niedzwiecki Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Dzięki za gratulacje.Szczupaki to tak na rozgrzewke przed sezonem Sumowym, a swoją drogą duży Szczupak w nurcie to też już frajda. W czwartek kolejna szansa na Suma z Ebro. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manonegra13 Opublikowano 11 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 No to już ładny szczupak , życzę powodzenia w sumowaniu na Ebro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Na rozgrzewkę: . Okoliczności połowu:- jezioro w Środkowej Szwecji, typ sielawowy,- poranek po burzowym popołudniu i pogodnym wieczorze; przez cały upalny i wietrzny dzień szczupaki żerowały chimerycznie, po południu przeszedł front i wieczorem zaczęły żreć na potęgę,- ryba została złowiona na łagodnym stoku ok. 5 m, w sąsiedztwie pobocznego plosa, na przedłużeniu skalistego cypelka wychodzącego z brzegu w jezioro,- przynętą był Karaś 11 redhead, trolling z uchwytu, prędkość w granicach 4,2-4,5km/h,- wędzisko Shimano Downrigger XFX-BX MH, plecionka Stroft o adekwatnej mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Obaj niezle opaleni Niezly klimat - brawo Krzysiek! Rozgrzewke mamy za soba - dawaj dalej pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Niestety, trzeba czekać Kolega nie posiada dziś kabelka do aparatu i nie da rady zgrać foty, jutro jadę służbowo na Śląsk, ale w środę na 99% wstawię tzw. rybę właściwą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Niestety, trzeba czekać Kolega nie posiada dziś kabelka do aparatu i nie da rady zgrać foty, jutro jadę służbowo na Śląsk, ale w środę na 99% wstawię tzw. rybę właściwą A to juz nie musze pytac czyja Gratuluje i czekam na foto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zamiast ryby właściwej: C&R 102-1: data 2011-06-10, godz. 20:47:08102-2: data 2011-06-11, godz. 04:52:57 Okoliczności połowu – zbliżone, ryba została złowiona na miejscówkach oddalonych o kilkaset metrów. Przynęta ta sama, kolor okoń. Szybki hol, w końcu to tylko 102 cm . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertGizycki Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Super rybki - gratuluje ! Dużo mieliście takich smoków? Czy średnia była wysoka? Rozumiem, że większość padała na trolla? Wiem wiem, dużo pytań ale mało kto piszę o rybach w wątku Szwecja/Szkiery a ja po prostu jestem strasznie ciekawy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Fajne czarnuchy pozdrawiamwujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Na naszym pontonie podjęliśmy ponad 100 ryb, głównie z trola. Średnia dzienna nie jest powalająca, ale nie było lekko: wielkie, trudne łowisko, huśtawka pogodowa, nieprzewidywalne żerowanie. Wiele ewidentnie dużych ryb spadło tuż po braniu – prawdopodobnie tylko trącały przynętę. Większość ryb z naszej łodzi mieściła się w przedziale 60-80cm, 18 sztuk 80-90cm, 9 sztuk 90+, z czego 7 były to ryby ponad metrowe (4 moje i 3 Krzyśka – Harrego). Większość grubych ryb padła pod sam koniec wyprawy. W zasadzie 110-tka była wspólna – w czasie brania Krzysiek spał na dziobie po zarwanej nocy i kiedy zbudziłem go w celu wyholowania ryby, zdroworozsądkowo odmówił: teamwork first. Nieźle się zajechaliśmy w te dwa ostatnie dni. Stąd też moja groźna mina – z wody zeszliśmy do bazy tylko na kawę i natychmiast wróciliśmy na łowisko, bo gryzły bestie. W planach mam mały artykulik, bo naszło mnie trochę przemyśleń w drodze powrotnej. Nie będzie to właściwie relacja, a trochę dywagacji nt. łowienia na nieznanej wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Krzyskiek, pięknie ubarwione! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Fajne czarnuchy pozdrawiamwujek Woda b. ciemna, ale chyba żyzna. Woda zaczerpnięta wiaderkiem aż kotłowała się od oczlików. Niektóre szczupłe były aż wzdęte z przeżarcia, a inne miały budowę typu „buldog”: grube, wysokie i krótkie cielsko i potężny łeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Krzyskiek, pięknie ubarwione! To fakt <_< bardzo bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Ależ brzuszek W środę będę „wolniejszy”, wstawię kilka różnych typów ubarwienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Ale szczędzicie na tych zdjęciach. <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Przepraszam, to nie do końca celowe. Część mam na kompie w pracy, cześć ma Hubsonon na karcie SD i musi je zgrać, a najładniejszymi dysponuje Arek. A jutro nie będę miał dostępu do Internetu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Czekam - chętnie pooglądam zza biurka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertGizycki Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Bardzo dziękuje . To super wynik! Odważni jesteście, że pojechaliście na nieznaną i do tego dużą wodę. Jak widać opłaca się. Czas pomyśleć o zmianie taktyki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Deszczowy Mr.Biały Ząbek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Chłopaki gratulację,Arek widzę że chyba 104cm pękło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 chyba 104cm pękło u mnie nie pękło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Ciekawe czy w lipcu uniknie niemieckiej floty ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Za to ta sztuka niemiecką „flotę” zeżre Hubert przesłał foty, zatem wstawiam wcześniej. . Okoliczności połowu:- późny poranek (8:50) po dwóch dniach łowienia fikotów; normalne ryby w ogóle nie brały i na żerowanie czekaliśmy jak na szpilkach – za to jak zaczęły gryźć, to w środku dnia ryby 80-90cm brały praktycznie we wszystkich typach miejsc,- ryba została złowiona na wyniesieniu dna z plosa 12 m na płytki blat w okolicach wyspy 5-6m, bliskie sąsiedztwo głównego plosa, - przynętą była Rapala Magnum 18 floating, srebrna z brązowym grzbietem, niezawodna przy w miarę dobrym żerowaniu, trolling z uchwytu, prędkość w granicach 4,4 km/h,- wędzisko Czarna Mamba 40lb, plecionka PP 50lb, Daiwa Luna 200, kotwice Owner 1/0- ryba została przytrzymana przy burcie gripem, wypięta w wodzie (zahaczona delikatnie w nożyczkach) i podniesiona oburącz do pomiaru i zdjęcia. EDIT: po obejrzeniu filmu z holu poprawiam: jednak wypiałem już w łodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Fantastyczna RYBA Krzysku! Szczere gratulacje.Takie lapanie jak Wy uskuteczniacie i do tego lowicie takie piekne ryby to absolutne MISTRZOSTWO SWIATA! Szczere slowa uznania! pozdrawiam Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawekus Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 No to już przepiękna ryba... Wielki szacun i gratulacje ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.