Skocz do zawartości

SZCZUPAKI 2011


CLAUDIO

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 904
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A tak BTW – szczupak nr 1 Krzyśka i metrówka Piotrka to były wyścigowe ryby. Byłem świadkiem holu pierwszej i oglądałem film z holu drugiej. Szalały jak ryby o połowę lżejsze, a nie jak stateczne krokodyle. Myślę, że to przez szczupłą budowę ciała. „Buldogi” parły w głąb, ciążyły, ale nie wyczyniały takich harców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grześku, wierz mi, że jak wypłynęła na powierzchnię, to bałem się drgnąć, żeby jej nie spiąć. Była zahaczona pojedynczym grotem za chrząstkę w kąciku pyska, cały wobler na zewnątrz. Naprawdę, byłem w szoku, bo takiego prosiaka jeszcze nie widziałem. Mimo to wziąłem ją ręką. Jakby się szarpnęła, to raczej bym nie utrzymał – ale raz kozie śmierć. Po wyposzczeniu doszedłem do siebie dopiero po kilku minutach: ręce mi opadły, siedziałem sflaczały i w sumie na nic już nie miałem ochoty – wiedziałem, że na tym wyjeździe ciężko będzie osiągnąć więcej. Ale coś tam się jeszcze przyplątało

 

.

post-313-1348915610,1287_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam okoliczności połowu:

- późny wieczór, do popołudnia ryba brała fatalnie, wieczorem rozpętał się istny szał żerowania,

- ryba została złowiona na płytkiej górce (od 5 do nawet 1,5m) w bliskim sąsiedztwo głównego plosa, od drugiej strony przylegał do niej blat 7m, lecz tam brań było zdecydowanie mniej,

- przynętą był Karaś 11 redhead, trolling z uchwytu, prędkość co najmniej 4,5 km/h,

- nie pamiętam, który kij (mamba albo XFX-BX)

- wzięła dosłownie 10 minut przed buldogiem setką B)

 

EDIT - sprawdziłem na filmie: wyholowana na XFX-BX H

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

 

Tuż poniżej załączam wspomniany przez @krzysiek film z holu sztuki, z której najbardziej cieszył się - występujący tam w roli drugoplanowej - Piotrek :lol:

 

 

Życzę miłego oglądania.

 

P.S.

Ekscytujący filmik z holu krokodyla, którego fotki zamieścił już kolega @krzysiek, trafi niebawem na jb.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami warto zerwać się o 3,30 i pojechać na rybki :D '

Udało mi się złowić dwa szczupaki : 110 i 95 cm.

Wędka St.Croix MBC71HMF,multiplikator Curado 301e,plecionka Bawo 40 lb,przypon wolframowy Stanmar 35 kg.Większy wziął na lunatica 12 cm a mniejszy na 15 cm.Oba perła z borkatem z niebieskim grzbietem.Obie ryby zaatakowały przynętę w opadzie w kanale łączącym dwie glinianki

 

.

 

Obie ryby wróciły do wody.Druga trochę krwawiła dlatego tylko takie foto :wacko:

post-3899-1348915623,5751_thumb.jpg

post-3899-1348915623,6868_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyposzczeniu doszedłem do siebie dopiero po kilku minutach: ręce mi opadły, siedziałem sflaczały i w sumie na nic już nie miałem ochoty – wiedziałem, że na tym wyjeździe ciężko będzie osiągnąć więcej. Ale coś tam się jeszcze przyplątało

Grunt, to znaleźć motywację i widać, że się udało :D filmiki super, a jak już miałeś rybę w rękach to wyglądałeś, jakbyś pierwszy raz w życiu widział rybę w cętki ;) No i filmik C&R, rewelka Panowie!

Szczupaki z dętki też super i fajnie, że fotkę z łowcą udało się zrobić

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maynard

Coś w tym jest, kompletnie zbaraniałem :mellow: Gapię się, jakbym do trzech zliczyć nie umiał. To było czwartego dnia po przyjeździe. Do tego momentu największy złowiony szczupak miał 86 cm. Potem worek już się otworzył…

 

@jbk666

Piękna 110-tka, kawał ryby! Gratuluję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja zapodam coś z Polski. Na zdjeciu mój dzisiejszy rekord życiowy 93cm. Miejsce to kopalnia żwiru, w okolicach Wrocławia, ta sama z której pochodził mój poprzeni rekord sprzed roku. Kto wie, może to ta sama ryba?

Kij: Konger World Champion Classic 3m 35g.

Kołowrotek: Spro Red Arc 10400

Plecionka: Daiwa 0,14

Przypon: Dragon 7kg

Przynęta: no właśnie...

 

Cały dzień wiało jak diabli. Woblerami nie dało się dalej rzucić, gumy nie dało się dobrze poprowadzić. W ramach eksperymentów zaczałem rzucać RH12. Zapiął się jeden maluch, drugi próbował. Wieczorem, gdy już nie wiało spróbowałem jeszcze raz tej samej przynęty i zrobiło się bardzo ciekawie. Bardzo silna ryba, dosyć długi hol. Hamulec dokręcałem trzkrotnie, a ten i tak odjeżdżał z kilkanaście razy, za każdym razem startując od nowa na mój widok.

 

.

 

 

post-905-1348915624,8674_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...