Mam pytanie do kolegów bardziej w temacie biegłych. Kupiłem silnik ponad 1,5 roku temu (mariner 6hp,4 suw,s), sprawdziłem po zakupie i od tej pory stał sobie na stojaku (rzadko bywałem w domu), co powinienem zrobić przed uruchomieniem ponownym i pływaniem z pontonem. Według zapewnień poprzedniego właściciela jest 8mg po serwisie. Ślady smaru na śrubie,wszystko wygląda ok. Można odpalać i śmigać czy ewentualnie oleje jakieś, świece?
Pytanie
Roseth
Mam pytanie do kolegów bardziej w temacie biegłych. Kupiłem silnik ponad 1,5 roku temu (mariner 6hp,4 suw,s), sprawdziłem po zakupie i od tej pory stał sobie na stojaku (rzadko bywałem w domu), co powinienem zrobić przed uruchomieniem ponownym i pływaniem z pontonem. Według zapewnień poprzedniego właściciela jest 8mg po serwisie. Ślady smaru na śrubie,wszystko wygląda ok. Można odpalać i śmigać czy ewentualnie oleje jakieś, świece?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.