admin Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Cześć,Skoro wybraliśmy już blank, wyznaczyliśmy jego kręgosłup oraz osadziliśmy rękojeść, czas „uzbroić” naszą wędkę, czyli znaleźć dla niej odpowiednią ilość i wielkość przelotkek. Niniejszy, ostatni już, odcinek „Przygody z wędką” poświęcamy na dokończenie produkcji kija. Opisuję zasady doboru przelotek oraz ich umiejscowienie na blanku.. Dzisiaj kolejny odcinek już niestety ostatni z naszego cyklu Przygoda z wędką. Zapraszam serdecznie do lektury i do dyskusji.Jeszcze dzisiaj zostanie rozstrzygnięty konkurs, w którym nagrodą jest opisywana wędka. Czekajcie na ogłoszenie wyników.Korzystając z okazji chciałbym serdecznie podziękować Friko, za bardzo metodyczne podejście do tematu. Rzeczywiście, i nie boję się tego powiedzieć, to pierwszy taki cykl artykułów w historii. Myślę, że każdy z nas wiele z tego skorzystał i już dzisiaj po lekturze tych czterech odcinków nasze wymagania jako klientów znacznie wzrosły.Chciałbym również podziękować Irkowi Matuszewskiemu, właścicielowi Fishing Center, za udostępnienie fantastycznej wiedzy, którą byliśmy, podczas tworzenia kolejnych odcinków dosłownie bomardowani. Nie mam wątpliwości, że trafiliśmy na fachowca pierwszej klasy. Wędka, którą Irek razem z Friko zbudowali należy do tych, którymi łowi się z wielką przyjemnością. Dziękuję!PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 To jest to, co tygryski lubią najbardziej . Już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie samodzielne zmontowanie wędziska, jednak braki pieniężne jak na razie mi na to nie pozwalają. Mam nadzieję, że już wkrótce będę mógł się w taki sposób pobawić.Wielkie dzięki za tak przydatną wiedzę.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Łowię kijami seryjnymi, ale to co mi sie podoba w takich artykułach to z jaka pasją i pietyzmem można zrobić w zasadzie dzieło sztuki rzemieślniczej. życzyc tylko szczęśliwemu właścicielowi tego kija rekordowej ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 @Friko, muszę jeszcze raz napisać, że odwaliłeś kawał dobrej roboty. Przekazałeś mnóstwo wiedzy jednocześnie sprawiając, że czytało się to z wielkim zainteresowaniem i przyjemnością. Gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 Bardzo sie ciesze ze sie podobalo, bo narobiłem się przy tym reportażu po pachy Mam nadzieję, że artykuł będzie przydatny nie tylko dla osób zainteresowanych rodbuildingiem, ale także dla tych którzy np. planują zakup gotowej wędki w sklepie, albo wybór jednej z kilku gotowych wędek seryjnychNie ukrywam jednak, iż jeżeli tylko mam taką możliwość to wsyzstkich namawiam na zrobienie kija na zamowienie kosztem zakupu gotowizny. Przyjemnośc korzystania z kija skrojonego na miarę indywidualnych potrzeb jest naprawdę ogromna a koszty można ograniczać i/lub rozłożyć w czasie @Remek,czas juz rozstrzygnac konkurs ... i zrobić coś jeszcze Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 @Remek, ależ jesteś szybki. Już przenoszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 15 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 @Remek,czas juz rozstrzygnac konkurs ... i zrobić coś jeszcze Friko, rozstrzygnięcie już jest w wątku konkursowym Można gratulować zwycięzcy! PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shad Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2006 @Friko gratuluje za caloksztalt artow na temat budowy wedzisk Interesuje mnie jeszcze technika wykonywania napisow na wedzisku i w jaki sposob sciagnac stary lakier z wedziska/omotki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 @Shad, dzięki za miłe słowa. Z Twoimi pytaniami zapraszam do nowej zakładki na forum: Konstrukcja wędzisk, budowa przynęt sztucznych, wędkarskie majsterkowanie. Nowej bo jest to w istocie stara zakładka zrób to sam tyle że w zmienionej i rozszerzonej formule. