnią nocke z maratonu! Pracowałem 5 nocek później jedna wolna i 3 nocki! Przez 1,5tyg udało mi się jedynie zalać plotkę silikonem!

 

Jutro po nocce odwiedzam rzeczke za pstrągami bo wczoraj się sezon rozpoczął a później do domu i pierwsze płociowe odlewy

 

W międzyczasie działam tez szczupaka v2 na jerkowy konkurs. Zrobiłem jedna wersję, trochę szalona ale porzuciłem ten projekt i zacząłem od nowa. Musze przyznać ze zaczyna mi się podobać!

 

Po skończeniu szczupaka w planie nowy projekt o którym zawsze marzyłem. Trochę to zajmie ale efekt końcowy rozwali system! Doszedłem do takiego etapu że myślę że podołam

 

Pozdrawiam

Melek

[Melanzyk]

Tak sobie siedzę właśnie na przerwie i zagubiony w necie trafiłem na mój filmik z przed ponad 4 lat!

Co to był za weekend w 2 dni łowienia 114 szczupaków. Pamiętam to jak dziś!

Ja 35 szczupaków, Niecio 35szczupaków i Jacek 44 szczupaki

Największe ryby to 110 (pierwsza ryba Jacy po 5 min łowienia ), 110, 104, 102 i 102cm do tego z 8 ryb 99cm i jakieś 25+ ryb 90-98cm!!

Trzykrotnie potrójne hole, których niestety nie mógł nikt uwiecznić bo nie było GoPro-sów czy innych gadów. Masa podwójnych holi

W połowie 2 dnia łowienia ryby stały się tak wybredne, że trzeba było kombinować! Brały np tylko na czerwonego Slidera prawie nie prowadzonego. Im wolniej tym lepiej. A że miał takiego tylko Niecio (nasze zostały w domu po pierwszym dniu bo stwierdziliśmy, że bierzemy minimum sprzętu i tylko to co działało dnia pierwszego) to tylko on łowił. Później np braliśmy trollingowe głęboko schodzące Hybrydy, sugerując się tym, że ryby walą w prawie nie pracujące przynęty wyłamaliśmy im stery i się znów zaczęło! Brania do rzut! Później znów przestawały brać. Gdy Jaco założył Salmo Jack'a i odprowadziły go 2 metrówy na raz zaraz z Nieciem zakładaliśmy to samo. Były momenty, że każdego z naszych Jack'ów odprowadzały po 2-3 metrówki na raz z róznych stron ale nie uderzały. Niestety tylko Jacowi udało się złowić jedną rybę na Jack'a, nam nie było dane. Akcji było tyle, że nawet nie zauważyłem, że utopiłem aparat hehe

 

Co za dzień !

 

Jak ktoś ma wolne 7min to ten filmik po części oddaje co tam się działo !!!

 

 

Pozdrawiam

Melek

[radekc1991]

Melek to raj na ziemi istnieje?

I koncz płoć bo już w pudle miejsce na nią zaczynam robić

[Gofer2005]

Ja chyba w zupełnie innej galaktyce żyję

Nie potrzebujecie kogoś do czyszczenia łodzi i trzymania go-pro ? za wikt i opierunek

[krzysiekt1991]

jeśli o go pro chodzi może możesz coś doradzić? Ja właśnie nad 3 black się zastanawiam pozdrawiam

[Melanzyk]

jeśli o go pro chodzi może możesz coś doradzić? Ja właśnie nad 3 black się zastanawiam pozdrawiam

 

Prezes odezwę się jutro na priva. 25h na nogach i nie chce mi się myślec.

 

 

 

 

Dziś rano o 8 skończyłem maraton 8 nocek i postanowiłem zacząć sezon pstrągowy. Rzeka otwarta od 2 dni ale z racji nocek nie było mi dane być wcześniej. Na początek okrutne, dużo większe niż wykle korki i droga nad rzekę, która o tej porze nie powinna zająć więcej jak 10min trwała całe 50min! Wrr. Szybki zakup licencji i można łowić. Na początek zaglądając do pudełka przemówiła do mnie Januszowa strzebelka. Okazała się dobrym trafem bo już w 2 rzucie zaliczam nie zacięte branie. 2-3 rzuty po pierwszym braniu wyjmuję pierwszego w tym roku pstrąga!

