autorski Jedna wędka, druga wedka, las...

[yglo]

Jestem absolutnie przekonany o tym, ze w wedkach chodzi dokladnie o to:

 

 

reszta wieczorem

[POLONIAb]

Master of puppets... każdy chciałby ciągnąć za sznurki, szczególnie takim sprzętem!

Ogromnych kukiełek życzę.

[Friko]

A kto lowil wedka na tym samym blanku ktory byl polakierowany a potem goly do grafitu? Odp: Daniel Wiec wie co robi a ja sie nie dziwie

 

 

Żeby nie było tak całkiem jajcarsko, to co do zasady macie rację oczywiście. Ty z Danielem. W końcu nie na darmo G.Loomis swoje topowe blanki sprzedawał jako eggshell czyli bez jakiegokolwiek lakieru.  Trudno się też oprzeć wrażeniu że ten lakier służy często po prostu ukryciu rozmaitych niedoróbek blanku.

 

Tak że ujmując rzecz pryncypialnie i bezkompromisowo - tak, skrobanka ma sens. Tylko zastanawiam się na ile jesteśmy w stanie my jako ludzie fizycznie, realnie "odczuć" realizację formalnie poprawnych założeń.. Dlatego nie bez kozery zacytowałem ww fragment bo sam niestety nie miałem mozliwości łowienia wędką wykonaną na tym samym blanku w wersji przed i po skrobance.

 

Jestem w stanie bez większego oporu przyjąć założenie że np. w kiju długim, 9, 10-stopowym i malej mocy, powiedzmy 8-12lb taki zabieg istotnie będzie wyraźnie odczuwalny. Podobnie w jakimś szklaku. Ale już w przypadku mocnego króciaka ?

 

Ponieważ przerobiliście trochę takich tematów z tego co piszesz, może być się wypowiedział Zbyszku szerzej i kompleksowo o skrobance, może w formie jakiegoś artykułu - myślę że brać rodbuilidingowa bardzo by na tym skorzystała

 

intuicyjnie wydaje mi się że w przypadku tego Talona skrobanka zrobiona a priori wiele nie zmieniła poza pozbyciem się pięknego zieloniuchnego lakierku ale.... mogę również głęboko się mylić 

[Rheinangler]

W szklakach skrobanka nie bardzo podnosi walory kija gdyż ciężar pochodzi zazwyczaj z żywicy a dokładnie z jej nadmiaru a nie z lakieru na nich położonych.

Lakier zazwyczaj służy do przykrycia estetycznych niedociągnięć szklanych blanków.

[yglo]

Zerknąłem do archiwum, artykuł pt:  wedki na jazie i klenie

 

 

 

 

" Ponieważ wszystkie swoje prywatne wędki mam matowe, budowę rozpocząłem od oskrobania oryginalnego lakieru. Najlepsze do tego celu jest ostrze nożyczek.

 

 

 

 

Potem szlifowanie papierem wodnym i wtarcie żywicy."

 

Troche daje do myslenia czemu zawodowy rodbuilder swoje prywatne wedki tak sposobi...

 

No dobra,,,, podparłem sie autorytetem a swoje prywatne przemyslenia i doswiadczenia zbiore i napisze tu niedługo. Teraz dokoncze to co zasygnalizowałem zdjeciem LONG JOY ...i jakoś na ściku do piatku, bo w piatek start na ryby ( SE )

[kogut]

Śliczna.Graty Daniel.

[yglo]

Wiec oto kolejna wędka na blanku made in usa od Friko i zapewne Paweł niebawem opisze te blanki dokładnie.

Ale teraz model 330 cm w dwu składzie z przeznaczeniem na lekkie łowienie łososi Luśnia niemożliwej weręcz długości jak dla mnie, zdolna wypluć na żyłeczce jedno gramową przynęte az po sam nie wiem...20-30-40g. Tzw Kluska ale nie do końca bo dolnik ma nieustępliwy i ciągle nie widać i nie czuć momentu kiedy "staje" tzn kiedy kończy się jej mocowy zakres... W piątek leci ze Stingiem do Geteborga i tam zostanie... i może mój Przyjaciel Dzulej pociągnie dalszą opowieść o tym jak się tym ryby łowi... w morzu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez yglo

[Guzu]

Ale Czorta wyprodukowales

[yglo]

Rzeczywiście Maszt, sam nie wiem jak Andrzej będzie tym sobie radził na morzu i obok.... Ale jazda z rybą na tym sprzęcie będzie zapewne GŁĘBOKO DOJMUJĄCYM przeżyciem 

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez yglo

[Friko]

... i w 11 przelotek dało radę uzbroić !  Powiedz Zbyszek, a dlaczego ostatecznie nie padło na Minimy ?

