Skocz do zawartości

Melanzyk - jerki i swimbaity


Rekomendowane odpowiedzi

A od kiedy to perfekcjonizm jest "sztuką dla sztuki"?

 

Tandetą z Chin (lub dowolnego innego miejsca) również można złowić ryby, co nie oznacza, ze są to identyczne wyroby. Można podglądać i wzorować się na lepszych od siebie, można również się z tej perfekcji wyśmiewać. Swym postępowaniem każdy buduje własny wizerunek, w wielkim skrócie perfekcjonisty lub tandeciarza. Wolny wybór.

 

Widzę, że Twoja wiedza o Chinach zatrzymała się na wyrobach z przed dwudziestu lat sprzedawanych w sklepach po 4 zł...owszem to była tandeta hahaha

 

Z niczego się nie wyśmiewam. To raczej refleksja była.

Nad przerostem formy nad treścią.

Nad zbędnym wysiłkiem którego i tak w efekcie dalszych działań nie będzie widać.

Nad działaniem które tak naprawdę niczemu nie służy.

 

Kto będzie podziwiał każdą z łusek oddzielnie?????

Ilu w ogóle zwróci na nie uwagę?

 

Wobler to nie biżuteria, gdzie faktycznie wygląd zwraca uwagę i przyciąga wzrok.

 

Ale nie ma jak samozadowolenie hahaha (Melanżyk - ta ostatnia uwaga nie Ciebie dotyczy:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu oleje, niektórzy zwrócą uwagę.

Ja doceniam, ze Melex potrafi walczyć sam ze sobą i starać się by było lepiej.

Owszem, mozna dzisiaj wystrugać, jutro pomalaować, ogłosić to kilerem i sprzedawać, kto zabroni. Jednak...

Hem...

 

 Musze tez obdarowac kilku znajomych
 

No właśnie :D :D :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większoś Twoich wpisów kolego Erka to negowanie takiego czy innego podejścia.

Musisz strasznie lubić wbijać szpileczkę bo korzystasz niemal z każdej okazji.

Twój wątek autorski już dawno zarósł mchem czyli jak widać nie masz co wnieść do dorobku obecnych tu rzemieślników.

Sądząc po opisie przygód wędkarskich Twoje wędkowanie to raczej przypadkowe wrzucanie przynęt do wody bez jakiejkolwiek refleksji a napędzane jedynie wiarą, że jak ma wziąć to weźmie...

Skup się kolego na swoich dokonaniach, spróbuj wnieść coś pozytywnego i przestań mieszać w wątkach ludzi którym do pięt nie dorastasz.

Melek Sory ale od miesięcy czytam te żenujące uwagi i cierpliwość mi sie skończyła.

Edytowane przez Rudypoznan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę słowo od siebie. 

Jestem muzealnikiem od ponad trzydziestu lat i od tyluż czynnym konserwatorem dzieł sztuki. Dzięki temu mam możliwość bezpośredniego kontaktu z różnorodnymi "wyrobami " rąk ludzkich. Dzięki temu mam możliwość nie tylko popatrzeć na nie przez szybę wystawy ale i wziąć do ręki, przebadać, ocenić jej cechy techniczne i technologiczne i nie wnikam tutaj w walory artystyczne. Często zastanawiam się: skąd człowiek miał tyle zacięcia aby wykonywać swoje dzieła z tak wydawać by się mogło niepotrzebnym kunsztem, precyzją, kreatywnością? Przecież wystarczy aby kubek był tylko walcem z denkiem nie przepuszczającym płynu i będzie tak samo praktyczny w użyciu jak ten cyzelowany, malowany zdobiony szlachetnymi materiałami. 

A zjawisko dążenia do piękna i ponad przeciętności występuje na świecie bez względu czy jest to kultura "prymitywna" czy "wysoko rozwinięta".

Myślę, ze człowiek wrażliwy, zasługujący na miano twórcy chce pozostawić po sobie coś więcej niż tylko walec z denkiem.

Jak by Wit Stwosz posłuchał głosów typu: mistrzu po co tyle zachodu? i tak z daleka nikt nie zobaczy i nie doceni Twojego kunsztu, na ołtarzu mariackim stały by teraz pomalowane farbkami, figurki o kształtach bałwanków ze śniegu ... i też by się wielu podobało

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz kolego ale zbyt często się Tobie zdarza takie zachowanie (w zasadzie tylko takie przejawiasz)aby można je pomylić z żartem.

Zapraszam do mojego wątku - kolego...