 

 

Zapomniałem dodać, że woda krystalicznie czysta i super niska więc i tak już byłem szczęśliwy, że cokolwiek wzięło. Po pierwszej rybie długo długo nie było żandego kontaku z rybami. Przerzucałem rózne hendmejdy i sklepowe woblerki ale bez śladu ryb. Docierając do jednego z lepszych miejsc przypomniałem sobie o Strzebelce, która to zawędrowała na koniec zestawu. Pierwszy rzut i siedzi dobry schabik! Kijek do 8g i żyłeczka 0,14 więc była dobra jazda. Krzyknąłem szybko do kumpla bo zapomniałem swojego podbieraka, żeby przybywał z pomocą! Po zrobieniu szybkich fotek i wypuszczeniu rybki walczyłem ok 8-10min z wyczepieniem przynęty z podbieraka !!! :angry:  w tym czasie kumpel oddał dobre kilkanaście rzutów w mojej miejscówce i zaliczył jedynie jakies odprowadzenia. Powiedziałem do niego patrz się chłopczyku i ucz przysadziłem pod krzaka i po 3 przekręceniach korbką i delikatnym podszarpnięciu siedzi kolejny schabik! Koleś zbaraniał Pożyczył raz jeszcze podbieraka, oddał kilka rzutów gdy fociłem rybę i gdy byłem gotowy mówię do niego "patrz stary udowodnie Ci teraz, że to nie był przypadek". Wykonuję rzut w to samo miejsce co wcześniej, kilka przekręceń kołowrotkiem, delikatne szarpnięcie i siedzi!!! Michał zaniemiał... a jak już powrócił mu głos powiedział, że jakbym mu powiedział, że wyjałem na takiej wodzie 3 fajne rybki w 3 rzutach to by nie uwierzył jakby nie zobaczył !

 

Przy foceniu "trzeciego" wyszło słońce i powiedziałem, że to koniec na dziś. Nie zobaczymy już ryby. Tak też się stało. Chwilę później zakończyliśmy nasz 2 godzinny wypad z wynikiem 4-0 dziękuję Januszu!

 

 

 

 

 

A tutaj sprawca całego dzisiejszego zamieszania! Januszu da radę 4 takie same sztuki?

 

 

No i jeszcze fotka pt. "Ej ziomuś poślij mnie tam pod to drzewko, plis plis"

 

Raz jeszcze dziękować!

 

Melek

[Pasta]

Piękne kropki, gratulacje dla łowcy i dla twórcy:)

kolega nadal chce z Toba na ryby jeździć?

[woblery z Bielska]

Cała zazdrość, którą odczuwam, przeszła mi.

W sumie to, dzięki zdjęciom, oraz opisowi, to tak jakbym trochę i ja złowił te kropki

Gratuluję i (jak już na priv napisałem) szczerze zazdraszczam

Edyt: Zazdraszczam miejscówki!

 

PS.

Strzeble wydłużą okres oczekiwania na realizację zamówienia o kilka dni. Miało być w połowie przyszłego tygodnia "na gotowo", będzie trochę dłużej. Postaram się, byś miał je przed Świętami.

J.

Edytowane 19 Marca 2015 przez woblery z Bielska

[Melanzyk]

Januszu nie wiem czy jest czego zazdraszczać. Ta rzeka to jest opcja na szybko. Po robocie, przed robota, ewentualnie na przerwie około 5 nad ranem jak deszcz zaczął podpadywać w nocy. Zdjęcia są tak robione, żeby nie było widać jakie to jest śmietnisko. Aż szkoda tych ryb tam... Na zdjęciu z holu widać trochę syfu na krzakach itp. A tutaj poniżej jak to wygląda z tej "lepszej" strony...

 

 

Dalej mi zazdraszczasz?

 

Pozdrawiam

M

[spinnerman]

Możesz podać nazwę tej "rzeki" ?

[Melanzyk]

bu

Edytowane 20 Marca 2015 przez Melanzyk

[spinnerman]

Uchodzi do Morza Irlandzkiego, to jest szansa na trotkę Fajne ryby, ale okolica w której łowiłeś...  

[woblery z Bielska]

(...)

 

Dalej mi zazdraszczasz?

 

Pozdrawiam

M

Już mniej. Sporo mniej

Śmietniska nad wodą widywałem w Szwecji, Czechach,na Słowacji... To chyba (prawie) wszędzie tak jest. 

Choć są miejsca, gdzie sytuacja znacznie się poprawiła. Zawsze to jakaś nadzieja na przyszłość