Co na Kaczawie?

[robertd]

lowil ktos ostanio na kaczawie ??

[robertd]

ja juz ponad rom nielowilem na kaczawie slyszalem wiele zlego ze kormorany i klusole wybrali wszystko do dna

[robertd]

ja dzis bylem w duninowie i znow zero a miejscowki piekne

[robertd]

mozna ale ryb malo przydalo by sie wieksze zarybienie,dzis bylem w 3 h zlowilem 2 pstragi po jakies 25 cm ogulnie slabizna

[robertd]

no niestety w polsce ryby sa tylko na licencyjnych odcinkach rzek no kill gdzie ludzie sa zangazowani i dbaja o wodedunajc,san,raba,rega i jeszcze pare,taka kaczawa czy kazda inna rzeka gdzie wszyscy maja ja gleboko gdzies a zarybienia sa chyba tylko na papierze albo sladowe ,gdzie na kazdym dolku w sobote badz niedziele siedzi gumofilc z robakiem ipakuje do wora nawet 10 cm pstragi nie maja szans i panuje na nich bezrybie ,ja wypady na kaczawe zczynam traktowac czysto sportowo zeby sie dotlenic i popodziwaic piekne widoki

[AdamLca]

ja bylem wczoraj i dzisiaj na kaczawie w Legnicy. Wczoraj jedno branie i prawie 30stak a dzisiaj 2 brania , jeden tez taki do 30stu a drugiego nie udalo sie zaciąć :/ ale ogolnie lipa wyszedlem z domu z mysla o zlapaniu takiego 40+

[robertd]

a jak w tym roku wyglada sytuacja na kaczawie??

[Okoń]

Lipa - nic się nie dzieje ciekawego .

[Gość]

A ja dziś na Kaczawie połowiłem. 38 i 42 cm. Szału nie ma ale jakoś biorą. I przestańcie tak marudzić na te kormorany. Więcej wyżerają te kormorany z wędkami niż te z piórami !!

[TAJMIEN]

jest jeszcze trzeci rodzaj kormoranów ............... z widłami

[karolkrause]

I jest jeszcze jeden rodzaj z......akumlatorem <_< <_< <_<

[Okoń]

A ja dziś na Kaczawie połowiłem. 38 i 42 cm. Szału nie ma ale jakoś biorą. I przestańcie tak marudzić na te kormorany. Więcej wyżerają te kormorany z wędkami niż te z piórami !!

 

 

Woda strasznie brudna i z koryta wychodzi więc nie wiem jak ci się udało ale gratulacje w takim razie

[Gość]

[robertd]

tak tylko od kiedy pojawily sie kormorany zniknely z kaczawy lipienie pstrag ,klen czy inne ryby jakos sie uchowaly a lipienia nie ma wogule:(

[Gość]

W tym wypadku chodzi o elitarne kormorany z muchówkami. Działają nie tylko w dolnośląskim. Tylko, że tutaj zrzucają całą winę na pierzastych braci.

[arti24]

Odswiezam temat jako, ze na Kaczawe mam najblizej za pstragami. Mam pytanko odnosnie wystepowania pstraga. Wiem, ze wystepuje on jeszcze w Legnicy i troche ponizej. Jak jest z odcinkiem Bieniowice - ujscie do Odry? Tam mam najblizej ale z tego co wiem (wiedzialem) jeszcze niedawno to pstraga tam juz nie ma. Chodzi mi o regularne polowy a nie przypadek. Ostatnio jednak spotkalem wedkarza, ktory powiedzial mi ze wystepuja tam pstragi i to te najwieksze jego zdaniem. Czy ktos dobrze zorientowany moze udzielic jakies info? Wiem, ze pstragarze to hermetyczne srodowisko i cokolwiek sie dowiedziej jest trudno ale moze ktos pomoze

 

Pozdro

[Gość Erin]

By Kaczawę traktować serio to powinny pójść tam mega zarybienia. Teraz jest to praktycznie studnia. Łatwo to sprawdzić. Przejście kilometra rzeki bez brania w super pstrągowych dołkach to wykładnik zarówno prac legnickich władz jak i głodu tutejszych wędkarzy. Właśnie wędkarzy, a nie kłusowników.

 

W tytule tego tematu Kaczawa jest potraktowana z małej litery. Z pewnością jest to niezamierzone działanie, jednak adekwatne do stanu faktycznego.

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez Erin

[Gość Erin]

Odcinek powyzej Legnicy znam dosyc dobrze i generalnie pstragi sa. Nigdy nie wrocilem bez ryby a bylem kilkanascie razy w zeszlym roku. Byly dni, ze lowilem ponad 20 pstragow chociaz wielkoludy to nie byly. Daleki jestem od mozwienia, ze jest dobrze ale "studnia" to nie jest do konca.

Łowię pstrągi około 20 lat i dobrze znam i pamiętam Kaczawę. Zapewne pojęcie "studnia" odbieramy zupełnie inaczej.

[Gość Erin]

Kaczawa jest "blisko ludzi" a nie ma się nią kto zająć. Co dopiero powiedzieć o Kwisie , która płynie sobie, że tak powiem głównie w terenach odludnych ? 

W Legnicy jest sporo wszelkiej maści pstrągarzy, ale mają w poważaniu swoją wodę. Z resztą każdą wodę. Cały dulny ślunsk z resztą taki jest. Rodzynkiem są chyba tylko nieliczni ludzie z Jeleniej, jednak oni również bardziej muszą walczyć ze swoim Zarządem niż z wszelkiej maści plagami.   Dziki kraj Panie , te ziemie odzyskane.

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez Erin

[arti24]

Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma gdzies lowic trzeba, a ze na Kaczawe mam najblizej to bez wzgledu na wszystko bede na niej najczesciej za pstragiem bo zawsze jakas szansa jest....

 

Masz sporo racji ale kijem Wisly nie zawrocisz.... Taki narod i mentalnosc i nasze pokolenie juz raczej nie zobaczy rybnych wod w tym kraju poza malymi wyjatkami.

[piter]

kur.... ludzie jeszcze namiatry na GPS sobie podajcie na forum

 

Pstragarze!!

[piter]

Odcinek powyzej Legnicy znam dosyc dobrze i generalnie pstragi sa. Nigdy nie wrocilem bez ryby a bylem kilkanascie razy w zeszlym roku. Byly dni, ze lowilem ponad 20 pstragow chociaz wielkoludy to nie byly. Daleki jestem od mozwienia, ze jest dobrze ale "studnia" to nie jest do konca.

czlowieku zastanow sie co piszesz

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez piter

[arti24]

czlowieku zastanow sie co piszesz

Zal mi takich ludzi co uznaja sie za wielkich pstragarzy i mysla, ze nikt nie wie gdzie sa pstragi tak jakbym zdradzil najdzikszy i nikomu nieznany odcinek.... Chlopie to jest rzeka praktycznie w granicach kilkusettysiecznego miasta. Zastanow sie co piszesz zanim to zrobisz "mega pstragarzu"

[piter]

nie chce mi sie z toba GADAC

 

wielki lowco sandaczykow z lubiatowa i okolic

[tetsu]

Heh na kaczawie nigdgy nie bylem a mieszkam w chojnowie moze kolega AdamLca kiedys mnie oprowadzi. Ale za to moja rzeczke skore znam dobrze a jest to skora nie ma tam duzych pstragow ale czasem potrafi zadziwic :-P heh

Edytowane 10 Marca 2014 przez tetsu