 

Sorry Melanzyk - ...jeśli uraziłem, poproś moda o wyczyszczenie wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy - sztuka dla sztuki:)

 

Się weź zdecyduj - wolisz łowić, czy szlifować łuski:)

 

Bo realnie - na odlewie, pod kilkoma warstwami farby i żywicy to i tak wszelkie niedoskonałości zostaną dokładnie ukryte.

 

A rybkom to i tak rybka, czy łuska kształtna, czy jej wcale nie ma...

Romku sztuka dla sztuki jest np lowienie sandaczy na zwirowni na muche :)

 

Tutaj nie tylko chodzi o luski, chyba az tak mnie nie pogielo aby kazda szlifowac (nie mowie nie, pomysle po odlaniu o przeszlifowaniu zywicy, latwiej i na bialym widac dokladnie co i jak). Chodzilo mi bardziej o poprawienie linii lusek na dole przynety czego nie widac na foto. Jak wiadomo gdzies musza sie one skonczyc a nieladnie zakonczona linia nie wyglada dobrze. Bylo tam sporo szlifowania aby po obu stronach przynety wygladalo to dobrze.

 

Spora czesc tego czasu (10h+) poswieciłem laczeniom elementow. Bede uzywal swojego autorskiego pomyslu przy odlewaniu.

 

Skonczyłem tez rzezbienie glowy i ja przeszlifowalem bo nie robilem tego wczesniej.

 

Piranie poprawialem 3 razy a nikt nawet nie zauwazyl :)

 

Przyznam szczerze, ze tworzenie/rzezbienie sprawia mi duzo wiecej przyjemnosci niz odlewanie czy malowanie kolejnej Piranii czy Pajka.

 

 

Plan jest taki zeby za 5 lat wiekszosc znanych szczupakowcow w Europie lowila na przynety Mel Handmade Lures. Idąc na skroty może to nie wyjsc. Trout to tylko poczatek. Kolejne projekty beda na pewno lepsze i na bank beda zrobione duzo szybciej bo z tym to mi troche zeszło.

 

Pike isn't just a fish, it's a lifestyle!

 

Pozdr

M

 

 

Edit: nikt nikogo nie urazil ;) pozdro

Edytowane przez Melanzyk
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dziki1916

Wszystko fajnie tylko dlaczego takie ceny kosmiczne??? Bo robione w Irlandii??? Czy skuteczne??? Skuteczność to pojęcie umowne akurat w przypadku przynęt raz zagryzą jerka od Mela a raz Drunka od Dorado

 

Wielu rękodzielników robi podobne przynęty i takich cen nie ma nikt :)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko dlaczego takie ceny kosmiczne??? Bo robione w Irlandii??? Czy skuteczne??? Skuteczność to pojęcie umowne akurat w przypadku przynęt raz zagryzą jerka od Mela a raz Drunka od Dorado

 

Wielu rękodzielników robi podobne przynęty i takich cen nie ma nikt :)

 

Pozdro

Dziki nie wiem czy kosmiczne. Wedlug mnie nie (a beda jeszcze drozsze). Po rozmowie z luremakerami z innych krajow otrzymalem nie raz info ze jestem tani jak "dzi*ka".

 

Tylko w PL z jakiegos powodu jest wyscig szczurow kto taniej i wiecej sprzeda. Ja szanuje siebie i swoj czas, ktorego absolutnie nie mam.

 

Zacznij robic przynety, wyrob sobie marke i sprzedawaj po ile dusza zapragnie, jak znajdziesz klientow (stalych klientow) to chwala Ci za to :)

 

Widzisz jakie to proste? :)

 

Pozdr

M

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dziki1916 i jemu podobni, nie oceniajcie i nie mierzcie wszystkich jedną miarą. Cena woblera nie bierze się z kosmosu; chociaż i to nie jest zabronione. Zaawansowany LB, to często żmudne i wieloetapowe wykonywanie pojedynczych egzemplarzy. To wykorzystywanie drogich i trudnych do zdobycia komponentów. To godziny prób i błędów za które nikt nie zapłaci. Przeciętny wędkarz w tym temacie jest zupełnym ignorantem i opinie typu ...a czego tak drogo? ...a dlaczego nie za tyle co u wszystkich innych? ...a przecież to jest podobne do innych... jest porostu idiotyczne. To tak jak byś wszedł do salonu BMW i zapytał ...a czego tak drogo?

Jak mnie na coś nie stać, to najnormalniej w świecie tego nie kupuję, a nie chodzę z gilem pod nosem i psioczę.

Cena jest wyznacznikiem jakości. Tak było, jest i będzie. A jak się komuś nie podoba, to jak zauważył Melek; dupę z wozu, do sklepu, kupić żywicy, drutu, ołowiu, i do roboty. Wszystko macie na YouTubie ;)

Edytowane przez spinnerman
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nawiązaniu do tego wpisu, przypomnę historię, której byłem świadkiem wiele lat temu.

