gryzon Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 witajciewiem, że tematów jest mnóstwo - czytam i próbuje poskładać to do kupy, ale może moderatorzy zrobili by mała ankietę co to marek silników?chodzi tylko o firmę i moc.np. minn kota, ospian, haswing i ile lbs?wtedy będzie największy obraz silników które używają wędkarze a także pokaże jaki silnik kupićpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 michaex Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 To ja może skrócę - 55lbs tylko i wyłącznie. Z maksymizerem. Minn Kota vs Ospian według zasobności portfela. Ponadto Ospian i Haswing to to samo. Dla potrzeb statystycznych, pływam Yamahą 45lbs bez maksymizera i silnik daje radę przy różnych jednostkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 (edytowane) To ja może skrócę - 55lbs tylko i wyłącznie. Z maksymizerem. Minn Kota vs Ospian według zasobności portfela. Ponadto Ospian i Haswing to to samo. Dla potrzeb statystycznych, pływam Yamahą 45lbs bez maksymizera i silnik daje radę przy różnych jednostkach.MK. Nie tylko jest droższa ale również lepsza. Dużo lepsza od Osapiana. Na przykładzie Traxisa 55 z maksymizerem (uwaga-są wersje bez niego)i Osapiana 55 Max-lepsza śruba (wedless edge)-przyrost prędkości bez skoków-mniejsze wibracje-lepiej rozwiązane podnoszenie, opuszczanie i inne rzeczy eksploatacyjne-uzyte materiały są lepszej jakości-cichy maksymizer-o ile mi wiadomo żre mniej prądu-kolumna z kompozytu który może się wygiąć po uderzeniu w przeszkodę z minusów- cena- w przypadku awarii droższy serwis i części. Ale według mnie bardziej awaryjna od Osapiana nie jest MK robi obecnie dla Yamahy co też o czymś świadczy. Model M26 ma maksymizer.Poza tym nie słyszałem aby ktoś przesiadł się z MK na Osapiana podobnej mocy. Odwrotnie tak. Edytowane 1 Lipca 2016 przez godski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Andrzej użytkowałeś tak naprawdę tego tępionego przez Ciebie i kilku innych osapiana ? Odniosę się do poniższego na podstawie własnych, zaznaczam, doświadczeń po kilkudziesięciu 'wyprawach' zestawem osapian 55lb max + sznajder 110ah + wigry 355 -przyrost prędkości bez skoków - nie ma skoków przy regulacji prędkości, być może da się zrobić bardziej płynną regulację (może traxis takową posiada, nie wiem) ale naprawdę nie ma wyczuwalnych skoków-mniejsze wibracje - nie mam porównania z traxisem, ale mój egzemplarz nie wibruje bardziej niż starsza mk30lb-lepiej rozwiązane podnoszenie, opuszczanie i inne rzeczy eksploatacyjne- potwierdzam, że sprawia wrażenie mniej solidnej konstrukcji w porównaniu do starej mk-uzyte materiały są lepszej jakości- jak wyżej, nie wypada się nie zgodzić jeśli chodzi o wrażenia, ale jak na razie nic nie ma chęci odpaść itp ( a w starszej mk jednak blokada trymy mi pękła, ale z racji wieku wybaczyłem )-cichy maksymizer- w moim osapianku nie wydaje żadnych dźwięków podczas pracy czy postoju, jedynie słychać wiatraczek kiedy następuje pora chłodzenia-o ile mi wiadomo żre mniej prądu - skąd Ci to wiadomo ? Odniosłem się do tych podpunktów do których miałem wystarczającą wiedzę i/lub doświadczenie by móc się wypowiedzieć. Nie psioczę na MK bo nowszych niż ta wspomniana lb z białą obudową nie posiadałem i nie użytkowałem. Jasnym jest, że gdyby nie wysoko cena za traxisa pewnie bym się nie zastanawiał nad silnikiem od haswinga. Ale płacąc o 1000zł mniej otrzymałem silnik, któremu nic poważnego zarzucić nie mogę i gdybym dziś stanął ponownie przed takim wyborem, zakupiłbym osapiana. Niewykluczone, że z biegiem lat moja opinia się zmieni, na chwilę obecną jest taka. Trochę męczące są już te mini wojenki zwolenników MK kontra wszystko inne, dajcie ludziom wolny wybór, niech pływają i wyciągają własne wnioski. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Jozi Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Andrzej użytkowałeś tak naprawdę tego tępionego przez Ciebie i kilku innych osapiana ? Odniosę się do poniższego na podstawie własnych, zaznaczam, doświadczeń po kilkudziesięciu 'wyprawach' zestawem osapian 55lb max + sznajder 110ah + wigry 355 Odniosłem się do tych podpunktów do których miałem wystarczającą wiedzę i/lub doświadczenie by móc się wypowiedzieć. Nie psioczę na MK bo nowszych niż ta wspomniana lb z białą obudową nie posiadałem i nie użytkowałem. Jasnym jest, że gdyby nie wysoko cena za traxisa pewnie bym się nie zastanawiał nad silnikiem od haswinga. Ale płacąc o 1000zł mniej otrzymałem silnik, któremu nic poważnego zarzucić nie mogę i gdybym dziś stanął ponownie przed takim wyborem, zakupiłbym osapiana. Niewykluczone, że z biegiem lat moja opinia się zmieni, na chwilę obecną jest taka. Trochę męczące są już te mini wojenki zwolenników MK kontra wszystko inne, dajcie ludziom wolny wybór, niech pływają i wyciągają własne wnioski.Szkoda pary, niech będzie że MK jest najlepsza, wszak płaci się więcej 1000zł.To tak jak TP i stella. Masz rację każdy ma wolny wybór, łowię stellą a będę pływał osapianem .Sam wybrałem, bo więcej będę łowił jak pływał, dlatego dokonałem takiego wyboru .Każda liszka swój ogon chwali . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 -lepiej rozwiązane podnoszenie, opuszczanie i inne rzeczy eksploatacyjne Prosiłbym jeszcze o rozwinięcie tego co pogrubionym tekstem. Jakie rzczeczy eksploatacyjne?Jestem w stanie uznać wyższość konstrukcyjną i technologiczną minn koty nad np. osapianem, ale wyższość ta nie jest warta około 1000zł różnicy w cenie :-)W moim odczuciu haswing osapian stoi wyżej w chierarchii nad innymi silnikami z chin (mikado, jaxon itp. haibo nie użytkowalem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Znajomy właśnie zamienił na MK. Bawiłem się trochę tym Osapianem u niego i jeszcze jednego kolegi i jak dla mnie ma tylko jedną zaletę w porównaniu do MK. Jest tani. Thug , pamietaj że porównałem silniki z maksymizerem w wersji 55. -przyrost prędkości bez skoków - nie ma skoków przy regulacji prędkości, być może da się zrobić bardziej płynną regulację (może traxis takową posiada, nie wiem) ale naprawdę nie ma wyczuwalnych skoków - kilka osób na forum o tym pisało. U kolegi tak też jest.-mniejsze wibracje - nie mam porównania z traxisem, ale mój egzemplarz nie wibruje bardziej niż starsza mk30lb - maja większe luzy na mocowaniach-lepiej rozwiązane podnoszenie, opuszczanie i inne rzeczy eksploatacyjne- potwierdzam, że sprawia wrażenie mniej solidnej konstrukcji w porównaniu do starej mk - tutaj się zgadzamy-uzyte materiały są lepszej jakości- jak wyżej, nie wypada się nie zgodzić jeśli chodzi o wrażenia, ale jak na razie nic nie ma chęci odpaść itp ( a w starszej mk jednak blokada trymy mi pękła, ale z racji wieku wybaczyłem ) - na pierwszy rzut oka to widać. To jak plastiki w Dacii i Audi -cichy maksymizer- w moim osapianku nie wydaje żadnych dźwięków podczas pracy czy postoju, jedynie słychać wiatraczek kiedy następuje pora chłodzenia - a w MK jest cisza non stop.-o ile mi wiadomo żre mniej prądu - skąd Ci to wiadomo ? Maksymizer jest dużo gorszy i to pewnie dlatego. Ktoś tu o tym pisał. Może coś jeszcze. Tutaj osobiście nie porównywałem Osapiana ale innego chińczyka z maksymizerem założonego do takiej samej jednostki w tym samym czasie. Nie twierdzę że jest najlepsza ale bankowo jest lepsza. A czy warto zapłacić 1000 zł więcej? Twierdzę że tak. Jak dla mnie jest tutaj wieksza róznica niż między Stelką i TP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Prosiłbym jeszcze o rozwinięcie tego co pogrubionym tekstem. Jakie rzczeczy eksploatacyjne?Jestem w stanie uznać wyższość konstrukcyjną i technologiczną minn koty nad np. osapianem, ale wyższość ta nie jest warta około 1000zł różnicy w cenie :-)W moim odczuciu haswing osapian stoi wyżej w chierarchii nad innymi silnikami z chin (mikado, jaxon itp. haibo nie użytkowalem )Czyli te które używamy na co dzień typu zaciski, dźwignie itp. Trochę złego zwrotu użyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 siarq Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 wniosek nasuwa sie jeden. MK the best off i niema totamto , a osapian to rozsadne pieniadze i jakosc zadowalajaca wiekszosc uzytkownikow. Jak ktos chce przebic MK to polecam torqeedo badz karwin , innej alternatywy chyba nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Dzięki za doprecyzowanie. Ale czy to nie Tobie pękł jeden z zacisków w mk? Dobrze pamiętam, że coś takiego miało miejsce ? Chyba nawet z winy użytkownika ;-)Niestety 1k to spora gromadka złotówek. Koniec końców każdy sam musi dokonać wyboru. Daremne są te tyrrady :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Fakt. Szkoda pary. Kolega zapytał to napisałem.Fakt, pękł. Ten zacisk to dobry patent tylko ja go przekosiłem i za dużo siły włożyłem z zaciśnięcie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Maciej1979 Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 U mnie też pękł ten zacisk w traxxis45. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Mi pękł na samym początku. Skleiłem żywicą i działa już kilka lat. To jest też kwestia zbyt mocnego dokręcenia śruby zacisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nurek28 Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 A jak będzie z dostępnością części zamiennych do Ospiana i innych jemu podobnych za powiedzmy 10 lat ?Pytanie to zadaje gdyż mam starą MK maxum 40 i nadal są dostępne części. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 siarq Opublikowano 1 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 po 10 latach to bynajmniej jak moj osapain wytrwa to go zezlomuje i kupie drugi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 trout master Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 po 10 latach to bynajmniej jak moj osapain wytrwa to go zezlomuje i kupie drugi ----------------"Zutylizuję" !!!!!!! :D "Plastikowa" zabawka. Polecam MK. Im starszy model tym bardziej ... "wieczny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Janusszr Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 Minn Kota to jest to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Tomek88 Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 (edytowane) https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/lodzie-i-mariny/lodzie-i-silniki/silniki/silnik-lodziowy-elektryczny-650414/ Kotka rządzi, ale ja jako wieczny poszukiwacz nie mogłem pójść utartą ścieżką i zaryzykowałem, pływam i jakoś psuć się nie chce, ładnie śmiga i chodź bierze najprawdopodobniej ciut więcej niż kotka traxis 55lbs to i minimalnie lepiej ciągnie, być może to kwestia śruby. Nie twierdzę, że dorównuje minn kocie, ale póki co nie widzę specjalnie powodów dlaczego miałbym go skreślać w porównaniu z kotką czy osapianem. Ma ponadto większy zacisk i dłuższą kolumnę niż kotka 55lbs, sporo większą czapkę i wygląda okazale, w działaniu narzekać nie można, ma też czujnik napięcia wyświetlający poziom zużycia aku w postaci kontrolek na czapce. Odcina również zasilanie jak zbyt mocno spadnie, albo to u mnie wina klem, które nie przewodzą wystarczająco dobrze jak spadnie napięcie poniżej pewnego potencjału, tego pewien nie jestem, bo nie sprawdzałem na innych. Konkludując jestem kontent z zakupu i małej wydanej kwoty za sprawdzający się sprzęt. Edit: Aha ciekawostka dlaczego porównuje go z kotką 55lbs z maxi? Dlatego, że ma maxymizer Edytowane 3 Lipca 2016 przez Tomek88 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 Jako wieczny poszukiwacz ??? A czasem ktoś inny nie był tym poszukiwaczem... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Tomek88 Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 Pierwszy miałeś kotkę i bym też taką kupił jakbym nie chciał zaryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Szymon82 Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 (edytowane) Może na moim przykładzie - do pływania kilka dni w roku po zaporówkach wybrałem Osapiana - jakbym pływał namiętnie i często to pewnie wziąłbym MK , trzeba wiedzieć czego szukamy i chyba najważniejsze w jakim celu .Co mi po MK jak w ciągu 10 lat przepływam po wodach stojących może 100 dni ... Osapian z pewnością tyle wytrzyma a pewnie i więcej ... A jak zapragnę częściej to też da radę bo większość użytkowników chwali ten sprzęt , ja tam jestem o niego spokojny.Ludzie katują jakieś wynalazki czy inne Jaxony i jest dobrze . To tak jak ze spalinówkami na rzeki . Poleca się super mocne wypasione Yamahy i inne a wystarczy popatrzeć jak pływają ludzie po naszych wodach i jaki mają sprzęt i też jest dobrze . Edytowane 3 Lipca 2016 przez Szymon82 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 Pierwszy miałeś kotkę i bym też taką kupił jakbym nie chciał zaryzykować Przy tej cenie jaką zapłaciłeś to nie było ryzyko. Warunki gwarancji w Juli dobre pewnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 crizz100 Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 A ja powiem tak, miałem Flovera 55lbs śmigal pięknie bez problemów, mam Shakespeare 55lbs również śmiga bez problemów. Najważniejsze to użytkować silnik zgodnie z jego przeznaczeniem, nie zmieniać