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waci Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 Niestety krótki film o nawijaniu nie chce się u mnie otworzyć.Nie wiem co jest przyczyną? Czy ktoś też miał takie kłopoty.Ewentualnie jakim programem trzeba go otworzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shad Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 @Waci film jest w formacie*.mov wiec do jego odtworzenia potrzebny jest quicktime. Ja Ci proponuje zebys zainstalowal quicktime alternative ktory ma wiecej funkcji i np mozesz ogladac filmiki mov na calym ekranie czego nie oferuje quicktime. Mozna sciagnac np stad: http://www.free-codecs.com/download/QuickTime_Alternative.ht m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 Witam Mam ten sam problem, film nie chce się otworzyć Pzdr.TARŁO$ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2006 Hmmm... mi się odtwarza w programie Windows Media Player rowniez... wczoraj jeszcze sprawdzalem czy aby na pewno wszystko z linkiem umieszcoznym na forum jest ok - i jest ok, chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 17 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2006 Cześć,To format QuickTime a nie Windows Media playera. Spróbuję to dzisiaj przekonwertować. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waci Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2006 Tak w ogóle to serdecznne dzieki panowie za ciekawy artykuł.Tego brakowało na pewno wielu forumowiczom. Ja ze swej strony chciałbym się trochę dowiedzieć na temat utrwalaczy kolorów stosowanych do omotek. Tego niestety artykuł nie objął. Może ktoś doświadczony uchyliłby rąbka tajemnicy na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2006 @Friko gratuluje za caloksztalt artow na temat budowy wedzisk Interesuje mnie jeszcze technika wykonywania napisow na wedzisku i w jaki sposob sciagnac stary lakier z wedziska/omotki itp. Najlepszym wyjściem jest chyba nadruk na kalkomanii, albo transparentnej folii. O ile na obu nośnikach można drukować w pełnym kolorze cyfrowo (laser) o tyle pojawia się problem jasności wydruku. (zakładam, że nie będziesz pod wydruk dawał podkładu białego, tylko ciemny, naturalny kolor wędziska). I tu jest problem, ale niewielki. Wystarczy zaprojektować napisy w jasnych kolorach - żółty, jasno-niebieski, pomarańczowy itp. Postulowałbym za kalkomanią bo jest bardzo bardzo cienka i wystarczy mgiełka lakieru, żeby nie było jej widać zupełnie. Te rozwiązania poleciłbym jeśli zależy Ci na ładnym, wielokolorowym druku. Jeśli np zadowoliłoby Cię napisanie w 1 kolorze - np srebrnym, niebieskim metalicznym itp to masz znowu 2 opcje. Albo sitodruk na ww nośnikach (nie ma problemu z jasnością, sito jest bardzo sycące kolorem i nawet ciemno-czerwony wydruk będzie pięknie wyglądał na czarnym blanku... ...albo tampodruk. Dla jednej wędki użycie sita albo tampodruku jest dość drogie, bo przygotowanie folii, naświetlenie sita, czy wyżarcie płytki dla tamponu kosztuje około 50-80zł w obu przypadkach. (myślę o takim malutkim projekcie około 15mm/50mm. Korzyść jest taka, że za obie przygotowalnie płacisz tylko raz a możesz wykonywać mnóstwo odbitek za grosze (i sito i tampon około 13gr/szt nadruku dla tzw minimalki, czyli 100-200 sztuk. zależy od firmy. A nawet mniej) Reasumując. Dla jednej wędki kup folię transparentną i zanieś ją do drukarni cyfrowej, albo zdobądź (bo kupić nie jest łatwo) arkusz czystej kalkomanii i zrób to samo. Jeśli w Chinach już, już schodzą Twoje wędki nieopisane z linii produkcyjnej to dawaj je tu, zadrukujemy tamponem bezpośrednio na blanku, albo nawet offsetowo na kalkomanii. P.S.1 Po jedną sztukę kalkomanii podobno można się zgłosić do niejakiego Lasso z jerkbaita Cena Cię i tak powali P.S.2 @Friko, również gratuluję i dziękuję. Kawał dobrej roboty o której nie mam zielonego pojecia. To musi być cudowna praca budować wędki pod konkretne zamówienie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2006 @Wacizakonotowałem, jak zdobędę jakieś info postawię nowy wątek w nowej zakładce