 

Mam nadzieję że Andrzej będzie miał z kija pożytek i strasznie liczę na to że doczekamy się jakiejś foty łososia wyjętej na ten patyk w tym wątku

[yglo]

W trakcie konsultacji przed budową ustalilismy minimalne koszty komponentów, minimalne ale solidne, dlatego padło na Fuji Alu Ox/Alps AluOX. Szczyt zabudowany przelotkami  Alps 5L nie sieda pod ich ciezarem a 11 przelotek rozkłada równomiernie kąty miedzy załamaniami linki...  startowa 25Y potem 16 i dalej 10Y  8YL i dalej juz ALPS 7L 6L 5,5L i 5L na koniec Fuji FST 5.5 alkonite

Edytowane 1 Kwietnia 2014 przez yglo

[Friko]

Rozumiem. Wygląda że fajnie wyszło, strasznie jestem ciekawy jak Andrzej bedzie tym lowil

[Dzulej]

Witam. Już widziałeś trochę styl łowienia trochę podobny do wyrzutu muchowego. Teraz bardziej udoskonalony. Kij przeznaczony na morze do wyrzutu kuli rzutowej z przyponem ok 3 m, jak też blaszek 10:25g. Na pewno zrobimy testy ze zbyszkiem to opiszę wrażenia:)

[Friko]

Trzymam kciuki żeby coś godnego na tym kijaszku "wyjechało" z wody

[yglo]

Pawle, waga tej wedki o dl 330cm... 163g

i niech sluzy.

 

[Dąbek 111]

Zbyszek,zajebisty ososiowy badyl.Wykonanie jak zwykle czad.

Dobra piana i zgrabne gripy to niewątpliwie skuteczna droga do niskiej wagi kijaszka

[yglo]

Pianka to duplon z CMW, wyraznie twardsza niz Eva, taka zamszowa w dotyku. Zawsze mam problem zeby uzyskac te zamszowatosc po toczeniu, zbyt drobny papier zaszlichca pianke, zbyt gruby zostawia slady, dzis jeszcze rekojesc tej Lusni dopieszczalem recznie papierem a okazalo sie ze najlepszy efekt w koncowej obrobce to zwykly zmywak do naczyn lekko wilgotny , ktorego szorstka strona daje no.... najbardziej zadowalajacy efekt...

[Dąbek 111]

W/g mnie najlepiej do uzyskania takiego efektu  pasują papiery 320-400maks .Też nie lubię jak piana jest wyślizgana i świeci się jak psu jajca.

[yglo]

Long Joy i "bombarda" w akcji rzutowej :

 

 

 

 

  

 

 

 

 

 

 

 

 

i bombarda

 

 

Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez yglo

[Rheinangler]

Oj będzie daleko rzucał 

[krzysiek]

Przedostatnie - bomba! Jak było?

[yglo]

Było 2/3 do 1/3 czyli dwa dni na kanale bez brania tzn ani ja ani Andzrej nic...  trzeci dzień na jeziorze 9 wyjetych szczupaków najwiekszy 85cm, duzo odprowadzeń, pustych brań... ale działo sie cały dzień. Pierwsze dwa dni słoneczne, zimne, rano lód w łodce, trzeci dzien rano +7C pochmurno, przelotne deszcze, Woda w kanale max 5C w jeziorowych zatokach 6C,   Szczupaki głowie z kantów 3-4m nad zejsciem na głeboką, choc najwiekszy w dziury trzcinowej... Ale wyjazd jak zwykle bomba, spotkania ze szwedzkimi wedkarzami, łatwosc opłat jednodniowych, na tym jeziorze juz w regulaminie obowiazuje wypuszczanie szczupaków ponizej 70 i powyzej 100cm....  

 

Odkrycie nowych dla mnie szczupakowych much do spinningowania....  muchy o dł 30-40cm...  rewelacja

 

Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez yglo

[krzysiek]

My walczyliśmy dwa tygodnie temu. Bez porównania cieplejsza woda - ponad 12 st. C. Ryby aktywniejsze. Chyba za wcześnie jednak uderzyliście...

[yglo]

I w rękach Andrzeja...  mam nadzieje ze Andrzej wstawi tu film z rzucania:

 

 

 

 

 

[yglo]

My walczyliśmy dwa tygodnie temu. Bez porównania cieplejsza woda - ponad 12 st. C. Ryby aktywniejsze. Chyba za wcześnie jednak uderzyliście...

 Jednak przed i w czasie naszego wyjazdu zgłaszano pojedyncze sztuki pike'ów +-10kg

 

Jest taka stronka www ze kto ma chec wrzuca zdjecia złowionych ryb, najezdzasz na okolice Geteborga i widac co w danym dniu zgłoszono