biegów z 1 na 5 i każdy będzie działał bezproblemowo a przynajmniej większość dostępnych na rynku. Pomijam totalną chińszczyzne. Od wydania więcej $ na silnik więcej ryb się nie złowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 trout master Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 Szymon82 Można mieć kosę spalinową firmową o dużej mocy i w dużych pieniądzach (niestety). Mozna mieć taką samą kosę spalinową, na ktorej też pisze że ma dużą moc, nawet kolory podobne, ale przy koszeniu paliwo lejesz w gażnik a kosą jakbyś gryzł tę trawę. Oczywiscie gaźnik taki, że jest tylko jeden wkręt do regulacji. Wszystkie śrubki są tak słabo dokręcone (słabe gniazda odlewów) że same przy koszeniu odpadają a nie dokręcisz bo gwinty zrywasz bez wysiłku. Plastiki pękają bez zbytniego dokręcania. Kosa jednym słowem się zarzyna, zarzyna obsługującego, paliwo idzie z dymem i ... Silniki-plastiki-zabawki tak samo wyglądają, tak samo są wydajne; tak samo łatwe w obsłudze, bezawaryjne i proste w naprawie (czyli nie do użytkowego naprawienia na dłuższą metę).Chcesz mieć taki silnik? Kup "zabawkę" i zrób to z ówczesną modą: zajedź, wyrzuć i kup nowy za drobniaki. O utylizacji tylko nie zapomnij!!!!!!!!!! I wszyscy inni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 godski Opublikowano 3 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 A ja powiem tak, miałem Flovera 55lbs śmigal pięknie bez problemów, mam Shakespeare 55lbs również śmiga bez problemów. Najważniejsze to użytkować silnik zgodnie z jego przeznaczeniem, nie zmieniać biegów z 1 na 5 i każdy będzie działał bezproblemowo a przynajmniej większość dostępnych na rynku. Pomijam totalną chińszczyzne.Od wydania więcej $ na silnik więcej ryb się nie złowiTak samo jak od kręcenia Stelką... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 WhiteWillow Opublikowano 4 Lipca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2016 Może na moim przykładzie - do pływania kilka dni w roku po zaporówkach wybrałem Osapiana - jakbym pływał namiętnie i często to pewnie wziąłbym MK , trzeba wiedzieć czego szukamy i chyba najważniejsze w jakim celu .Co mi po MK jak w ciągu 10 lat przepływam po wodach stojących może 100 dni ... Dobrze napisane. Jeśli ktoś chce sobie raz na jakiś czas przemieszczać się z miejsca na miejsce to śmiało można to robić za pomocą Osapiana. Ja natomiast, podobnie jak kilku innych kolegów wypowiadających się w tym wątku trollinguję często na dużych akwenach objętych strefą ciszy bądź koszę zielsko na płytkim zafalowanym Drużnie, do tych celów potrzeba już silnika o dużej mocy, ze stabilnym mocowaniem i trymami tak skonstruowanymi, żeby nie utrudniały życia. W mojej subiektywnej ocenie Osapian nie należy do tego grona. To nie tak, że coś jest lepsze a coś gorsze, każdy powinien dobrać sobie coś wg własnych potrzeb i wymagań i chwała rynkowi za to, że daje nam taką możliwość. Chociaż i tak wiadomo, że Minn Kota lepsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
gryzon
witajcie
wiem, że tematów jest mnóstwo - czytam i próbuje poskładać to do kupy, ale może moderatorzy zrobili by mała ankietę co to marek silników?
chodzi tylko o firmę i moc.np. minn kota, ospian, haswing i ile lbs?
wtedy będzie największy obraz silników które używają wędkarze a także pokaże jaki silnik kupić
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
25
15
12
12
Popularne dni
11 Lip
31
10 Lip
30
1 Lip
15
25 Mar
15
Top użytkownicy dla tego pytania
Janusszr 25 odpowiedzi
godski 15 odpowiedzi
siarq 12 odpowiedzi
esox1972 12 odpowiedzi
Popularne dni
11 Lip 2016
31 odpowiedzi
10 Lip 2016
30 odpowiedzi
1 Lip 2016
15 odpowiedzi
25 Mar 2017
15 odpowiedzi
Popularne posty
esox1972
To i ja słówko, właśnie odsprzedałem po 14-u latach użytkowania swoją MK endurę 55(zmieniłem po spaleniu,oczywiście z mojej winy tylko przełącznik na z maksymizerem i kable)dla kolegi,który przerzucił
brig
Jesteście monotematyczni. Mam MK i Ospiana czy jak mu tam ,koneserem nie jestem ale różnicy nie widzę. Pływa się jednakowo gaz do dechy woda chlupie włosy powiewają tu i tu czego więcej chcieć od życ
thug
Andrzej użytkowałeś tak naprawdę tego tępionego przez Ciebie i kilku innych osapiana ? Odniosę się do poniższego na podstawie własnych, zaznaczam, doświadczeń po kilkudziesięciu 'wyprawach' zestawem
151 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.