m.in. o konstrukcji wędzisk. W przypadku tej konkretnej wędki z tego co pamiętam color preserver nie był stosowany, bo nić była minimalnie jaśniejsza od blanku tak więc akurat ściemniał po wchłonięciu lakieru i nie ma kontrastu Niestey, blanki RX7 nie będą już dostępne w kolorze olive green @LassoTeż tak myślę że to musi być przyjemna sprawa Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waci Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zrobiłem wg. rady @Shada i obejrzałem filmik.Rzeczywiście krótki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 @Waci7,5 MB - i tak się bałem czy nie za duży i czy artykuł będzie się otwierał użytkownikom z wolniejszymi komputerami jak by był dłuższy, to byś narzekał że nie możesz sciągnąc bo za duży plik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shad Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 @Friko to moze nastepnym razem dwie wersje: krotka dla tych co maja wolne lacze i mega dluga dla reszty @Waci ciesze sie ze wkoncu sie udalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 @shad...hmmm... jest to jakiś pomysł. Tylko żeby nakręcić wszystko, to by zajęło taką objętość że nie wiem czy nie lepij opłaca się sprowadzić sobie przez net DVD + podręcznik do rodbuildingu Rolą filmiku było pokazanie z czym to się je w ogóle plus uwiecznienie sposobu wykanczania omotki, na co nie kazdy musi sam wpasc - taki kompromis pomiedzy tym co trzeba pokazac a tym ile zmiesci sie na stronie Ale widze ze moj debiut filmowy nie spotkal sie z entuzjazmem krytyki wiec chyba trzeba bedzie Friko Productions © splajtować Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waci Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 I to jest pomysł kupię chętnie taki filmik a kasę przeznaczycie np. na ARS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2006 @Friko, powtórzę się kolejny raz, dobra robota z tą serią artykułów. Sam nie interesuję się zbytnio budową wędzisk ale przeczytałem z zainteresowaniem.Bardzo dobra praca edukacyjna. @Friko, @Irek, dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ireneusz Matuszewski Opublikowano 20 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2006 Witam,Mam nadzieję, że to nie koniec Przygody z wędką. Chciałbym, aby nowy użytkownik wędki napisał za kilka miesięcy swoją opinię. Dziękuję Friko i Gumo. Cykl art. powstał dzięki nim. Szczególne podziękowania należą się Friko, który przychodził na kolejne spotkania doskonale przygotowany teoretycznie, co mnie bardzo zaskoczyło. Ma on dużą wiedzę w zakresie montażu wędzisk. Ja właściwie byłem tylko konsultantem.@Waci,co do utrwalaczy koloru nici:Znam dwa dobre preparaty tego typu. Color Preserver Gudebroda i Color Lock U-40. Preparaty te są stosowane do utrwalania koloru nici nylonowych, które ciemnieją po nałożeniu lakieru do omotek. Jeżeli przed lakierowaniem omotki nylonowej zaimpregnujesz ją takim preparatem, zachowuje ona pierwotny kolor. Jednak nie zalecam stosowania tych preparatów przy przelotkach. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że po zastosowaniu utrwalacza lakier żle przenika przez omotkę. W celu osiągnięcia określonego koloru lepiej zastosować nici NCP nie zmieniające barwy po lakierowaniu. Utrwalacze są szeroko stosowane przez monterów zajmujących się ręcznym dekorowaniem wędzisk tzw. wyplatankami. Stosowanie tych preparatów ma niebagatelne znaczenie w dekoracjach, gdzie trzeba osiągnąć płynne przejście jednego koloru w drugi np. Butterfly. Trudno mi to opisać, ale chyba Friko ma zdjęcie takiej wyplatanki. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam,Irek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 20 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2006 He he, @Irku, jestes oczywiscie dla mnie zbyt łaskawy a zdjęcia kilku co ciekawszych wyplatanek ze stajni FC oczywiscie mam w archiwum, chyba zaraz otworze nowy wątek w kąciku rodbuidera Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.