Warszawska giełda samochodowa. Ja sprzedawałem dużego fiata do którego wlewała się woda przez przerdzewiałą podłogę i drzwi należało zamykać delikatnie ... aby nie odpadły.

Obok mnie gość wystawił wypasionego Mercedesa. Cenę wystawił za szybą a sam siedział w środku i spokojnie czytał gazetę.

Ludziska oglądali i tylko cmokali. Wreszcie jakiś gość zagadał do sprzedającego:

- drogo

A on nawet nie podnosząc głowy odpowiedział

- to nie jest drogo, pana po prostu nie stać

:P

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co złego w tym że cena jest taka, bo sa robione w Irlandii? Całkiem niezły argument jak dla mnie - są robione, testowane itd w kraju, gdzie pensja minimalna to 9.5e za h.

Mówicie że strasznie drogie, a jednak - od ręki nie kupisz raczej, musisz zwykle poczekac, bo lista na kilka tyg/mc

Mnie stac mało, mam jednego, co dostałem, bo Mel ma miękkie serce :D :D .

 

Ja mam inne pytanie.

Czemu w PL rękodzieło jest tak tanie?

Praca i wiedza twórcy w detalu wychodzi w okolicy wtrysku z chin w pozłotku.

Tego zrozumieć nie mogę, rynek wygląda jak zabetonowany wyścigiem w dół :/

Jak się popatrzeć na ceny hand made w Skandynawii czy Pn. Ameryce, to ceny Melexa są bardzo biedronkowe :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena jest ok.Tam pracuje tam zarabia....Bardziej zamożny kraj od Polski...Gdybym miał taką potrzebę wolał bym kupić wyrób Maćka niż japońskie wydmuszki po kilkadziesiąt złotych.

 

"Praca i wiedza twórcy w detalu wychodzi w okolicy wtrysku z chin w pozłotku."

 

Zobacz sobie ceny wobków na Ali...Tam jest detal i rzeczywiste ceny.W naszych sklepach mamy kosmiczne marże na to samo w sumie.

 

"To wykorzystywanie drogich i trudnych do zdobycia komponentów."

 

Co jest drogie? i co jest trudne do zdobycia??? W dzisiejszych czasach???? Wszystko masz i wszystko tanie jak barszcz.Podaj przykład jakiś. No przecież dziś jak sobie zamówisz to i przysłowiowy futerał do cepów Ci przyślą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek jak mi zamówisz, dobrą, miękka folię holograficzną którą przykleję na załamaniach powierzchni woblera albo farbę z mikrobrokatem stawiam ci skrzynkę Jacka :)))

...tylko nie pisz proszę znowu swoich farmazonów, ze woblera można też pomalować zwykłą olejną, bo każdy to wie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha haa...zwykłymi olejnymi to chyba nikt dziś wobków nie maluje.

Farba... jak nie ma gotowej to popróbuj zrobić sam.Bezbarwny lakier i ten mikrobrokat. Lakier właśnie bezbarwny jako warstwa kolejna na kolor.Dodanie brokatu do kolorowej stłumi efekt.

W ozdobach do paznokci jest tego full(mikrobrokatu).

O holo... nic nie wiem.No może tyle,że mi osobiście nie pasują do wyrobów HM.Dlatego nie pasują,że są stosowane właśnie w wielkoseryjnej produkcji.

 

A z farbami zobacz sobie.Moje pierwsze perłowe to była właśnie mieszanka zwykłych z perłą.Efekt całkiem niezły,a koszty jak za zwykłą.

 

Za powyższą porade poproszę piwo :) hahahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tanio, drogo?

To zazwyczaj świadczy o zasobności kupującego.

A tu ktoś przewrotnie próbuje odwrócić role.

Skoro go nie stać, więc to wina autora, bo przecież drogo.

Jakże często, dostrzega się takie dziadowskie pojmowanie rzeczywistości.

 

Wiec, Twórco powinieneś rzucić inne sprawy, kupić materiały i pędem zrobić „pajka” potrzebującemu.

I koniecznie „tanio” sprzedać (nadal nie wiem, ile to jest tanio)

Być może on w porywie wystawi Ci „lajka”, którego włożysz do lodówki.

I będziesz nim mógł przez miesiąc chlebek smarować.

 

Czy nie milej jest, gdy kupujący, trzymając zapakowany produkt, zapyta ile powinien wpisać na czeku,

lub przekaże na chwilę kartę, a rozmowa przebiegnie gdzieś około.

Na pewnym poziomie nie mówi się o cenach, i tu właśnie tak powinno być.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...