Skocz do zawartości

Shimano Scorpion XT 1001 - opinie


Kadet

Rekomendowane odpowiedzi

Do przynęt o podanej przez Ciebie wadze zastosowałbym moc linki w granicach 5-8lb, co w przeliczeniu na orientacyjne średnice wynosi 0,10-0,13mm. Im cieńsza plecionka tym zyskujesz na komforcie, ale musisz się liczyć ze stratami w przynętach przy zastosowaniu np. linki 0,10mm. Cały zeszły sezon używałem linki Jaxon o średnicy 0,10mm do kija Elite 8lb (do 9g) i nie narzekałem na nią, do czasu aż nie zacząłem odstrzeliwać przynęt i zrywać wabiki na byle zaczepach. Rzuty były bardzo celne i wystarczająco dalekie dla wabików o masie ok 5g. Przynęta #1 jaka królowała u mnie w zeszłym sezonie było kopytko Manns Predator, najmniejsze jakie jest w sprzedaży z główką 1,5g. W tym sezonie przesiadam się na linkę o jedno oczko wyżej, tj. 8lb P-Line 0,13mm (ciekawostka- optycznie cieńsza od Stren Super Braid 0,12mm). Zapewne zmniejszą się odległości rzutowe i może wystąpić problem z rzutami mniejszych wabików ~2-3g ale będę miał większą kontrolę nad rybą i mniej strat w przynętach. Co wybrać, musisz już sam przekalkulować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dostałem swojego scorpionka z dalekiej Japonii mam zamiar nawinąć na niego linkę 0,10 PowerPro a kij jakim dysponuję to Dragon silwer 2,30 do 18 gram cienkich linek i strat przynęt nie obawiam się ponieważ mam pływadło i jakoś ten element wykluczę nie mogłem iść przetestować bo mnie grypsko rozwaliło i pałam w błogiej stagnacji ale jak tylko dam radę to hohoho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wybór! Moja rada to nie odkręcać docisku szpulki na maksa, tylko również regulować nim lot przynęty. Ja mam ustawiony docisk tak, że z chwila wpadnięcia przynęty do wody szpulka zatrzymuje się. Pokazał mi to jeden gość co go zwą @Spigot- chyba najcenniejsza rada jaką dostałem. Łowi się komfortowo, rzuca się równie daleko no i ma się tą frajdę jak się przez cały rok łowienia może 2 przynęty odstrzeli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienia i rzuty to tak jak piszesz, rzecz gustu i przyzwyczajeń. Osobiście wole moje rozwiązanie, bo wstępnie w każdej fazie rzuty szpulka jest minimalnie hamowana. W chwili kiedy prędkość lotu wabika spada szpulka (szczególnie UL) w ułamku sekundy reaguje na tę zmianę. Hamulec rzutowy jaki by nie był ustawiam na ok 20-30% jego ustawień a resztę reguluję już dociskiem. Wynika to również z korzystania z availowskiego systemu hamowania, który nie da się ukryć jest dość kłopotliwy do regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mifku, skoro ludzie nie używaliby docisku szpuli to sądzę, że nie byłby instalowany w kołowrotkach a jego funkcje przejąłby całkowicie HAMULEC RZUTOWY....

 

dla mnie ten element konstrukcyjny sluzy do eliminowania luzów poprzecznych :D nic ponad to :D

 

poza tym nie lubię wprowadzać DODATKOWYCH i jak dla mnie zupelnie NIEPOTYRZEBNYCH oporów w pracy maszynki - nawet tych znikomych i pomijalnych niemlaze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mifku, skoro ludzie nie używaliby docisku szpuli to sądzę, że nie byłby instalowany w kołowrotkach a jego funkcje przejąłby całkowicie HAMULEC RZUTOWY....

 

dla mnie ten element konstrukcyjny sluzy do eliminowania luzów poprzecznych :D nic ponad to :D

 

poza tym nie lubię wprowadzać DODATKOWYCH i jak dla mnie zupelnie NIEPOTYRZEBNYCH oporów w pracy maszynki - nawet tych znikomych i pomijalnych niemlaze :D

 

Też racja B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docisk szpuli to bardziej hamulec bezpieczeństwa - raczej dla początkujących. Hamulec rzutowy natomiast to zabezpieczenie, taki zawór bezpieczeństwa. Jednak zauważyłem jedno: jak chcę rzucić naprawdę daleko (ale z pewnym ryzykiem), to ten drugi jest niemalże wyłączony a pokrętło tylko niweluje luzy boczne szpuli, jak napisał Mifek.

Wychodzi na to, że normalnie hamulec rzutowy nawet z pomocą pokrętła ułatwiają życie, ale najważniejsza jest technika rzutu, bo dzięki niej można uzyskać najwięcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak jak sobie obiecałem poszedłem pomachać zestawem na zielono-białą łąkę. Dragon silwer cw do 18 i scorpion xt przyznać muszę że jestem zaskoczony mile z resztą ponieważ wcześniej na tym samym kiju miałem curado101 i różnica jest znacząca przede wszystkim jak dla mnie w celności długości rzutów no i w możliwości miotania lżejszymi przynętami. Widziałem takie samo zestawienie sprzętu kolega kleniarz miał na sprzedaż jak bym wcześniej nie nabył pewnie pokusił bym się na jego propozycję bo śmieszne pieniądze wchodziły w rachubę rzędu 500 zł za komplet ja za swój dałem prawie jeszcze raz tyle a uważam że dobrze kupiłem bo to nowy sprzęt. a wracając do tematu mam charakter okoniowo- szczupakowy ze wskazaniem na okonie i myślę że właśnie znalazłem uniwersalne połączenie do lekko średniej wagi. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...